juz o mnie nie myslisz ..

A propos to ja tu temat zmieniłem. Rozmawiamy o innej jak by ktos nie zauważył

Teraz samo "cześć"to za mało, trzeba wymyślić coś jeszcze, bardziej się wysilić. Idę o zakład, że ona myśli, że jej nie lubisz.

No cos ty za bardzo byliśmy w siebie w patrzeni. Ona specjalnie mnie teraz olewa

A to w takim razie co z tamtą o której myślisz i za którą tęsknisz?

Wy się wzajemnie olewacie i nie umiecie tego przerwać i im dłużej to trwa tym trudniej naprawić relacje. Tak naprawdę jakieś głupstwo was poróżniło i tylko szczera, spokojna rozmowa wyjaśni obecną sytuację.

Na to wychodzi. Chce dobrze a wychodzi jak zawsze. Nie wiem co z tamtą...sytuacja jak post wyżej

Ile Ty masz lat, że jesteś jeszcze taki niezdecydowany? Raz piszesz o jednej, potem za chwilę o drugiej. Zdecyduj się może w końcu :P

Już pisałem. Nie jedna to druga

To jest też jakaś druga? Nie wczytywałam się za bardzo to nie wiem o co chodzi. Oj chłopy, chłopy sami sobie życie komplikujecie:-/

Cieszę się, że nie jestem żadną z tych dziewczyn, bo traktujesz je tak obojętnie :P Pewnie gdyby znalazła się trzecia zainteresowana Twoją osoba i ładna to olałbyś tamte dwie i zajął się tą trzecią ? :P

Do jednej coś czuje ale ona mnie olewa. Więc szukam swojego szczęścia gdzie indziej...i wychodzi na to samo Moim zdaniem nic zle nie robie.

Może źle tamtej co do niej czujesz to okazujesz? Powiedziałeś jej chociaż co do niej czujesz? Porozmawialiście chociaż raz szczerze? Okazałeś jej, że coś do niej czujesz? Nie jest dobrym zapychanie dziury po jednej dziewczynie na siłę drugą dziewczyną, bo i Ty będziesz cierpiał i ta druga dziewczyna. Uwierz znam już taką sytuację z autopsji.

Zaraz zaraz to ty spotykasz się z jakąś dziewczyną obecnie?

Nie no coś Ty :) nie spotykam się z inną. Jak mam jej okazać? Chce się uśmiechnąć

No uśmiechnij się i zagadaj do niej, np. na początek co słychać i zobaczysz jej reakcję na to :)

Może jej zdaniem to Ty ją olewasz i jest jej z tego powodu bardzo przykro :P

Trzeba wykorzystać okoliczności w jakich się widujecie, nie wiem co was łączy czy szkoła czy praca, może macie wspólnych znajomych. Uśmiech, pewność siebie i poczucie humoru na początek powinny wystarczyć. Nie zrażaj się do niej jak coś pójdzie nie po twojej myśli, czasami potrzebny jest czas na przemyślenie nowego twojego zachowania.

Mi też jest z tego powodu przykro.. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. I tak się kręci w kółko. Nie ja pierwszy zacząłem ignorować. Trudne sprawy to mało powiedziane.

I pamiętaj wybierz tą którą kochasz bardziej i o której myślisz, bo jak dasz odejść prawdziwej miłości to będziesz żałować tego do końca swojego życia, bo podobać może nam się każdy, zauroczyć się możemy kilka razy, ale prawdziwie zakochać tylko jeden jedyny raz i jeśli kochasz prawdziwie którąś z tych dziewczyn to nie traktuj jej obojętnie tylko okaż jej co czujesz, a ona na pewno to doceni :) Powodzenia :)

Nie spodziewaj się raczej euforii z jej strony tylko dlatego, że się do niej odezwałeś. Będzie nieufna na początku, tak sądzę. W sumie udawaliście, że się nie znacie.

wczoraj mi się śniła...który to juz raz

A o której jest teraz w ogóle mowa, bo ja już się w tym pogubiłam? O tej pierwszej? Czy o tej drugiej?

Mowa o tej o której codziennie myślę. O tej która mnie ignoruje i olewa. I vice versa

Czyli to ją wybrałeś? :P

A skąd wy się znacie? Jeśli można wiedzieć? :P

Tak śniła się ;-) widzisz nas tutaj świetnie bajerujesz to i w realu powinno być nie najgorzej :-)

Ponad 10 razy mi się ona juz śniła.

Nakręca się, lataj za nią. Jak już pokażesz jej jak ci zależy to ona kopnie cie w d**ę. Bierz tylko te, które tak samo jak ty się starają. Żadnych gierek.

A jak długo się znacie z tą dziewczyną?

"nie ta to druga'' bierz drugą jak Ci wszystko jedno