Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miaaa21

Oskarżenie o molestowanie córki

Polecane posty

Gość boginizemsty
pewnie ją obmacywał, i teraz mów, że wszystko ok bo przecież jej nie włożył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko zrobisz jak będziesz chciała bo to jest Twoje życie i Twoje decyzje ale kłamstwo zawsze wychodzi na jaw nawet po latach .Aby sprawdzić czy mąż to uczciwy człowiek dowiedz sie prawdy kto tak naprawdę zdradził .Mój były mąż też mówił ,że jestem chora ,że wymyśliłam kochankę a jak udowodniłam zdradę to znajomym opowiadał ,że zostawiłam go ,on nie wie dlaczego ,to ja byłam ta zła.Czy to nie było tak ,że cwaniaczkowi udaje się ,czy uczciwie podzielił sie z żoną majątkiem czy dał jej ochłapy .Jeśli w sądzie powiedziała o takiej sytuacji to na 99% mówiła prawdę a córka spanikowała bo był tam ojciec.Jeśli liczysz ,że on się przyzna to naiwna jesteś ,taki nigdy sie nie przyzna a winą będzie obarczał dziecko nie bezpośrednio ale np.wzbudzając strach ,bo dziecko nie jest wiarygodne i na pewno coś wymysla .Ja na Twoim miejscu doszła bym prawdy i na pewno nie od męża ale od jego żony i córki ,zrobiłabym wszystko aby uzyskać prawde i nie ważne czy bedzie sprawa karna czy nie ,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaaa21
No więc... rozmawiałam z nim szczerze i powiedział, że faktycznie wtedy zachował się nie tak jak trzeba i wszystko powie w sądzie, bo nie ma zamiaru nic ukrywać i kłamać... nie chciał powiedzieć szczegółów... teraz to już mam mieszane uczucia.... ;/ wychodzi na to że została skrzywdzona on zdaje sobie z tego sprawę i wie, że nie powinien tak się zachowywać ... i co ja mam sądzić o takim człowieku? czy jest to możliwe że wtedy coś go opętało i mógł się zmienić przez te wszystkie lata a teraz nie chce uciekać od odpowiedzialności? Widać, że tego żałuje ..... Nie zrozumcie mnie źle.... dla mnie to też ciężka sytuacja .... wszystko spadło jak grom... ;/ ;( jestem załamana ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To juz teraz Twoj wybór autorko, czy jesteś w stanie wybaczyć i zyc z nim dalej. Moj wujek pedofil był nim jednak do końca swego zycia , do końca zycia slinil sie do dziewczynek . chcesz na to patrzeć i nigdy nie miec pewności jakie sa jego prawdziwe pragnienia? Przekroczył pewne granice i to z własnym dzieckiem , uważasz ze w sprzyjających okolicznościach nie spróbuje znów ? A nawet jeśli nie to kogo bedzie sobie wyobrażał uprawiając seks z dorosła ?zastanow sie, bo reset tego co juz wiesz bedzie Cie drogo kosztował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
no to z***biście... w sumie i tak byłam prawie że pewna po przytoczonej przez ciebie rozmowie telefonicznej i reakcjach córki i jego. Przyznał się bo i nie miał wyjścia- i tak by to wywlekli w sądzie psycholodzy plus dostał by więcej za brak skruchy i fałszywe zeznania. teraz to już po ptakach. pójdzie siedzieć pewnie a tam zostanie cwelem. jak nie wiesz kto to taki, co popytaj bo nie chcę cię uświadamiać jak traktowane są takie osobniki. plus z tego się nie wyrasta-tak jak ty nie wyrośniesz z tego że pociągają cię faceci a nie dziewczyny, czy tam dzieci-obojętnie. obiekt seksualny nie zostanie zamieniony. jakby tak łatwo było to by nie było homo-bo raczej nikomu lekko z taką przypadłością nie jest i pewnie niejeden wolałby żyć według norm przyjętych w społeczeństwie. no a jednak są homo-bo tego nie da się wyprzeć, zamienić, zapomnieć, zagłuszyć, zaprzeczyć. jemu do końca życia będą podobały się dzieci (bo nie wiem czy wiesz ale 80% pedofilów jest też homo albo bi-i lubią chłopców też), ja to bym się jeszcze tego brata podpytała, nie zdziwiłabym się jak by się okazało że on też ma swoją historię tylko milczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychodzi na to że została skrzywdzona on zdaje sobie z tego sprawę i wie, że nie powinien tak się zachowywać ... i co ja mam sądzić o takim człowieku? czy jest to możliwe że wtedy coś go opętało i mógł się zmienić przez te wszystkie lata a teraz nie chce uciekać od odpowiedzialności? Widać, że tego żałuje ..... xxx Pytasz co masz sądzić o takim człowieku? Otóż spójrz prawdzie w oczy - on jest pedofilem. Czy mógł się zmienić? Poczytaj trochę na temat efektów i skuteczności terapii dla pedofilów i znajdziesz odpowiedź na to pytanie. To nie tak, że on nie chce uciekać od odpowiedzialności, od od niej uciec już nie może bo oskarża go córka. Jest jedna dobra strona tej sprawy - dowiedziałaś się o jego zboczeniu wystarczająco wcześnie aby móc chronić własne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedne dzieci mu urosły i nie dają się już macać, to sobie zrobił kolejne. Zeby było co macać na stare lata. A może ty też zażądasz 400 tys., i niech sobie maca na zdrowie (?). Ale bagno! Ale gnojowica!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz się nad nim litować. On nie miał litości dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to już nie masz wątpliwości. Masz pewność. Czy możesz sobie wyobrazić, że zostawiasz wasze dziecko z nim sam na sam choćby na 5 minut? Mając taką wiedzę jak nie zrobiłabym tego nigdy, przenigdy, za żadne skarby świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To juz teraz Twoj wybór autorko, czy jesteś w stanie wybaczyć i zyc z nim dalej. === O czym w ogóle mowa? Ona może wybaczyć i zyć nim dalej jeżeli jej nie przeszkadza świadomość że żyje ze zboczeńcem ale co z dzieckiem? Czy ona ma prawo skazywać go na życie pod jednym dachem z ojcem pedofilem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miaa, przeczytałam cały topik i myślę, że wstawiając ten temat miałaś nadzieję na słowa otuchy, nadziei i pocieszenia. Nie jest to niestety możliwe. Współczuję, że tak źle ulokowałaś uczucia, to nie twoja wina i wiem, ze musi ci być teraz bardzo ciężko ale dobrze ze znasz prawde bo czy możesz sobie wyobrazić sytuację, że żyjesz z nim i dzieckiem nie mając świadomości że twoje dziecko jest molestowane przez pedofila w twoim własnym domu? Dowiedziałaś się prawdy w odpowiednim dla twojego dziecka momencie a to już bardzo dużo bo możesz skutecznie ochronić je przed zbrodnią pedofilii. Nie wolno ci ryzykować , Nigdy nie zgadzaj się na jego spotkania z dzieckiem bez twojej obecności, ono musi być przez ciebie bezwzględnie chronione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaaa21
Wiem, że macie racje. Ciężko mi w to wszystko uwierzyć. Teraz kiedy jesteśmy naprawdę szczęśliwi. On cały czas powtarza. Że źle zrobił. To był jednorazowy incydent. Było mu z tym bardzo źle. Nie wie jak mógł do tego dopuścić. Że nigdy więcej do czegoś podobnego nie dopuścił. Więc ja biję się z myślami z decyzjami. Chce mieć szczęśliwa rodzinę. Czy jest to możliwe że to mogło być raz jedyny i to nie robi z człowieka pedofila? Czy jeśli jest tak jak mówi a twierdzi że córka na pewno to potwierdzi że nie było potem takich sytuacji. Czy mogę liczyć na to że on jednak nie zalicza się do tej grupy. Nie chcę żyć w stresie że skrzywdzi nasze dziecko, ale też chcę to zrozumieć. 8 lat razem to nie miesiąc, rok. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, ogarnij się. NORMALNEMU mężczyźnie nigdy nawet przez myśl by nie przeszło uskutecznianie jakichkolwiek seksualnych zachowań wobec dziecka. Nie pytaj na forum czy z pedofilii się wychodzi i czy może być jednorazowym incydentem. Poczytaj na ten temat, dowiedz się u źródła. Zapytaj psychologów, psychiatrów. I tak nikomu z nas nie uwierzysz, bo przecież tak bardzo go kochasz, jesteście taką szczęśliwą rodziną a on tak bardzo żałuje i bije się w piersi. Pedofilem się nie bywa. Pedofilem się jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morderca tez często zabija tylko raz . Ty nie chcesz w to uwierzyć autorko zwyczajnie. Wiele kobiet tak robi, matek tez . Nie wyobrażam sobie zyc z kimś kto ma lubieżne myśli o dzieciach . Ten człowiek skrzywdził własna córkę . Postaw sie w jej sytuacji - wyobraź sobie jak jesteś dzieckiem obok ciebie twoj własny ojciec ktory sapie , ociera sie o ciebie obrzydliwie , ty chcesz sie odsunąć ale jest Cii wstyd , on mówi ze to nic takiego, ze to wasza tajemnica. Potem każdy mężczyzna moze twoje granice przekraczać bo przecież tak mozna. Swoje obrzydzenie chowasz w kieszeń bo przecież wtedy, jak tatuś cie dotykał było ci rownież przyjemnie . Odkryłas brzydka stronę siebie, te seksualna , ale przecież to tatuś , to obrzydliwe. Juz nigdy nikomu nie usiadziesz na kolanach bez poczucia ze chodzi o seks i ze masz sie temu poddawać. Ten twoj facet ZMARNOWAŁ SWEMU DZIECKU CAŁE ZYCIE. ZŁAMAŁ JA JAK SIE ŁAMIE KWIATEK. POSTAW SIE NA JEJ MIEJSCU......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak to wygląda Jest jednak różnica między zabójcą a pedofilem, zabójca mógł zabić w afekcie, żałować i nigdy więcej tego nie zrobić. No chyba że żądza zabijania jest zboczeniem wtedy zabójca zabija seryjnie. Pedofilia to zboczenie, pedofil zawsze będzie szukał okazji do zaspokojenia swoich zboczonych potrzeb i będzie się z tym bardzo dobrze maskował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakoś nie chce mi sie wierzyć w to pedofilstwo ..... autorko a powiedział co konkretnie zrobił ? niech powie otwarcie do czego doszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obawiam się że o tym do czego doszło opowie dopiero jego córka na rozprawie w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy normalny człowiek ma blokadę do pewnych zachowań seksualnych - nie będzie obcował ze zwierzęciem, trupem, ojcem, matką ani z dzieckiem. W zaden sposób - ani przez mizianie, ani nawet w myślach. A ten człowiek tej blokady nie ma w stosunku do dzieci. Zostawiłabyś zoofila ze swoją ulubioną suczką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 14.08 stuknij ty sie w łeb przecież ten ojciec sam sie autorce przyznał ze to zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież pisze autorka ze padło zdanie ktore mówił dziecku " ze to jest jak ślina ". Spuścił sie na nią pewnie w czasie ocierania o nią w łóżku JAŚNIEJ JUZ CHYBA TEGO SIE NIE DA WYJAŚNIĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież pisze autorka ze padło zdanie ktore mówił dziecku " ze to jest jak ślina ". Spuścił sie na nią pewnie w czasie ocierania o nią w łóżku JAŚNIEJ JUZ CHYBA TEGO SIE NIE DA WYJAŚNIĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zebrały się same specjalistki z zakresu seksuologii, prawa i jasnowidzenia (opowiadacie tak szczegółowo jakbyście to wy były tą córką) i wydają wyrok. W dodatku nakręcają miaaa21 a biedna nie wie co zrobić, przyłączyć się do linczu czy zostać z facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko bardzo Ci wspólczuje takiej sytuacji i tak naprawde nie wierzę ,ze to był jeden raz .Zanim podejmiesz decyzję koniecznie odwiedz seksuologa ,porozmawiaj o zaistnaiałej sytuacji ,dowiedz sie dokładnie o takim zaburzeniu i poproś o radę .Myślę ,ze najważniejsze ,że wiesz i nawet jak bedziecie razem bedziesz wiedziała ,że masz chronić dziecko ,jednak na dłużej życie z niepewnością nie wróży nic dobrego.Pozdrawiam Cie serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słowa autorki"ona twierdzi że miała ok 8 lat... jak długo trwało? z tego co wnioskuję to było kilka takich incydentów i tyle... potem się wyprowadził od nich... i dzieci czasem przychodziły do niego spać... i wtedy to się niby działo.. ale był starszy brat i by raczej coś widział.. nie wiem..." Nie trzeba byc wielkim specjalista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze ona z nim zostanie jest dla mnie pewne. Przecież sa tacy szczęśliwi a ona chce tylko spokojnie zyc . Musi tylko przełknąć te żabę , no i zeby ludzie nie badali. O nic wiecej autorce nie chodzi moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby ludzie nie gadali *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościówo powyżej dobrze można pisać jeśli to nie tyczy Ciebie a jeśli to Ty miałała byś podejmować taką decyzję to taka mądra byś nie była ,nie osądzaj bo to nie Twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze - nic mnie autorki zycie nie obchodzi bo to nie ona była molestowana. Obchodzi mnie zaś fakt , ze dziewczynka była molestowana a autorkę nic to nie obchodzi. Robi wszystko by wyprzeć temat z głowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok autorko - moze i racja , za ostro Cie komentuje bo Ty niczemu winna nie jesteś - nie jesteś winna na razie np zaniechaniu . Ale sprawiedliwość jest ważna .... Byłam molestowana i strasznie wkurzają mnie takie przymykania oczu rodzin na wielka , powtarzam wielka wyrządzana krzywdę. Nie rób tego proszę Cie w imieniu wszystkich molestowanych dzieci. Nie usprawiedliwiaj męża . Zrób choć to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też myślę, że z nim zostanie. No właśnie, nie bądźmy specjalistkami, nie wymyślajmy, pocieszajmy, snujmy optymistyczne wizje. Broń Boże nie piszmy tego co na prawdę o sprawie przedstawionej myślimy. W końcu w rodzinach zdarzają się przypadki molestowania dzieci przez ojców nawet za cichym przyzwoleniem matki. A nawet jak dziecko się skarży to matka nie wierzy bo tak jej wygodnie. Bo taki wstyd, bo co ludzie powiedzą. Ech ludzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×