Zakochałam się w swoim uczniu i cały czas o nim myślę.

Witam.Jestem nauczycielką języka angielskiego w jednym z liceum we Wrocławiu.Od października ubiegłego roku kocham się w swoim uczniu.Chodzi on do 1 klasy liceum,jest w klasie humanistycznej,ale to nie ma znaczenia.MA ON 17 LAT. Jest słodki,taki kochany,uśmiechnięty,czuć od niego perfumy,po prostu jak idę do roboty to z miłą chęcią jak pomyśle że on jest w szkole.Nie wiem co mam powiedzieć.Mam 39 lat i uczę w tej szkole bardzo długo i nigdy nie wpadłam na pomysł, że się w kimś zakocham.Nie mam męża ani dzieci,szczerze jestem starą panną i właśnie obudziło się we mnie to coś co powinno 20 lat temu.Najchętniej bym mu to wszystko powiedziała.Chłopak nie ma dziewczyny bo to widać po nim i mi to powiedział z resztą zagadałam do niego kiedyś raz.Co mam robić w takiej sytuacji ? Co państwo mogliby mi doradzić ?

zaproponuj mu seks oralny :)

nie możesz znaleźć kogoś w swoim wieku ? myślę ze to zauroczenie które szybko minie...

niech ci zrobi dziecioka

Poczekaj jak będzie miał 18 lat i wal do niego na chatę gdy nie będzie nikogo w domu, albo weź go do hotelu, kumple będą mu zazdrościć.

Trudna sprawa. Jako nauczycielka nie możesz z nim być, nie wiem co Ty widzisz w dziecku, znajdź kogoś dojrzalszego. Masz klapki na oczach rozmawiaj z nim czasem jak Ci podpadnie to Ci się odwidzi. A może to nie miłość ale pożądanie.

mojego narzeczonego kolega w technikum miał romans z nauczycielką on miał 17 lat a ona 34 lata chyba... byli ze sobą kilka lat po czym związek się rozpadł...zbyt duza różnica wieku, pokolenia i przekonań moim zdaniem

Tak,ale obawiam się konsekwencji.Może powie swojej matce,a on też chyba z biednej rodziny nie pochodzi,tam mamuśka jego to pani wielka,tam dba o niego i pilnuje go nieźle,także więc boje się żeby nie mieć jakiś kłopotów,ale wiem że powiedział że zemną mógłby mieć lekcje cały dzień i całą noc.Tak mi jego matka powiedziała jak była na konsultacjach by zerknąć na oceny.Też on jest bardzo młody,nie doświadczony.

Za rok, będzie pełnoletni i zrobi co chce, i to wszystko zgodnie z prawem, więc problemu nie widzę.

Uczy się bardzo dobrze,u mnie ma 92 % ze wszystkich ocen.Generalnie ze wszystkich przedmiotów.Nie jest głupi,i uważam że pasowałby do mnie.To już trwa pół roku i będzie więcej.Normalnie nie mogę się oderwać od myśli.

Niestety odbieram Twoją wypowiedź jako słaby żart. Dlaczego? blisko 40-letnia, wykształcona osoba nie powiedziałaby "Chłopak nie ma dziewczyny bo to widać po nim i mi to powiedział z resztą zagadałam do niego kiedyś raz". (???)Ratunku, to jakaś małoletnia prowokatorka, ciekawa tego co napiszecie, anie dojrzale zakochana kobieta

Do osoby która ostatnio skomentowała mój post: Napisałam tak,jak napisałam,trochę śmiesznie to wygląda,ale nie potrafiłam lepiej przedstawić owej sytuacji,być może to zauroczenie i minie,no ale niestety widzę w tym chłopaku coś więcej.

no to poczekaj jeszcze ze 2 lata. Chlopak skonczy liceum i pojdzie na studia..wtedy czemu nie......

Ta, daj sobie gówniarzowi zrobić dziecko, zostaniesz zwolniona z pracy, o ogólnym potępieniu i obśmiewaniu cię za plecami nie wspomnę - jak w przypadku tej idiotki spod Kalisza, co cała Polska niedawno miała okazję śledzić. A on będzie miał dobry temat do pochwalenia się kolegom, a środowisko nauczycielskie kolejny powód do wstydu. Co za ludzie dzisiaj zostają nauczycielami.. Jakby mojego syna próbowała podrywać jakaś stara, wygłodniała, nie panująca nad sobą sucz, to bym jej dała popalić.

Hehe dobre dobre:):) ja bym ja tam walil gdybym znowu mial 17 lat :) z budy by mnie nie wywalili ale ona... ona pozegna sie z nia predzej czy pozniej! To tylko kwestia czasu ! Pedofilka y****a!!!!!

J/e/b/a/n/a!!!

Ide se zwalic bata! Noooo czepnac ogora! Wackowi skore o*******c!!!!! Hyhyhyhyhy

Napewno by cię zapinał analnie bo ty dla niego jesteś MILF a chłopaczki teraz na takie lecą ;) a z zachowania jest męski czy taki miziałkowaty?

Kompletny brak profesjonalizmu. Rozumiem że samotna ma "syndrom niedopchnięcia" i pewnie brak wolnych facetów w otoczeniu, ale pchać się do dzieciaka? Sorry, lepiej zabierz się nawet za jakiegoś ojca ucznia, ale nie molestuj dzieciaka. A najlepiej znajdź sobie chłopa w swoim wieku zamiast szkodzić dzieciakowi (i sobie) na starcie. Poza tym w oczach 17-latka możesz być już starą babcią i tylko się ośmieszysz. A w szkole nie da się utrzymać tajemnicy. Zostaw te swoje urojenia, to jajniki popadają w desperację i organizm chce wykorzystać ostatnią szansę na rozród.

Prowo ..styl pisania pani " humanistko" .

nigdy nie powinnaś być nauczycielką,dla mnie jesteś szmatą

Prowo. Język małolaty, a nie nauczycielki. Ewentualnie typowej niedokształconej baby z kafeterii. Te błędy..

"w jednym z liceum" "z resztą" xx Weź słownik, a dopiero potem podawaj się za nauczycielkę

Dobrze,wezmę słownik i będę pisała ze słownikiem.Jak najbardziej.Mówcie o mnie co chcecie.Nauczyciel też ma emocje i uczucia.

Słaby temat.wysil się na cos lepszego bajarzu.

ej sorry a gdzie etyka zawodowa :) z zreszta jesli chcesz byc zaciagnieta do lozka twoja sprawa

co za durna prowokacja

Jakiś pryszczaty gówniarz ma fantazje... człowieku ŻADNA 40-letnia nauczycielka nie zakocha się w uczniu, bo to jest po prostu niemożliwe:)

Jest późno,nie mogę spać,wchodzę i nie wierzę ! Dla czystości sytuacji: nie siedzi tu żaden pryszczaty g***iarz,ani nikt inny w tym stylu.Doszłam do wniosku,że to nie jest zakochanie,tylko drobne zauroczenie.Zbyt mocno przedstawiłam całą sytuację.Po prostu bardzo go polubiłam po przez rozmowy.Nie wiem czemu.Jestem pewna że ma on więcej oleju w głowie niż nie jeden facet w moim wieku.Mam nadzieje,że to szybko minie i będzie on tylko moim ulubionym uczniem.A teraz chciałabym już ten temat na tym forum zamknąć i do niego nie wracać,chyba że ktoś ma coś mądrego,podkreślam 'mądrego' do napisania.

taaaa... najpierw naucz sie poprawnie pisać i stylistycznie wypowiadać, potem wstawiaj te idiotyczne tłumaczenia, durny prowokatorze