Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zrobiłam Sobie tatuaż ..., szef Każe mi go zasłaniać.

Polecane posty

Gość gość

Witam , wczoraj zrobiłam sobie duży tatuaż na ręku , mój kierownik powiedział , że muszę chodzić w długim rękawku ..co jest dla mnie absurdalne _ chodzenie w długim rękawie przez 12h w 30 stopniach gorąca!!! ;o. W umowie nic nie było o tatuażach , nie pracuje z dziećmi bądź w banku itp. Czy mogę się mu jakoś sprzeciwić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie możesz :) tzn możesz, ale w efekcie on moze dać ci do podpisania aneks do umowy zabraniający chodzenia z odsłoniętymi tatuażami i albo podpisujesz, albo wylot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mogłaś się tak oszpecić ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uu cale lato przed tobą,wspolczuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ochronie. Oszpecić ????? :O to arcydzieło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego się spodziewałaś? Tez mam tatuaż, ale na plecach, bo zdaję sobie sprawę z tego, że w pracy raczej trzeba go zasłaniać. A nie zamierzam chodzić całe życie w długich rękawach. Mój facet ma na ramieniu, ale zrobił dopiero po trzydziestce mając pełną świadomość tego, że do pracy nie założy już koszuli z krótkim rękawem. Ile ty masz lat, że nie zdajesz sobie sprawy z takich konsekwencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KingaStefankaFanka Hmmm dziękuję Kinga. No cóż , a więc będę chodzić z odsłoniętym i czekać na jego ruch...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kierownik ma rację myślałaś że wszyscy będą piać z zachwytu, ze Ty sobie ciało modyfikujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie zdawałam sobie sprawy ,że nasz Kraj jest tak mocno zacofany , w innych Krajach co drugi Policjant jest Wydziarany i nie ma z tego tytułu nieprzyjemności ... a Tu chodzi o tatuaż od wewnętrznej str ręki ... zresztą to dyskryminacja , czyli co Muszę wybierać ? TATUAŻ czy PRACA ... to mnie bawi. Mam takie upodobania jakie mam i nikt nie powinien mi zabraniać czegoś co Uwielbiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To załóż własną firmę ochroniarską. Tylko pytanie, czy klienci będą woleli zatrudnić ochroniarzy z tatuażami czy bez. Dla mnie tatuaż to normalna sprawa, ale wielu osobom nadal kojarzy się niestety z kryminałem, także co robić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma racji , i nie mam zamiaru chodzić w krótkim aby się nim chwalić .... chodzi tylko i wyłąncznie o higienę , chcę aby ładnie się zagoił a nie skisł mi pod folią i długim rękawie ... potrzebuję około miesiąca a póżniej mog ejuz sb nosić ten długi rękaw. Nie rozumiem po co te złośliwości ? Jeśli ktoś nie akcepytuje tatuaży to oki ... trudno ja też wielu rzeczy , nie akceptuje , nie lubie i nie podobają mi się .... no ale mam problem i uwagi ,że się oszpeciłam na pewno mi nie pomogą ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, gdyby autorka pracowała w banku albo z zamoznymi klientami, ale w ochronie???? Mój weterynarz ma całe ręce w tatuażach i zawsze jest w krótkim rękawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przecież nikt ci nie zabrania, tylko masz nie nosić na wierzchu. Nie przesadzaj z tym płakaniem jaka to jesteś poszkodowana. Ja np do mojej pracy nie mogę nosić takiego ubrania jakie lubię, tylko zwykłe ciuchy z sieciówek, autem nie mogę parkować pod biurem bo już wymówki, że jeszcze jakiś ewentualny wyborca zobaczy i się zniechęci...nie ma lekko :p trzeba sie dostosować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety żyjemy w zacofanym kraju... ja tam jestem zdania że nikt nie powinien się czepiać tego czy masz tatuaż czy jesteś łysa ale niestety wszyscy sie tym "zainteresują".. A jeśli pracujesz wśród ludzi to też go troche rozumiem, niestety ale ludziom sie to może nie spodobać.. I to jest jawna dyskryminacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przecież nikt ci nie zabrania, tylko masz nie nosić na wierzchu. Nie przesadzaj z tym płakaniem jaka to jesteś poszkodowana. Ja np do mojej pracy nie mogę nosić takiego ubrania jakie lubię, tylko zwykłe ciuchy z sieciówek, autem nie mogę parkować pod biurem bo już wymówki, że jeszcze jakiś ewentualny wyborca zobaczy i się zniechęci...nie ma lekko :p trzeba sie dostosować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
firmy mają różne dziwne wymagania, mniej lub bardziej sensowne. Np. po co w call centre jest dress-code? Przecież nikt Cię nie widzi. Nie marudź tylko zasłaniaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własna firma ... to jest pomysł :) he :D ;) no niestety nadal źle jest to u Nas kojarzone .. ale powolutku idzie do przodu : :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde Racja ! hah :D no nie marudzę tzn marudzę ..:D ale chcę jakoś wywalczyć chociaż miesiąc, aby się zagoił. Nic poza tym. Nie chce szpanować , chwalić się i inne ... Kierownik tego nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic Ci się nie stanie jak będziesz zasłaniać, tylko zakładaj ubrania których Ci nie szkoda, bo niektóre maści zostawiają plamy :) Kiedyś spotkałam się z zakazem noszenia długich kolczyków w miejscu gdzie naprawdę nie robiły by problemu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dogadaj się z szefem, żebyś mogła odejść z pracy za porozumieniem stron. I znajdź nową, w której nikomu to nie będzie przeszkadzało. Firm ochroniarskich jest wiele. Wiesz, co? Twój szef ma trochę racji, zależy jakie obiekty ochraniacie. Ochroniarz czasami powinien wzbudzać zaufanie, więc wymagany jest nienaganny strój i wygląd. Sama pomyśl, czy ludzie nie reagują bardziej agresywnie na wytatuowanego łysego karka niż na schludnego zwykłego ochroniarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szef ma rację .Dla większości ludzie z tatuazami wyglądają obrzydliwie.Sam kiedyś poprosilem o inną kelnerke bo podeszła do mojego stolika dziewczyna brudnopis .A ja przyszedłem zjeść .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam mundur , biała koszula pod krawatem czarne spodnie i pantofelki , tatuaż jest po zewnętrznej stronie ręki na prawdę nie ma powodu do paniki i takiej stanowczości z jego str " NIE I KONIEC '' ludzie kochani , troche wyrozumiałości nie mam go na czole ;/ i nie widać go aż tak bardzo. Więc szukam pomocy tutaj ... bo nie chcę się zwalniać ani być zwolniona z powodu tatuażu ....zwłaszcza jak wspomniałam wcześniej , OK szanuje zdanie innych , praca to praca trzeba się pod porządkować , niektórzy nie lubią patrzeć na tatuaże innych to brzydzi , itp Ja wszystko rozumiem ...ALE POTRZEBUJĘ TYLKO miesiąca i bardzo mnie frustruje fakt , że zostaję postawiona w takiej sytuacji. Nie mgę nosić długiego bo jest za ciasny , szorował by mi po tatuażu i ta temperatura , zagrzałby się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozemy sobie podyskutowac o tym, czy tatuaze powinny byc uwazane za cos normalnego, czy powinno sie je chowac (ja glosuje na pierwsza opcje, choc sama nie mam), ale fakty poki co wygladaja tak, ze z szefem nie wygrasz. I tak masz dobrze, ja nawet paznokci nie moge pomalowac do pracy, taka mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Twoją frustrację, ale mogłaś to lepiej przemyśleć. Lato to i tak kiepski okres na tatuowanie, poza tym tatuaż może być przykryty w procesie gojenia. Mam wytatuowane nogi, a nie biegałam przecież w krótkich spodenkach w środku lutego. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uuu to masz gorzej , nie mam na co narzekać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Sam kiedyś poprosilem o inną kelnerke bo podeszła do mojego stolika dziewczyna brudnopis .A ja przyszedłem zjeść .'' Nastepny problem naszych czasow. Bylo o odszkodowanie walczyc. Kochana kafeteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland, wiesz, jaka ja jestem ciapa tatuazowa? Od jakichs trzynastu lat jestem zdecydowana na jeden tatuaz, i jeszcze sie nie odwazylam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosc subtelny, na nadgarstku (wiec rozumiesz, trudne miejsce, bo ja z tych racjonalnych, nie buntownikow, co na zlosc szefowi sie wytatuuja). Ja go nazywam drutem kolczastym, ale to bardziej jak galazka z kolcami, nie znalazlam jeszcze idealnego wzoru, ale wierze w artystow. W wieku pietnastu lat mialam go przez kilka tygodni z henny i do tej pory kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×