Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LUTÓWKI 2015

Polecane posty

Gość Malutka86
Witam Was Dziewczynki :) A u nas jakiś nawrót choróbska... mój S. ma takie zapalenie oskrzeli jak stąd do wieczności. A mnie od dwóch tygodni przeziębienie męczy i dziś rodzinny lekarz powiedział, że już za długo ta infekcja trwa i lepiej będzie jak wezmę antybiotyk :( Do tego znowu miałam te plamienia... :( Boszzzzz dobrze, że jutro mam wizytę u swojego lekarza to się podpytam o te plamienia i ten antybiotyk (czy oby na pewno Kuleczce nie zaszkodzi!!!!????) Buziale :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
Malutka ja rowniez mialam plamienia wczoraj, dzwonilam do gina i stwierdzil ze jak nie przejdzie mam sie dzis u niego pojawic ale przeszlo, wizyte mam w czwartek wiec mysle ze jakos dotrwam.. tak sie martwilam o te ruchy, dzis zaczelam 21 tc a ruchy czuje juz dosc dobrze od paru dni, przynajmniej z tego powodu jestem szczesliwa a tak to chyba depresja jesienna mnie lapie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola1989
Ninina mój mąż dzisiaj też poruszył ten temat, że chyba zawsze jest tak, że jedno dziecko darzy się większą sympatią od drugiego i nie da się tak po równo pogodzić tych uczyć. Pewnie po części ma rację, ale ja na razie będę musiała się zmierzyć z podziałem uczuć do męża i do córki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczeta :*:* Natomini gartuluje córci !! :*:* :) Super widomośc:) Co do przeziebień to jak coś mnie pobiera,wypijam wieczorem gorace mleko z miodem i pomaga. Wiadomo trzeba kilka dni na to ale coś w tym jest,że objawy mijają. Wczoraj byłam na badaniu krzywej cukrowej, do wypicia 75 g glukozy. Wszyscy straszili,że nie dobre, że sie wymiotuje po tym, i inne cuda. Wypiłam...co prawda pod koniec już dusiła ta słodycz ale jest to do przejścia :) Po 2 godzinach ponowne ukłócie i po krzyku:) Jedyne co to przez te 2 godziny nie można jeśc, pic i spac, tak mi powiedziala pielegniarka.IA pic bardzo sie chce po tym ale tak to luz :) Co do wózka, chyba kupimy z moim tego Tako Acoustic albo Roan :) Całuje Was :* i wracam do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monison, mnie też czeka to badanko z glukową ;] musze się w ogóle zorientowac ile czasu się czeka na wynik i czy w naszej prywatnej przychodni mi to zrobią, żeby nie było zaskoczenia :P a badanko chce zrobić przed samą wizytą u gina, czyli przed 13 października. Jejkciu.. już jutro październik dziewczyny... dopiero co był czerwiec i dowiadywałyśmy się o swoich ciążach :D:D a tu już 5 miesiąc naszych ciąż trwa sobie w najlepsze :) Dzieciaczki fikają w brzuszkach koziołki:) Ja to był już chciała, żeby Młody był już na świecie :) Porodu sie jeszcze nie boję, chyba jeszcze nie ten etap ;-) a podejrzewam, że jak przyjdzie co do czego i będziemy już tak zmęczone dźwiganiem tych naszych brzuszków, że same będziemy marzyły wręcz aby już urodzić :D:D No i zacznie się :D chodzenie na rzęsach ze zmęczenia, zaprzestanie odróżniania nocy od dnia i spanie kiedy tylko nadarzy się okazja :D:D a potem.. koniec figlowania z rana z Mężem w niedzielne poranki, tylko zabawa z brykającym już Szkrabem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monison a to lekarz Ci zlecił już badanie z tą glukozą, czy sama zdecydowałaś? Ja się właśnie zastanawiam czy już teraz mnie skieruje czy jeszcze się wstrzyma. Bratowa opowiadała mi właśnie, że bardzo ciężko to wypić i dobrze by było gdyby mąż mógł ze mną pójść. Zobaczymy jak to będzie. Madi ja też jeszcze nie myślę o porodzie, ale zastanawiam się nad szpitalem, bo tam gdzie pracuje moja ginekolog ja nie chciałam rodzić bo nie mam dobrej opinii o tej placówce. Muszę porozmawiać z nią chyba teraz na wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz zlecił :) Sama raczej tego nie zrobisz bo musisz miec skierowanie. Tak jest przynajmniej u mnie w laboratorium :) Robiłam prywatnie, bo skierownie z prywatnego gabinetu miałam i zapłaciłam 26 zł wiec nie majątek. Pamietajcie tylko,że tą glukoze musiscie kupic same w aptece. Są różne pojemości, ja miałam akurat 75g bo tyle pisało na zleceniu, choc czasem lekarz zaleca np. 50g . Wizyte mam w czwartek, a to badaniw robią tylko w poniedziałki i środy tutaj u mnie dlatego poszłam wczoraj żeby miec z głowy. Wynki są zazwyczaj w tym samym dniu. Wczoraj o 16 już odebralam ale zanim pojdziecie lepiej zadzwonic i sie zorientowac bo czasem są na drugi dzień lub za dwa dni. U nas już po jutrze 23 tydzień....zleciało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola1989 lekarz gin zawsze zleca to badanie:) Każda cieżarna musi miec to wykonane, przynajmniej raz w ciągu trwania ciąży :) Troche muli po wypiciu ale jest to wszystko do przejścia, i fakt dobrze mniec przy sobie "kawałek marynary" jak to mawia moja mama :) bo np wczoraj dziewczyna przede mną wymiotowała i zasłabła. Wiadomo idzie sie na czczo, swoje też trzeba odstac w kolejce, duchota w poczekalni i pewnie dlatego tak zareagowała. Mój maż z jej meżem ją cucili :( reszta osób...zero reakcji....:( znieczulica kompletna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filatelistyka
hej, to znowu ja ;) ja nie mialam glukozy ani razu robionej, tym razem musze miec, 16.11 ide i sie boje na pewno nie bedzie przyjemnie :O ja juz sama nie wiem z tymi ******** przed chwila cos delikatnie mnie puknelo ale jezeli mam takie odczucie to tylko raz sie zdarza wiec nie jestem pewna, wiem , glupie to bo to 3 ciaza u mnie i nie powinnam sie denerwowac ale szczerze to 2 poprzednie ciaze nawet sie nie zastanawialam nad tym czy sie cos tam rusza czy nie, a teraz cos mnie dopadlo... niepokoj jakis, jeszcze wczoraj puscili nam panorame na bbc1 o dzieciach ktore nie przezywaja i ze badanie typu doppler na przeplywy powinno byc robione regularnie w ciazy i to pomogloby uniknac smierci tylu nienarodzonym maluchom :( niestety nie chca wprowadzic na nfz tutaj jeszcze... ja doplera mialam z moja mlodsza 2 razy w ciazy ale nie bylo to stardarowe badanie tylko zostalam zaproszona na badanie przeplywow jakos czesc research'u mialam szczescie po prostu... oczywiscie wszysto bylo ok, a teraz tylko jaby bylo wykryte ryzykom, np 1 lozysko u dzieci to bym miala doplera... a tak sie teraz bede denerowac, leeee, sory za moje zale, nie wiem z kim mam o tym pisac :( podrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assus
Monison u mnie nie trzeba samej kupować glukozy,nie pisz tak bo potem wszystkie kupią: / dla mnie wypicie to była masakra i ledwo po tym żyłam tak mnie mdlilo, zobaczę jak będzie teraz choć pewnie nie lepiej. Dla mnie to jest okropnie słodkie i tyle. Październik się zaczyna z piękną pogodą ahh :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monison
Filatelistyka, widzisz, mnie z kolei wiadomo,że każda cieżarna powinna miec zrobione to badanie. Tak też mówiła moja lekarz prowadząca. Byc może lekarz nie widział podstaw aby Cie na nie skierowac i tyle. Co do Twoich zmartwień, to są one chyba jak najbardziej normalne. Każda sie martwi o swoje maleństwo i choc nie każda o tym pisze napewno zdarzają sie dni kiedy mamy stany euforyczne i są dni kiedy mamy doła, kiedy wydaje sie,że coś jest nie tak z dzieckiem choc tak naprawde jest mu u nas dobrze i ma sie w porządku. Myśle,że to hormony rządzą w tej chwili i stąd te czarne myśli. Widzisz, mnie wszystko wkurza. Zaczynając od tego ,że sąsiad zaczął dziś wiercic o 6 rano , potem był tłok w autobusie, każdy na każdego sie pchał, potem szef nawiedzony nad głową....od rana mam ochote każdemu przywalic tak porządnie po razie to może by mi przeszło :P Myśl pozytywnie :) A z tymi ******* to zjedz coś słodkiego i poczekaj. Myśle,że kiedy dostarczysz troche słodyczy maluszek sie odezwie, a raczej maluszki bo chyba dobrze kojarze,że spodziewasz sie podwójnego szcześcia ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Assus najwidoczej w Dąbrowie Górniczej trzeba sobie kupowac. Pisze to co wiem. I nie napisałam,że każa ma sobie kupic, najlepiej zadzwonic i zapytac żeby potem nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monison, dzieki a odpowiedz, mnie tez ostatnio duzo rzeczy denerwuje ale o tym juz nawet nie pisze, lek o dzieci silniejszy, tak spodziewam sie blizniat, a z ta glukoza to nie jest ona w podstawowych badaniach w wlk brytanii, teraz mi zlecili bo bmi mam za wysokie, czyli ciaza podwyszonego ryzyka, bo tak to nie robia 'zdrowym' matkom...w ogole nie widzialam juz jakis czas lekarza i stad chyba te zmartwienia, tutaj tez nie badaja szyjki macicy w ogole... w ogole opieka prenatalna minimalna tak porownujac do Polski na przyklad, chociaz wiem ze w pl tez nie jest za wesolo na nfz stad chyba tez wiele mam chodzi prywatnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola1989
Oj dziewczyny nie chciałam wywoływać sporu tym pytanie o badanie z glukozą. Wiem, że się je robi, tylko zastanawiałam się w którym miesiącu. Bo po prostu ciekawa jestem czy już teraz każe mi zrobić czy jeszcze się wstrzyma. Ja dziś startuję z 21 tygodniem więc już coraz bliżej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assus
Karola a termin masz na kiedy,? Kurczę coś się mi wydawało ze na 21 ,ja właśnie mam wtedy a zaczynam jutro dopiero 20 tc. Aha i nie wywolalas żadnego sporu przecież,napisaliśmy tylko co i jak: )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
no ja mam z OM na 12.02 (chociaz na usg wychodzi 09.02) a mam 21tc i 1dzien :) jutro USG w koncu polowkowe a w srode na wizyte do gin, musze tak na raty bo pani doktor nie robi USG :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii84
Hej dziewczyny, ja slyszalam że w aptece można kupić ta glukozę o smaku cytrynowym ale nie byłam w aptece wiec 100% pewności nie mam. W zaleceniach mam zapisane że badanie po doustnym podaniu glukozy powinno sie robić miedzy 24 a 28 tygodniem i w sumie ginekolog zapisała mi daty do zrobienia badania, które faktycznie tak wypadają. Odnośnie tych wszystkich rzeczy które nas wkurzaja to ja mam swoja teorię :) to nie my jesteśmy drażliwe tylko dni takie bywają :D Ja mam teraz (po dniach kiedy wszystko wkurzalo) dni z przypływem energii wiec nadrabiam prace domowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój gin też mówił że między 24 a 28 tyg u każdej kobiety w ciąży się robi to badanie po obciążeniu glukozą, jeśli są jakieś podejrzenia to oczywiście wcześniej. Mnie też to teraz czeka i już wiem że cytryna w torebce będzie nie jedna ;) Mąż mi zadzwonił że uda mu się w czwartek ze mną pojechać na wizytę, strasznie się cieszę :) musiałam tylko przełożyć na 20 i będzie grało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny jestem po badaniach połówkowych,na szczęście wszystko dobrze :) lekarz potwierdził też płeć więc czekamy na dziewczynkę :) młoda jest też dość duża jak na ten tydzień ciąży,waży 350g !!! Jeśli chodzi o badanie glukozy to na prawdę nie jest to nic strasznego,damy radę!! Nie jest to nic przyjemnego, mnie jednak bardziej wykańczało 2 godzinne siedzenie bezczynne w poczekalni niż samo wypicie tej mikstury.zaopatrzcie się w jakieś gazety/ książki co by czas szybciej zleciał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
assus termin mam na 10.02 a ostatnio na usg przesunął mi się niby na 9. Ale ja i tak mam wrażenie, przeczucie, że urodzi się wcześniej. :) Luna u mnie też dziewczynka także gratuluję:) dzisiaj usłyszałam od kuzynki, która straciła właśnie dziecko, że dziewczyny są silne więc damy radę:) ninina i anii dzięki za odpowiedzi. To pewnie teraz mi już da skierowanie na te badania. Ja wizytę u lekarza prowadzącego mam w czwartek i tym razem idę sama bo mąż ma 2 zmianę i powiem wam, że bardzo dziwnie się czuję z tym. Zawsze ze mną chodził i był dużym wsparciem, także dziewczyny, które chodzicie same nie zazdroszczę Wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi termin co wizytę się przesuwa na wcześniejszy, teraz pewnie będzie koło 20 stycznia. Mąż się śmieje że jak tak dalej będzie to na grudzień wypadnie :) Kochane, mogłybyście mi podać Wasze ostatnie wyniki krwi, a dokładniej hemoglobinę? Ja dziś odebrałam wynik i mam 7,41 i to chyba za nisko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
ja ostatnio, czyli 04.09 mialam 12,4 a norma hemoglobiny dla kobiet w ciąży podobno mieści się pomiędzy 11,5–13,5. Czyli fakt masz troche nizsza, u niektorych tak jest ale trzeba ja kontrolowac zeby sie anemii nie nabawic. Ja nie bedac w ciazy mialam anemie, teraz mi sie poprawily wyniki badan. Ninina koniecznie zapytaj o to lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninina niestety bardzo nisko, ja ostatnio miałam 11,8 i dostałam biofer folic 2x dziennie żeby sobie żelazo podnieść. Norma to 12, w drugim trymestrze ponoć często spada bo w ciąży potrzebujemy tego żelaza dużo więcej niż normalnie. Ja bym Ci radziła jak najszybciej z lekarzem się skontaktować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninina zdecydowanie za nisko. ja przy 11,3 dostałam zestaw witamin, ale z kolei jak mi się podniosła do 11,5 to kazała mi odstawić. Teraz jutro mąż ma mi odebrać i też jestem bardzo ciekawa jakie będą. Kiedy masz wizytę? Bo jak dużo jeszcze czasu to może zadzwoń do lekarza jutro, zapytaj, czy masz coś brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, swoją drogą to nie spodziewałabym sie że w ciągu miesiąca ta hemoglobina może aż tak spaść i właśnie dziwilam sie że mam tylko trochę niższa i juz witaminy, pamiętasz ninina jaką mialaś miesiąc temu, na poprzednim wyniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tysiaaa
hej. ja dziś miałam wizytę.zaczynam 20 tydzień. Wszystko jest ok z moim synkiem, połówkowe będę miała 16października. Co do wypicia tej glukozy to wiadomo bardzo słodko ale nie było źle z tego co pamiętam jak byłam z córką w ciąży. Też drętwieją Wam ręce?bo mi tak ale moja gin powiedziała, że to normalne.Myślałam, że mi może magnez zaleci ale nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anii84 za dwa dni będę w 20 tc jednak dziś badanie wykazało że termin porodu może ulec zmianie nawet o 1,5 tygodnia. Ninia mi też wyniki poleciały strasznie w dół dlatego biorę biofer x2 dziennie poza tym wmuszam w siebie codziennie zielone warzywa jak brokuły,szpinak czy pietruszka poza tym raz w tygodniu wołowina! Mam nadzieje że kolejne badanie będzie już dużo lepsze! Myśle że już musi być poprawa bo do tej pory dzień w dzień leciała mi krew z nosa a teraz sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprzednio miałam wynik 13,2 więc spadło mocno. Wizytę mam w czwartek więc zapytam, te dwa dni to już różnicy nie zrobią chyba. Jutro lecę na działkę po buraki i będę je jeść do znudzenia chyba, boję się że dostanę jakieś tabletki typowo z żelazem a po nich zatwardzenia są co mnie przeraża... Ale dzięki dziewczyny, można na Was zawsze liczyć :* Tysia, mi też okropnie ręce drętwieją, strasznie mi to przeszkadza jak mam do zrobienia jakieś zamówienia to nawet nie mogę igły utrzymać żeby koraliki ponawlekać :/ Luna, na brokuły patrzeć nawet nie mogę bo odrzuca mnie od razu, ale codziennie jem przynajmniej garść natki pietruszki, myślałam że cały czas wyniki będą idealne a tu taki klops... no niestety wszystko się zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×