Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaprosilibyscie ?

Polecane posty

Gość gość

Byl juz podobny temat kiedys tam ale teraz ja potrzebuje opinie. Moj bardzo dobry kolega jeszcze z czasow liceum pobral sie (wziol slub cywilny jedynie) jakies 4 lata temu. Zadzwonil do mnie 2 tygodnie przed impreza informujac mnie ze bierze slub (ja bylam wtedy za granica) Pogratulowalam mu - powiedzial zebym nie czula sie urarzona ale robia bardzo male przyjecie jedynie dla najblizszych (typu rodzina, rodzenstwo, ciotki i wujki - gora 50 osob) Powiedzial ze wymyslili to na predce bo chcieli wziac kredyt na zakup domu bo trafila im sie super inwestycja. Powiedzial tez ze za rok moze dwa wezma slub koscilny i zrobia normalne wesele dla wszystkich. Slub podobno byl tylko cywilny a potem byla skromna impreza typu obiad i tam jakias zimna plyta. Impreza skonczyla sie o 24. Tydzien pozniej porposilam go zeby wyslal mi zdjecia- wiec wyslal. A na zdjeciach - jego kolerzanki z podstawowki - jak stwierdzil znaja sie od zawsze, znajomi z pracy! jego zony (ktorych on nie lubi). A jak zapytalam jak bylo powiedzial ze ok tylko ludzie tanczyc nie chcieli, a byl i dj i wodka i muzyka, i impreza skonczyla sie o 3 rano. Dodam ze nie zaprosil innych znajomych u ktorych byl na weselu wczesniej. Z jego zona sie akceptujemy ale nie palamy do siebie super przyjaznia. Ja mam wesele w tym roku.....zaprosilibyscie go? Jak to wyglada z boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jest dla ciebie wazny to tak, ja bym nie zaprosila, skoro on nie chcial zebys byla na jego slubie to po co ty masz go zapraszac? bez sensu, albo sie z kims przyjazni albo nie, to nie powinno dzialac w jedna strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zaprosiłabym ;p widać nie jesteś mu tak bliska jak on Tobie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie zapraszała. Skoro on nie zaprosił Ciebie tylko inne bliższe mu osoby ja zrobiłabym to samo. Nie pchaj sie nikomu do d.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ciebie nie zaprosił, więc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, że nie można go tak całkiem skreślać! W końcu zadzwonił do Ciebie informując Cię o ślubie, nie wziął go "cichaczem". A myślę, że nie zaprosił Cię, bo wiedział, że jesteś za granicą i pewnie nie przyjedziesz... Sama musisz ocenić sytuację. Jeśli czujesz się urażona- nie zapraszaj. Ja bym się jednak nie obrażała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezus, zainwestuj w słownik ortograficzny, bo zęby bolą jak się to czyta. A kolesia nie ma co zapraszać. Dobry kolega to był w czasach liceum, a teraz? nie utrzymujecie zbyt zażyłych kontaktów, nie przyjaźnicie się, więc po kiego czorta miałabyś ich zapraszać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże drugi raz ten sam, identyczny! wątek zakładasz! żeby nadal szukać usprawiedliwienia dla siebie i wymówek, Dziewczyno na leczenia a nie 5raz na forum te same żale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaprosiłam na wesele koleżankę która wcześniej na swoje wesele mnie nie zaprosiła. Nie mialam z tym problemu. chciałam żeby była więc zaprosiłam nie zastanawiając się że ja u niej nie byłam. Nie chcesz to nie zapraszaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno przecież już pisalas o tym!!!!!!! Nie pamiętasz to podesle ci linka do tego tematu i przypomnisz sobie jakie padaly odp. Ja pierdziele ty jakas nawiedzona jesteś!!!!! Koles musi mieć niezla beke z ciebie a dla meza wspolczucia ze przyjdzie mu mieć tak p-i-e-r-dolnieta zone!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×