Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto z was pamięta stary Internet sprzed kilkunastu lat, bez psycholi ?

Polecane posty

Gość gość

bez wiesniakow, chamstwa, buractwa ehh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraBabaBezBeretu
Ja nie pamiętam, chociaż około 10 lat temu zaczęłam bywać a necie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hetman Koronny
Haha ! Pamiętam! Początki forów i komunikatorów :) Podawało się każdemu imię i nazwisko i telefon do domu, bo nie było komórek. Jak się kogoś przez komunikator poznało to zdjęcie się wysyłało...zwykłym listem. Buractwa nie było. Dlaczego? Bo do komputerów z internetem mieli dostep głównie studenci i inni ludzie na poziomie. Buractwo wtedy nudziło się przy osiedlowym trzepaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraBabaBezBeretu
no chyba tak, dzisiaj nie ma z kim zamienić zwykłego słowa o D... Maryni, nawet o pogodzie zaraz bluzgi, popisy i osadzanie. :( wchodzę na czat - zaraz pytania o fryzure intymną :( absulutny brak klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety ,znam takiego psychola,która najpierw mnie obrażała,a potem kasowała swoje wpisy i to było ok.10 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie pamiętam, z netu korzystam od 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro już 10 lat temu były powszechne aparaty cyfrowe, telefony komórkowe (choć aparaty w nich były zazwyczaj o żałosnej rozdzielczości 1,3 megapikseli) i przesylano sobie fotki, to chyba wy pamiętacie sieć sprzed 17-20 lat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamiętam :) miałam wtedy 10/11 lat starszy brat pod nieobecnosc rodziców podlączał kabel telefoniczny do komputera ;) czytałam fora, pisałam z ludzmi, w moim wieku i starszymi, nie spotkalam nigdy zadnego zboka, ktory by wyludzal ode mnie zdjęcia czy proponowal spotkanie albo seks za pieniadze. Teraz to norma :O Miałam nick kokos777 :classic_cool: I faktycznie mozna bylo podac komus nr telefonu, pamietam ze smsowalam z dwoma eznajomymi. Dziewczyna Gosia, byla w moim wieku, ale po paru latach kontakt sie urwal i jeden 18 letni chłopak Marcin z Gdańska. Smsy kosztowały 1,22 pln :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość - ja mam na mysli internet z roku 1997-2000 :) miałam taki badziewny telefon, wtedy to WOW Ericsson z antenką :D taryfa na karte nocna, mozna bylo pisac i dzwonic za 1/3 ceny Internetu w telefonie nikt nie mial bo nawet nie bylo stron mobilnych i żarło zlotowke za minute

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hetman Koronny
To co napisałem to net grubo przed 2000 rokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hetman Koronny
Ericcson z antenką - na te czasy to niezły wypas. Mi pozostawały karty telefoniczne i żetony typu C :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na IRC-u wtedy siedzialam, tez sie zdarzaly chamy i buraki, ale wtedy sie takiego z kanalu wykopywalo lub bana dawalo i byl spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hetman Koronny - no wtedy to faktycznie mało kto neta. W okolicach 2000 tez to byla rzadkosc, wszedzie TPSA 0 202122 :) albo internet w duzych szkołach i u bogatych, ktorych stac było na stale polaczenie ISDN z szaloną predkoscią 56 - 128kb/s :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to się zgodzę... ale neta z tamtego okresu pamiętam tylko z kafejek internetowych, więc za bardzo nie siedziałam w tej "społeczności". Ale na czatach już wtedy pisali do mnie zboki. Pamiętam, jak ktoś do mnie napisał z pytaniem "lubisz 69?" a ja myślałam, że to jakiś internetowy slang i żeby nie wyjść na niewtajemniczoną odpisałam, że "wolę 72, miło był, ale muszę już iść" i się szybko wyłączyłam... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ericsson GH688 to ten :classic_cool: niech gimbaza zobaczy czego sie kiedys uzywalo hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj ja tez pamietam tylko nie z 1997 ale właśnie w okolicach 2000. Często po szkole chodziłam z koleżankami do kafejek, było ich wszedzie pełno, nawet w centrum handlowym. 2zł pol godziny 5zł godzina 10zł cztery godziny 25zł ''nocka'' Czesto siedziałam na czaterii i nie bylo tego co teraz, burdelu :( czasami zaczepil mnie jakis zbok, ale poznalam mase fajnych ludzi z ktorymi pisałam przez miesiące i lata, no i mojego partnera z ktorym jestem do dziś :) pisalismy przez 3 lata, dzien w dzien na GG :) w koncu sie spotkalismy, w ciemno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też stara
Moje internetowe przyjaźnie sprzed 13 lat trwają do dziś! Siedziałam wtedy na czacie filozofia na wp. :) Nicka nie zdradzę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hetman Koronny
też stara...a jak zdradzisz nicka to wszyscy na tym forum z niedowierzaniem pokiwają głowami...to naprawdę była ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też stara
Hetmanie Koronny, trafiłeś w sedno:D Przecież Internet to taka...wioska;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnosze bo ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamietam , ICQ pierwszy komunikator zagramaniczny LOL. Mogłam swój łamany angielski ćwiczyć z przemilym starszym panem z Australii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to bez podtekstów , nie poznałam wtedy żadnych debili, no i pamietam licznik minut w rogu złośliwie migający !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jem czipsy paprykowe
Pamietam te czasy... siedzialam z zegarkem przy kompie, zeby nie przekroczyc limitu minut w necie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja musiałam chodzić do kafejki po tym jak matka zobaczyła rachunek za telefon :D z kieszonkowego odkładałam i kupowałam karnet 25godzin za 50zł :D pamietam, ze w katalogu GG szukałam znajomych do pogadania, na listach dyskusyjnych, komunikator mialam ICQ i IRC :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wcześniej miałam cb radio w domu i był czat gadanie po nocach :) lata wczesne 90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam na czacie ogólnym na onecie . Było PIEC osób :) 1997:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odchodząc troszkę od tematu, szkoda że nie ma (a może są?) portale czy czaty, do których dostęp mieliby ludzie tylko na poziomie. Jestem członkiem forum regionalno-tematycznego, gdzie ludzie się bardziej szanują. Myślę że wynika to z połączenia wspólną pasją oraz faktem, że większość osób z forum spotyka się w realu. Podsumowując, byłabym jak najbardziej 'za' forum gdzie aby uzyskać członkostwo trzeba by rozwiązać jakiś test, albo coś w tym rodzaju.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz ważniejsi są reklamodawcy i jak największa liczba osób na forum :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×