Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gospodyni123

Jakich towarow brakuje wam za granica?

Polecane posty

Gość Gospodyni123

mi brakuje - grzsekow w czekoladzie - naszej polskiej kiszonej kapusty - pieprzu ziolowego - polskiej kielbasy - sera oscypka - polskich gazet -grzybow - latem jagod a wam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie mieszkasz?W UK to wszystko jest,no moze poza swiezymi jagodami,bo mrozone dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie, gdzie mieszkasz? Bo mi sie wydawalo,ze to u mnie cienko z naszymi produktami, a jednak wszystkie z twojej listy sa dostepne bez problemu. Co prawda kapusta ze sloika a nie z beczki ale trudno...Mnie brakuje wszystkiego z polskiego targowiska (mam na mysli warzywa i owoce). One nigdy w uk nie smakuja tak samo. Poziomki. Grzyby (kanie i reszta). Ryby (szczegolnie wedzone - pstrag z mojego targowiska jest mistrz swiata). Serki fromage, wedliny drobiowe. Kosmetyki - w Polsce jest duzo lepszy wybor niz w uk z tych samych marek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest 5 polskich sklepów,mieli nawet kapustę i ogórki kiszone z beczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam w australii a zatem
Niewiele tu polskich /ruskich /niemieckich ("continental") sklepow, a jak juz sa, to towar maja zblizony: herbaty polskich marek, sosy i zupy w proszku, ogorki konserwowe, krowki i inne slodycze, zur koncentrat w sloiku, barszcz czerwony w kartonie, kasza gryczna, kapusta w sloiku, majonez... to chyba tyle. Nieduzy wybor, po kilka sztuk wszystkiego. Ale jakos nie brakuje mi zbyt wielu rzeczy, jest tyle roznego niepolskiego jedzenia po innych sklepach itd.. ale z tego,co bym tu chciala miec, to: -ogorki kiszone (takie "z beczki") -takie male sosy knorr do salaty w proszku -ser bialy!!! tutaj wszystkie "cottage cheese" strasznie słone :O -olejek rycynowy -nivea goodbyecelulite, to byl moj hit i nie moge znalezc subtytutu i produkty nivea sa, ale nie ten... -produkty vichy (sa tylko na ebay ...trzy raz drozsze..) Tutaj niektore warzywa i owoce: pietruszka (korzen), seler, buraki, porzeczki, czeresnie, agrest sa bardzo drogie i trudniej dostepne; ale z kolei inne sa tansze itd. Jesli chce znalezc dobry chleb, to tez musze zaplacic z 5 dolarów w piekarni; w supermarketach dominuja chleby tostowe... Chrzan w sloiku kupilam w niemieckim sklepie, niemieckiej firmy. Po polski majonez w sloiku laze do polskiego sklepu, bo te lokalne mi nie smakuja, takze tylko w tych polskich sklepach znalazlam galaretke w proszku (taka do ciast) i kupuje tylko polski proszek do pieczenia - bo mam wrazenie,ze te lokalne smakuja mocno chemia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kosmetyki - w Polsce jest duzo lepszy wybor niz w uk z tych samych marek." ????? Rozumiem ze to taki forumowy żarcik, nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Francja,chrzan ale taki swiezy bo w sloiczku jest,ogorki kiszone z beczki,herbata saga z witamina c ,ogorki konserwowe sa ale kwas jak grom,majonez,ser bialy twarog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gospodyni23
mieszkam w Holandii. tu nie ma polskich sklepow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektore produkty jak majonez, ogorki kiszone, buraczki czy kapuste kiszona mozecie sobie same zrobic. Twarog tez mozecie sobie zrobic. Jestescie za leniwe po prostu a gospodynie z was kiepskie. Dawniej ludzie wszystko sami robili w domu, a teraz takie wygodnickie jak wy, a dwie lewe rece do roboty. Wszystko by chcialy w sklepie na gotowe. Juz bez przesady. Trzeba umiec sobie radzic w niektorych sytuacjach a nie tylko ciagle narzekac i narzekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej brakuje mi polskich warzyw i owocow, ktore kupuje sie w sezonie za grosze na rynkach... np. cale koszyki pysznych sezonowych truskawek, fasolke szparagowa na kilogramy, swiezy bob, ogorki i pomidory, ktore urosly na sloncu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Irlandia Dobrych truskawek Czereśni Malin Jerzyn Kefiru danone a tyle razy prosiłam zeby przywozili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Irlandia i pietruszki w korzeniu bo tu mają tylko pasternak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie mozna kupic ale jest drogie wiec zawsze sie waham a mowa o bialym serze i kefirze Kielbas i wedlin mi nie brakuje bo ktos na miejscu robi i kupuje w polskim sklepie -niektore smakuja lepiej niz te w PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_konkubina
nie ma w Holandii polskich sklepów?? no to otwieraj, byle szybko:) kapusta i ogórki nie są już kiszone tylko kwaszone niestety i jak dotąd znalazłam jedną firmę, której te produkty są jadalne, także w tym roku zaopatruję się w garnki, beczułki i będę sama kisić, kiełbasa zaraz przyjedzie;) grzyby też:) brakuje mi pigwówki, bo co zrobię zapas ty wypijam, ale mam cichutką nadzieję, że też zaraz przyjedzie chociaż pół literka;) prażynek bekonowych, ale to nawet lepiej, że ich tu nie ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brakuje mi chudego twarogu. W sklepie z polska zywnoscia dostane tylko poltlusty i tlusty. Sklep znajduje sie dosc daleko od mojego miejsca zamieszkania i nie zawsze mam czas by tam pojechac. Herbaty zielonej z opuncja i mango (Big Active). Polskiej szarlotki, wuzetki, eklerek, poczkow, drozdzowek i zapomnialam jak sie nazywa takie francuzkie z budyniem w srodku Wedzonych nozek z kurczaka. Polskich kabanosow Lazanek Polskich jablek Piwa bezalkoholowego karmelowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam w Dublinie i mam wkolo tyle polskich sklepow ze nie brakuje mi niczego,oprocz polskich owocow sezonowych a te wszystkie co wymienilyscie mam tu w sklepie. Brakuje mi tez duzej bialej kapusty na golabki i zawsze jak przyjezdzamy do kraju to mama je przygotowuje specjalnie dla nas.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_konkubina
co do kapusty na gołąbki - koleżanka ostatnio odkryła w sklepie, który ma żywnosc również z Czech i Słowacji - kapustę kiszoną w słoikach,ale kiszona jes t cała główka - podobno bardzo dobre gołąbki wychodzą, ja niestety do sklepu tego jeszcze nie dotarłam, ale wyobrażam sobie, że to musi być dobre;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Szwajcarii tu mi niczego nie brakuje, no moze poza tanimi Vitaminami np C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mieszkam w Dublinie i kapusta duża na gołąbki jest w każdym polonezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi brakuje witamin. tu gdzie mieszkam sa drogie i maja mala zawartosc. w Pl moge kupic mocna witamine C za 3-4 zlote, tutaj musze wydac 10 razy tyle za kilka tabletek slabej witaminy. Ci co mieszkaja w Europie sa lucky, zawsze mozna kupic cos w PL i sobie zawiezc tam gdzie sie mieszka, albo wyslac kurierem itd, ja wracam do PL raz na rok-dwa i przez te wszystkie kwarantanny, cła, niewiele zarcia moge wywiezc , a jak juz , to na pewno zaden ser bialy czy kiszone mi podrozy nie przezyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwie sie osobom ktore
nawet cukier czy make kupuja "polskie" z polskich sklepow zamiast uzywac lokalne :O Przecie to to samo albo prawie to samo,a te polskie w polskich sklepach sa duzo drozsze. No chyba,ze te osoby nie umieja jezyka i nie wiedza co kupowac i latwiej im isc do polskiego sklepu gdzie wszystko znajome i swojskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam w niemczech i nie brakuje mi niczego polskiego moze czasem majonezu winiary ale jest u rusa w sklepie i w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Irlandia chleba polskiego chrupiącą skórką i bułek wypieczonych ichniejsze to nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemcy Tylko botwinki, reszte znaja i maja, polskie sklepy tez sa na kazdym rogu od groma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Irlandia owoce owoce pyszne polskie owoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieknych inteligetnych mlodych polek ktore nie leca na na maslo kakaowe lub orzechowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy maslo orzechowe lub kakaowe jest lepsze niz polski, bialy smalec :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×