Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cynamonowa gruszka

Polska kultura chamstwa

Polecane posty

Gość Cynamonowa gruszka

Ja tez niestety do "elit" nie naleze, choc mamusia za dziecka starala sie mi wpoic zasady dobrego wychowania. Nie umiem za dobrze sie ubrac badz swiadomie to ignoruje. Niedawno znalazlam pewnego bloga, traktujacego m.in. o ubiorze i zrobilo mi sie glupio. Chcialabym jednak pogadac o zachowaniu. Nie na Kafeterii. W realu. Mam nadzieje, ze pojawi sie tu ktos poza "zawodowymi hejterami". Z jakimi przejawami chamstwa spotykacie sie na co dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynamonowa gruszka
Ja nie bede juz przywolywac sasiadow, ktorzy nie pozdrawiaja sie na klatce schodowej, zamykania drzwi do windy albo wejsciowych przed nosem, nie sprzatania po pieskach (na klatce schodowej) czy nie panowania nad wlasnymi dziecmi. Dzis wyszlam na 15-min zakupy do sklepu. Najpierw wyrzucilam smieci. Przed smietnikiem zostalam wyzwana przez pania spieszaca sie, aby zaparkowac samochod, ze "ide srodkiem drogi". To byla osiedlowa droga, ja szlam lewym poboczem, a chodnika nie bylo. Nie da sie niestety inaczej dojsc do smietnika. Dodatkowo naprawde mogla poczekac badz poprosic o przepuszczenie (wejscie na krawedz trawnika) innym tonem. W sklepie z kolei byla ogromna kolejka, poprosilam wiec obsluge, by uruchomila dodatkowa kase. W momencie, gdy do niej podchodzilam, zostalam odepchnieta przez pania z ogromnym wozkiem zakupow, ktora zaczela je wypakowywac, wpychajac przed moje kilka artykulow. W warzywniaku z kolei pani stojaca za mna poprosila jednego z dwoch sprzedawcow o odwazenie owocow, podczas, kiedy ja czekalam z zakupami do kasy. Pozniej urzadzila awanture, poniewaz nie zostala skasowana od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×