Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lukasyno

2014 powrot do Polski z emigracji po ponad dziesieciu latach

Polecane posty

Gość gość
I czego sie smiejesz pazdzierzu? Rozwin swoje urojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urojenia? to nie ja robotę za grosze w sklepie nazywam dobrą pracą za dobre pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Losie carmenia ty mowisz tutaj o jakiejs ambicji? Praca w jakims butiku to jest jakas ambitna? Masakra... i te wasze zarobki. Moj maz 10 lat temu zarabiał 2 tys zl i wyjechalismy. Dziewczyno wystarczy ze zaciazysz i jestescie na dnie... powiedzmy ciaza bedzie z komplikacjami, kazda wizyta u ginekologa płatna, kazde badanie płatne. Potem porod i duze wydatki na dziecko, ty nie bedziesz mogła pracowac, jak przejecie za te ochłapy co zarabia twoj chłopak? Mowisz nie masz duzo wymagan, to nie miej, ale nie wciskaj innym, ze to takie super d**er. Nawet jak nie ciaza, wystarczy choroba, kalectwo i jestescie ugotowani... Wymieniłas prace jakie wykknywałas w uk, przeciez to sa podrzedne prace emigrantow z wynagrodzeniem max 8 funtow za godzine, to na jakim poziomie ty chciałas tam zyc? Zeby zyc w miare na dobrym poziomie trzeba zarabiac od 24 tys funtow w zwyz, mowie poza londynem i innymi wiekszymi miastami. Wiem, ze ty jestes przyzwyczajona zyc w duposcisku, wiec tobie niewiele potrzeba, ale zycie ma sie tylko jedno, a ja drugi raz polsce z dorobku zycia okrasc sie nie dam. Nie mam zamiaru zyc jak szczur, ty jak chcesz to super, im mniej polakow w uk, tym lepiej, bo i tak narobilismy tutaj juz szkod, nakrecajac normy jak porabani, bo jestesmy genetycznie uszkodzonym narodem, ktory zyje tylko aby tyrac, umartwiac sie, poswiecac sie, spac i srac. Przyjezdzajac do uk mielismy szanse zobaczyc inny styl zycia i nauczyc sie cieszyc zyciem, jedynym jakie nam dano, ale wielu z tego nie potrafiło skorzystac. Wielu nie potrafi oderwac sie od bata, ktory wciaz musi mu leciec na grzbiet i gonic i gonic, a jak nie jego to on to goni i tak w kolko. Tyrac, spac, srac, to powinno byc w naszym hymnie narodowym. Bez tego czujemy sie zle, masochisci i duposciski... Butik z wypłata 2 tys zl to jest ambicja... Niezle wam sprali mozgi, nastepne pokolenie bedzie juz zdolne pracowac za 800 zl i bedzie dumne z kopania rowow... Normalnie chlopy panszczyzniane... Po co tacy w ogole wyjezdzaja z kraju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory, ale ja nie rozumiem akurat pojecia bycie szczesliwym w Polsce; Moze to ze w Angli mieszkaliscie powoduje ze Polska jest ok, Ja mieszkam na poludniu Europy; Ludzie sa mili, zyczliwi, wszystko jest norlmalne. Nie przygnebia was polska mentalnosc i polityka? Naprawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cytuje Po ponad 3 latach, wrocilam z uk. Minął około miesiąc. W przeciągu dwóch tygodni znalazłam zadowalająca mnie prace, moj chłopak zreszta tez chyba bajka, no bez przesady. Wraca ktos i od razu prace znajduje, Troche rzeczywistos znam. poza tym ktos tu pisal ze jak sie super nie zna jezyka to czzlowiek zmuszony jest pracowac z patologia. Nie zgodze sie; Przyjechalam do Hiszpani. Znalam slabo jezyk i znalazlam prace w kuchni; Kobiety te nie byly patologia, byly wyksztalcone, ale taka prace wybraly. Ja nei chodze do rpacy by sie dowartosciowywac, prowadzic dyskusje, ale zeby zarabiac; Czym sie moze taka np pani z MOPSU w Polsce pochwalic? Ze jest inspektorem? Ze wyzej sra niz d**e ma za 1600 zeta, szkoda slow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, ze panuje tu tępota i kompletny brak obiektywizmu. Praca w butiku to nie moja ambicja życiowa, wybieram sie na studia i mierze wyzejzJestem młoda i do dzieci mi daleko. To wasze wyliczanie hest śmieszne. Kazdy ma swoje indywidualne potrzeby. Jak dla kogos praca w hotelu w ukjest dobra praca to niewie o czym Mówi. Niech dojdzie do głów niektórych fakt, ze tu mozna żyć i to k***a w lepszych warunkach niż w Angli. I nie mowie tylko o kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Emigracyjne niemoty i pieski dalej swoje hau, hau. Ale po co wy sie tlumaczycie jakimi to byliscie lewusami w Polsce. Byliscie biedakami w Polsce i biedakami na emigracji zdechniecie. Nawet mentalnie jestescie zeebani do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech dojdzie do głów niektórych fakt, ze tu mozna żyć i to k***a w lepszych warunkach niż w Angli. I nie mowie tylko o kasie. xxx bardzo mnie to zadanie zaintrygowało! możesz je rozwinąć??? wytłumacz mi proszę jak można żyć w dobrych warunkach w Polsce bez pieniędzy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Carmenia00 dziś Widze, ze panuje tu tępota i kompletny brak obiektywizmu. Praca w butiku to nie moja ambicja życiowa, wybieram sie na studia i mierze wyzej xxx to wróć tutaj jak skończysz studia i będziesz miała pracę do której "mierzysz" bo jak na razie nie masz nic oprócz gó/wnianej pracy za najniższą krajową i gęby pełnej frazesów i pretensji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ona zyje trawa albo powietrzem, a mieszka kątem u rodzicow swoich albo rodzicow chłopaka. W pl taki duposciskowy minimaluzm jest teraz w modzie... Posłowie chodza z zegarkami na rekach za 30tys zl ale wmawiaja spoleczenstwu, ze minimalna 1200zl to cholernie duzo i mozna zyc na szczawiu i mirabelkach... To samo zdrowie... Ogolnie paniusiu praca w hotelu to gnoj za minimum, praca na start, zeby sie zahaczyc, pracuje tam brytyjska patologia, to samo w kuchniach, moze w hiszpanii jest inaczej, ale w uk to sa zazwyczaj ludzie, ktorzy nie ukonczyli nawet primary... Ledwo pisza i czytaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie, ty dziewczyno niestety gowno wiesz o zyciu ja skonczylam studia w Polsce, a i prace tez zawsze mialam; Jednak stwierdzilam ze p*****le takie cos; Nie bede harowac za 2500 miesiecznie i wlazic w d**e chorym pracodawcom ; Teraz pracuje za wieksza kase, nie za wielka kase, za normalna pensje, moj maz tez i mozemy zyc jak ludzie; Olewam Polske; nie bylam nieudacznikiem ale nie mam ochoty na wegetacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej co tak o tym duposcisku pisze. Qrewko emigracyjna, naloz grubsze majty bo jakis bezowy moze ci przypadkiem pod ogon zaladowac, jak sie bedziesz tak napinala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ło matko!ale błysnąłeś trollu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co qrewko caly czas siedzisz na forum. Beka z IIzdy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To raczej w pl mocniej poslady spinajcie, zeby walącym was w nie, polskim pracodawcom było jeszcze przyjemniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, tempe chujki , z*********j na polskiego pracodawce za grosze, zra gowno z biedry i jeszcze sobie chwala, bo po plsku moga rozmawiac, sa wsrod swoich, czyli tempakow i nieudacznikow haha debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieję że nigdy Was nie spotkam na swojej drodze ,masakra totalna masakra !!!!!!!!!!!!!!!! prywaciarze kombinatorzy jeden drugiemu wydrze z rękli ostatnią bułkę jak ja sie wami brzydzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam coś napisać ale odechcialo mi się jak to czytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisz, nie krepuj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zaloz firme swinio i plac ludziom 10000 no czekamy:D co za matołka po wsbzdecie bez znajomoscii ekonomii :D:D w kapitalizmie dobrze ma byc wyksztalconym ludziom a nie takim obciagarom jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są pracodawcy w PL którzy zarabiają 100.000 zł/mies ale dzięki temu że płacą najemnym jałmużnę. Oni żyją z krzywdy rodaków. Od wszechczasów ku/rwa, złodziej i ksiądz dobrodziej żyli w tym kraju dostatnio i tak jest do dziś dnia. Ja nie muszę zakładać firmy w PL no chyba że miałbym należeć do którejś z tych grup. A ty przyznaj się jak zarabiasz kasę skoro tak ci się podoba życie i stosunki panujące w tym śmiesznym kraiku z obrzeży Europy zwanym PL. Pewnie złodziej jesteś i dobrze okradasz rodaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz wrócic do PL. nikt ci tego nie zabroni. Pamietaj jedno... miej swój własny rozum. Jesli pobyt w polsce jest dla ciebie priorytetem to sie na nim skupiaj. panie w sklepach- nie wazne czy jest dla ciebie miłą czy nie- jej robota jest dac ci to o co pytasz, jej zachowanie ci nie pasuje? to ja kwitujesz . Nie porównuj cen towarów do cen np. w uk, ile bys sobie nie kupiła za stawke godz. w uk a ile w pl bo to cie pogrąży. Nie rozmawiaj z ludzmi któzy narzekaja na wszystko- to cie pogrązy, rozmawiaj z ludzmi którzy tego unikaja. Nie porównuj zycia w uk do zycia w pl bo to cie pogrąży. odłóz troche chajsu na psychologa , jesli zauwazysz ze zaczynasz padac psychicznie, pędz do niego , w przeciwnym razie sie pogrążysz.Jeśli wracasz do PL to najlepiej nie wyobrazaj sobie za duzo i za duzo nie oczekuj to sie mniej albo wcale nie rozczarujesz. Kiedy wracasz do kraju, jestes jak żołnierz, skoczek spadachronowyzrzucony na jakies terytorium, twoim zadaniem nie jest spuszczanie sie nad tym jak to na tym terytorium nie jest, tylko na tym ze masz za wszelka cene przetrwac bo masz swój cel. Jesli znajomi od ciebie sie odwracaja ( w pl) , przykre ale nie ma nic na zawsze, jedni odchodzą, nowi wchodza w twoje zycie, pozatym znajomi nie bede sie z toba czesto umawiac na kawki itp. bo tez maja swoje zycie i sprawy. Nie mów kazdemu o tym ze byłes/aś za granicą bo to ci nie pomoze a wrecz moze zaszkodzic, przeciez nie wszyscy wszystko wiedziec musza o tobie.Wracasz z wysp? nie zamykaj za soba furtek ale skoro jestes w pl to radz sobie na ile mozesz i nie licz na szybki odwrót w strone wysp, jesli czujesz ze jednak mimo wszystko nie dajesz rady to w ostatecznosci skul ogon i wróc na stere smieci. Kwestia chajsu? ... na poczatku nie spodziewaj sie wiele, w zyciu jak w matematyce, "zawsze i wszystko zaczyna sie od zera", nikt nie ci za darmo, musisz sie nauczyc na nowo kombinowac zamiast siedziec i narzekac. Jesli masz czas... idz miedzy ludzi... czy to szkoła, jakies kursy czy cokolwiek... wazne zeby przebywac w skupisku ludzi, tam najwiecej informacji wyciagniesz. Nie licz na to ze twoi starzy znajomi z twojego miasta , nadal tam bedą, nie skupiaj sie na tym za bardzo. Skupiaj sie na sobie, tym co mozesz zrobic, ile masz samozaparcia i po co zjechałeś/as do kraju.Na poczatek odstaw emocje na bok i kieruj sie chłodnym rozsądkiem. Nie spodziewaj sie ze wszystcy ci beda pomagać, bo sie rozczarujesz, jestes w kraju po to by radzic sobie samemu/ej (przynajmniej na początku).Samochód jest po to bys miał/a czym wozic d**e wiec nie skupiaj sie nad kupnem fajnego auta w pl skoro widzisz ze nie bedzie cie stac na utr\zymanie go na początku, albo poprostu zjedz anglikiem i zakrec sie za ubezpieczeniem granicznym. Wielu na forum ci napisze nie wracaj inni napisza próbuj( kazdy jest inny i kma inne priorytety) , ty zastanów sie nad swoja wewnetrzna potrzeba i tym sie kieruj. W zyciu jest tak ze nie zawsze nam cos wychodzi, to nie jest nieszczescie- to jest informacja zwrotna, ze albo to nie jest dla nas albo nie bylismy odpowiednio przygotowani na podjecie kroku i własnie tu nalezy sie skupiac czego zbrakło do osiagniecia celu.Pisze to na podstawie własnych doswiadczen, bo to przeszedłem, zauwazyłem jakie błedy popełniałem i szykuje sie do drugiego podejscia. Zycze powodzenia wszystkim i pokory.Emigracja nie jest dla każdego. Ps. olewam komentarze nt. gramatyki w moim poście.nie marnujcie czasu na to, chyba ze lubicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie... Facet podał wątek wiec sie wypowiadajcie rzeczowo zamiast wylewac swoja frustracje , przechwalac sie i poniżac innych.Co z tego ze Zyjecie zaje....e w UK, macie dobra prace ina poziomie, skoro widac ze polskiego jadu nie pozbyliscie sie z krwiobiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj mi chociaż jeden dobry powód dlaczego miałbym wrócić do PL. Myślę i myślę ale nic mi do głowy nie przychodzi. Ale każda sytuacja jest inna. Chcesz to wracaj nie chcesz to nie wracaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie ma zamiaru dawać ci jakichkolwiek powodów byś chciał wracać do kraju. Jeśli myślisz i nic na ten temat nie wymyśliłeś to znaczy ze go nie masz i masz sytuacjie w pełni klarowną, której nie jeden mógłby ci pogratulować. Wątek został poruszony przez kogos , komu zjazd do kraju chodzi po głowie i dotyczy własnie tego jak to wyglada a nie tego zeby komuś innemu dawać powody , jeśli tego nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, zgadza się i właśnie dlatego nie wracam. Nie mam do czego wracać. Wszystko czego potrzebuję mam tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wsxystko masz swinio :D nawet zarcia tam nie ma dobrego nie masz a co dopiero mowic o powazniejszych rzeczach. Bueheheeeeeeee emigracyjny pazdzierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina57345
Prawde pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×