Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostawił nas, a teraz chce praw rodzicielskich

Polecane posty

Gość gość
nie pozwalaj na zaden kontakt nie odpowiadaj na wiadomosci na sms poczte skasuj i niech on dla was nie istnieje bo bedziesz tego zalowac ta zalosna kretura z dala od ciebie od syna a jezlei bedzie nalegal powiedz mu ze to nie jego ze kogdos innego ze akurat rzenłas sie i kims innym niech se robi badania utrudniaj mu na wszystkie sposoby osmieszaj k****a synowi powiedz ze jego tata nie chcial go znac i uciekl bo to jest prawda a jak chce ojcostwa bo tylko na papierze moze je miec jak cos by udowodnil to pamietaj zalegle alimenty niech ta k***a ci zaplaci od nardzoin dziecka do teraz najlepiej niszcz h**a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pozwol sobie na emocjonalna gre na uczuciach twoich nie daj sie wciagnac badz madra i dzielna podejmij sluszna decyzje zylas tyle czasu bez niego i dalo sie nie?? wiec i teraz tez da sie a on niech zniknie z twojego zycia na zawsze . ja bylam w takiej sytuacji mialam tak samo i tak zrobilam i to jest najlepsze co mozesz zrobic syn ma juz 26 lat i wie dlaczego tak postapilam a powiedzlamu mu dosc wczesnie jak mial okolo 8 ze jego tata uciekl od nas i to byla prawda, jak widzisz da sie on byl ojcem tylk na papierze i czasem wolno mu bylo z dzieckiem byl tez swiadkiem mojego zwiazku z kims innym i tego nie mogl zniesc a musial czy chcial czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest, pogoń dziada i niebpozwól mu na ponowne spiętrzenie Ci życia. Jesteś świetną matką, która zapewnia swojemu dziecku to cfo najlepsze. Ułóz sobie życie na nowo, znajdź sobie w tych stanach jakiegoś tajnego faceta z klasą i będziecie super rodzinka, a o tym murawie zapomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za wszystkie wpisy. Są one dla mnie na prawdę pomocne. Z góry przepraszam, ze ten post będzie taki króciutki, ale zazraz muszę wyjść z synkiem na spacer. Odpisze pisze na wszystkie posty, jak tylko znajdę chwilę dla siebie. Może wieczorkiem kiedy mój synek już będzie spał:-) pozdrawiam Was serdecznie. Autorka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymaj się kochana i czekamy na Twój komentarz odnosnie naszych wpisów. Nawet sobie nie wyobrażam jak musi Ci być ciężko, praca, dom, dziecko itd. Jesteś silną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze zazdroscilam kobietom takim jak Ty, ale pod względem wykształcenia, miejsca zamieszkania( USA moim marzzeniem), pieniędzy i w ogóle, a jak czytam Twoja historie to cieszę się z tego co mam. I tak jesteś kobieta sukcesu, poradziłas sobie bez faceta w ciąży i teraz jesteś na dodatek lekarzem i stać Cię pewnie na wszystko. Nie pozwól mu znowu zburzyć waszego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, masakra i to jedna wielka. Sam mam dzieci i nigdy nie zostawiłbym kobiety w ciąży. Nie wiem na jakiego ty faceta trafilas, ale wiem jedno, ze nie ma on prawa nazywać siebie facetem. Także wielki szacunek dla ciebie za to jaka jesteś matka i jakie odnosisz sukcesy zawodowe. Powiem ci, ze studia w Londynie, a teraz praca jako lekarz w stanach robi wrażenie. Nie daj się temu facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nareszcie znalazłam chwilkę, żeby odpisać na Wasze posty. Dziecko nosi moje nazwisko, a w akcie urodzenia w rubryce ojciec nie figuruje żadne nazwisko. Tak się potoczyło, ja byłam załamana i urażona, więc jeżeli on się nie odzywał to ja też nie. Chciałam udowadnić sobie, jemu i całemu światu, że można być śwetną samotną matką, która robi cudowną karierę. I tak też się stało. Dzięki mojej determinacji i uporowi. Mój ex partner dopiero teraz, kiedy poszedł po rozum do głowy dowiedział się kiedy nasze dziecko ma urodziny. Ja po porodzie nie zawiadomiłam go o tym, że na świat przyszedł nasz synek. Wychodziłam z założenia, że wie gdzie mnie znaleźć i gdyby chciał to bez problemu mógł się ze mną skontaktować. Nie zmieniłam nr telefonu, e-maila i miejsca pracy. Nie mam zielonego pojęcia czy decyzję o nawiązaniu kontaktu z nami podjął z powodu naszego dziecka, chcęci rozwinięcia kariery zawodowej w stanach, czy problemami finansowymi. Od kilku dni dostaje od niego e-maile z zapewnienia mi, że zawsze nas kochał i chce do nas wrócić, w co oczywiście nie wierze. Być może opamiętał się i odezwał się w nim instynkt ojcowski, ale to na pewno nie ma nic wspólnego z miłością do mnie, która wg niego nigdy się nie wypaliła. On zawsze był zazdrosny i podejrzewam, że to może byc główną przyczyna tej zmiany. Tak właśnie myśle, ponieważ w swoich mejlach kilkakrotnie podkreślał, że nie może sobie wybaczyć tego, że zostawił tak piękną i mądrą kobietę jak ja. Kiedy przeczytałam to zdanie w jego emailach wszystko mi się poukładało, ponieważ zawsze byłam spostrzegania jako atrakcyjna kobieta, a on nigdy nie mógł się pogodzić z tym, że w pracy mam kontakt z innymi mężczyznami, którzy od czasu do czasu powiedzą mi jakiś komplement. Nie wiem nadal czy podjełam słuszną decyzję, ale uważam, że on nie chce nawiązać kontaktu z dzieckiem dla naszego synka. Na razie nie przekonał mnie do swoich 'postulatów', wiec nie pozwoliłam mu na powrót do naszego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle robisz. Dziecko musi znać ojca. Kiedyś może mieć Ci to za złe jak podrośnie. Macie o tyle komfortową sytuację, że wizyty ojca dziecka nie byłyby za częste ze względu na koszty przelotu. Przemyśl to jeszcze, ale uważam, że popelniasz błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość150
ponieważ głupia kafe uznaje mój elaborat za sp ////// am dlatego byłam zmuszona wstawić go na zeberkę bo nie chcę by się zmarnował ;) zeberka./pl/art/naomie-harris-w-sukience-naeem-khan-foto-28203 przed pl zamiast / wstaw kropkę :) w komentarzu jest moja odpowiedz :D temat artykulu do wstawienia komentarza wybrałam losowo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość150
znaczy przed pl usun / :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby mój ojciec zg****ił moją matkę i owocem tego g****u byłabym ja - nie chciałabym go poznać. gdyby mój ojciec był mordercą i psychopatą - nie chciałabym go poznać. gdyby mój ojciec był ćpunem i recydywistą - nie chciałabym go poznać. gdyby mój ojciec był cwelelm bez honoru i opuścił moją matkę w ciązy - nie chciałabym go poznać. jakie ten człowiek może przekazać wartości temu młodemu chłopcu? że od odpowiedzialności można uciekać? że honor nie ma znaczenia w tych czasach? że dzieci są jak zabaweczki, można je wyrzucić i wrócić do nich kiedy sie chce? że ludzi można ranić bez żadnych konsekwencji? że dojrzałość nie istnieje i można być wiecznym "piotrusiem panem"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolisz beznadziejnego ojca, który tylko spaczy psychikę dziecku (po pierwsze nagłym pojawieniem się, po drugie wzorcami jakie mu przekaże) czy brak ojca i szansę na wychowanie prawdziwego, odpowiedzialnego mężczyzny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za tą odpowiedz. Jestem dokładnie tego samego zdania co Ty choć ubrałabym to w delikatniejsze słowa. Taka już jestem:-) i on o tym wie, że należę, do kobiet spokojnych i to wykorzystuje. Przyznaję, że jeszcze niedawno miałam mnóstwo wątpliwości co do mojej decyzji, ale z każdym jego kolejnym krokiem jest ich coraz mniej. Mam nadzieję, że mój synek kiedy już będzie wszystko rozumiał nie będzie miał mi tego za złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze robisz. Facet zobaczył co miał i teraz go zazdrość w d***e ściska. Mógł myśleć o tym wcześniej. Nie pozwól żeby zniszczył to co budowałaś sama przez lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma PRAWO znać swoje korzenie Jesteś egoistką i tchórzem boisz sie ze ojciec dziecka zniszczy twój wychuchany światek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość150
jak chłopiec podrośnie mama mu powie prawdę: że jego płodziciel ich zostawił. A gdy chłopiec dorośnie to już sam podejmie decyzję: czy chce go poznać czy nie? Teraz nagłe pojawienie się "ojca" bedzie miało fatalne skutki dla psychiki dziecka. Każdy psycholog i psychiatra Ci to powie (zresztą nie trzeba mieć takiego wykształcenia by to wiedzieć). Oprócz tego ktoś wyżej napisał jakie wartości przekaże ten człowiek temu dziecku? Jakie? Na pewno nie najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Ty mówisz? Autorka wcale nie jest egoistka ani tym bardziej tchórzem. Która kobieta miałaby aż tyle klasy żeby nie prosić o nic faceta. Ok, była ja na to stać, bo pewnie dużo zarabia, ale to nie zmienia faktu, ze jest bardzo silna i mądra kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzę z córką na l4 i przeglądam babskie forum. Kiedyś zona mi opowiadała o tej stronie i teraz wszedlem z ciekawości. Bardzo Ci współczuje, a z drugiej strony jestem pełen podziwu dla tego co zrobiłaś, co osiągnęłaś i czego dokonałaś. Chociaż jak mam na tą sytuację patrzeć z punktu widzenia faceta, to jeżeli Twój ex na prawdę Cie kochał zanim zaszlas w ciąże to on może nie kłamać mówiąc, że nadal jesteś dla niego kimś ważnym. Facet po prostu dojrzał i zrozumiał swój ogromny błąd. Z Twoich wypowiedzi wynika, że jesteś bardzo mądrą, miłą kobietą, a sama napisałaś, że jesteś uznawana za atrakcyjną i Twój ex był o Ciebie chorobliwie zazdrosny. Może daj mu szansę. On i tak nie będzie miał az tak silnej relacji z synkiem jak Ty, a może jeszcze do siebie wrócicie i w końcu znajdziesz faceta, który będzie ojcem dla Twojego dziecka, a mężczyzną dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, porzucił ją w najgorszym momencie, ale ona ma mu dać szansę, bo dojrzał po jedynie 5 latach a na kopach gnoja, a nie dawać szansę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 00:00 masz całkowita rację. Zostawił ją jak dowiedzieli się o nieplanowanej ciąży. Autorka napisała przecież na samym początku, że dla niej to był szok, ale jego zachowanie przeszło wszelkie granice. Raz ją zostawił, a teraz się nagle nawrócił to nie wiem jak dla was, ale dla mnie oznacza to, ze zostawi ich po raz kolejny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drrrakena
powiem Tobie tak: po pierwsze: odpisz jemu że przez cztery lata utrzymanie dziecka to koszt taki a taki i co ma zamiar zrobić z tym faktem i na w razie czego podaj nr swojego konta:-) po drugie: zapytaj czy wobec wcześniejszych faktów skąd uzyskał pewność że dziecko jest jego skoro wcześniej jakoś nie miał tej pewności i po trzecie nie tańcz tak jak ten cham gra. Nawet nie wziął pod uwagę, że wyszłaś za mąż, że kochasz jakiegoś mężczyznę, że tworzysz z nim rodzinę! niech spada cymbał, poza tym masz wątpliwości co do jego intencji dlatego słuchaj swojej intuicji. Nie ma go w akcie urodzenia, nie płącił alimentów,nie opiekował się Wami nie obchodziło go co czujesz więc teraz co dał to powinien dostać. A w dorosłym życiu syn jak będzie chciał to go odnajdzie ale uwierz mi tylko szkoda chłopaka bo się mocno rozczaruje. Poza tym ten tatuś to obecnie nie ma zadnej partnerki czy ma?:-)pomyśl dziewczyno na co Tobie ten balast? powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak myślę. Autorko, przeczytałam dokładnie wszystkie wpisy i uważam , że powinnaś być przykładem dla wielu kobiet, które znajdują się w podobnych sytuacjach. Niestety one często nie mają aż takiej determinacji i nie są w stanie zapewnić swim dzieciom bytu na tak Wysokim poziomie jak Ty swojemu synkowi. Nigdzie nie znalazłam wzmianki o Twoim ewentualnym partnerze? Jesteś teraz z kimś? A Twój ex? Ma kogoś czy jest sam i mu się przypominało, ze Cie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spodziewałam się, że jeszcze znajdą się osoby, które chciałby mi jakoś pomoc, doradzić. Dziękuję. Teraz jest u mnie strasznie wcześnie, wiec wybaczcie mi jakieś literowki. Kawa jeszcze nie działa:-) mój były partner pisze z coraz większa częstotliwością, mam bardzo dużo wątpliwości co do jego czystych intencji, wiec na razie nie zmienilam zdania, ale przyznaje, ze nie wiem czy dobrze robię. Przecież on i tak byłby w stanie przyleciec do Nowego Jorku raz no max dwa razy w miesiącu na weekend, jeżeli bardzo by mu zalzalo, wiec może szybciej by odpuscil, ale nie chce wykorzystywać dziecka do pozbywania się ex z mojego zycia. Nie pisalam o moim zycoiu uczuciowym, bo skupilaqm się na dziecku, ale tak od 6 miesięcy jestem w związku z mężczyzna , który akceptuje mojego synka i mnie. Jestem szczęśliwa, bo wreszcie czuje się jak prawdziwa kobieta. Spotkalam mężczyznę, który mnie kocha, podziwia, adoruje i akceptuje. I mimo tego, ze nadal jestem spostrzegania jako atrakcyjna kobieta to on nie urządza mi scen jakie potwfil zgotowac mi moj ex na widok stojącego przy mnie faceta, który patrzył się na mnie. Wie o całej mojej historii i nie uciekł z krzykiem kiedy się dowiedział o wszystkich niuansach mojego życia. I za to jstem mu strasznie wdzięczna. Poznalam go tutaj w stanach, jest lekarzem i pracuje w tej samej klinice co ja. Kiedy w moim życiu uczuciowym w końcu zaczelo się ukldac, to oczywiście musiał pojawic się mój ex z ta cudowna wiadomością, ze wciąż mnie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wciąż cie kocha...Ten Twój eks jest jakiś niedojrzały skoro aż tyle czasu zajeło mu dojscie do takich wniosków.Dziwne,że ta miłość tak nagle się w nim przebudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skup się na nowym mężczyźnie, który być może idealnie sprawdzi się w roli ojca dla Twojego dziecka i meza dla Ciebie. Z tego co napisała wynika, mze Twój nowy partner jest dobrym człowiekiem i nie zostawi Cie w trudnych chwilach. A byłego nie dopuszczają do dziecka. Na dzień dzisiejszy bliższy jest Twojemu dziecku Twoja nowa miłość niż ten dawca nasienia z Londynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzę Ci dużo szczęścia. Powoli ukladasz sobie życie i to jest teraz najważniejsze. Zauważ, że Twój syn ma o niebo lepszy kontakt z Toim nowym facetem niż rodzonym ojcem. Podejrzewać, że za raz chłopiec zacznie uważać za swojego ojca Twojego faceta o to chyba będzie najlepsze wyjście z sytuacji. A skoro obydwoje jesteście lakzrami pracującymi w klinice w USA to i pieniędzy wam nie brakuje, a ten tatuś pozal się boże może się w kat schować przy was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×