Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamane rece

powiekszone wezly chlonne u dziecka od miesiaca juz nie wiem co robic

Polecane posty

Gość zalamane rece
Pierwszy raz slysze o takich zasadach, tymbardziej ze dobtej pory nie bylo z tym problemu. Skierowania do laryngologa tez nie wypisala od razu tylko kazala najpiere sie zarejestrowac a potem przyjsc po skierowanie, bo niby sa dlugie kolejki. Mi sie udalo zalatwic wizyte u znajomej laryngolog za po 3 dniach od wizyty u pediatry i musialam znowu dziecko ciagnac doprzychodni bo skierowania brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak Ci się wszystko nie podoba to serio lecz dziecko sama, albo u szamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamane rece
Wypowiedz super. Rozumiem ze ty tez zlewasz wszystko kiedy dzieciak ci sie rozchoruje i co ci lekarz mowi to siwete, a inny lapie sie za glowe kiedyprzychodzisz do niego z umierajacym dzieciakiem na rekach, bo sluchalas speca od spychologii :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co mówi lekarz może święte nie jest, ale na pewno zna się na medycynie milion razy bardziej niż ty, internet czy kafeterianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
autorko topicu ale czego Ty oczekujesz po kafeterii? z tego co czytam to narzekasz na lekarzy, ja też narzekam ale czy to wyleczy mnie, dziecko, Ciebie? nie więc po co to biadolenie? mamy służbę zdrowia taką a nie inną i jeśli chcesz być zdrowa idź zapłać prywatnie i od ręki dostaniesz skierowania jakie tylko zechcesz a nawet więcej, zrobisz odpłatne badania itd.. być może się wyleczysz :) będziesz zadowolona :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po jasną cholerkę płacimy składki zdrowotne ja się pytam, jak nie ma nas kto leczyć na fundusz. Tylko trzeba lekarzowi dawać w godzinach jego pracy w łapę by jaśnie pan zechciał leczyć prywatnie. To co się dzieje w służbie zdrowia to jest skandal. Nie liczą się z człowiekiem i traktują go jak intruza. Rząd nie może sobie poradzić z reformą służby zdrowia to są na wszystkich szczeblach nieudacznicy. Począwszy od salowej w górę. A lekarze wykorzystują sytuację i biją po kieszeni pacjentów, nie ważne że wzrasta umieralność i to nie tylko ludzi starszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może by tak im przed oczy ten tekst: Przysięga Hipokratesa "1. Przysięgam i wzywam Apollona lekarza i Asklepiosa, i Hygieję, i Panakeję, i wszystkich bogów i boginie na świadków, że tę przysięgę i tę umowę będę wypełniać według mych zdolności i mego rozumu. Będę tego, który mnie tej sztuki nauczył, poważać na równi z moimi rodzicami, dopuszczę go do uczestnictwa w moich dochodach, i jemu, jeśli w potrzebie będzie, z mojego (majątku) oddać, jego potomków jak braci traktować i tej sztuki wyuczyć, bez zapłaty i umowy. I zobowiążę do udziału w przepisach, wykładach i wszelkich innych naukach moich synów i synów mojego nauczyciela, i związanych umową i według lekarskiego obyczaju zaprzysiężonych uczniów, nikogo jednak poza nimi. 2. Będę podejmować lekarskie decyzje dla pożytku chorego zgodnie z mymi zdolnościami i moim osądem, strzec się będę jednak przed tym, by użyć ich na szkodę i w nieprawny sposób. 3. Także nikomu nie podam śmiertelnego środka, także nawet, gdy będę o to proszony, i nikomu nie będę przy tym doradzał; również nie podam żadnej kobiecie środka do spędzenia płodu. 4. W czystości i pobożności będę zachowywać moje życie i moją sztukę. 5. Nie będę kroił, nawet cierpiącego na kamień, lecz pozostawię to mężom, którzy rzemiosło to wykonują. 6. Do wszystkich domów, do których wejdę, wejdę dla pożytku chorego, wolny od wszelkiej świadomej nieprawości i wszelkiego występku, zwłaszcza od płciowego nadużywania kobiet i mężczyzn, wolnych i niewolników. 7. To, co w czasie leczenia lub poza moją praktyką w obcowaniu z ludźmi usłyszę i zobaczę, i co nie wolno powtarzać, przemilczę i będę strzec jak tajemnicy. 8. Jeśli wypełnię tę przysięgę i jej nie złamię, niech będzie mi dane, w moim życiu i w mojej sztuce zajść daleko, i zyskać poważanie u ludzi na wsze czasy; jeśli ją jednak przekroczę i złamię, nich spotka mnie los przeciwny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A robilas dziecku ,markery nowotworowe?? nie strasze ale mój maly tez mial wezly powiekszone(zrobilam prywatnie usg). Pojechalam z nim na zwykly sor bo tak mi poradzil lekarz od usg i odrazu zrobili mu kaplet badan w tym wlasnie tez te 2 markery i morfologia z crp na cito :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Markery nowotworowe mozna o kant tylka potluc. Profilaktyczne to badanie markerow NIE wykrywa procesu nowotworowego jako takiego, sluzy TYLKO do analiz porownawczych,analiz postepu leczenia w nowotworze juz zdiagnozowanym i leczonym. Prawidłowe stężenie markera nie wyklucza obecności nowotworu (zmienność osobnicza poziomu wyjściowego). Umiarkowane podwyższenie markerów (szczeg. pochodzenia tkankowego) występuje w chorobach nienowotworowych. Oznaczanie markerów ma znaczenie pomocnicze i nie może zastąpić pełnego badania klinicznego. Na właściwe wnioski pozwalają jedynie stężenia markerów wykonywane seryjnie w określonych odstępach czasu i w tych samych warunkach testowania."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×