Po co wiązać się z kobietą na stałe? To największa głupota jaką może

popełnić młody mężczyzna. Jeśli liczycie na miłość to większość z was się grubo przeliczy, po 5-10 latach "wielkie uczucia" wygasną i albo ty albo ona zaczniecie szukać kogoś innego. Seks też będzie tylko na początku fajny, po paru latach gdy minie fascynacja będzie to traktowała jedynie jako obowiązek. Kobieta potrzebuje i zabiega o związek przede wszystkim z przyczyn czysto materialnych, tak jest wygodniej. Poznać dziewczynę na imprezie i się zabawić, jak najbardziej tak, ale gdy będzie chciała czegoś więcej uciekać, bo miną wam panowie najlepsze lata życia przy kobiecie od której nie dostaniecie ani miłości ani szacunku. Kobiet z którymi można budować wspólnie szczęście jest niezwykle mało więc poważnie się zastanówcie zanim wpakujecie się w związek i po latach dojdziecie do wniosku że to jednak nie jest to. Macie oczy i widzicie jakie są dzisiejsze kobiety więc miejcie też głowy na karku i nie dajcie się omotać.

Mi nie musisz tego tlumaczyc ja juz sie kilka razy sparzylem i od tamtego czasu kobiety mam do pierwszego seksu, potem wale scieme ze albo nic do niej nie czuje albo po prostu nie dzwonie nie odbieram tel i olewka. Moze ktos pomysli ze wyrachowany ze mnie gnoj ale to wlasnie baby mnie tego wyrachowania nauczyly i tak jak pisales stracilem 10 lat zycia na te "milosci" teraz wiem czego od kobiet mozna oczekiwac.

A ja jestem szczesliwa sama sama sama i nikomu seeduszka nie zlamala :-)

ja tez jestem szczesliwy sam :)

Ja straciłam 10 lat życia dl mężczyzny i ma o was takie same życie , jesteście beznadziejni i do niczego się nie nadajecie o czym świadczy ten temat. Zostaniecie sami na starość

ja na pewno bede sam na starosc takie zycie wybralem, wole to niz byc z w stalym zwiazku