Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co studiować jeśli nie mam zdolności do niczego konkretnego

Polecane posty

Gość gość
Ja studiuje filologie na 3 roku... Dalej w tym kierunku nie ide... Też miałam cięższe chwile, ale jak sobie postanowiłam, że skończe to skończę... A później sobie zrobię technika ;) a dalej się zobaczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja, gość od tej medycyny. Tak - dziś dostać się na medycynę jest o wiele łatwiej niż te 10 lat temu, co oczywiście nie znaczy że autorka musi na nią iść. Radzę po prostu, by wybrała kierunek, po którym nie będzie musiała przebijać się o pozycję na rynku. Jeśli pójdzie powiedzmy na filologię germańską, a nie ma do tego pasji i zdolności (jak sama pisze), to po studiach będzie jej dużo trudniej, bo konkurencja spora. Pewnie leczy nas niejeden lekarz bez pasji i nie musi od razu być konowałem. Jeśli nie medycyna to np. farmacja, matematyka finansowa - coś uniwersalnego, w czym nie trzeba mieć pasji, żeby dostać pracę. Znam pewnego informatyka: sympatyczny koleś, ale mało zaradny życiowo. Pracuje w zawodzie i zarabia nieźle, choć pewnie byłby smutnym bezrobotnym, gdyby trafił do branży, w której trzeba rozpychać się łokciami, bo tego akurat nie umie. Robi swoją robotę i ma z czego żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Medycyna, farmacja, matematyka finansowa - to wszystko to dla mnie czarna magia. Zawsze byłam kiepska z matematyki, fizyki i chemii. Z biologii już trochę lepsza, bo wystarczyło wykuć, ale myślę że na studiach byłoby już z tym trudniej niż w liceum. ;) Gdybym miała głowę do przedmiotów ścisłych, to nawet bym się nie zastanawiała, tylko poszła na jakieś studia związane z informatyką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście normalni z tą medycyną? Albo nawet farmacją? Studiowaliście cokolwiek na uniwerku medycznym :D? Widać, że nie. Przedmioty medyczne nie polegają na wykuwaniu. Owszem, pewne rzeczy trzeba wykuć ale przez następne 5 lat trzeba to pamiętać, b0 3/4 przedmiotów się ze sobą łączy. Wszystkie kierunki medyczne są ciężkie i wymagają wielu wyrzeczeń i przede wszystkim uzdolnienia w tym kierunku. Autorce polecam otworzyć jakiś wlasny biznes, na pewno można coś wymyślec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie dziwię się, że ktoś mi poleca taki kierunek jak medycyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie czujesz do niczego zdolności, ani pasji, to po co się wybierać na studia? Żeby stracić pięć lat życia, a potem zasilić grono bezrobotnych z dyplomem? Wybór studiów humanistycznych tylko dlatego, że nie ma się zdolności do przedmiotów ścisłych, to często powtarzany błąd. Wbrew pozorom takie studia są wyczerpujące i zabierają dużo czasu, a praca czeka tylko na humanistów wybitnych lub wybitnie "uznajomionych". Tak czy siak, nie na każdego. Jest spora nadprodukcja. Zamiast więc pójść na studia z braku pomysłu na życie, rozejrzyj się. Może jest jakiś interesujący zawód, który mogłabyś uprawiać, a wystarczyłaby seria kursów i dobrych stażów. Problem z magistrami polega na tym, że kiedy po skończeniu studiów starają się o pracę, często ich miejsca są już dawno zajęte przez osoby, które wcześniej podjęły poważną pracę i mają doświadczenie. Gdy będziesz studentką, każdy chętnie zatrudni Cię na śmieciową umowę, ale większość z tego i tak nie będzie Ci się nigdy liczyć do doświadczenia zawodowego, więc może się okazać, że osoba młodsza od Ciebie o dwa, trzy lata, ma znacznie lepsze CV niż Ty. Ewentualnie w grę wchodziłaby jeszcze własna działalność, ale to trzeba dokładnie przemyśleć i zaplanować, bo jeśli najpierw pójdziesz po dotację, a potem dopiero będziesz myśleć, co z nią zrobić, raczej się nie uda. Przemyśl sobie wszystko spokojnie, zastanów się, co chcesz w ogóle w życiu robić i jakie masz możliwości i potrzeby, nie tylko intelektualne, ale też finansowe. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×