Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wewewweewq

Ile faceci potrzebują czasu po rozstaniu?

Polecane posty

Gość wewewweewq

Wiem, że to kwestia indywidualna, dlatego pytam Was Panowie, oraz Panie, które może znają jakieś konkretne przypadki. Jak było w nich? Jak faceci przeżywają rozstanie (nawet to z własnej inicjatywy)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z wlasnej inicjatywy to nie duzo :)jak facet juz postanowi to po zawodach, raczej nie bedzie cierpial i roztrzasal,a jak jego rzucano to roznie..znam takich co sobie po kilu miesiacach poradzili i takich co nie moga po 8 latach, wiec nie ma reguly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenkaa
Ja słyszałam że nawet jeśli to facet porzuca kobietę to też cierpi, tyle że może to cierpienie nie jest już tak silne, ale tak samo bije się z myślami:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sam rzuca, tzn ze nie ma uczucia i pewnie juz ma nowy obiekt westchenien na oku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
🌻 to jest bardzo indywidualna sprawa, tak myślę, w końcu kazdy człowiek jest inny inie można na podstawie trzech przypadków wszystkich facetów oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze i sie bije z myslami, ale to trwa krotko, jesli nie wraca po max 2 miechach to nie ma o czym gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenkaa
No to nie wiem, ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się że czasami nawet pomimo uczucia zdarzają się rozstania z inicjatywy faceta:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci potrafią "przeżywać" bardzo długo, nawet kilka lat w sensie, że gadać o byłej [nasila się to jak wypiją:D ], zwłaszcza jak to ex ich pogoniła albo -o zgrozo!- puściła kantem dla nowego kochanka, co nie przeszkadza im włazić na wszystko co się rusza już godzinę po rozstaniu:D a jak facet sam cię rzucił czy rozstaliście się z powodu znudzenia, wypalenia itd, to nie licz, że będzie siedział w domu i słuchał smetnej muzy przez m-c :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenkaa
No bo na dobra sprawę aby się z kimś spotykać to wcale nie musi być od razu jakiegoś wielkiego uczucia, chyba ze mówimy o całkowitym braku zainteresowania ze strony drugiej osoby, to wtedy co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenkaa
A co do tęsknoty i wspomnień to pojawiają się one z podwójną siłą zwłaszcza po spożyciu%%%% tak już jesteśmy skonstruowani🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bądźcie przesadnie naiwne- faceci nie są aż tak skomplikowani, żeby kochać do szaleństwa i odchodzić mimo to. jak dostajecie kopa w doopę, to dlatego, że mu nie zależy, a nie dlatego, że chce was chronić przed niebezpiecznym życiem szpiega, które wiedzie:D i płakać nie będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eleenka ze mna zerwalo dwoch facetow, bylam po prostu chora i zachowywalam sie skandalicznie...i kazdy wrocil,bo mnie kochal i mial watpliwosci, dali mi szanse i bylo ok (rozstalismy sie juz potem z innych powodow z tym pierwszym, bo z tym drugim jestem nadal) tez cierpieli ale wrocili, wiec nie wierze w takie...kocham cie cierpie ale nie wracam...to bzdury..jak sie kocha to sie wybacza, to sie naprawia to sie walczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z wlasnej inicjatywy nie przezywam wcale bo jesli zadecydowalem o rozstaniu to znaczy,ze mam powody wiec mowie do widzenia. A z inicjatywy laski przezywam ok hmm... godziny? Szybko dochodze do wniosku,ze skoro nie chce mnie to znaczy,ze to nie ta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-( no dobra załóżmy że masz racje, ale co w takim razie zależy takiemu facetowi spotykać sie z laską która mu się podoba po prostu na sex. Już pal licho z tymi uczuciami:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenkaa
Mnie np rok temu zostawił facet:-( dodam że do dziś nie wiem dlaczego, czym sobie na to zasłużyłam:-( Byłam ,,CHORA'' z tęsknoty, z rozpaczy, nie mogłam spać w nocy, to był istny koszmar:-(:-(:-( teraz jest już lepiej,z perspektywy minionego czasu nieco inaczej na to wszystko spoglądam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma do stracenia? jak z braku laku nie ma nic ciekawszego to sobie skoczy do bylej na seks i juz, jesli jest podly i zeruje na jej uczuciach to nie bedzie mial skrupulow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami faktycznie lepiej się definitywnie rozstać, na początku to jest trudne do ogarnięcia, ale czas leczy rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak facet jeszcze nie ma nowej partnerki, to moze i odwiedzac byla na seks, po co ma reke nadwyrezac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenkaa
A tak na pocieszenie dodam, że każde, nawet te największe niekończace sie cierpienia po nieudanych związkach, nieodwzajemnionych miłościach mają swój kres, nic nie trwa wiecznie...........nawet największy ból z czasem przemija, czasami może to trochę trwać, ale nic nie jest wieczne, nawet ten wszech ogarniający smutek po facecie który nas zostawił👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elenkaa A tak na pocieszenie dodam, że każde, nawet te największe niekończace sie cierpienia po nieudanych związkach, nieodwzajemnionych miłościach mają swój kres, nic nie trwa wiecznie...........nawet największy ból z czasem przemija, czasami może to trochę trwać, ale nic nie jest wieczne, nawet ten wszech ogarniający smutek po facecie który nas zostawiłusta.gif Elenkaa ty jesteś mądra babka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usta.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu zakładacie, że rozstanie jest przez faceta? Wiele kobiet zdradza, jest nie do życia, rozleniwia się w związku itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tu jest mowa głównie o facetach którzy zakończyli związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podlaski
Elenkaa czy skończyłaś psychologię???? bo mówisz jak bardzo doświadczona w życiu osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 39 lat
Ja z mojego doswiadczenia wiem, ze osoba ktora pierwsza odchodzi juz nas po prostu nie kocha, nie zalezy jej. To nie wazne czy kobieta czy mezczyzna - nie bedzie cierpiec ani sie przejmowac, tesknic czy rozmyslac. Uczucia nie da sie wymusic z siebie. Koniec to koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenkaa
Podlaski Elenkaa czy skończyłaś psychologię???? bo mówisz jak bardzo doświadczona w życiu os :-) nie nie skończyłam psychologi, ale dziękuję za opinię:-) miło mi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale więcej argumentów jest jednak za tym że już im nie zależy, coś się skończyło😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×