Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co dzisiaj macie na obiad?

Polecane posty

Gość gość
a ananas to warzywo czy owoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] 152cmmmmmmmmmmmm Ja musze mieć codziennie mięso .Dla mnie nie ma znaczenia jaka pogoda ...miecho musi byćusmiech.gif - ble - bez przesady 2-3 razy w tygodniu, ale codziennie?i pewnie jeszcze kanapki z szynką ze sklepu? każdy lekarz ci powie, że to niezdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 152cmmmmmmmmmmmm
Dla ciebie blee dla mnie nie . Lepiej sie czuje jak codziennie jem mięsko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś na obiad u mnie: puszka szprotów w oleju i kajzerka, a jutro puszka szprotów w pomidorach i kazjerka. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no na pewno lepiej po takiej dawce chemii to i człowiek szczęśliwszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałyście pisać, co dziś macie na obiad, a nie kłócić się, która jest lepsza. U mnie dzisiaj gulasz z wołowiny z ryżem, surówkę zrobię po przyjściu do domu, pewnie z ogórka, rzodkiewek i papryki. Ja tez tak nie mam, że w czasie upałów nie chce mi się jeść. Z resztą u nas wielkich upałów póki co nie ma, a w mieszkaniu jest chłodno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takie upały nie lubię stać przy garach i jakoś specjalnie jeść. Tak wiec dziś chłodnik ogórkowy z rzodkiewkami oraz pierogi z truskawkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie wy macie te upaly ? Dwa dni cieple a wy piszcie jakby przez dwa tygodnie po 35 stopni było heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no u nas akurat już cały tydzień było bardzo ciepło - dziś wreszcie się trochę pochmurzyło. a mieszkam we wsi warszawie :) na obiad dziś będzie chłodnik szczawiowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zupa-krem z brokuła, na drugie makaron z szynką i pieczarkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy lekarz ci powie, że to niezdrowe xxx Jaki lekarz? Chyba konował-roślinożerca. Są ludzie, którzy bez mięsa nie mogą funkcjonować i tyle. My też prawie codziennie jemy mięso, z wyjątkiem piątku i czasem innego dnia jeśli na przykład jest gorąco i mamy ochotę na coś lekkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyznajcie sie lepiej,ze jecie nalesniki, kluchy, mielone a nie jakies wymyslne dania.... xxx Naleśniki robię raz na miesiąc, kluchy to masz na myśli makaron? Bo jak tak, to raz w tygodniu mam. Wolimy kasze i ryż, teraz młode ziemniaczki, a mielony z mizerią lub marchewką z groszkiem to pyszności :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość ja nie jadam słodkich zup, tylko truskawki z ryżem - to są świeże, zblendowane owoce z dodatkiem ryżu - to nie zupa. dziecko jada to co my. bez przesady - w piramidzie zdrowego żywienia widnieje czarno na białym, żeby nie jesc mięsa zbyt często i zastępować je rybami i roślinami strączkowymi, a wy macie ciągle problem że dziecko obędzie niedożywione bo codziennie mięsiwa nie wciągnie? xxx W nowej piramidzie żywienia jest inna kolejność http://www.crossfitoffremont.com/wp-content/uploads/2014/01/PALEO-PYRAMID.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie konował - tylko lekarz. mięso jest jak najbardziej potrzebne, ale nie w takich ilościach w jakich jest obecnie pochłaniane. ale jak ktoś nie ma polotu ani finezji to najłatwiej zrobić mięcho na obiad :O mieso powinno się jeść 2 razy w tyg. do tego ze 2 razy rybę, a pozostałe dni warzywa - w tym dużo fasoli i grochu wszelkiej maści. ja mam na obiad krem z zielonego groszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam koperkową na maślance i od wczoraj kotleta mąż i syn (bo jest w domu,ma nogę w gipsie ) z drobiu a ja mam schabowego i mizerię. Nienawidzę drobiu. A dzieci w szkole nie wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd masz taki schemat? chyba z podręcznika dla samobójców :O popatrz sobie na piramidy na poważnych stronach i zdecydowanie różnią się od tego wklejonego s**tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mięcho na obiad wcale nie jest zrobić łatwo :D Nie wiem ile wg Ciebie ludzie pochłaniają mięsa, ale u mnie podstawa żywienia to warzywa, potem mięcho, ryby i jajka, potem owoce i malutka ilość kasz, ryżu czy chleba. Przetworów mlecznych prawie nie jem, bo mnie po nich wysypuje. Lekarz pierwszego kontaktu nie może wyjść z szoku, że przy takiej ilości mięsa jaką pochłaniam mam tak świetną morfologię i przede wszystkim cholesterol. Czyli przestarzałe zalecenia (2 x mięso, 2 x ryba) sobie, a zdrowa dieta sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli pamiętasz piramidę żywienia, którą oglądałaś w szkole, czy na jakimś portalu zauważysz sporo różnic. Warzywa i owoce są podstawą (bez warzyw wysokoskrobiowych takich jak ziemniaki) - to one dostarczają błonnika, są źródłem mikroelementów, regulują pracę jelit Mięso, ryby, podroby i jaja powinny stanowić około połowy kalorii, dostarczają energii organizmowi, warto podkreślić, że podroby są świetnym jedzeniem o którym często zapominamy, są doskonałym źródłem białka i mikroelementów Orzechy i nasiona są dodatkowym źródłem mikroelementów i kalorii, doskonałe jako przekąska, urozmaicenie, pamiętaj, że orzeszki ziemne to tak na prawdę roślina strączkowa Brak roślin strączkowych - ponieważ zawierają związki zabierające z organizmu cenne mikroelementy, działają drażniąco na jelita Brak a nawet “zakaz” spożywania produktów zbożowych - mają wysoki indeks glikemiczny, wpływają drażniąco na jelita, są kaloryczne ale mało odżywcze Brak mleka i produktów nabiałowych - wysoki indeks glikemiczny, wpływają drażniąco na jelita, karmią niekorzystną florę bakteryjną, wypłukują cenne mikroelementy Jeżeli masz problemy ze schudnięciem polegając na “starej” piramidzie, wiedz, że to nie problem z tobą tylko z tym co jesz. Zmień podejście i zobacz, że można chudnąć bez głodowania, z pełnym brzuchem i co ważniejsze przy okazji zyskać zastrzyk energii i lepszego nastroju :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupa szparagowa i na drugie pieczeń z karkówki, do tego ziemniaki młode z koperkiem i buraki tarte prędzej zrobione w parowarze. na deser koktajl z krajowych truskawek-pycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piramida Ajwena (także dla dzieci) - to jest zdrowe żywienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piramida Zdrowego Żywienia okazała się być piramida prowadzącą do chorób metabolicznych i do „zmian w kodzie genetycznym”, m.in. chorób autoimmunologicznych, cukrzycy, insulinooporności, autyzmu, ADHD, Zespołu Aspergera. TAK!! To są choroby w których prawidłowe odżywianie się ma ogromne znaczenie. Czy to są choroby metaboliczne? Na dzień dzisiejszy z wyjątkiem cukrzycy i insulinooporności – nikt ich do tej grupy nie zaliczy, ale jak zatem wytłumaczyć fakt, że w latach 70tych jedno dziecko na 5000 urodzeń miało Autyzm, a teraz 1 chłopiec na 30 urodzeń i 1 dziewczynka na 50? Jeśli do tego dodamy choroby: ADHD, ZA, Schizofrenię czy inne choroby genetyczne i autoimmunologiczne, jak mało osób należy do grupy w pełni zdrowej? Czy to aby na pewno tylko geny? – Jam mam wątpliwości!! Nawet jeśli wymienionych schorzeń czy nieprawidłowości w pracy układu nerwowego czy układu immunologicznego nie można „wyleczyć” – to można wpłynąć na funkcjonowanie i tym samym przekazanie prawidłowych genów następnym pokoleniom. Można wpłynąć na wyciszenie przeciwciał, można wpłynąć na jakość życia. Alergie pokarmowe, nietolerancje pokarmowe, nadwrażliwość na gluten, wszędobylska candida, zakwaszenie organizmu, nierównowaga kwasów tłuszczowych, dysbioza jelitowa, cieknące jelita. - See more at: http://www.ajwen.pl/ajwen-czas-zmian-male-oswiadczenie/#sthash.8b8ZVrMs.dpuf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź się schowaj z tym pseudo naukowcem i leć daj mu datek. jak ja nienawidze nawiedzonych debilek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupa ziemniaczana (najpierw podsmazam ziemniaki i pora) a na drugie kus kus z warzywami i miesem z kurczaka. Dzisiaj po raz pierwszy do warzyw dodalam batatow, ciekawe jak bedzie smakowac:) zreszta w ogole po raz pierwszy bede bataty jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupa ziemniaczana (najpierw podsmazam ziemniaki i pora) a na drugie kus kus z warzywami i miesem z kurczaka. Dzisiaj po raz pierwszy do warzyw dodalam batatow, ciekawe jak bedzie smakowac:) zreszta w ogole po raz pierwszy bede bataty jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dietach najciekawsze jest to, że jest sporo skrajnych diet od pozbawionej mięsa do diety Kwaśniewskiego i każdy ma swoje argumenty i badania, że jego jest najlepsza i najzdrowsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm a wy myślicie ze te warzywa to sa pozbawione chemii ? Tak beztrosko rosną sobie na polu podlewane tylko deszczówka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje sobie rosną, bo mam swoją działkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje też sobie rosną i właśnie się podlewają :D mięsa swojego nie mam, bo bym nie była w stanie zabić swojego zwierzaka, ale mamy jajka - bo mamy kury, ale raczej zdechną ze starości niż skończą w rosole. mięso mamy od znajomych, którzy mają swoje gospodarstwo agroturystyczne. ale to też z raz w tygodniu jemy, więc jak ubiją jałówkę, jak kupimy półtuszę to na ładnych kilka miesięcy mamy. a na obiad dziś zupka pomidorowa z własnych pomidorków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektore nie moga uwierzyc ze ktos moze miec wlasny ogrodek i chodowac zdrowe warzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×