Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak długo jeszcze

Jak długo mam czekać na rozprawe ?? tragedia...

Polecane posty

Gość gość
Autorko nagrywaj rozmowy telefoniczne i zapisuj smsy. Zaloz sobie dzienniczek spotkań, pisz wszyskie spotkania ojca z dzieckiem. Data ile czasu, ewentualnie co sie wydarzylo. Przyda sie w sadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak długo jeszcze
Wszystkie smsy od niego mam zapisane. Rozmów nie nagrywam telefonicznych bo ich nie ma raczej. Bo on pisać potrafi i skakać przez smsy ale jak ja dzwonie bo mi sie nie chce pisać 15 wiadomosci to mnie odrzuca albo udaje greka i nie odbiera. Czyli zapisać sobie muszę, ze miesiąc temu mały wrócił z limem koło oka :/ i chory...po jednym dniu chory...grr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś dawać mu dziecko jak chce i kiedy chce głupia babo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku autorko ale patologia z Ciebie.... to mial byc twoj maz takiego faceta sobie wybralas temu facetowi dalas dupi pozwolilas sie zaplodnic, tego faceta chcialas na ojca swoich dzieci to o co ci k***a chodzi? Ty wcale ale wcale nie zakonczylas tego rozstania. Ciagle masz do niego o cos zale i pretensje. Co jest nienormlanego w tym ze facet powiedzial ci ze ma cos zalatwic w sobote? Ty nigdy nie masz nic do zalatwienia w sobote? Ja nie bronie faceta wcale bo nie znam sytuacji ale jeedno jest pewne. Dzwoni i ustala daty wizyt. Chce sie widywac z dzieckiem, chce zaciesnic kontakt z dzieckiem dlatego chce zbey maly u niego spal. Ty dzieki temu mialabys troche wolnego tez. Alimenty placi dobrowolnie jak moze - ale placi. A ty chcesz zeby sad powiedzial ojcu dzieck akiedy ojciec moze widywac wlasne dziecko. K***a to nie tylko twoje dziecko ale tez twojego bylego - sory ale musiscie sie dogadac i to ty si emusisz dogadac. I moim zdaniem autorka cos kreci. To facet pewnie ja zucil bo nie mogl wytrzymac upierdliwej baby ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie nie mogę patrzeć na to ocenianie krytykę i w ogóle, skoro dziecko wychowalo się z matką i matka się nim ciągle zajmowała to to jest jasne że dziecko w nocy się budząc będzie się czuło bezpieczne w ramionach matki, co wy kobiety dzieci nie macie? Wy po roztaniach też tak łatwo oddajcie dziecko tatusiowi psychopacie albo osobie nie odpowiedzialnej? No ludzie!! Ja wiem sama po sobie mój syn wychowywał się tylko ze mną jego ojca wiecznie nie było od czasu do czasu tylko bywał w domu, synek miał kolki i nigdy nie chciał iść do ojca jak zaczął się płacz nikt nie mógł go uspokoić tylko ja teraz jest tak samo nie jestem z ojcem dziecka jak syn wstanie w nocy z przerazliwym krzykiem to też nawet moja mama nie potrafi go uspokoić dopiero jak ja wezmę go na ręce się uspokaja, jeśli matka oddaje się dziecku w 100% i wie jak dziecku złagodzić ból i je uspokoić a ojciec nie wie nic o dziecku bo tylko w domu bywał to jest jasne że dziecko czuje się bezpieczne w ramionach matki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×