Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczęśliwa niepracująca

Już nigdy nie będę pracowała!

Polecane posty

Gość gość
Autorka bajki wam wam opowiada, a wy geby pootwieraliscie i sluchacie jak proroka jakiegoś. Poczytajcie od poczatku, babka ma 32 lata, od 16 pracuje, splaciala w 6 lat kredyt w wysokości 400 tys zl (rata to jest jakies 6 tysi) i jeszcze odlozyla 200 tysiecy, maz idzie na dozywotnia rente, bo ma astme. Litosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Portal Dzieciaki z klasą
Zgadzam się z przedmówczynią, ale zaznaczam, że w takich sytuacjach trzeba być bardzo ostrożnym Pozdrawiam Norbert - Portal Dzieciaki z klasą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zamiaru byc ostrozna. Autorka klamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez pracowalamwkorpo
Jesteś po prostu zmęczona i wymiętolona przez korpo. zupełny standard. trochę odpoczniesz i pewnie zachce znowu Ci się popracować. ja się cieszę, że moj mąz zarabia całkiem ok i że mogłam posiedzieć z dzieckiem trochę w domu. to był naprawdę bardzo fajny czas. teraz mam pracę, z ktorej wychodze o 16 i o niczym nie myślę. tez jestesmy zabiegani, ale mimo wszystko mamy czas dla dziecka, więc jest ok. Do korpo poki co nie mam zamiaru wracac, bo wolę zarabiać mniej, ale mieć spokojną pracę i czas dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pośrodku
A z czego będziesz żyła i za co coś sobie kupisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z mazowsza
gość 30.05.2014 Autorka bajki wam wam opowiada, a wy geby pootwieraliscie i sluchacie jak proroka jakiegoś. Poczytajcie od poczatku, babka ma 32 lata, od 16 pracuje, splaciala w 6 lat kredyt w wysokości 400 tys zl (rata to jest jakies 6 tysi) i jeszcze odlozyla 200 tysiecy, maz idzie na dozywotnia rente, bo ma astme. Litosci. x ja też zaczęłam pracować w liceum - i to była ciężka praca bo w weekendy pracowałam po 10h na produkcji przy robieniu plakatów. więc nie dziwi mnie, że ktoś zaczął pracę jeszcze w szkole. co do ich spłacania kredytu - autorka pisała że nie raz i 12 tysięcy miesięcznie zarabiała - takie do niemożliwe żeby wtedy przy 16 tysiącach dochodu płacili 6 tysięcy raty? dla mnie jak najbardziej możliwe. co do renty jej męża - cóż sama znam kilku policjantów i strażaków - rencistów z różnych powodów - wrzody żołądka, astma czy wzw typu b. Także gościu chyba masz bardzo małą główkę skoro takie wszystko ci się wydaje niemożliwe. to może zacznij częściej wychodzić z domu i patrzeć co się dzieje na świecie a nie tylko kafeterią żyjesz. Autorko - powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 tysiące to mało na 3 osobową rodzinę .. Moja mama i tata długi czas zarabiali łącznie 3.800 Na 5 osób ja i moje 2 młodsze siostry . Mamy swój dom w którym jest kuchnia 2 łazienki i 4 pokoje na parterze i 2 na poddaszu . Dom po generalnym remoncie młodsze siostry studiują ja wybrałam pracę zaraz po liceum . Pamiętam ze był czas kiedy było ciężko jak upadła firma w której tata pracował ,ale pracowałam wtedy ja w Niemczech i mama tu w PL. Oboje mają samochody,z resztą siostry teraz też mają . Od dziecka jezdziliśmy na wakację w 5 , zawsze tydzien w rucianej nidzie,tydzien w koszalinie i tydzien w Zakopcu , szkolne wycieczki zawsze zaliczone , obiady zawsze były 2 daniowe . Teraz w sumie rodzice pracują tylko na siebie ja zaraz przeprowadzam się z mężem do naszego nowego domu . A Pani ktora zdecydowała się odejść z pracy gratuluję , przynajmniej dziecko wychowa się w kochającej rodzinie a nie miedzy zalatanymi rodzicami którzy wiecznie sa zmęczeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile zarabiałś miesięcznie bo chyba ok. 13 000 netto , ja bym chyba jednak nie rezygnowala z takiej pracy , chyba żeby mnie wylali, szkoda by mi było takiej kasy mimo wszystko, może spróbuja iść na urlop roczny bezpłatny a póxniej zobaczysz czy jednak siedzenie w domu to dla ciebie. Nie wiem czy przy takich dochodach wcześniej spaść na 3000 zł. na miesiąc dasz radę. Ja bym chyba nie dała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie mieć 13000 czy 14 000 a później nagle 3000 to masakra, człowiek szybko przyzwyczaj się do luksusów, ale gorzej w odwrotną stronę , wiem coś o tym. Na krótką mete da to jeszcze jakoś radę przeżyc ale nie na dłuższą o całym zyciu juz nie wspominam, będziesz sfrustrowana i będziesz żałowała swojej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczęłam pracować w podstawówce, latem chodzilam na trusawki, jabłka, pilnowalam dzieci sąsiadów. Wiec nie wyjeżdżaj mi z pracą już od liceum, bo wrażenia na mnie nie robisz. Wiesz ile zarabia sie w korporacjach? Bo ja wiem. Napewno nie jest to 12 tys, ani 10 tys, ani 8 tys. Itd. W Warszawie. Zarobki w korpo to mit. No, ale skoro autorka napisała, ze placila 12 tys, to ok, jak moge nie wierzyc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można zarabiać w korporacjach takie pieniądze na poważniejszych stanowiskach w to mogę uwierzyc ale nie bardzo chce mi się wierzyć że na takie stanowisko wpuszczą osobę w wieki 26 lat i od razu za taką kasę, no ale moge się mylić bo kryzys zaczął się w 2009 a to byłoby ok. 2008 , może , może ale jakoś nie do końca chce mi się wierzyc że przy takich zarobkach ktoś rzucał by w dzisiejszych czasach pracę, zwłaszcza osoba inteligentna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×