Czemu ludzie (Polacy?) tak nie akceptują piercingu?

Innego niż w płatkach uszu, ew w pępku/nosie/brwi/języku? (a i ta brew i język to krytykowane często - szczerze, ja w języku też nie lubię, ale lubię inne, wg. ludzi bardziej hardkorowe). Czy wy naprawdę jesteście tak ograniczeni i nie rozumiecie, że można przekłuwać różne części ciała i nie ma w tym nic dziwnego, a fakt, że akurat płatki czy pępek są popularne, nie znaczy, że TYLKO TO jest normalne? Jakby wielu ludzi nosiło dłuższy czas kolczyk np. w policzku czy karku, to pewnie byście uważali to za normalne, mimo, że niekoniecznie każdemu by się podobało :P. Ja lubię piercing, ale przekłuwam się tylko tam, gdzie mi się podoba. I ze względów estetycznych nie przekłuję sobie np. nosa, bo mam nieładny, albo brwi, bo ogólnie mi do twarzy nie pasuje.

i ch*j cie to boli? będę nie akceptował czego sobie chce

bo nic im nie pasuje, nie lubią "nienormalności".

Bo Polska to zascianek -niestety :O:O

Pomimo wszelkich wysilkow tych normalnych inaczej , zwykli ludzie wciaz maja zdrowe podejscie .

a gdzie tu widzisz coś niezdrowego? Normalne jest kaleczenie i przebijanie skóry w jednym miejscu, a w innym już nie?

Ale ten brak akceptacji objawił się wyrwaniem tobie piercingu, czy tylko komentarzem, że ktoś sobie czegoś takiego nie zrobi?

Kaleczenie ciała tatuazami czy kolczykami świadczy o takich osobach ze mają nierówno pod sufitem .

i pewnie uszu też nie masz przebitych ;) Swoją drogą ludzie robią masę rzeczy żeby zmienić swój wygląd. Z dwojga złego lepiej mieć kolczyk w nosie niż masakrować ten nos operacją.

niż masakrować ten nos operacją. x no jasne i mieć krzywy i brzydki

nie każdy kto operuje sobie nos robi to, bo jest krzywy i brzydki. Ludzie, nawet ładni, lubią sobie poprawiać różne części ciała. Dlatego noszą kolorowe szkła kontaktowane, doczepiają sztuczne włosy (niszcząc naturalne), wszczepiają implanty i paraliżują twarz botoksem ;)

moo, a co ci do tego? wybierasz sobie to co sama chcesz, robisz więc to co polacy, jesteś taka sama

Mnie nic do tego, nawet zakładam, że sama sobie kiedyś naciągnę to i owo. Chodziło o porównanie, bo ktoś napisał, że trzeba być nienormalnym, żeby się okaleczać, a mimo to operacje plastyczne, po których rany długo się goją, są uważane za normalne.

Eee, to nienormalni są ludzie przekłuwający inną część ciała niż płatki uszu/brew czy co tam innego? I to nie są wg. was dobrzy ludzie tylko patologia? Uwielbiam was :3 tak jak pisałam w pierwszym poście, jakby to było powszechne to uznalibyście to za coś normalnego... claude, ograniczony człeku, a może ktoś sądzi że lepiej wygląda z kolczykiem/tatuażem. I co ci do tego?

claude, ograniczony człeku, a może ktoś sądzi że lepiej wygląda z kolczykiem/tatuażem. I co ci do tego? x mi nic do tego, ALE TEMAT BYŁ O CZYMŚ INNYM, więc odpowiedziałem, MOJA SPRAWA CO AKCEPTUJE, przecież was nie bije

to chyba nie jest coś co można akceptować lub nie. To tak jakby powiedzieć, że akceptuje się tylko słoneczną pogodę.

hmm wiele amerykańskich aktorek poprawia sobie nos, mając i tak ładny i mały, bez żadnych wad, a potem paradują wszystkie z takim samym, wręcz mikroskopijnym. Zmienia się przez to postrzeganie urody, jestem tego przeciwniczką, niech nos poprawiają osoby które naprawdę mają duży/garbaty, jeśli chcą co do piercingu to niech każdy robi co chce ze swoim ciałem

To, że ludzie uważają, że homoseksualizm jest nienormalny, nie oznacza że tak jest.. nawet w naturze on się zdarza, także o czym tu dyskutować? Mnie najbardziej śmieszy, jak ludzie narzucają innym, co jest normalne, a co nie. Dopóki ktoś nie robi drugiej osobie krzywdy, dopóty absolutnie ma prawo robić co chce i mieć święty spokój od uwag innych. Ale baardzo długo to zajmie z tego co widzę.. ja jestem spokojną, chociaż spontaniczną dziewczyną, bardzo kulturalną, a mam piercing w karku, planuję kilka w chrząstce (np. orbital) i tatuaże.. i co, wg Ciebie jestem nienormalna?

masz dziwaczny tok myślenia. nie lubię kolczyków, nie podobają mi się, uważam je za niebezpieczne (można zaciągnać i rozrywasz skóre od razu). także w uszach nie lubię :) dodatkow w nosie czy w wardze uważam za obrzydliwe ze względu na śline i katar. to moje zdanie xxx a sama mam TATUAŻ. i nie, nie każę każdemu uważać że tatuaże sa normalne, wystarczy mi jak ktoś mi nie będzie marudził na ten temat czy gadał "ojej, ja bym sobie nie mogła". tak samo przy wykolczykowanych osobach się przymykam i nie krytykuje ich wyborów

nie będę dyskutować z kimś kto pisze "większa połowa". Reszta tego postu to podobne bzdury.

Wiele razy chłopak albo koleżanki zaciągały mi kolczyk na karku.. i nic się nie stało :) w uszach to samo. W życiu mi się krzywda nie stała :P. Ale faktem jest, że np. przy kolczykach w chrząstce nie jest zbyt wygodnie spać, a kolczyk w języku sama uważam za niehigieniczny (przy moim bziku na punkcie mycia języka to hoho), kolce w wardze mi się bardzo podobają ale wiem że dla mnie byłby niewygodny i denerwowałoby mnie to.. etc:)

"Czy wy naprawdę jesteście tak ograniczeni i nie rozumiecie, że można przekłuwać różne części ciała i nie ma w tym nic dziwnego, a fakt, że akurat płatki czy pępek są popularne, nie znaczy, że TYLKO TO jest normalne?" "Mnie najbardziej śmieszy, jak ludzie narzucają innym, co jest normalne, a co nie." a sama próbujesz narzucić MI że kolczykowanie różnych miejsc jest normalne, mimo, że postulujesz że ludzie tak nie mogą robić. co to za logika właśnie? xx albo NIKT nie może narzucać, albo wszyscy mogą, włącznie z Tobą.

Nie znasz tego powiedzenia, że większość to głos głupoty? :) ludzie jako całość to bezmyślne durnie, taka prawda.

Ponieważ Polska jest ostatnim bastionem wolności. Tutaj ludzie sobie myślą co chcą i akceptują to co im się podoba.

A nie uważasz poglądu, że kolczyk w uc****est fajny, a już gdziekolwiek indziej za.. bycie hipokrytą? :P

Nikt nikomu nie każe ZMIENIAĆ gustu. Tylko wypieprzajcie z ocenianiem ludzi po czymś takim i skreślaniem ich od początku, z uwagami 'to jest ohydne', 'wygląda obrzydliwe', 'ble', dowalaniem się osób pokroju dresowego i grożeniem, etc.

myślę, że tematu by nie było gdybyś tej swojej akceptacji lub jej braku nie ogłaszał nieproszony.

Mnie najbardziej śmieszy, jak ludzie narzucają innym, co jest normalne, a co nie. x sama to robisz, odpowiedz mi na to

Amen.

tak przy okazji - jak coś dla nas jest nienormalne to znaczy, że jest złe?