Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwna sytuacja w rodzinie

Bratowa jest zla, ze przyjechalam na tydzien do nich

Polecane posty

Gość gość
skoro jesteś tak tępa, że nie wiesz o co chodzi, to już nie mój problem oczywiście chodzi o to, że bratowej nie podoba się, że być może wzrosną im przez tydzień rachunki za prąd i wodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
je też mam mieszkanie w PL a mieszkam w UK - mieszkanie jest po remoncie i ma extra standard - wynajmuję, a mieszkania. lokatorów i spraw z nim związanych dogląda moja teściowa - można? - można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna sytuacja w rodzinie
do goscia 15:35 widzisz jaka ty jestes glupia? Wybacz, ale nie da sie inaczej ciebie nazwac. Pisalam, ze wymyslasz sobie jakies bzdury wyssane z palca, a ty, ze to jedynie przypuszczenia i wyskakujesz teraz, ze palic w domu chcialam i tv przy dziecku ogladac. Gdzies to wyczytala? mam podejrzenie, ze jestes wlasnie taka osoba, ktora by zerowala na innych, bo w twoim mniemaniu ci sie nalezy. I stad pewnie te ataki na mnie i niestworzone bzdury na moj temat i na temat mojego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:46 no pewnie, przeciez mogla swoim kluczyc otworzyc swoj zamek do swojego domu w****** dziecko za drzwi na klatke schodowa zeby obejrzec swoje tv. mogla rownie dobrze za przeproszeniem narobic na srodku pokoju bo jej. - mniej wiecej do tego typu poziomu sprowadza sie twoja argumentacja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez moze wynajac przez firme i nic jej w sumie nie obchodzi bo oni sie tym zajmuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra z mężem wynajmują od jego siostry- WYNAJMUJĄ- płacą 350zł czynszu plus 350zł za wynajem czyli 700zł plus wszystkie media, opłaty ktore sobie nabiją a jak jego siostra przyjeżdża to ją goszczą. Dla mnie autorko jesteś frajerką, trzeba by szurniętym żeby tak dać sobą pomiatać obcej babie. Powiedziałabym jej do słuchu oj powiedziała. Jak ja nie lubię takich ludzi frajerowatych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moment umowa byla taka ze autorka nie bierze za wynajem ale jak jest w pl to zatrzymuje sie w swoim mieszkaniu . W czym jest problem? Przy ustalaniu warunkow bratowej nie przeszakdzalo a teraz tak? A to niech bratowa za zaoszczedzona kase idzie na tyfzien do hotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież można normalnie wynając mieszkanie przez agencje i nie bawić się w "doglądanie lokatorów"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na jej miejscu nikomu bym nie wynajmowała - sama bym opłacała czynsz i tyle, przynajmniej miałabym gdzie się zatrzymać podczas przyjazdów do PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna sytuacja w rodzinie
ja nie musze tego mieszkania wynajmowac. Moge jak ktos napisal oplacic czynsz z gory i stratna i tak nie bede, bo czynsz wysoki nie jest, a oplat jak ktos nie mieszka to nie ma, jeszcze zwrot za nadwyzke bym dostala. Moge mieszkanie siostrze uzyczyc na tych samych warunkach i problemu by nie bylo. A decyje podjelam taka, ze mieszkanie bedzie wlasnie puste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:51 zarowno firmie jak i wspomnianej wczesniej tesciowej trzeba za dogladanie zaplacic. tesciowej moze niekoniecznie w formie pieniedzy ale wdzieczosci itp:) z tym ze wtedy autorka by byla zalezna od rodziny, a nie rodzina od niej i podejrzewam, ze by jej to niekonieczie pasowalo:) no chyba ze matka/siostra/tesciowa ma OBOWIAZEK dogladac mieszkania autorki, ale przeciez ona nie jest z tych roszczeniowych co wyciagaja lape, tak jak ja oczywiscie;D (odp kafeterianek - beleeebeleele dobrze, ze przyznalas sie w koncu !]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, można ale to dodatkowe opłaty dla wynajmujących

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i bardzo dobrze zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo dobrą decyzję podjęłaś, nie daj sobą pomiatać! kiedyś miałabyś o to do siebie żal. Nie słuchaj teraz lamentów bratowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brawo! - a bratowa z dzieciakiem i twoim bratem niech idą pomieszkać do jej rodziców - niech zobaczy co miała i co straciła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to zobaczysz teraz jak bratowa ci tyłek obrobi i zrobi opinię najgorszej świni, która biedną rodzinę z dzieckiem na ulicę wyrzuciła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz wiedza? jaka reakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i niech obrabia - jest roszczeniową krową i tyle - korzystać z czyjegoś to chętnie, ale już przyjąć na tydzień pod dach to wielki foch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna sytuacja w rodzinie
jeszcze nie wiedza. Niech mi obrabia tylek skoro chce, mnie to nie rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez uwazam ze dobrze zrobilas. ne bylo to fair ustalenie, ze lache jaka im robisz przyjezdzasz kiedy chcesz i siedzisz tydzien. teraz masz nauczke, ze to jest niezdrowe po prostu i zadna ze stron nie bedzie zadowolona z tej formy platnosci. tak to ty bedziesz placci za komfort czucia sie jak u siebie w domu a brat zaplaci za to samo, jak wynajmie mieszkanie. tylko faktycznie, jesy troche po-nie-w-czasie bo beda kwasy, ale lepsze to, niz ciagnac ten cyrk pod tytułem "przyjeżdza ciocia z ameryki, co to jej zawdzieczamy zbawienie naszych tyłków"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratowe już takie są , może nie wszystkie . Moja bratowa np ma tylko siostrę z którą się nienawidzi i strasznie zazdrości naszych relacji z bratem. Na głowie by stanęła byleby tylko skłócić mnie z nim..Mieszkaliśmy pół roku razem , przyleciałam do nich do Irlandii z Polski .Miałam opiekować się ich dzieckiem gdy Ona pójdzie do pracy, niestety jakoś jej się nie spieszyło do tej pracy , ciągle wymyślała preteksty że to że tamto. Więc gdy nadarzyła się okazja to ja poszłam do pracy...Po roku gdy bratowa wciąż nie garnęła się do żadnej pracy Brat poprosił mnie bym załatwiła jej robotę u swojej szefowej , więc jakoś gdy u nas potrzebowali osób do pracy, wkręciłam i bratową .Miała zacząć pracę od poniedziałku. Gdy wróciłam do domu i jej to powiedziałam Ona zaczęła kręcić nosem po czym oznajmiła mi że już sobie coś innego znalazła. W poniedziałek jak debilka świeciłam oczami przed szefową że jednak bratowa nie chce tej pracy. Po 2 tyg moja bratowa straciła pracę.... i znów była bezrobotna....więc znów brat poprosił mnie czy bym jeszcze raz nie zagadała z szefową....Oczywiście zgodziłam się jak ta kretynka i znów poszłam na rozmowę z szefową i znów bratowa mnie wystawiła....stwierdzając że woli pracować na czarno że będzie pracować jako niania itd...Oczywiście popracowała tak miesiąc, i znów była bez pracy... Nie obchodziło by mnie to wszystko jakoś specjalnie gdyby nie fakt jak wychodząc z domu przypadkiem usłyszałam jej rozmowę z koleżanką... Jak mówiła że nigdzie nie może znaleźć pracy że ma tutaj szwagierkę ( chodziło o mnie) która pracuje i nie chce jej załatwić roboty a tyle razy już ją o to prosiła.... Aż się we mnie zagotowało , miałam ochotę podejść i ją opieprzyć , ale się opanowałam , bo nie warto, udałam że nie słyszałam. To jest i będzie zawsze żona brata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a swoja droga w zyyyciu bym nie przyjela takiej "pomocy". mieszkac u kogos w domu, musiec miec poczucie wdziecznosci za to, a jakby mi sie nie podobalo zachowanie takiej bratowej, ktora przyjezdza, to pewnie bylabym zwyzywana za niewdziecznice. i co chwila by mi ktos to wyrzygał ze jestem na czyjejś łasce. pod tym wzgledem podziwiam, ze brat i bratowa przystali na takie warunki i czuli sie w takiej sytuacji komfortowo. ja bym wytrzymala na takiej przysludze max miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:10 nie, nie wspolczujemy ci. idz rznac swieta krowe gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a swoja droga w zyyyciu bym nie przyjela takiej "pomocy". mieszkac u kogos w domu, musiec miec poczucie wdziecznosci za to xxx jakbyś nie miała kasy i dziecko przy cycku to pierwsza byś leciała do darmowego mieszkania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te co krytykuja autorke
to musza byc wyjatkowo roszczeniowe pasozyty. Laska daje im kilkupokojowe mieszkanie za czynsz i oplaty. W zamian wymaga jedynie tego by jak przyjedzie mogla sie zatrzymac. Malo tego pisze laska wyraznie, ze ostatnio byla 8 miesiecy temu i to tylko na 2 dni. Jak widac nie przyjezdza i nie nachodzi ich. Podkreslila, ze teraz ma po prostu wyjatkowa sytuacje i musiala zostac na dluzej. Raz jeden i pewnie ostatni, bo nie wierze ze dla autorki fajnie jest pomieszkiwac z obca kobieta i malutkim dzieckiem. To taki problem raz kuzwa na ruski rok przyjac osobe na tydzien dzieki ktorej co miesiac mamy tysiac zlotych w kieszeni? I tu nie chodzi o jakas wdziecznosc a o zwykla przyzwoitosc. Ja nigdzie nie wyczytalam by autorka wymagala czegos od brata czy bratowej czy oczekiwala peanow na swoja czesc. Pewnie jeszcze glupio jej bylo ze zostala potraktowana jak smiec a przeciez chciala pomoc. Ja na studiach wynajmowalam mieszkanie w ten sposob od kuzynki, ona za granica ja mieszkalam za czynsz i oplaty. Kuzynka co 2 miesiace rowno przyjezdzala na 4 dni bo musiala i mieszkala wtedy ze mna w swoim mieszkaniu. Nie przeszkadzalo mi to, bo to byl i tak mega korzystny uklad dla mnie. I nie traktowalam tego mieszkania jak swojego, bo moje nie bylo. troche pokory pasozyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 527
A Ty jesteś teraz w Polsce? Kiedy im powiesz? I jak im powiesz? Czy moze powiesz tylko bratu? Ile dasz czasu na wyprowadzkę? napisz jaka aferę zrobi bratowa jestem strasznie ciekawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
527 nie posraj się z emocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez jestem ciekawa. napisz jak juz im powiesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn wynajmuje swojej siostrze, a mojej córce mieszkanie za 600zł do tego czynsz ok. 300zł i światło i gaz muszą opłacić. Wybudował dom, a wynajmem spłaca kredyt. Nie może ich trzymać za darmo i dopłacać do interesu. Twoja rodzina ma z tobą bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×