pozytywny test, gin nie wykrył ciąży chociaż to 4 tydzien

test wyszedł pozytywnie, bierz kwas foliowy i idz do niej za 2 tygodnie. Nic na to nie poradzisz

Ja mam 20 lat jestem młodsza od ciebiev

bo wtedy praktycznie nic nie ma jeszcze bo moze okres ci sie spozniac!

motyleeekkk kiedy?

4 tydzień to jeszcze bardzo wcześnie, lekarz może jeszcze niczego nie zobaczyć. Jeżeli test wyszedł pozytywny, to jesteś w ciąży, problemem może być jej utrzymanie. Nie rozumiem, po co brałaś tę tabletkę. Sama piszesz, że to nie jest tabletka wczesnoporonna, tylko nie dopuszcza do zagnieżdżenia zarodka i bierze ja się do 72 po stosunku, a u ciebie jest już dużo później. nawet jeżeli nie jesteś w ciąży, to istnieje duże prawdopodobieństwo rozregulowanie układu hormonalnego i troche czasu potrwa nim się ustabilizuje.

Ja też nie widzę sensu brania tabletki w tej sytuacji. do wywołania okresu służą inne leki.

Na podtrzymanie ciazy bierze sie np .duphaston

to było pod impulsem, skoro nie widziała zarodka postanowiłam zadziałać, w sumie chyba nic to nie zmieniło czy wziełam czy nie wziełam...

skoro endometrium jest grube, a test pozytywny, to w ciązy jesteś, na takim etapie zarodka może lekarz nie widzieć, bo na to jest czas nawet do 7 tc, biorąc tabletkę zrobiłaś głupotę, a stosunek przerywany nie jest żadną metoda antykoncepcji

czemu głupote?

chociażby dlatego, że jeżeli test wyszedł pozytywny, to do zagnieżdżenia już dawno DOSZŁO D

skoro nie szkodzi?

Ja mówię ze mi w 5 tyg nie był nic widać na usg teśt nawet nie wychodził lekarka powiedziała ze ie jestem w ciazy dała mi lek na wywołanie miesiaczki receptę żebym to wzięła a ja postanowiłam nie brać tego tylko poczekać za 4 dni poszłam na beta hcg i było 160 i lincz nie wskazywało na to ze jestem w ciazy uważaj na siebie panikara ..

to tylko kase straciłam i tyle, dziecku nic ta tabletka nie zrobi....

a skąd wiesz, że nie zaszkodzi, piszesz i robisz takie głupoty, jak 14- latka, zastanów się troche dziewczyno, bo ciekawe co zrobisz, jak nie daj Boże urodzi sz ch chore dziecko

Aaa i kup sobie femibion natal 1 nawet jak nie jestes w ciazy to nie zaszkodzi

Wiem gościu co tu piszesz daj spokój tej dziewczynie trudno . Teraz musi sie skupić na sobie a nie słyszeć jakiś takich bzdur to prawda ze złe ze wzięła ta tabletkę ale trudno juz tego nie zmienimy teraz ważne żeby juz takich rzeczy nie robi.a . Cieszymy sie ze nie należy do osób które chcą aborcji

jak wyjdzie dzidzia, bede kochać... dbać... tera zjest mi poprostu bardzo cieżka :(

A czemu się nie zabezpieczałaś?

Zoofia pomoże na co?

Zoofio to jest FORUM, więc KAŻDY MA PRAWO wyrazić swoje zdanie

Ale co pomoże ?

mąż zapewniał mnie, ze stosunek przerywany jest tez forma zabezpieczenia, miałam wobec tego obiekcje ale widac miałam racje... w rodzinie naszej 3 pary tak żyły pare lat i bylo ok

No witaminy i przede wszystkim kwas foliowy sa w ciąży bardzo potrzebne. Szczególnie na samym początku.

te tabletki o których piszesz...

Wiem ale mówię o kimś ze zrobił coś głupiego to tylko dla ciebie moze sie tak wydawać . Każdy co coś robi wydaje sie mu ze jest mordę dopiero potem wychodzi czy dobrze zrobił . Poprostu wyraziłas swoje zdanie i natym zaprzestajmy

Przerywany to NIE JEST ZABEZPIECZENIE!! Nie ma co patrzeć na to że komuś tam nie wpadło się bo inni wpadali. I najwyraźniej ty jesteś tego przykładem. A kiedy miałaś ost. okres? I jak długie masz cykle?

Jeśli jestes w ciazy to pomoże w rozwoju zarodka codziennie sie bierze po jednej tabletce ... A jeśli nie jestes to tylko kwas foliowy z multiwitamina nie zaszkodzi

Zofio, z łaski swojej, przestań pouczać mnie, bo jak juz napisałam, kazdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii, jak ci sie moje zdanie na ten temat nie podoba, to nie czytaj, bo nie musisz tego robić, a Autorka zrobiła głupote i ja , w przeciwieństwie do Ciebie, nie boje się nazywać rzeczy po imieniu i nie będę jej głaskała po głowie, więc daruj sobie komentarze w moim kierunku

I tadzilabym ci sie wstrzymać z tabletkami na wywołanie okresu tak naprawdę jeśli nawet ci sie tak spóźnia to jak dłużej go nie dostaniesz to nie umrzesz od tego