śmierdząca koleżanka z pracy

kurde bo swojego smrodu naprawde mozna nie czuc , jezeli smierdzi sie dlugo to czlowiek sie do niego przyzwyczaja, jezeli zadko zasmierdzisz powachasz pache to wtedy poczujesz

kopulacja z taką kobietą od ktorej źle pachnie to mur nie do przebicia dla mnie !

czy ona ma meza, przyjaciela, kochanka

Ja bym wtajemniczyla inne osoby by ona widziala, ze problem dotyczy innych ktorzy czuja smrod w pokoju. A ludzie czesto ida w zaparte i udaja ze tematu nie ma i ich to nie dotyczy. Ci ktorzy sie myja normalnie i utrzymuja higiene musza z takimi flejami obcowac a ci udaja ze temat ich nie dotyczy. Naslala bym kolezanki do skutku. Min 2x w tygodniu. I wietrzyla z przekasem w stylu "co woli chlod czy smrod" jak nie dotrze do niej tzn. ze ma zla wole i idzie w zaparte nawet jak nie ma racji bo wszyscy dookola jej mowia a ona dalej swoje. Ehhh

a mi się wydaje że jedyne co można zrobić, to po cichu zapytać sie czy możesz jej jakoś pomóc, bo chyba na coś choruje skoro od niej smierdzi, że się o nią martwisz e ten smród to własnie przez chorobe.