Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostawił nas, a teraz chce praw rodzicielskich

Polecane posty

Taki nagly powrot tez zamiesza dziecku w glowie, jak wytlumaczysz czterolatkowi, ze jednak ma tate i ze jednak tata chce go widywac? To jest zbyt skomplikowane zeby powiedziec 'daj mu szanse, dziecko powinno miec ojca'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę pogmatwałaś autorko. Rozumiem Twój żal jeśli chodzi o ciążę ale nie do końca rozumiem Twoje zachowanie. Wygląda jakbyś uniosła się dumą, zmieniła adres, skończyła specjalizację i "uciekła" do US. Przy czym wybielasz siebie i jego, pisząc że utrudniałaś mu kontakty a i on nie miał jak "kontaktować". Więc zastanów się nad koleją wydarzeń które miały miejsce a nie tych, które rzekomo się wydarzyły i do których przypisujesz swój tok myślenia. Tyle ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No racja z tym 'ale'. Ale co poradzic, kiedy takie, dosc 'nie poprawne' zdanie najlpiej oddaje to, co chce sie napisac? Moze czas zmienic reguly? Ostatni gosc ma racje. To w koncu ty utrudnialas, czy on sie przez cala ciaze nie zainteresowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i porzucił matkę i dziecko. No i za to trzeba go powiesić nie? Bo sama prała i sprzątała nie? Podniecacie się autorką i jej krzywdą i za to chcecie aby dziecko bogu ducha winne płaciło. Autorka sobie poradziła, była dorosła, podejmowała swoje decyzje i ponosiła za nie konsekwencje niestety większe niż facet bo tak matka natura to urządziła. A teraz nie chodzi o mamusie a o dziecko. To jest i zawsze będzie jego ojciec nie rozumiem czemu trzeba karać to dziecko bo mamusia sama kiedyś prała i karmiła? Dziecko nie musi mieć ojca, bo są takie co nie mają. Ale skoro ojciec jest to powinno się dać im szansę. Jasnowidzem jesteś? że wiesz jaki teraz jest? Ludzie się zmieniają i dojrzewają wiesz. Nie wie nikt jak to bedzie wyglądać więc z łaski swojej nam ty nie wciskaj twoich teorii rodem z horoskopu. Tak dla dziecka najlepsze jest nie mieć ojca, i dostać go po 18 roku życia. A jak do tego czasu umrze? A wszystko w imię nie dobra dziecka a chorej zawiści, urażonej dumy i strasznej rzeczy z przeszłości porzucenia dorosłej kobiety w ciąży, której nikt do seksu nie zmuszał, deklaracji też nie zauważyła. To było chamstwo, owszem. tchórzostwo owszem ale nie zbrodnia karana śmiercią, banem czy stratą dziecka na zawsze. Bo taka kara to też kara dla bogu ducha winnego dziecka, które też ma swoje prawa a nawet większe i może ono też ma ochotę aby mieć ojca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi. Przez cały czas trwania ciąży ani razu nie zadzwonił, nie napisał. Zero kontaktu. Pierwszą próbą był ten email po latach. Teraz już sama nie wiem czy powinnam mu pozwolić czy nie. Z jednej strony nie mam takiego prawa, zbraniać mu kontaktu z dzieckiem, ale z drugiej powinnam mu ułatwić kontakt z synem. Boje się tylko, że dziecko się do niego przyzwyczai , a jego przerośnie rola ojca i znów zniknie z jego życia. Teraz mój były partner twierdzi, że chce odzyskać i dziecko, i mnie, ale ja już sama nie wiem co mam o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, dlaczego dumnie nazywasz ojcem czlowieka, ktory zaplodnil i zwial. Nie rozumiem, dlaczego nie poznanie takiego 'ojca' mialoby byc taka tragedia dla dziecka. I powtarzam, tej stronie barykady, ktora ma odmienna opinie od twojej tez chodzi o dobro dziecka. Nie chcemy na hop siup przewracac mu zycia do gory nogami dla faceta, ktoremu mamy wszelkie powody nie ufac. Przepraszam za beznadziejna gramatyke ostatniego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę pogmatwałaś autorko. Rozumiem Twój żal jeśli chodzi o ciążę ale nie do końca rozumiem Twoje zachowanie. Wygląda jakbyś uniosła się dumą, zmieniła adres, skończyła specjalizację i "uciekła" do US. x patrzcie jasnowidz sie znalazl co wie co mysli inna osoba i jakie sa motywy jej postepowania. Jaka duma? To wg ciebie ona wyjechala, bo "uniosla sie duma"? hahah a ty myslisz, ze zmiana kraju zamieszkania to pierdniecie? Wszystko co zrobila napewno dobrze przemyslala, skonczyla szkole, dostala szanse wspanialej pracy i kariery, a ona co? Miala zostac w Wkl Brytanii, bo gdzies tam chodzil po ulicach tatus jej dziecka? W momencie kiedy zostala sama musiala zaczac myslec o sobie i o dziecku, a nie o jakims fiucie, podjela najlepsza zyciowa decyzje, zeby zapewnic dziecku byt. I nie wymyslajcie juz, ze dziecku dzieje sie wielka krzywda, bo tatus nie bedzie raz na rok przyjezdzal go odwiedzac. Niech znajdzie sobie innego faceta, ktory bedzie prawdziwym ojcem dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciebie tez chce odzyskac? No dobra, w to ze on zmadrzal i dojrzal wierze jeszcze mniej niz kilka minut temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale o czym tu rozmyslac , facet wyparł się własnego dziecka i niech tak zostanie , odpisz mu dosadnie że ma s********ć a dzieko nie jest jego bo go zdradzałaś jak insynuował i po problemie odczepi się raz na zawsze a ty dasz dziecku szanse na poznanie ojca zastepczego napewno lepszego niz ten burak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nagle k******i przypomina sie, ze ma syna? A co, nagle jego watpliwosci czy to jego skonczyly sie? Moze jeszcze nie odzywal sie 4 lata, bo "myslal, ze to nie jego" ? Czy moze przez te 4 lata nie znalazl juz innej kobiety i znudzilo mu sie samotne zycie, a z braku laku lepsza kobieta z dzieckiem, przy okazji jego dzieckiem?" x wszystko jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląda jakbyś uniosła się dumą, zmieniła adres, skończyła specjalizację i "uciekła" do US. ........ Tak, obraziła się i w odwecie wyprowadziła sie jedynie do USA hahahaha. A facet skoro mógł ją wtedy zostawić, tak teraz ona może go olać ciepłym moczem. Co to jest, jakiś bazar? Oddaję bluzkę, bo już mi się nie podoba, bo trzeba ją wypracć i wyprasować, a za 4 lata wracam, bo jednak chcę tę bluzkę z powrotem? Podjął decyzję, że nie chce jej ani dziecka, to niech będzie konsekwentny i teraz s*******a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy tu aby na pewno chodzi o dziecko? może dla niego to tylko interes. nie wiem, może chce się dostać do usa, jeśli jesteś dobrze sytuowana może chce uskubnąć coś dla siebie, a może jest w jakiejś trudnej sytuacji prawnej i potrzebna mu rodzina. pod tym kątem bym na to spojrzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś tu ciągle twierdzi,że Autorce nie chodzi o dobro dziecka.Może lepiej żeby dziecko poznało ojca a kiedy szanownemu tatusiowi się znudzi i dziecko będzie cierpieć,to nic się nie stanie,w końcu dziecko poznało ojca.Z tak niedojrzałymi osobami jak ww. ojciec należy postępować ostrożnie,bo nie wiadomo czy to tylko chwilowy kaprys czy prawdziwa przemiana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdz prawdzowego faceta i szczesliwa milosc, stworz prawdziwa rodzine i badz szczesliwa, tego Wam zycze. A co do "ojca" poobserwuj jak dalej sie to potoczy, na ile starczy mu zapału i sprawdz jakie sa jego prawdziwe intencje. Dziecku i tak trzeba przeciez powiedziec o jego istnieniu, a nawet niech sie i spotykaja, ale tylko tyle. Ktos inny bedzie ojcem dla tego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 16;54 bardzo mądra wypowiedź nic dodać nic ująć . Gość z 16;57 ja też nie mogę patrzeć na niepoprawną pisownie wyrazu NIE POPRAWNIE hahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Naświetliły mi całą tą sprawę z różnych perspektyw. Wydaje mi się, że każda decyzja w takich sytuacjach jest zła, ale w końcu trzeba jakąś podjąć. Nie wiem czy ojciec mojego synka ma problemy finansowe, więc nie jestem w stanie na dzień dzisiejszy zweryfikować jego zamiarów. Mam nadzieję, że zdecydował się na ten krok, ponieważ zrozumiał, że ma dziecko i, że synek potrzebuje ojca. Na razie jestem na takim etapie, że najchętniej to wysłałabym go na Marsa bez możliwości powrotu na ziemię, ale nie mogę podejmować decyzji mając na względzie tylko moje dobro i moje uczucia. Jeżeli mój ex partner chce poznać swojego syna to będzie musiał przylecieć do USA i się z nim spotkać. Nie widzę innego rozwiązania w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że nie powinnaś pozwalać temu tatuśkowi od siedmiu boleści na kontakt z synem. Z tego co przeczytałem jesteś wykształconą, dobrze zarabiającą lekarką w USA . Twojemu dziecku nic nie brakuje. A już na pewnie nie takiego tatusia jak jego biologiczny. Znajdź sobie fajnego faceta i stwórzcie małemu dom. Powinnaś być wzorem dla innych kobiet w takiej sytuacjach. Przez takie zachowanie jakie pokazał twój ex, kobiety myślą o nas jak o czymś najgorszym, a gwarantuje wam wszystkim, że są na tym świecie jeszcze normalnie faceci, którzy nie zostawiają swoich kobiet w ciąży. Moim zdaniem jemu nie zależy na dziecku tylko na tobie. Zobaczył jaką kobietę stracił i teraz się boi, że ktoś będzie dla ciebie kimś ważniejszym niż on, a to, że macie razem dziecko tylko podsyca jego zazdrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość patrzcie jasnowidz sie znalazl co wie co mysli inna osoba i jakie sa motywy jej postepowania. Jaka duma? To wg ciebie ona wyjechala, bo "uniosla sie duma"? hahah a ty myslisz, ze zmiana kraju zamieszkania to pierdniecie? Wszystko co zrobila napewno dobrze przemyslala, skonczyla szkole, dostala szanse wspanialej pracy i kariery, a ona co? Miala zostac w Wkl Brytanii, bo gdzies tam chodzil po ulicach tatus jej dziecka? W momencie kiedy zostala sama musiala zaczac myslec o sobie i o dziecku, a nie o jakims fiucie, podjela najlepsza zyciowa decyzje, zeby zapewnic dziecku byt. I nie wymyslajcie juz, ze dziecku dzieje sie wielka krzywda, bo tatus nie bedzie raz na rok przyjezdzal go odwiedzac. Niech znajdzie sobie innego faceta, ktory bedzie prawdziwym ojcem dla dziecka ____________________________________________________________ Nie zrozumiałaś treści mojej wypowiedzi. Ty ewidentnie stawiasz na emocje, a ja na fakty które to NIE JA napisałam ale autorka. Gdyby ta sprawa trafiła do sądu, i byłabyś na miejscu autorki , przegrałabyś. Emocje swoją drogą, a fakty swoją drogą. Ty masz mentalność doszukiwania się drugiego dna. Liczą się FAKTY które opisała autorka wątku. Zauważ też niezgadzające się ze sobą informacje. Ja jestem odpowiedzialna tylko za to co napiszę, a nie za to, co Ty zrozumiesz lub dodasz wedle swojej logiki. Rozumiemy się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Wygląda jakbyś uniosła się dumą, zmieniła adres, skończyła specjalizację i "uciekła" do US. ........ Tak, obraziła się i w odwecie wyprowadziła sie jedynie do USA hahahaha. A facet skoro mógł ją wtedy zostawić, tak teraz ona może go olać ciepłym moczem. Co to jest, jakiś bazar? Oddaję bluzkę, bo już mi się nie podoba, bo trzeba ją wypracć i wyprasować, a za 4 lata wracam, bo jednak chcę tę bluzkę z powrotem? Podjął decyzję, że nie chce jej ani dziecka, to niech będzie konsekwentny i teraz s*******a _____________________________________________________________ Jw.Ta sama wypowiedź tyczy się Twojego toku myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, że musisz pozwolić mu na kontakt z dzieckiem. Syn ma prawo znać również ojca. Tylko nie możesz stracić czujności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, podjęłaś już jakąś decyzję? Twój ex kontaktował się z Tobą jakoś niedawno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 10:00 co ty pierniczysz że MUSI pozwolić na kontakty? Właśnie że nie musi! Autorka jest młoda i pewnie w USA znajdzie ukochanego faceta który stanie się również ojcem dla jej syna. I nie pisz że dziecko ma prawo znać swojego biologicznego ojca, jak będzie starsze i bardziej rozumne to wtedy może zadecydować czy chce go poznać A ty autorko jeśli nie znasz prawdziwych zamiarów ojca to powiedz mu że jeśli chce kontaktować sie ze swoim dzieckiem to najpierw musi uregulować zaległe czteroletnie alimenty i wtedy zobaczysz czy mimo wszystko nadal będzie chciał się spotkać z synem czy jednak przestraszy się i kasa będzie ważniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie zrozumiałaś treści mojej wypowiedzi. Ty ewidentnie stawiasz na emocje, a ja na fakty które to NIE JA napisałam ale autorka. Gdyby ta sprawa trafiła do sądu, i byłabyś na miejscu autorki , przegrałabyś. Emocje swoją drogą, a fakty swoją drogą. Ty masz mentalność doszukiwania się drugiego dna. Liczą się FAKTY które opisała autorka wątku. Zauważ też niezgadzające się ze sobą informacje. Ja jestem odpowiedzialna tylko za to co napiszę, a nie za to, co Ty zrozumiesz lub dodasz wedle swojej logiki. Rozumiemy się?" ,,,,,,,,,,,,,, Ty sama najpierw zrozum co tu wypisujesz. Zaprzeczasz sama sobie. "ja stawiam na emocje", a kto napisal, ze poniosla sie duma i wyprowadzila do innego kraju, ja czy ty? To samo z doszukiwaniem sie 2 dna, TY napisalas, ze uciekla gdzies tam bo honor i duma, a ja napisalam wlasnie o tym, co autorka sama napisala- wyjechala bo dostala lepsza prace. Haha licza sie "fakty", wlasnie widze jak wspaniale zinterpretowalas te fakty z postow autorki, w dodatku sama dodajesz jakies bzdury wedle twojej logiki, a zarzucasz to innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszujuę cały internet z wątkami właśnie takimi jak ten, bo aż wstyd przyznać jestem w bardzo podobnej sytuacji jak ex autorki. Z tym, że moja córka i moja była nie są aż tak zamożne, nie mieszkają w USA, a matka mojego dziecka nie jest lekarką. Jest mi strasznie wstyd, że zostawiłem kobietę w ciąży, tego co było już nie naprawie. Dopiero po jakimś czasie zrozumiałem, że kocham moje dziecko i jego matkę. Nie wiem jakim człowiekiem jest Twój ex , ale jeżeli mimo odległości jaka was dzieli on chce odzyskać Ciebie i wasze dziecko to daj mu szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, facet wyżej ma rację. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, kobiety z tego ile jest takich ojców jak my. Na początku jesteśmy święcie przekonani, że nie chcemy widzieć nigdy na oczy naszych dzieci, że zawsze będziemy tracić czas na panienki. Dopiero później zdajemy sobie sprawę z tego , że nie potrafimy nie kochać naszych dzieci oraz często ich matek. Także daj mu szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pozwalają mu na kontakt z dzieckiem. On jest od was daleko i wątpie żeby miał uczciwe intencje. Znajdź sobie faceta, który będzie ojcem dla Twojego dziecka. Ja bym tak zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Dokładnie, facet wyżej ma rację. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, kobiety z tego ile jest takich ojców jak my. Na początku jesteśmy święcie przekonani, że nie chcemy widzieć nigdy na oczy naszych dzieci, że zawsze będziemy tracić czas na panienki. Dopiero później zdajemy sobie sprawę z tego , że nie potrafimy nie kochać naszych dzieci oraz często ich matek.'' Jak chcesz byc mezczyzna, to zrozum, ze za wlasne bledy sie placi. Nie wystarczy powiedziec 'sory ze cie wyzwalem od szmat i zostawilem sama w ciazy'. Mezczyzna, ktory uznal, ze nie chce widziec na oczy wlasnych dzieci (!) jesli nawet zasluguje na szanse, to przynajmniej powinien sie wysilic, pokazac skruche, udowodnic, ze zmadrzal. A nie stosowac emocjonalne argumenty typu 'dziecko powinno miec ojca' czy 'kazdy zasluguje na druga szanse' i liczyc na to, ze kobieta padnie na kolana z zachwytu, ze postanowil maila napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość150
autorko a czy dziecko ma nazwisko twoje czy exa? i czy w papierach ma zapisanego exa czy "ojciec nieznany"? ~~ Wg. mnie nie powinno dawać się drugiej szansy :) No dobra może powinno ale gdyby ex się "opamiętał" w ciągu doby od zostawienia ciebie a nie w ciągu 5lat (4lata dziecka plus ciąża)! Jestem prawie pewna, że nie chodzi mu o dobro dziecka a o korzyści materialne płynące z podróży do USA. Poza tym pisząć że chce odzyskać ciebie pokazał że dalej jest niedojrzałym niedorozwojem :). 4lata minęły więc w sumie można powiedzieć, że cię nie zna. Mogłaś w tym czasie przewartościować cały swój światopogląd, zmienić zainteresowania, gust i przede wszystkim znaleźć faceta. A kto mówi NIEZNAJOMEJ że chce ją zdobyć? Tylko ktoś kto ma coś nie tak z głową ALBO ktoś kto chce zagrać na "emocjach" drugiej osoby by dosięgnąć swojego celu (po trupach). ps. zawsze możesz napisać, ze jeśli tak zależy mu na spotkaniu z synem niech najpierw wpłaci te kilkanascie tysięcy zaległych alimentów które płacić powinien a tego nie robił (nawet jeśli nie były sądownie ustalone) :D ciekawe jakby na to zaśpiewał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzymaj tego zalosnego h**a z dala od siebie i dziecka niech speierdala tam gdzie byl przez te 4 lata zadnej szansy na jakakolwiek szanse nic zero ostatecznie mozesz mu pozwolic na to zeby poznal swoje dziecko zeby pomogl ci finansowo je wychowac skoro jest jego ale ja na twoim msc nigdy nie pozwolilabym mu na szanse naprawy waszego zwiazku niech h*j s*******a od ciebie jak najdalej najlepeij tam gdzie go nie ma. na pewno dziecko ma twoje nazwisko i tak pozostan jedyne co moglabys rozwazyc to tylko to ze moglby ewentualnie co jakis czas widzec sie z malym ale od siebie trzymaj ta szmate daleko i nigdy nie daj mu szansy na resocjalizaje. a jezeli dasz to tylko po to zeby go wykorzystac zdradzic izniszczyc to tak mozesz pamietaj niszcz k****a rob to umiejetnie i z glowa powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×