Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ilona xxd

Co sadzicie o pomysle zeby dziecko mialo swoj kacik w kuchni???

Polecane posty

Gość gość
a może jak masz tam rodzinę ,może jakieś starszych ludzi co mają chociaż te 2 pokoiki to by się z wami zamienili na wasze mieszkanko ,może rodzice ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Cie rozumiem. Nie sluchaj gadania tych bab, co twierdza, jakimi jestescie nieudacznikami. Rozumiem, ze na dzien dzisiejszy nie macie mozliwosci na wieksze mieszkanie i chcecie, z tego, co macie, wygospodarowac miejsce dla dziecka. Dziecko chce miec wlasny kat i nic w tym dziwnego. Skoro nie ma gdzie, to zrob go w tej kuchni. Ludzie nie zdaja sobie sprawy, jak wyglada zycie na niektorych wsiach- owszem, jest inaczej niz 20 lat temu, ale to jeszcze nie to, warunkow nieraz brak. Ja z mezem do biednych nie nalezymy, jestesmy raczej posrodku, ja mam dom przepisany po babci, a moj maz ma 2-pokojowy dom, z kuchnia, kotolownia i lazienka. I tez w sumie z rocznym dzieckiem mieszkamy w jednym pokoju, bo w drugim jest tesciowa. Jestesmy niecale dwa lata po slubie, wiec nie mielismy za duzo czasu, by sie dorobic wspolnie, ale oboje wiemy, ze musimy ten stan rzeczy zmienic. Pomimo, ze oboje mamy domy, to chcemy wybudowac wlasny. Najgorzej denerwuja mnie komentarze bezmyslnych mieszczuchow i teksty typu: idzcie na wynajem! Na jaki, cholera, wynajem? Na wsi? Wies to nie miasto, gdzie na kazdej ulicy jest mieszkanie do wynajecia. Albo komentarze, typu: przeprowadz sie do miasta. A co, jesli ktos ma ziemie i z tego zyje? Na tym sie tylko zna? Ma pole zabrac ze soba? Ciagnik, maszyny? Zanim cos palniecie, to sie zastanowcie nad realiami, jakie panuja na wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak mieszkałam na kupie jako dziecko, wszyscy spali w jednym pokoju, ale najgorsze było jak zaczęłam dojrzewać i miesiączkować. To była dla mnie naprawdę trauma spać w jednym pomieszczeniu z bratem i tatą. Dlatego uważam że każde dziecko powinno mieć swój własny pokój, żeby nie czuło skrępowania, miało gdzie się uczyć, albo zwyczajnie poprzebywać w samotności jeśli ma chandrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz zalozyc plyte indukcyjna na prad a wode mozesz za pomoca jednej rury poprowadzic i zaslonic ja karton gipsem wiec nie bedzie to jakis duzy koszt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:33 nie, ty nie masz prawa do relaksu, bo nie napracowalas sie w pierwszej kolejnosci wystarczajaco, zeby zapewnic godny byt dzieciom, wrecz nie zaslugujesz na te "chwile relaksu" co jest k***a wazniejsze, twoj relaks czy podstawowy komfort dzieci? jak zarobisz na mieszkanie to wtedy sie zrerlksujesz nierobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A miesci sie w pokoju szafa i 2 biurka? Ba ja sobie tego nie wyobrazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilona xxd
moi rodzice mieszkaja w malym domu maja 3 pokoje ale w jednym jest kotlownia i spi tam moj brat alkoholik... w drugim pokoju spia rodzice a w trzecim mlodsza siostra z narzeczonym i na nia jest ten dom przepisany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie
wybory wygral pis wiec dostaniesz 500zl a jak machniesz sobie jeszcze jedno dziecie to dostaniesz kolejne 5 stow. I juz was bedzie stac na podciagniecie wody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilona xxd
posty znikaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilona xxd
co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilona xxd
co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czego ty od nas oczekujesz ? Ze ci przyklaszczemy? Ze fajnie to wymyśliłas ze dzieciaka wsadzisz do kuchni ? No sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilona xxd
jest jedno male biurko i szafy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilona xxd
jest jedno male biurko i szafy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile zarabiacie? Moze uda wam sie wziasc kredyt i kupic chociaz 2pokojowe mieszkanie a to sprzedac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 2szkolnych dzieci i 1 biurko? To co ucza sie na zmiane, jedno w poniedzialek, drugie we wtorek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam mniej więcej realia jakie panują na wsi :) i widzę że jeśli ktoś nie ma niczego od rodziców tzn dużego gospodarstwa np wtedy albo ludzie wyjeżdżaja za granicę zarobić sobie na dom/mieszkanie, albo zdobywają wykształcenie i dojeżdżają do pracy w mieście lub siewyprowadzają :) Akurat mam trochę rodziny na wsi i widzę jak sobie radzą. Za to nie mam na szczęście w rodzinie osób, które zamiast myśleć upychają coraz to nowe dzieci na połkach w spiżarni :p tym bardziej że to nie jest żadne wyjście...no może na miesiąc, bo i tak dzieci nie będą miały własnego pokoju :o już nie mówiąc o tym, ze każde powinno mieć swój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety dla mnie to chora sytuacja - JAK MOŻNA KAZAĆ SPAC DZIECKU W KUCHNI !?!?!? / 15:38:17 - może i masz racje ale najpierw trzeba się zastanowić gdzie będziemy żyć i na ile nas stać a potem płodzić dzieci, ja mam 3 pokoje wiec możemy mieć tylko jedno dziecko żeby wszyscy żyli komfortowo i mieli warunki do pracy/nauki, w jednym pokoju dziecku, w drugim sypialnia, w trzecim salon, zakisić 4 osoby w jednym pokoju to naprawdę nie sztuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina co ma klinananana
wchodzac tu myslałam ze mama chce zrozbic swojej córeczce kącik z zabawkową kuchnia do zabawy :) a tu takie cos.. ale w sumie nie rozumiem tej nagonki.. przeciez mogli by tak zrobic jak pisze autorka, w kuchni sie wiecznie nie siedzi, wiec wieczorem syn miałby chociaz taki "swoj kąt" moglby w spokoju cos poogladac czy cicho muzyki posluchac, lepszy ten fotel w kuchni chyba niz na kupie cala czwórka. Rany nie wyobrazam sobie tak zyc. My mamy 2 i mieszkanie 4 pokojowe, uzywamy je jako: salon, nasza sypilania i 2 sypialnie dzieci, nie wyobrazam sobie mieszkac inacze :(( wspolczuje strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale p********ie. Przeciez ZAWSZE MOZNA ZACZĄĆ WSYZSTKO OD POCZĄTKU! Zostaw wszystko w p**du wyjedźcie gdzieś do miasta czy za granice Jak wam tak zle to działa pindo a nie płaczesz ! Wiem co mowię bo w wieku 35 lat zostawiłam wszystko w pl wyjechalm z dziećmi do UK . Dorabiałam sie od podstaw! Moje dzieci maja normalne warunki do zycia i nauki . Nie mam meza .. Jestem sama i jestem z siebie dumna jak czytam takie p********ie to mnie telepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz wolalabym to mieszkanie sprzedac i zyc na wynajmowanym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprżedac jak to pewnie nie ich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to czarno to widzę .Może warto pomyśleć o zmianie miejsca zamieszkania.Moja kuzynka tak zaczęła mieszkać ,w kawalerce z dziadkami i tak mieszka do dziś 21 lat . Dziadkowie śpią w kuchni a ona z mężem i dwójką studiujących dzieci w pokoju .Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokładnie :) też myślałam, że mamusia chce dla malucha kącik do zabawy w kuchni, żeby mieć go na oku i byłam na tak :) a tu takie coś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak pomyślałam :D zeby dzieci mogły sobie coś tam same przygotowywać do jedzenia hehhe jakieś ciasteczka piec czy sałatki robic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wywnioskowalam, ze to ich mieszkanie. "Ciasne , ale wlasne" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn napewno się cieszy że pójdzie do internatu po gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, ze mozna zaczac wszystko od poczatku. Pomimo, ze my mielismy 3 pokoje, to moi rodzice wyjechali do pracy do UK, mieszkaja tam juz 9 lat. A oboje byli okolo 40-tki wtedy. Zero znajomosci, zero jezyka, zero pomocy i...dali rade. A bylo im naprawde ciezko. Bywalo, ze nie mieli na chleb, ale sie uparli i wytrzymali. Dzis maja mieszkanie (co prawda na kredyt), samochod, wszyscy pracuja ( moj 19-letni brat mieszka z nimi). A do PL przyjezdzaja 2 razy do roku, na urlop do rocznego wnusia (mojego synka) :). Da sie rade, trzeba tylko chciec. Ale skoro autorka zadala konkretne pytanie w tytule, wiec odpowiem, chociaz to ja pisalam o 16:38. : mysle, ze to dobre pomysl w Waszej sytuacji zrobic kacik dla dziecka w kuchni. Zrobci tak, jak zaplanowaliscie. I nie siadajcie na laurach- szukajcie wyjscia z tej kiepskiej raczej sytuacji. Zamiana mieszkania, sprzedaz, dobieranie reszty pieniedzy i kupno 2-pokojowego. A moze jakas dobudowka? Mysle jednak, ze ta kawalerka to nie Wasza wlasnosc, mam racje? Inaczej przeciez moglibyscie dobudowac chociaz ten jeden malutki pokoik... 12 lat to duzo, by cos odlozyc i przeznaczyc te pieniadze na poprawe warunkow mieszkaniowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×