Dobry zwyczaj nie pożyczaj czyli pożyczyłam znajomej robota kuchennego

a kupno go nie było dla bułką z masłem, oszczędzałam na niego, niby ktoś nap[isze bym nie przesadzała bo tylko 200 zł ale dla mnie az 200 zł:( nie stac mnie było by wydac taką kase jednarazowo, miałam go z pól roku, dopóki koleżance zepsuł sie blender, żaliła sie że nie ma jak dzieciom ciast piec a ja ale głupia byłam i pożyczyłam :(, ddała mi po jakiś 3 tygodniach ale bez istotnych częsci tj. łapek do miksera, pwoiedziałam jej czego brakuje i jak te łapki wyglądały i poprosiłam o ich poszukanie, przyniosła mi i owszem ale jakies inne któe nijak nie pasują do mojego miksera znajoma jakos sie tym nie przejeła specjalnie powiedziała ze innych nie ma a pozatym z zadowolona powiedziała że jej dzieci wszystko rozwalają po całym domu wiec nawet jesli szukała to takich jak opisywałam nie znalazła, efekt jest taki że mam prawie nowy robot kuchenny którego nie moge uzywać bo nie ma do nich części, nie chce sie z nią kłócić bo z nią pracuje :(

ode mnie Jolaśka pożyczyła frytkownice i jeszcze nie oddała

ma odkupić głupia pista

Niektórzy nie mają wstydu :(

To idź dokup te części i nie stękaj.

Oby cię to nauczyło, że nigdy się nie pożycza niczego ludziom, ani sprzętu, ani pieniędzy. Dokup części przez allegro.

to przykre ze sa tacy ludzie,ja sie kiedys przejechalam podobnie tylko ze z pozyczeniem pieniedzy,mimo wszystko ciesz sie ze to nie bylo cos za wieksza kwote i masz nauczke zeby nie ufac ludziom a na pewno nie jej

A co to za robot ? Podaj markę i model.

Ale dlaczego masz się kłócić... ? Powiedz jej w prost że nie możesz używać sprzętu bez brakujących części i prosisz o ich zwrot... Przecież to Twoja rzecz !

już sie nauczyłam nie pożyczać i być za dobra bo inni to wykorzystują, poszukam na alllegro takich łapek problem w tym ze mogą nie pasowac i musze kupic do konkretnego modelu poszukam jeszcze w serwisie firmowym i tyle,

Dawno temu pożyczyłam sąsiadce prodiż i oddała mi zupełnie spalony! Od tamtego czasu nikomu nic nie pożyczam.Często przychodzą do mnie żeby pożyczyć, tortownicę,mikser, czy inne rzeczy.KATEGORYCZNIE ODMAWIAM przez to mnóstwo ludzi jest obrażonych, ale ja to mam gdzieś.

w sumie to kwadratura koła, nie pożyczysz, będą Cie mieć za sknerę, pożyczysz nie uszanują cudzej własności....jesteśmy tylko ludźmi ze słabościami i wadami :)

pozyczałam pieniądze dwóm osobom i nigdy nie dostałam zwrotu. pożyczyłam książkę w październiku i dopiero w zeszły wtorek ją odzyskałam. Ktoś mądry kiedyś powiedział "Pożyczaj tylko te rzeczy, z którymi łatwo będzie ci się rozstać ''

no niestety dobrego sprzętu nie ma co pożyczać - ja kupiłam ostatnio sobie takie cudo http://www.mango.pl/produkty_tv/nowosci_tv/wielofunkcyjne_urzadzenie_kuchenne_mix_more_9w1_gourmet_maxx może ktoś ma dłużej - bo ja póki co zadowolona jestem

jak juz pożyczasz przedmioty które mają dla ciebie spora wartość, to bierz kaucję, powiedz że takie masz zasady, nie będzie ze jesteś nieuczynna a razie uszkodzenia masz za co kupic nowy

w sumie dziwne, że autorka w ogóle pozyczyła coś czego często używa i co jest jej potrzebne, to tak jakbym ja pożyczyła koleżance ekspres do kawy z którego codziennie korzystam na 3 tygodnie, bo jej się zepsuł. \