LUTÓWKI 2015

Hej, ja po wizycie dołączam do grona z nakazem leżenia :/ Szyjka mi się skróciła, nie jakoś tragicznie ale mam leżeć. We wtorek na badania do szpitala jeszcze muszę jechać, bo jak to gin stwierdził -nie podoba mu się ta szyjka i musimy posprawdzać dokładnie przepływy bo teraz młody za mało urósł, do tego wszystkie badania wątrobowe i cośtam od nerek. Według wymiarów 32t5d na ogół wychodzi, brzuszek nawet mniejszy a jest tydzień dalej. Na ktg nie było skurczy. Wagowo ok 2kg, a 3 tygodnie temu ważył ok 1,7-1,8kg. Idę spać, dostałam receptę na jakiś lek na uspokojenie ale nie mogę rozszyfrować co tam napisał.

przod http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/815e6d1ab7a94765.html bok http://www.fotosik.pl/dodaj-zdjecie/kody/?uploadCount=1&layout=3&uploadedPhotoId=2c1d23a60cf970e4

bok jeszcze raz bo zle dodalam http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c1d23a60cf970e4.html

Super te Wasze brzuszki :) mój jest (chyba) większy, ale już teraz nie wiem czy taki urok czy to te wody płodowe, które są jeszcze w normie, ale jest ich sporo. Norma podobno 5-25, a mój wynik z soboty to 20,4. W piątek kontrol - wszystko będzie dobrze :) kocham ten swój brzuszek i pasażera, który w nim rośnie :) przytyłam do tej pory 9kg.

Rengie - wózeczek świetny :) To przytyłaś mniej więcej tyle co ja i nawet termin mamy podobny :D Ja mam AFI (ilość wód płodowych) = 18. Nam lekarz mówił, że norma jest od 7,8 do 20. Może co lekarz, to inne praktyki i sprzęt :) Nie martw się - moja koleżanka ma termin na styczeń i przez cukrzyce ciążową ma podwyższoną ilość wód. Ale to nie jest groźne dla "Pasażera" :) xxx Madi - Wy chyba też macie model tego Camarelo :) Jutro wlepię jakieś zdjęcie brzucholka, ale nie mam jeszcze aktualnego :( Najwyżej wstawię to, co mam :) xxx Wciągnęłam się w książkę, którą dostałam od mojego S. na Mikołajki :D W dwie nocki i ją kończę... troszkę szkoda :(

Ninina szkoda, że Ty z takimi wieściami. Ale może okaże się za tydzień, że wszystko będzie dobrze. Co do wagi to ja bym się nie zamartwiała na razie bo każde dziecko już chyba indywidualnie się rozwija. Będę trzymała kciuki żeby wszystko było dobrze, a Ty leż i wypoczywaj:) Rengie co do wielkości brzucha to nie porównuj się bo wiadomo każda ma inną figurę i inaczej ten brzuch wygląda. Malutka to widzę że Ty tak jak ja przestawiłaś się na nocne życie?:) masakra jakaś z tym spaniem. Wczoraj znowu zasnęłam po północy i między 3 a 4.3 przerwa w spaniu. Ale cóż poradzić tak widocznie musi być. Biorę się za sprzątanie w szafkach kuchennych a później na trochę leżakować, bo mimo wszystko mam się oszczędzać. Myślę więc, że takie umiarkowane postępowanie zdaje egzamin. Jeszcze po piątku będę wiedzieć więcej. Enka a Ty jak tam po tych oknach?

Rengie ja nie ogarniam tych terminów porodu już... mam później od Ciebie a jutro już 31 tydzień. Tak w ogóle to podwójne gratulacje- z okazji ślubu i oczekiwania na maluszka :) Z tarczycą nie jedna z nas ma problem ( chyba jesteśmy 3 na forum jeśli nie pomieszałam), jeśli się to kontroluje powinno być ok. Wodami płodowymi na zapas się nie martw, poczekaj na ostateczną diagnozę, może to tylko takie przypuszczenia które oczywiście trzeba sprawdzić ale nie musi się to jeszcze równać od razu z problemem :) Chyba powinnyśmy zaktualizować tabelkę DZIEWCZYNY tak nieśmiało sugeruję :D ninina kurczę.. nawet nie wiem co napisać, miejmy nadzieję, że po badaniach okaże się, że sytuacja ma się jednak lepiej. Karola1989 po pierwsze super wieści :) ale to nie znaczy, że zwalniamy Cię z oszczędzania się :p Ja po przeleceniu wszystkich możliwych okien w domu i innych pracach domowych mam na wadze 0,3 kg więcej- dziwny mam organizm :D Bolą mnie biodra, krzyże i w nocy obudziła mnie rwa kulszowa ( jeśli ból porodowy jest porównywalny to będę wyła na porodówce ). Tak czy siak dzisiaj znowu jazda. Piękne macie brzuszki dziewczyny ale już Wam tak słodzić nie będę żebyście nie popadły w samozachwyt :P Ja też coś wrzucę, w niedziele będzie początek 8 miesiąca to będzie dobre porównanie na później jak mi brzuch wystartował z kopyta :D W czarnej bluzce 9 grudzień - zachwycałam się nim wtedy do przesady, talia jest jeszcze nawet, drugie- w zielonej sukience zdjęcie z niedzieli- brzuch już pod samym biustem i tak w ogóle myślę, że nie założę tej sukienki już więcej ( pewnie się domyślicie dlaczego ) ;) http://pokazywarka.pl/62qyu2/ Dokładnie poczytam co u Was jak złapię pierwszą zadyszkę, na razie lecę bo czas ucieka :)

Hej dziewczynki wy moje. Chyba z 3 tygodnie mnie nie bylo. Tel mi nawalil ( a tylko z niego korzystam) a komputer wlaczylam na szybko tylko raz zeby poplacic rachunki. W ogole o tej porze roku to jakas taka jaka nijaka jestem, a tu tyle pracy przed swietami i przed przyjsciem bambino na swiat. Przeczytalam Wasze wpisy, postaram sie poodpisywać na te ostatnie. GOSCIOWA, MERY na te bole bioder to juz sama nie wiem co poradzic. W ciagu dnia jest ok, ale w nocy bol, a wlasciwie dretwienie nie daja spac i sa powodem ciaglego przewracania sie z boku na bok. Takze ja nic nie poradze, moge tylko dolaczyc i solidaryzowac sie z Wami w bolu ;-) TYSIA, fajnie ze po wizycie ok. Ja chodze co dwa tygodnie i jak bylam ostatnio to mialam wrazenie ze te 100zl ktore place to dalam tylko za l4. Dowiedzialam sie tylko ze szyjka skrocona tak jak i mc temu ale twarda i tak juz powoli bedzie sie skracac bo niedlugo konczymy. Teraz w czwartek ide na te trzecie ostatnie usg prenatalne to bardziej szczegolowe. Wtedy dowiem sie wiecej o dzieciu moim :-) ENKA z ta Twoja tesciowa to masakra! Dobrze ze chociaz z nia nie mieszkasz. Najgorsze chyba jest w tym wszystkim to ze maz pepowiny nie moze z nia odciac. Moja mieszka klatke obok. Jest ok, lubie my nia chodzic na zakupy czy spotkac sie na kawie. Czasem wyskoczy z jakimis absurdalnymi madrosciami ale znamy sie 8 lat i zwracam jej uwage odrazu tak jak i ona czasem mnie i atmosfera pozostaje czysta bez zadnych niedomowien. Nie odpisalam nt twojego psiaka. Wspolczuje ze go z toba juz nie ma ale dobrze ze teraz wiesz gdzie jest zakopany i moglas sie z nim ostatecznie pozegnac. MADI, tobie chciałam tylko pogratulowac organizacji, nawet Twoje wpisy sa takie upozadkowane i czytelne. Ja tez robie listy ale jakos pozniej ciezko mi o konsekwencje w realizacji zawartych w nich postanowien. MERY, galotki wymiataja! Powaznie. Ja chodze w dwoch parach na zmiane :-) bo reszta uciska mi podbrzusze. NININA, jak tak czytalam o tych Twoich przygodach z zusem to az mnie krew zalewala. Wspolczolam. Dla mnie to by byla tragedia gdyby wstrzymano moje dochody, bo jak tu zyc z jednej pensji? Tym bardziej sie ciesze ze juz temat wyjasniony i teraz tylko czekac na przelew :-) RENGIE, czesc dziewczyno! Nie popelniaj moich grzechow i pisz jak najczesciej ;-) MALUTKA, ja tez dostalam na mikolaja od mojego K ksiazke " ludzie ktorzy jedza ciemnosc" - to reportaz, jestem w trakcie i bardzo mi sie podoba. A Ty co czytasz? ENKA, tyle okien?!?!?! Oż masakra jakas! Mi caly dzien schodzi na posprzataniu jednego pokoju i to bynajmniej nie dlatego ze mam taki syf tylko ze na 15min pracy musze sobie tyle samo przerwy zrobic. A w srode jak sprzatalam lazienke i sie tak bokiem schylalam do kibelka ( bo przodem juz ciezko) to mi cos w plecach strzelilo i boli juz tydzien- masowanie nie pomaga. Dziewczynki co dzis na obiad? Bo ja weny nie mam :-(

Enka przestań mi tu klepać że masz duży brzuch czy coś bo Cię wytargam za uszy! Ani mi się waż narzekać. Atak przy okazji spotkałam wczoraj dziewczynę w przychodni, z którą leżałam na jednej sali w szpitalu. Ona wtedy była w 14 a ja w 22 tc. Więc wczoraj ja w 32tc a ona w 24 i ma taki brzuch jak mój. Mój mąż to w ogóle krzyczy że ja mam taki ten brzuch, że na pewno jej jest ciasno. :) Ale wczoraj został sprowadzony na ziemię przez położną i gin, że to dziecko ma rosnąć a nie ja. :) Apropo oszczędzania się to jeszcze odstawiłam ciasto drożdżowe do rośnięcia:) ale teraz przyszłam się troszkę położyć no bo jednak uważać trzeba:) Milka witaj ponownie! Współczuję problemów ze snem, ale jest nas tutaj więcej więc niech świadomość że nie jesteś sama Ci pomoże:) Oszczędzaj się. Wykorzystaj to, że jesteś w ciąży i masz prawo gorzej się czuć i mieć różne dolegliwości więc proponuję na święta wybyć z domu:) my tak robimy. Do jednych rodziców, do drugich. Przyszykuję tylko trochę żeby nie było że w ogóle Świąt nie ma, ale nie mam zamiaru się spinać. Dziewczyny a tak z innej beczki to czym czyścicie piekarnik w środku? Bo ja swój tak zapuściłam że boję się go otwierać:)

Dzień dobry! :) Małami, tak Cie czytam o tej cytrynie i z wyprzedzeniem przeczytałam "a znalazłam w domu tylko cytrynę, więc zrobiłam kanapki z wędliną i cytryną" :D:D to by była mega najdziwniejsza zachcianka jaką znam haha :D ale się uśmiałam :D Karola, super, że troche rzeczy kupiłaś :) i że się uspokoiłas po wizycie, to bardzo ważne. Zazdroszcze, że zobaczysz dzidzie, ja swojej chyba tym razem nie :( buuuu Rengie, ja właśnie też mam ten camarelo, tylko model sevila. Fakt, jest leciutki i gondola duża :) Ja w swoim mam trochę inną torbę, z usztywnianym dnem i bokami tak do połowy mniej więcej. To chyba jesteś dość wysoka, bo to wysokawy wózek :) Przynajmniej mój model, ale wydaje mi się, że robią go na identycznej ramie :) Ninika leż. I się nie denerwuj, bo dopóki nie sprawdzą to nie ma się czym przejmować, na pewno wszystko będzie dobrze. I tak jak Karola mówi, teraz każdy dzidziuś idzie swoim własnym torem :) Mery śliczny brzuszek :) Enka, Ty zakompleksiona babo jedna!! Pięknie wyglądasz, tylko teraz w samozachwyt nie popadnij :D Milka, chyba Ci kupię tableta pod choinkę :D a z tą moja organizacją, to wiesz... jak przyjdzie Dzidziuś, to utonę w pieluchach zapłakana i wszystko szlag trafi :D:D:D więc panuję nad sytuacją póki zwyczajnie mogę :D Ja też się zastanawiam co na obiad, najchętniej ogarnęłabym coś dwudniowego bo mam jutro siostrę u siebie na noc :) Jeszcze się zastanowię. Wiecie, dziś mój A. o 6 rano wstawał do pracy i ja się na trochę przebudziłam, tak sobie leżałam z łapką na brzuchu i nagle poczułam jak Młody się wierci, ale tak przyjemnie delikatnie, nie gwałtownie i tak wpasował - nie wiem co, główkę rączkę czy nóżkę, ale tak idealnie pod moją dłoń i tak sobie siedział :D ale to było przyjemne :)

Madi najdziwniejsza rzecza jaka kiedykolwiek jadlam byly rzodkiewki z miodem :D w gimnazjum mialam taki okres czasu, ze straszne mieszanki jadlam bo jakos tak mi bardziej smakowalo ale juz dawno przeszla mi "glupota" :D Rengie wozeczek bardzo ladny a co do brzuszka to nie pisz, ze "chyba" wiekszy tylko wrzucaj foteczke :) Ninina wspolczuje Ci bardzo bo jak widac zamiast Cie wizyta uspokoic to rozdraznila jeszcze bardziej.. oczywiscie sie nie dziwie ale nie nastawiajmy sie na najgorsze bo znajac zycie wszystko bedzie dobrze Mery brzuszek sliczny :) Malutka/Karola ja rowniez zyje nocnym zyciem a dzis to budzilam sie pare razy. A najgorzej bylo kolo 5 bo obudzil mnie taki silny bol jak na okres jeszcze do tego mi sie siusiu chcialo a nie moglam sie wyprostowac nawet zeby z lozka zejsc masakra jakas.. trzymalo mnie tak z 10-15 min i na szczescie puscilo.. nie wiem co to bylo :/ Enka Twoj brzuszek rowniez sliczny i super wygladasz. Ja nie wiem co Twoja rodzina lub meza tu konentuje.. bo naprawde nie masz sobie nic do zarzucenia Milka u mnie dzis na obiad golabki bez zawijania :) ale mama dzis gotuje, mi to by sie nie chcialo :D mam lenia ze ho ho, z dnia na dzien jest coraz wiekszy :(

Mamuśki piękne brzuszki !! :D RENGIE wiec pochwal sie zdjeciem brzuszka :D Moj tez jest bardziej pokazny niz innych kobitek ;p Ty 9kg,a ja prawie 20 kg juz takze mnie chyba nikt nie pobije ;p Maly wczoraj wieczorem tak sie wiercil,ze myslalam,ze wyskoczy maz byl zdumiony nie mogl uwierzyc w to co widzi :D Mowil,ze jeszcze nigdy tak nie widzial jak wczoraj :) Dziękuje za rady na swedzacy brzuch-na szczecie jest juz lepiej. Dziś na obiad golabki w kapuscie z ryzem w bialym sosie :D

Madi to Ci synuś zrobił miłą pobudkę. Kiedyś sąsiadka mi powiedziała, że nie wolno głaskać brzucha bo się będzie napinał. Ale weź tu nie głaskaj nie dotykaj jak tam nasze cudowne dzieci są. Ja to właśnie olewam takie gadanie i głaskam, dotykam jak jestem taka rozczulona:) A na napinający brzuch zawsze można nospę wziąć :D Wczoraj podczas wizyty dostałam kopniaka pod żebra, gin mnie pyta czy coś sie dzieję. Mówię że oprócz tego że chyba nogi prostuje to nic. Ale mieliśmy wszyscy ubaw z tego:) Małami miło że ma Ci kto obiad ugotować i odciążyć Cię, a że masz lenia to co? Może taki dzień, a poza tym jak nie śpisz w nocy to to też wpływa. Korzystaj póki możesz leniuchować:) Wiktoria oprócz tego że będziemy mamami z lutego to chyba wspólną cechą będą rozbrykane dzieci:D wszędzie dziś gołąbki a ja zrobię tortille, wyłamię się a co:)

mery jaki wielki brzuchol :) chyba duze dziecko

MALAMI ja tez mam lenia jak nic, ale mi dzień chyba rozwalają te wymioty z rana. Gołabki bez zawijania tzw po amerykansku- moje ulubione ( az zrobie w ktorys dzien-tylko ja bez ryzu lubie,tylko mielone i kapucha) WIKTORIA w bialym sosie? Jeszcze nie jadlam. Musze kiedys sprobowac. Jak sie go robi? ENKA ty jestes szalona. Pieknie wygladasz w tej sukience i widac tez cudne ogniste loki. Ja wlasnie wrocilam ze sklepu i na obiad dzis ziemniaczki kalafior jajo sadzone i ogoreczek kiszony okraszone buleczka zmaselkiem i koperkiem a do tego kefir- a co! Tak mi sie zachcialo!

Jeszcze przed chwilą dzwoniła babka ze sklepu, po 15 dzisiaj przywiozą meble do sypialni a tam taki bałagan bo przecież garderoba była robiona i jeszcze nie posprzątane. Po prostu pięknie, dzisiaj to jakieś przegięcie z tym wszystkim.

MALAMI ja tez mam lenia jak nic, ale mi dzień chyba rozwalają te wymioty z rana. Gołabki bez zawijania tzw po amerykansku- moje ulubione ( az zrobie w ktorys dzien-tylko ja bez ryzu lubie,tylko mielone i kapucha) WIKTORIA w bialym sosie? Jeszcze nie jadlam. Musze kiedys sprobowac. Jak sie go robi? ENKA ty jestes szalona. Pieknie wygladasz w tej sukience i widac tez cudne ogniste loki. Ja wlasnie wrocilam ze sklepu i na obiad dzis ziemniaczki kalafior jajo sadzone i ogoreczek kiszony okraszone buleczka zmaselkiem i koperkiem a do tego kefir- a co! Tak mi sie zachcialo!

A u mnie dzis chinszczyzna w innym wydaniu. Piers z sosem slodko kwasnym i kasza gryczana do tego bo mi ryzu zabraklo. Wymioty jako taki przeszly ale caly czas mnie mdli i czuje sie taka napompowana a do tego tak jak bym sie jakiegos tluszczu najadla.

Cześć Kobietki :) A oto i MY: http://pokazywarka.pl/l19qcb/ To z końcówki 28 tc, więc troszkę nieaktualne... ale tylko to teraz mam :( Później wrzucę coś bardziej "świeżego" :)

Brzuszki wszystkie sliczne, bo najwazniejsze ich wnetrze :) Gosciu, moze sie zaloguj jak chcesz wypowiadac sie na temat wielkosci mojego brzucha, bo chyba takie komentarze z partyzantki to dziecinne sa? moj brzuch wyglada na duzy bo ja jestem niewielka i pewnie jakbym miala 10cm wiecej wzrostu i 10 kg wagi to by sie bardziej 'wtopil', ale po co ja to 'gosciowi' tlumacze? dzis byalam na wizycie, wszystko ok. mala juz ok 2 kg wazy. licze sie z tym ze dziecko moze byc duze. tego tez nie jestem w stanie pojac dlaczego rodze duze dzieci... chociaz sprawdzilam w siatce centylowej to w normie sie miesci. Madi, moze namow lekarza na szybkie usg? przeciez za wizyte tak czy siak placisz. ja mimo, ze chodze na 'NFZ niemiecki' to mam na kazdej wizycie usg plus 'reczne' badanie. Kasik, z tym paciorkowcem to nieciekawie. kazda z nas bedzie miala badanie w tym kierunku po 35 tc, bo jest to bardzo wazne, zeby nie zarazic dziecka przy porodzie. Rengie, skoro sie miescisz w gornej granicy to zle nie jest. ale ani wielowodzie ani malowodzie nie jest dobre w ciazy. Malutka, a ta Twoeja kolezanka ma wyrownana cukrzyce ze ma to wielowodzie? z tego co mi wiadomo, to przy niewyrownanej wystepuje. Enka i Malami, jak na Was patrze to widze ten moj zab czasu - jednak 10 lat roznicy prawie miedzy nami i u was ksztalty w S a u mnie totalne bezd***e... jak ja bym chciala tak miec. czy to efekt jakiejs specjalnej gimnastyki? zdradzcie. Karola, a ile Twoja wazy, ze ma tak przybierac? ja to w druga strone mysle, jak tu zrobic zebym ja mogla normalnie jesc i mloda za wiele nie przybrala, bo u mnie 1 kg do przodu, ale nadal 56-57 kg w ubraniu a ona rosnie.... podobnie bylo z synkiem. milka, fajnie, ze wrocilas :) jaki dzis u Ciebie wiosenkky obiad w te szaro-bura pogode:)

Mery no właśnie z tą moją koleżanką to jest taka złożona sprawa, bo test obciążenia glukozą miała zbyt późno robione (dopiero w 31 tc), a teraz jest w 34 tc. I najwyraźniej ma niewyrównaną tą cukrzycę :(

Malutka, to nieciekawie :/ czemu ja tak pozno skierowali na to badanie? musiala miec duze skoki skoro do powiklan doszlo. oby dobrze sie skonczylo.

Dziecko też jest spore i do tego nieprawidłowo ułożone, także raczej cesarkę Jej zrobią. A dlaczego tak późno Jej to badanie robili, to nie wiem - ja Jej mówiłam, że powinno się je zrobić między 24 a 28 tc.

Mery poza wf-em w szkole i orbitrekiem po skonczeniu szkoly nie cwicze nic ;) ale to tylko tak dobrze wyglada na zdjeciach :D ide na spacer.. jak zwykle sama :/ ehh, ale coz.. musze sie do tego przyzwyczaic bo na 99% juz tak bedzie

MALUTKA86 Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze ;) ENKA7 Moje cykle są strasznie nieregularne i według miesiączki termin mam na 23 lutego, a według pierwszego USG na 1 marca. Ostatnio jak byliśmy u ginekologa okazało się, że mały jest tydzień do przodu więc jakby równało się z okresem. Więc to nie 30, a 31 tydzień. Tygodnie zaczynam w niedzielę. Problem z tarczycą wyszedł dopiero w ciąży, ale już teraz wiem dlaczego od lutego strasznie wypadały mi włosy. MILKA8787 Postaram się pisać jak najczęściej żeby być na bieżąco :) MADI_28 Wózek rzeczywiście dla wysokich osób, ja i mój Ł. mamy ok 175cm więc niemało. MAAŁAAMII Postaram się dodać za jakiś czas, najpierw powiedzcie jak to zrobić :) Dziś byłam na zajęciach w szkole rodzenia. Temat - PORÓD. Położna puściła nam film w którym pokazane były rodzące kobiety, jak to się odbywa. Cztery różne kobiety - cztery różne porody. Każdy w innej pozycji, każda inaczej odczuwała i radziła sobie z bólem, każdy facet inaczej reagował ;) Byliśmy na zakupach, w sklepach o dziwo nie było aż tylu ludzi, a tego bałam się najbardziej. Druga tura czeka nas w weekend lub poniedziałek :)

MERY84 Mam nadzieję, że w piątek się wszystko wyjaśni. Lekarz nie panikował więc ja też nie mam zamiaru choć to moja pierwsza ciąża i nie wiem czego się spodziewać, wszystko jest nowe, a jakby nie było nowe rzeczy wzbudzają w nas "strach". Cukrzycy ciążowej nie mam więc nie to jest przyczyną. Na razie nie gdybam :)

milka prosze przepis - https://www.winiary.pl/przepis.aspx/70467/golabki-w-sosie-smietanowym i zycze smacznego :)

Rengie no np. tutaj wrzucisz zdj http://www.fotosik.pl/ :)

Ale mnie dzis mala ugniata. Nawet nie moge zjesc bo mi gdzies tam noge albo reke wypycha a do tego brzuch mi sie troche stawia mimo ze prawie nic nie zrobilam ale wzielam juz nospe i magnez i powinno pomoc. Moje psiaki dzis weszy do domu pierwszy raz od jakiegos czasu i malo nie posikaly ze szczescia az teraz sobie spia na kanapie i nie maja zamiaru na dwor wychodzic he he. Jak byla tylko suczka bez psa to spala z nami nawet w lozku caly czas byla q domu a potem nagle pojawil sie drugi i na dwor i bylo ciezko ale juz sie przyzwyczaily teraz tylko raz na jakis czas przychodza. Co do wozkow to ja nawet nie wiem jak moj sie nazywa bo ma pare lat ale jest w stanie idealnym bo dzieci w nim jezdzily po pare miesiecy wiec sie nawet nie zniszczyl za bardzo. Jutro wreszcie jade na badania bo wczoraj sie nie nadawalam dzis tez jeszcze jako tako ale jutro juz musze koniecznie jechac bo w poniedzialek mam wizyte i musze miec wyniki. A mialyscie juz robione ktg czy to dopiero po 32tc robia? Bo ja teraz jestem w 30 a w poniedzialek wizyta a usg bedw miala dopiero za jakies 3-4 tygodnie wiec pewnie i ktg beda robic czy nie? Bo sie nie orietuje za bardzo.

hej Kobietki:) kurde jak mnie boli w pachwinach, aż chodzić nie mogę. Jeszcze nawet nie mam nic posprzątane na święta. A mam takiego lenia, ale to od tego siedzenia w domu juz tyle czasu bo aby przekładam na jutro sprzątanie i tak wyszło:) Brzuszki macie piękne. Jutro zrobię fotkę to wstawię swój:)