Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w fajnym związku i nagle zaczęły się mną interesować dziewczyny

Polecane posty

Gość gość

Kiedy byłem wolny rok temu i marzyła mi się jakaś fajna dziewczyna to żadna się mną nie interesowała. Większość moich randek to były porażki czasem z mojej strony czasem z ich które nie przetrwały próby czasu. Kiedy już znalazłem dziewczynę i jest między nami super to nagle zaczęło się kręcić w okół mnie wiele naprawdę super dziewczyn. A to w pracy a to w mojej miejscowości, zarywają, kokietują czasem nawet same numer telefonu mi wepchają do kieszeni. Teraz kiedy jestem zajęty i mam dziewczynę to laski na mnie lecą i chcą nie wiadomo czego. Jak to jest że tak się właśnie dzieje ?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u kobiet to działa tak, że kiedy są szczęśliwe u boku faceta, zwyczajnie promienieją. niby nic się w nich nie zmienia, a jednak wyglądają jakoś inaczej i to zwraca uwagę płci przeciwnej. poza tym, człowiek w związku jest ciekawszy dla innych z tego względu, że ktoś go chciał, a jeśli chciał, tzn., że jest to osoba godna zainteresowania. jak ktoś jest ciągle sam, to ludzie myślą, że coś z nim nie tak, skoro nikt go nie chce no i na pewno podejście takiej osoby samotnej też jest nieco inne, bardziej przygaszone, często depresyjne, agresywne, chamskie, sfrustrowane. a jeszcze inna sprawa to to, że być może przy swojej dziewczynie się wyrobiłeś wizualnie - fajniejsze ciuchy, fryzura, może schudłeś, może zacząłeś uprawiać sporty i lepiej wyglądasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety tak mają miałem podobnie byłem prawiczkiem bez dziewczyny a gdy już jakaś dała mi szanse to teraz wszystkie w okolicy jej zazdroszczą mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To diabeł cie kusi i wystawia na próbę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaella
Bo jesteś o rok starszy i znalazłeś się w sferze polowania na jelenia samca, jako sprawdzony bo nadający się do związku, jesteś łakomym kąskiem do założenia trwałego związku, One polują bo muszą zdążyć a najlepiej poluje się na zajętych, jest stara zasada polska...jeśli chcesz zdobyć dobrego kandydata na jelenia, to popatrz po otoczeniu , która ma już takiego dobrego i zabierz go sobie, zwykła kalkulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego mówi się ze to kochanka pcha się do łóżka żonatego a nie odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowa a gdy cię odbiją to nie będą chciały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowe a gdy cię odbiją to nie będą chciały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to już jest, znam z autopsji i pewno nie tylko ja. Tak czy siak nie daj się, skoro stworzyłeś już związek jak sam twierdzisz- udany związek to pielęgnuj go, a osoby trzecie- WON. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, coz za przypadek. mam 20 lat i od jakiegos czasu mam dziewczyne... moja pierwsza. rowniez zauwazylem zainteresowanie innych dziewczyn moja osoba. nie powiem, schlebia mi to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przemyśl to ... ja miałem to samo .. miałem super laskę i inne panny patrzyły za mną (a jestem zwyczajnym gościem)ale odmawiałem bo byłem zakochany. teraz extra laska mnie kopła w d**ę i jestem sam a innych niema :( albo ****asz albo jesteś *****ny takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym jest, ja jestem kobietą i jak jestem w związku to też nagle roi się od fajnych facetów, którzy nie dają mi spokoju, ale zauważyłam, że jak jestem sama teraz, to też są zainteresowani, po prostu ja zmieniłam podejście, bo już mam na to w******* czy jestem sama czy nie i o to chodzi, jednak desperację widać na kilometr, nawet jak próbujesz do ukrywać, to zawsze da się ja wyczuć, jak masz w******* (a jak jesteś w związku to tym bardziej masz totalnie w******* na szukanie kogoś, bo już oczywiście tego kogoś masz) to wtedy nagle masz mega zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tzw dowód społeczny. Działa też w drugą stronę. Brak związków w pewnym wieku zaczyna wpływać na niekorzystna opinię i lepiej o tym fakcie nikomu nie wspominać. Kiedyś przyznałem się jednej znajomej że nigdy z nikim nie byłem i jestem prawiczkiem. Zanim wieść się rozniosła kobiety wręcz mnie kokietowały, wiem że miał bym u którejś szanse. Teraz rozmawiają ze mną jak z jakimś niedorobem. Nie polecam się przyznawać do takich rzeczy nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Skoro laski cie same kokietują w pracy to jakim cudem do tej pory byłeś sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak...jestem muwcom motywacyjnym i zachecam ludzi do sukcesu, ludzie sukcesu nie maja zon, zechecam facetuw do zaliczania lasek, krutkich zwiazkow, przygod na dyskotekach, ale nigdy slubu, bedziesz przegrywem jak sie ozenisz, sluchaj ludzi sukcesu nie porazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Nieśmiały byłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.43 Byłem w podobnej sytuacji. Dziewczyny się za mną oglądały a ja nic bo byłem nieśmiały. Z tego powodu straciłem kilka okazji do związku z dziewczyną. Szlak mnie trafiał.Najgorzej było na zabawach sylwestrowych. Co roku sam. Reszta kumpli i kumpelę głównie w parach. Na szczęście nastąpił przełom. Zmieniłem się. Zdążyłem jeszcze poznać jak to jest z innymi zanim związałem się z moją partnerką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×