Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem moze wybrzydzam chodzi o rozwodnika jeszcze zonatego

Polecane posty

Gość gość

Jakims cude nie potraie znalezc singla ktory bylby chociaz w polowie taki z charakteru jak ten "moj" jeszcze nie rozwodnik, tak pisalalm tu kiedys ze sie rozwodzi 2 lata a co sie okazalo tonawet papierow nie zlozyl ale nie wiem juz sama boje sie zwiazac z kims innym nie ma wolnych singli dookola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zalej sobie pic/ke miodem i poczekaj aż naciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwodnicy są najlepsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwodnik jeszcze żonaty? jestes zdrowo p*****lnięta,nic dziwnego,ze nigdy nie doczekasz sie tego jego rozwodu a zona w tle co myśli,??? wie o tobie? pewnie nie!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dowiedziala sie o mnie i jest wkurzona ale on nie chce z nia byc nie kocha jej ona sie wkurza bo odetnie jej sie przyplyw gotowki a zostana tylko alimenty na dzieci wiec nie bedzie juz kasy na kupowanie kosmetykow czy ciuchow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co? teraz jak się mu związek przez Ciebie rozpadnie,chcesz uciec..GRATULUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kocha jej...nie chce z nią być,,,,łykaj te jego gadki,mowi ci to,co chcesz usłyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walka kochanicy o rozwodnika jeszcze żonatego! śmiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja takie jak Ty nazywam zapchajdziurami dla faceta któremu nie układa się w łóżki z żoną, sory ;) Co Ty wiesz co on może czuć? Bo co, bo tak powiedział? Super. Szkoda tylko że swoją żonę kłamie, więc równie dobrze może kłamać teraz Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicewoman
Odradzam Ci tego żonatego pana. niestety, oni tacy są, że mamią kobiety ale rozwodu nie wezmą. naprawdę szkoda Twojego życia. Nic dobrego z tego związku nie będzie. ewakuuj się póki czas.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka2
Mam kolezanke z pracy, której facet rozwodzi sie juz 9 rok. Gdyby jej nie kochal, to by pojechal spakowal rzeczy i przeniosl do Ciebie. Jesli szuka innych opcji, to chce miec Was obie conajwyzej. Ja za kazdym razem jak mi sie zwiazek nie udaje rycze i mysle, ze juz nie spotkam takiego cudownego kogos i zawsze spotykam lepszego, a ten Twoj, to poprostu d**ek jesli taka ma postawe zyciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko,nie brzydzisz się jego prowadzeniem się,szanujesz się choć troszeczkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kolezanke z pracy, której facet rozwodzi sie juz 9 rok. Gdyby jej nie kochal, to by pojechal spakowal rzeczy i przeniosl do Ciebie. Jesli szuka innych opcji, to chce miec Was obie conajwyzej. ' znam takiego co to wyprowadził się do ich drugiego mieszkania i nie ma zamiaru rozwodzić się,jak myślisz dlaczego? ,przed żoną i dziećmi gra samotnego,biednego,odsaperowanego od rodziny dobre,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" juz nie spotkam takiego cudownego kogos i zawsze spotykam lepszego," lamka2 -> ciekawe za którym razem spotkasz tego który cię nie ojszczy. Myślę że nie ma takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O właśnie, jak tu jedna osoba zwróciła uwagę, ja bym się brzydziła takiego faceta, wyobraź sobie że tymi ustami którymi daje Ci buziaka jakieś pół godziny wcześniej mógł lizać swoją żonę i być może nie umył zębów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorce wszystko jedno kogo lizał - ważne, że to ona teraz będzie dostawała na kasę na ciuchy i kosmetyki a nie żona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzę,że będzie dostawała.On nie rozwiedzie się,a przed żoną ukrywa kochankę.Nie znam takiej żony,która zaakceptowałaby istnienie intruza ,takiego jak ta autorka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze wyjasnie co nieco on zony nie widzial 2 lata! wiec z nia nie rozmawial nie dotykal nic nie robil on mieszka ze mna jak norma;lna para

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
ciekawe za którym razem spotkasz tego który cię nie ojszczy. Myślę że nie ma takiego... - dlaczego myslisz, ze nie ma czy nie bedzie takiego, tak dobrze mnie znasz? Zreszta ja nie napisalam, ze to oni mnie rzucaja, tylko, ze te zwiazki sie koncza z roznych przyczyn. Niewazne i tak pewnie bedziesz wiedzial/la lepiej nie? Jesli mieszka z Toba autorko i zony 2 lata nie widzial, to tym bardziej powinnas byc zaniepokojona, ze nie chce sie rozwieść. Faceci czasami przyklejaja sie, przeczekuja zly czas u pocieszycielek. Wtedy strasznie boli jak odchodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On mi nie daje zadnych pieniedzy na kosmetyki ludzie opanujcie sie ja pracuje i mam swoje pieniadze many oddzielne budzety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lamka dzieki wiec to i tak zly znak nawet jak ze mna mieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko naucz się najpierw pisać oślico, a potem rozkładaj nogi przez żonatymi, ś\ciero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" tak dobrze mnie znasz?" Tak. Znam cię. Moi kumple przelecieli cie z 1000 razy. Autorko -> to że z tobą mieszka to bardzo dobry znak. Ostatni bydlak spotkał najgorszą ścierę i sie szmacą we własnym gronie. Bo gdybyś spotkała przyzwoitego chłopaka - to byłoby go żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Wiesz co ostatni facet wydawal mi sie trafiony w 10, madry, szlachetny i co po roku powiedzial mi, ze jest ktoś, ale to kompletnie nie ma znaczenia, bo to taki zwiazek bez zoobowiazan i tylko musi sie od niego do konca uwolnic, a wtedy pierwsza sie o tym dowiem, bo jestem idealna dziewczyna dla niego - smiech na sali. Ale mimo, ze zerwalam, to strasznie cierpialam czulam sie wlasnie jak pocieszycielka strapionych. Jezeli on nie chce sie rozwiesc, nie moze, to musi miec silne, rzeczowe powody ma? Jesli nie ma to przepraszam, ale nie kocha Cie na tyle aby odciac sie kategorycznie od przeszlosci i zalozyc nowa rodzine z Toba. Nie chcialabys miec faceta, ktory bedzie Twoim oparciem, a nie Ty nianka jego, bo tak to teraz przynajmniej z opisu wyglada. Ta moja kolezanka z pracy na swoj sposob jest w miare zadowolona, przyjezdza do niej dosc regularnie na dzien lub 2, a w miedzy czasie rozmawiaja przez tel oczywiscie wg jego grafiku. No mozna widac i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
a Twoi kumple to chyba jacys spod celi oceniając po pisowni hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on chce sie rozwiesc caly czas mi to powtarza ale musi poczekac az minie duzo czasu wystarczajaco tyle zeby Sad uznal ze ich pozycie malzenskie nie istnieje z czego mi sie wydaje ze to sciema bo nawet po pol roku mozna skladac wniosek o rozwod a nie trzeba czekac 2 czy ile lat tak mysle i to mnie zastanawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
A jeszcze do tych co obrazaja autorke, kochanki w ogole - jesli nie potrafi sie stworzyc mężowi szczesliwej rodziny, domu, no to do siebie powinnyscie miec najpierw pretensje, potem do SWOJEGO ukochanego, a na koncu do tej kochanki tak? No oczywiście są tez i wyjatki, kiedy ktos rozbija szczesliwa rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
to jest sciema, pol roku wystarczy, a ponadto z chwila wyprowadzki mozna zlozyc wniosek o prawna separacje, a potem naturalnym biegiem rozwod. On o niej czesto mowi? Jesli tak, to obojetnie jak mowi, to znaczy, ze siedzi mu w glowie, albo poprostu czeka az ona zlozy wniosek, bo jest tchórzem. Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×