Czy WSZYSTKO wytrzymacie dla wierności Żonie?

Miła Pani! Mnie należy się opie-dol. Po troszę już dam sobie go udzieliłem. Jak rozumiem Sprytna Dziewuszka, która dała mi nauczkę przeciw Pysze, poprzez udowodnienie mi, że jak co do czego, to dam się nakłonić zdrady, to Kompletne Niewiniątko! Dlaczego? Bo to Ona? Jak rozumiem, to jest pouczenie o zasadach Tryumfującego Feminizmu?

nie jestem mila a juz najmniej dla zdradzaczy feministki sa do przyjecia, pomijajac Kazie Szczukę ale to tylko z powodu jej stlasznej dykcji wio koniku wio !!!

Przyjmuję do wiadomości, że nie jesteś miła. Jednak odnieś się do "moralności" tej, Która paskudną metodą udowodniła, że przynajmniej jeden facet nie jest tak moralny, jak mu się wydaje. Należysz do tej Klasy, która chce udowodnić swój humanitaryzm choćby przez gilotyny, wandejskie rowy trupów, KL-e i łagry? Macie rację, więc w imię tej Racji, przed NICZYM zawahać się nie wolno? Mówiłem do Ludzi, jednorazowo grzeszny i pomimo tego wierny! Po jaką cholerę mi wycie nienawistnych wilków?

facet i moralnosc facet i zasady nie pasuje widzisz to?

"facet i moralnosc facet i zasady nie pasuje widzisz to?" Można (tylko MOŻNA!) by odpowiedzieć" "facetka i moralnosc facetka i zasady nie pasuje widzisz to?" A możesz mi powiedzieć: - na jaką cholerę takie durne przepychanki? Mógłbym skopiować tutejsze wątki z kilku dni. Wiadomo, że spermowe wątki gimnazjalistów, ale także głupoty w rodzaju: - mam 6 lat, czy mogę się już puścić? - czy lizanie o***tu 80-latka jest zgodne z prawem? - gdzie można w Biłgoraju spotkać partnera do kur-ienia się? Można znaleźć takie, albo BARDZO PODOBNE banialuki? No wiadomo, że można! Ja nie zapisywałem tego dokładnie, ale mniejsza z tym - takie PODOBNE rzeczy są tu normalką. Co Takiego "piep-rzysz" (przepraszam, ale to Prawda) o "normalności" na tym nienormalnym forum? Ja uległem, zachowałem się nagannie, żałuję tego. Ale Ty masz ochotę pouczać mnie o "normalności" akurat TUTAJ? Ja chciałem się zwrócić do Ludzi, z Ludzką sprawą. Po co mi odpowiedzi w rodzaju: Ble ble ble? Przede wszystkim pytałem facetów o sprawę, która (byś może) jest facetom znana. No po co mi mściwy jad facetek, których jacyś faceci kiedyś skrzywdzili? Ja popełniłem błąd, nigdy go nie powtórzę, moją Jedyną kocham. Po jaką cholerę mi jakieś nienawistne glosy. które by chciały, w imię swoich "ideałów" to zniszczyć? Mściwe facetki - może zajmijcie się jakimiś świetnymi kulkami, które należy sobie wpychać do o***tu? Ludzieeeeee! Czy są tu jakieś życzliwe Dziewczyny i Faceci?

A możesz mi powiedzieć: - na jaką cholerę takie durne przepychanki? ­ ­ jasne ze na cholere :) ­ Mściwe facetki - może zajmijcie się jakimiś świetnymi kulkami, które należy sobie wpychać do o***tu? Ludzieeeeee! Czy są tu jakieś życzliwe Dziewczyny i Faceci? ­ nie ma :) a kulki sam sobie wypruboj, podobno lepsze od masowania ..prostaty

są,czytam twój post z zonką i rozumiem cię,ona nie do końca na początku ale po przedstawieniu jej sprawy po męsku też cię rozgrzesza,no nie to miała na myśli,rozumie.ja oczywiście też jako facet który może się się z tobą zsolidaryzować gdyż raz jak ty uległem,dodam ze już nie czyta moja żona,zawsze byłem jej wierny i będę,raz uległem,czego żałuję bardzo,do dziś mam w głowie mętlik z tego powodu,taki twardy byłem i jak mięczak....szkoda gadać.

Wyluzuj, solidarność penisów masz za sobą :) I za żadne skarby nie mów jej o tym !!!. No chyba że był ktoś z aparatem, bo jeśli była to impreza firmowa to... ???

Jak dla mnie, jest to po prostu g***** ze wszystkimi konsekwencjami natury psychicznej. Poczucie zbrukania, winy, itd - to samo czują kobiety po takim czynie. I jak g**** ta sytuacja powinna być potraktowana.

No nie! W tym przypadku to by była gruba przesada. Poczucie winy, to owszem, mam. Ale cały świat by mnie zastrzelił śmiechem, gdybym płakał, że zostałem "z.g.w.a.ł.c.o.n.y", a zastosowana wobec mnie przemoc polegała na zadaniu mi tak zaskakującej i przemożnej rozkoszy, że nie byłem w stanie się spod niej wyrwać! Nie, wina jest moja! A ze strony "napastniczki" można by mówić tylko o cynizmie i bezwstydzie.

No i wątek zdechł :(. A szkoda