Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja córka ma rok i 7 miesięcy i nie mówi nawet mama

Polecane posty

Gość gość
tu autorka dziękuję za wszystkie wpisy ale jak ja sama mogę jej pomóc? wydaję mi się, że jej nie zaniedbuję, ciągle do niej mówię, śpiewam piosenki, proste rymowanki, zadaję pytania gdzie co jest i ona pokazuje wszystko to co jeszcze mogę zrobić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zapomniała dodać córka nie pije z butelki już od pół roku, pije z niekapka i zwykłego kubka, smoczek ma tylko w czasie snu autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Autorko, rób to, co Ci napisałam wyżej w postach. Odpisz mi na moje pytania, na które nie znalazłam odpowiedzi w Twoich postach :) I przeanalizuj mocno, co mowi, kiedy mówi i też napisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to opowiadał mój lekarz: moja żona podobno do 4 roku życia nie mówiła, teraz mogłaby się czasem zamknąć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo córeczki, może jeszcze będziesz mogła mi pomóc. Jak przekonać dziecko do picia z kubka? Moja córka pije tylko przez słomkę i z butelki. Próbuję przyzwyczaić ją do kubka, ale krztusi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MamoCóreczki , super że takie inteligentne osoby zaglądają do kafeterii , bardzo miło się czyta Twoje komentarze , są bardzo logiczne i przejrzyste :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
córka urodziła się tydzień po terminie, poród sn z uzyciem vacum (zassawka), reaguje na wszystkie dźwięki, ma bardzo dobry słuch, rozróżnia dźwięki, np. wrzucanie listów przez listonosza, spłukiwanie wody w toalecie, czajnik, sygnał smsa, itp. wie jaki dźwięk co oznacza. ssała smoczek od początku, teraz tylko w czasie snu, pije z kubka potrafi naśladować dźwięki zwierząt autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko lubi pić z bidonu,może to również i Twojemu dziecku przypasiło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie mylcie dziecko ma 1,5 roku,a nie 2 lata, to duża różnica :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Chloe, a ile Twoje dziecko ma ?? Napiszę Ci tak. Z kubkiem to nie jest prosta sprawa, ale ja polecam bajki tematyczne. My w ten sposób porzucilismy smoczek, a długo o to zabiegaliśmy. Bajka załatwiła sprawę w jeden wieczór :) Na pewno ma jakąś ulubioną postać/bajkę. Któregoś wieczoru, jak dziecko jest już zrelaksowane, wybawione, ale jeszcze nie leci do snu, zacznij akcję: siądź z kubeczkiem dla siebie (z woda, mlekiem, hebratką) i mów, że dzisiaj jak wrcałaś z pracy czy coś spotkałaś np. Miki. I Miki kazała Cię pozdrowić i powiedzieć, że jest dumna, że jesteś już taaaaki duży. Jednak Miki zmartwiła się, że nadal pijesz jak mała dzidzia zbutli... Powiedziała, ze nie bedzie sie z Toba bawic, bo ona bawi sie tylko z duzymi dziecmi i takimi, ktore piją z kubeczków... itp itd. W co drugie zdanie wplataj hasło "za duza/y na smoczek" i na sam koniec spytaj czy sprawimy radosc myszce i pokazemy ze jednak umiesz pic - powinno sie udac :) I tak co wieczor, codziennie nie tylko przy okazji picia, ale ZAWSZE gdzies wplesc, ze jest juz duzym dzieckiem i pije normalnie :) Co do krztuszenia - to jest efekt dlugotrwałej butli... Jeśli nie może od razu z kubka, spróbuj dać kolorową słomkę. Ale ja polecam picie z kubka do skutku - niech się zalewa, ale próbuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężczyzna z
A dlaczego ma powiedzieć mama a nie tata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
1.5 roku a 2 to spora roznica, ale niezmieniająca faktu, że dziecko jest grubo poniżej normy dla tego wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo córeczki moja córka ma 9 miesięcy, więc niestety bajka odpada. Mam nadzieję, że nie będę musiała próbować tego sposobu i da sobie spokój z butlą wcześniej. Ale sposób świetny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Aaaaa, 9 miesięcy :) To próbuj po prostu podstawiać jej możliwe często słomkę, bidon, niekapek z tym dziubkiem z gumy jak smoczek, może da się "oszukać". Generalnie, jak na tak małe dziecko - ja bym próbowała i pozwalała się zalewać. A żeby uniknąć krztuszenia - lej jej minimalne ilości do kubka albo spróbuj najpierw podawać łyżeczką - żeby wyćwiczyć sam odruch połykania prwidłowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co powinno mówić 1,5 roczne dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
konkrety poproszę i najlepiej inki do tego, co jest normą dla 1,5 rocznego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jak był mały to praktycznie do 3 r. ż mało mówił. Potem zaczął od razu całymi zdaniami. choć teraz też zbytnio wylewny nie jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co powinno mówić 1,5 roczne dziecko? TO ZALEŻY OD DZIECKA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba niezależne od dziecko, skoro powinno już duuużo mówić, każde...rozumiem że mama, tata, baba, to powinno półroczne mówić? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamo córeczki - dziecko w wieku 1,5 roku powinno mówić 300 słów? Wg jakich norm????? Wg wszelkich opracowań dziecko 1,5 roku, które nie mówi jest opóźnione o ok. 6 miesięcy, a takie opóźnienie jest przyjmowane jako NORMA. Moje dziecko chodzi do żłobka i na plac zabaw i do sklepów itp. i tam spotykamy się z dziećmi w podobnym wieku co moje i moja zawsze wzbudza zdziwienie, bo mówi i to mówi doskonale (mimo nieszczęsnego smoczka - oczywiście nie używamy go poza domem :)). Wszyscy myślą, ze ma min. 2,5 roku tylko, ze jest niewyrośnięta :), a ma 21 miesięcy. Skoro w grupie żłobkowej na 16 dzieci jest jedyna mówiącą, to chyba coś z normami jest nie tak. Bo jak to, 90% ma zaburzenia, a ona jedyna w normie? No chyba jednak to lekka przesada :/ Większość dzieci jakie znam w przedziale 1,5-2 lata mówiło b. niewiele, a potem w okresie 2-2,5 roku zaczynały mówić zupełnie normalnie. Niemówiący dwulatek, to rzeczywiście opóźnienie, ale 1,5 roczniak? No bez przesady. Nie twierdzę, ze smoczek jest cudowny, bo moja już dawno powinna być bez niego, ale też nie należy demonizować, bo jak się okazuje nie zahamował rozwoju mowy. Moja mówi dużo więcej i lepiej niż przewidują to tzw. widełki, a znam sporo dzieciaków bezsmoczkowych, które mają problemy z mową - to tak trochę na marginesie. Oczywiście ćwiczenia podane przez Mamę Córeczki sa na pewno pomocne, ale uważam, że brak mowy u dziecka autorki to nie powód do paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
półroczne zazwyczaj nie mówią ale 8-10 mówią ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Hahahha... Nie mogę powrzucać linków, bo wyskakuje mi błąd o SPAMie. Ale tak gościu:) Dziecko w wieku 6 miesiecy powinno gaworzyc, czyli mowic sylaby ma-ma-ma, tata, baba itp :) Nie chce mi się rozpisywać tutaj o etapach rozwoju mowy, tylko dlatego, że Ty nie wierzysz. To nie jest kwestia wiary tylko nauki. Poczytaj sobie nawet w googlu o rozwoju mowy, etapach, normach, porady logopedow, psychologów. I potem się wypowiadaj, bo na razie zaczynasz być śmieszny/a :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałam dodać jeszcze - moje dziecko pije z butli jeszcze rano, ale z połykaniem problemów nie ma, bo z kubka tez pije, więc to też nie reguła, ze butla zaburza połykanie. Chloe - Twoje dziecko to jeszcze niemowlę, ma sporo czasu na naukę picia z normalnego kubka. Zupełnie nic dziwnego w tym, ze się krztusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Gość - to nie z normami jest coś nie halo, tylko z dziećmi. Tak trudno zrozumieć, że w dzisiejszym świecie MNÓSTWO dzieci rodzi się z chorobami, opóźnieniami, komplikacjami, że dzisiejszy świat ogłupia nas od pierwszego krzyku? I te tabuny dzieci niemówiących, mówiących niewiele, po kilka słów to jest PROBLEM? Nie możemy norm rozwojowych naginać do tego, bo za moment w normie będzie 10latek jąkający się. Czemu? A bo tak dużo osób się jąka... To ŻADEN argument. Zwłaszcza, jeśli specjaliści dysponują mnogością technik, terapii wyrównujących to. Półroczne opóźnienie to jest BARDZO DUŻE opóźnienie, które może-nie musi wywoływać potem masę problemów współtowarzyszących. Nie wiem, skąd przekonanie, że takie opóźnienie jest w normie? To jest bzdura. Każdy specjalista, który się zna na swoim zawodzie powie Ci, że opóźnienie może być maksymalnie 2-3 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja mam jakieś genialne dzieci, bo mówiły w wieku 2 lat pełnymi zdaniami, znały wyliczanki i wierszyki na pamięć, takie też jest dzieci mojego szwagra. Szczerze nie wierzę, że nasze są takie mądre tylko inne są zaniedbane, zwłaszcza czytając kafeterię jak to się tresuje dzieci od urodzenia, żeby od małego matce d**y nie zawracały, bo musi mieć czas żeby iść na tipsy i posiedzieć na kafeterii (z góry przepraszam te mamy, które muszą nosić sztuczne paznokcie, bo mają choroby paznokci czy skóry).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każde...rozumiem że mama, tata, baba, to powinno półroczne mówić? ;d no już nie przesadzajcie,co wy robicie z tych dzieci,samych geniuszy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Nie bez powodu gabinety logopedyczne przeżywają ogromne oblężenie, największe od dobrych kilkunastu lat. Bynajmniej nie dlatego, że normy są nieprawidłowe. I piłeczkę mogę odbić. Moje dziecko było w wieku 15 miesięcy w normie jeśli chodzi o mowę. Poszła do żłobka i 21 pozostałych dzieci w jej grupie również! I co? Cud, objawienie? Złobek geniuszów? No nie. Dowód na to, że tak jak już napisałam problem lezy w dzieciach, rodzicach i podejściu oraz we współczesnym świecie, a nie w normach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest a - są ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No daj spokój kochana, bo to Ty jesteś śmieszna - gaworzenie to gaworzenie, a ŚWIADOME wypowiadanie słów mama, a nie ma-ma-ma bez z zrozumienia to zupełnie dwie różne rzeczy i chyba świadomie wypowiedziane słowa pojawiają się ok. 12 m.ż. Autorka nie pisała nic o tym etapie, jakim jest gaworzenie. Jeszcze raz podaj skąd wzięłaś, że 1,5 roczne dziecko powinno mówić 300 słów???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×