Starania o dziecko wiosna 2014

Hej dziewczyny! U mnie dziwnie. Wczoraj biegunka taka ze wieczorem wyslalam meza po stoperan. Nie wiem czy dobrze zrobilam ale wzielam 2 tabletkibo mnie strasznie meczylo. Jutro robie test ale jakos nie wierze ze ma to sens. Poza tym mam lekkie bole brzucha ale mozliwe ze to ma zwiazek z ta biegunka. Juz nie wiem co myslec. Nie wiem czy robic bete jakby co jutro czy nie bo jade na ten panienski i nie wiem czy moge sie napic piwka... Ogolnie dziwnie sie czuje i psychicznie i fizycznie:-P ten cien nadziei a jednoczesnie strach jakis nieuzasadniony sprawia ze nie moge sie na niczym skupic!!!

martablond o jejku, czytam i padam ze śmiechu Czarna otórz ja się czasami bzykam, czasami kocham, czasami mam ochote na to żeby maż mnie w*********** albo żebym ja jego w********* czasmi poprostu uprawiam seks. Preferuje seks chyba bardziej pomesku, czyli bez gry wstepnej, od razu przechodze do rzeczy, praktycznie zawsze to ja sie ruszam, a po seksie jak mam tylko mozliwosc to zasypiam... podobno jak typowy facet ;P Przytulanie podczas seksu ? Hm to raczej nie dla mnie. Przytulam sie w innych sytuacjach Moze dlatego nie lubie słowa serduszkowanie czy tez przytulanka, bo nie maja one wg mnie nic wspolnego z kochaniem sie sie czy tez spłodzeniem potomka. Jelsi chodzi o fasolki - dla mnie dziecko to dziecko, moze być dziudziuś, maleństwo, kruszynka, zarodek, ale nie fasolka! Fasolke lubie ale jesc ;) pod rozna postacia ;) Poprostu drazni mnie słowo fasolka, gdy jest uzywane w kontekscie do dziecka. Tyle w temacie, mam nadzije... Aha gdyby nie mowe gdziewczyny, to forum nie zakończyło by sie na 20 stej stronie. bo pewnie gdziej do 70tej stara ekipa była bardzo akywana, a forum by przetrwało, tylko pewnie rzadko bysmy pisały ;)

martablond Do gosci co pytał o wage. ja jestem w 16 tyg , i nic nie przytyłam, wiec mysle ze nie mam paniki. Aha do nowej ekipy - piszczie jak chcecie, co mnie to ;)

Bardzo śmieszne...lekarz przepisał mi Hydroxyzinum i na moje pytania czy to bezpieczne odparł oburzony, że on jest lekarzem i wie co robi, i gdyby nie było bezpieczne to by mi ich nie wypisał.Konsultowałam to także z moja lekarz prowadzącą.I odpowiedź była ta sama!Więc nie sądzę, żeby celowo doświadczeni lekarze ginekolodzy wprowadzali mnie w błąd.A dziecko rozwija się prawidłowo oczywiście.Nawet czuje już lekkie ruchy:)

Jakbys znala i rozumiala sklad hydroksyzyny to bys wiedziala ze nie jest bezpieczne to tak jak picie wodki w ciazy. Napewno dziecko urodzi sie male.. znam jeden przypadek gdzie kobieta brala hydroksa ale wczesniej brala duzo silniejsze leki uspokajajace. Na co chorujesz? Stany lekowe? Depresja

A który to tydzień że czujesz ruchy?:)

17 tydzien

:)Jasne.Na wymioty lekarz przepisał mi psychotropy, wiedząc że szkodzą dziecku!Taa...Chyba nie mówimy o tym samym.Poszperałam troche w necie i nigdzie nie znalazlam opinii, że w razie zażywania w ciąży dziecko nie rośnie:P To mogło zależeć od innych czynników.Poza tym, dostałam najmniejszą dawkę, i brałam tylko w przypadku silnych wymiotów przez 2 tygodnie.Nie łykałam jak witamin, bo uważam że w ciąży żadnych leków nie powinno się beztrosko łykać.Aha i jestem w 17 tc.

Hydroksyzyna to lek uspokajajacy, nasenny z grupy psychotropow. Twoj lekarz to idiota jesli przepisal ci to na wymioty.... :/ wspolczuje

Marta- to tak jak ja! Ja na początku ciąży schudłam z 55 do 52 kg, długo długo było 53 kg, teraz w 18/19 tc jest 54 kg, czyli od wagi wyjściowej nadal 1 kg na minusie. I póki badania są w porządku, ja się nie martwię. Jem ile mogę i ile potrzebuję, więcej nic nie mogę zrobić.

Eulalia i Marta to super że nie tyjecie, ja myślę, że jak się dziecko rozwija prawidłowo to nie ma się czym martwić. Mam w swoim otoczeniu osoby które w ciąży przytyły ponad 20 a nawet 30 kilo i na prawdę nie wyszlo to na dobre ani im ani dzieciom więc tak trzymać! ;) Na lekach się nie znam więc się nie wypowiem.

martablond No teraz to ja się uśmiałam :D Ja tam nie wnikam w Twoje pożycie , nie interesi mnie kto kogo posuwa , czy też jak to nazwałaś, p******i ... róbta co chceta. :P I choć sama też nie używam słów typu "serduszkowanie" " fasolkowanie" itd, to czytając Ciebie myślę sobie że chyba wolałabym kiedyś dziecku powiedzieć że powstało z przytulania niżeli z w*******lenia mnie przez tatusia :) ..... no ale to tylko takie moje skromne zdanie :) Co do forum, wszystko co napisałaś w tej kwestii potwierdziło tylko moje słowa :) .... sporadyczne wpisy = wyczerpanie tematu. :)

Czesc Dziewczyny, chcialabym do Was dolaczyc usmiech.gif okres spoznia mi sie 3 dni, dzis 31 dc (zwykle mam 28 dniowe). Podbrzusze lekko pobolewa, jestem slaba, zmeczona, troche senna, piersi 2 razy takie, pelno zylek na nich, ogromne sutki, bialy sluz, notoryczny glod... Czasem czuje,ze cos "leci", ale okazuje sie ze to ten bialy sluz. Objawy te zaczely sie dopiero w dniu spodziewanej miesiaczki. To mniej wiecej tyle usmiech.gif Jak sadzicie??? oczko.gif Tak sie boje zrobic test... 1 kreska mnie zdoluje na nastepny cykl...

Mosiaczek- ja bym robiła test a miałam takie same objawy :-)

U mnie 32dc... dziwnie się czuję... mosiaczek czytam Ciebie i mam to samo ...pobolewania brzucha, ten biały śluz...dużo go, też momentami latam sprawdzać czy to nie @, strasznie zmęczona jestem, ciągle mi niedobrze, dzisiaj koleżanka z pracy mówi "co Tobie tak wszystko śmierdzi ostatnio"i faktycznie , nawet zapach włosów mnie drażnił! hehe ... w ostatnim cyklu tak nie miałam, o dziwo w ogóle mnie piersi nie bolą...a przed @ zwykle były jak kamienie, obolałe, twarde. Teraz zupełnie nic. Nie panikuję bo może to pogoda tak na mnie negatywnie wpływa, a do @ jeszcze mam 4 dni , także czekam. A Ty Kobito rób test bo coś czuję że dołączysz do grona naszych ciężarnych :) Pozdrawiam Was serdecznie dziewczyny

Hej dziewczyny. U mnie dzis tragedia! Mam goraczke, biegunke i oczywiscie...@! Poszlam rano do lazienki, nasikalam do pojemniczka zeby zrobic test, podcieram sie papierem a tam...@. Test do szuflady spowrotem :-( a jutro na dodatek czeka mnie wyjazd na panienski i nie wiem czy pojade bo sie tak zle czuje. Nie wiem czy to jakis wirus czy co :-( mam nadzieje ze u Was piatek bedzie lepszy!

czesc dziewczyny mam pytanko o badania prenatalne te pierwsze co sie wykonuje 11-14 tc (chyba) czy one juz sa standardem? czy trzeba o nie prosic? czy lekarz sam sugeruje? wiem ze sa zalecane dla kobiet po 35 rż.... w pierwszej ciazy lekarz sam zaproponowal a teraz chodze do innego i ten nic nie wspominal no i ja tez nic nie mowilam hm ... ide w przyszlym tygodniu na wizyte to bedzie 10 tydzien.. jestem troche pogbiona facet ma najlepszy sprzet u nas w miescie i wydaje mi sie ze te pierwsze (podstawowe ) badania by machnal

Elua- też jadę na panieński jutro, może jedziemy na ten sam :) Czarna- Ty tak samo powinnaś test zrobić! Na co liczysz ?? Elka- mi moja lekarka na NFZ w 10 tyg powiedziała że trzeba zrobić USG w 12 tyg (tzw. genetyczne), ale że ona ma kiepski sprzęt, poszłam zrobić je prywatnie. Samo USG to jeszcze nie jest tak do końca badanie prenatalne- takim jest np. test potrójny Pappa (z krwi) a w dalszej kolejności (przy niepokojących wynikach USG i Pappa) dopiero inwazyjna amniopunkcja. I te faktycznie zalecane są kobietom po 35 rż. Mi lekarka powiedziała, że skoro comiesięczne badania krwi mam ok, i USG w 12 tc. też pokazało, że wszystko w porządku, nie ma co robić Pappa, bo to i strata czasu i pieniędzy, a nic nowego nie wniesie.

Eulalia mi wlasnie chodzi te pierwsze podstawowe badania o usg genetyczne plus przesiewowe wykluczajac zespol downa ( pappa) i wiem ze moj lekarz to wszystko robi...a ja badan krwii nigdy nie mialam ok w pierwszej ciazy chcieli mi transfuzje pod koniec robic...

Eulalia chyba to malo prawdopodobne bo cos mi sie kojarzy ze Ty jestes z podkarpacia? No chyba ze cos pomylilam, to przepraszam. Ja jestem ze slaska;-)

Elka u nas w uk pierwsze usg ktore robia jako podstawowe jest wlasnie miedzy 11 a 14 tc.Mozna miec samo usg i mozna do tego wziac test z krwi jesli sie chce.Jak dla mnie testy z krwi malo konkretne bo pokazuja tylko jakie sa szanse a szanse sa zawsze bo wynik zawsze mowi ze szansa jest jak 1 do ilustam.Oczywiscie pewnie im wiecej tym nizsza aczkolwiek mozna byc tym jedbym przypadkiem na ilestam.Ale ja w kazdej z ciaz je robilam i teraz tez je bede robic ale z tego co kojarze to krew do tych badan pobueraja dopiero okolo 14tc.

Aha zmienilam nick.Iwka25

Elua- aktualnie mieszkam w Warszawie, ale na panieński wybieram się do Krakowa :) Elka- Jak będziesz na wizycie w 10 tc. to spytaj go, czy usg w 12tc u niego możesz zrobić i już :)

Dzieki za wsparcie i rady dziewczyny:) ale mam takiego stracha przed tym testem,ze szok... Dzisiaj znow @ nie przyszla (32 dc), boje sie ze za wczesnie na test... Czarna32k - no rzeczywiscie jestesmy w podobnej sytuacji :)

A wlasnie, mam jeszcze jeden problem.Otoz podbrzusze boli mnie zdecydowanie bardziej wieczorami niz rano, w sumie to bol w ciagu dnia sie jakby nasila. Rano boli troszeczke prawie w ogole, po poludniu troche bardziej, a wieczorem jakbym miala zaraz dostac miesiaczke.. Spotkalyscie sie z czyms takim?

Tak, spotkałam się z czymś takim. 5 miesięcy temu jak zrobiłam test :D

Hej Dziewczyny. Nie pisałam chociaż z przerażeniem podczytywałam co tu się wypisuje... Nieważne kto jak mówi na seks i poczęte nowe życie, ważne w jaki sposób to robi. To że na tym forum raczej z dystansem i uśmiechem podchodzimy do tematu powiększenia rodziny a nie infantylnym rozczuleniem było bardzo fajnym założeniem, ale jeszcze lepszym było to, że w naszych wypowiedziach starałyśmy się nikogo nie obrażać... Tylko tyle chciałam napisać w tej sprawie. A teraz do sedna. Dopiero się pozbierałam po tym co się stało. W tamtym tygodniu trafiłam z krwawieniami do szpitala. W niedzielę poroniłam, to był 8t5d. Straciłam bliźniaki, jednego i drugiego. Powoli staram się przejść nad tym do porządku dziennego, ale to trudne. Jola

a i przepraszam, że zapomniałam. Witam wszystkie nowe Dziewczyny na forum, życzę Wam wszystkiego najlepszego! Jola

NaImięMiEulalia!!! Dalas mi ogromna nadzieje Kochana :):):) Jutro rano albo w niedzielke robie test :) Jola - serdecznie wspolczuje. . .

Jolu bardzo bardzo mi przykro. Nie będę pisać, że wiem, co czujesz i przez co przechodzisz. Strasznie Ci współczuję. Jestem z Tobą.