Egzamin zawodowy opiekun medyczny

nie mogę Ci wkleić fragmentów z forum, bo strona uznaje to jako spam. Daj mi @gościu adres mailowy to prześlę. To są fragmenty dość istotne zawierające cenne informacje

kurcze,ja wiem że to jest stres i każdy liczy na jakąś pomoc,podpowiedź,ale juz WSZYSTKO było tu opisane,nawet ja sama krok po kroku opisałam cały egz.i co się robi...więc jak teraz czytam pyt.typu CO SIĘ ROBI PIERWSZE-KARMI CZY KOSZULE,albo co i kiedy się zgłasza,albo co się wypisuje w papierach...to mi słabo!!!! bo to świadczy wyłącznie o lenistwie,nie chce się komuś przeczytać wcześniejszych wpisów i pyta w kółko o to samo!!!! jeśli chodzi o wypełnianie papierów,no to przecież wszystko pisze,do tego komisja objaśnia,a nawet pomaga...no to ludzie!!! bez przesady!!! to nie przedszkole,wiadomo że wpisuje się swoje dane,a reszta jak w poleceniu!!!!!!!!!!!!!!

Witam. Wiem ze ten kto juz zdał ma naprawdę gdzieś wczuwanie sie w szczegółowy opis , pomoc itd. Wiec radzą Ci ktorzy nie maja ochoty pomoc niech niepisza nic. A ludziom dobrej woli z gory dziękuje. Ja przyznam sie ze nie za bardzo sie przykladalam do nauki w mojej szkole, ale teraz bardzo mi zależy na zdaniu egzaminu .próbuje wiec nadrobić zaległości. Wiec proszę o konkretna odpowiedz na moje pytania kogoś kto jest cierpliwy i zechciał by mi pomoc . a wiec; trzy zadania , zmiana koszuli przy niedowladzie prawej strony ciała,czyli zdejmujemy koszule od lewej zdrowej strony a zakładamy koszule od prawej chorej??? Drugie zadanie to wypisanie problemów pacjentki wiec z tym chyba nikt niema problemów. A trzecie zadanie niemam pojęcia o co chodzi w szkole przez rok nie mieliśmy karmienia przez sondę wg to dla mnie czarna magia. Bardzo proszę o pomoc stres mnie zje :)

od strony 17 jest wszystko wypisane. Poliiiinkaaaa, cofnij się dwie strony wstecz, tam wszystko jest opisane, a @prawie juz opiekun opisała bardzo fajnie krok po kroku cały egzamin

ja zdaję dopiero 25 i czytam tu każdy wpis z ogromną przyjemnością chłonąc informacje. Ci co już zdali sumiennie odpisują na pytania, tylko nowe osoby nie czytają forum od początku. Tam są wszystkie odpowiedzi

Poliiiiiiiinkaaaa błagam Cię!!! wszyscy co już zdawali opisują swoje doswiadczenia,spostrzezenia,sugestie...a Ty piszesz że mamy tych zdających "gdzieś" nie nie chcemy Wam pomóc.Koleżanko-zdawałam egz.w piątek i wieczorem choć padałam na twarz-opisałam krok po kroku co i jak,bo jeszcze niedawno JA błagałam o jakieś informacje,gdyż stresowałam się bardzo.Nie tylko ja,ale i wiele innych osób opisało już chyba wszystko co się tylko dało.Mielismy tu też bardzo cennne uwagi od Pana który jest opiekunem i też uczy...ale chyba część osób już poprostu zwątpiło,no bo ile razy można pisać to samo??? dziewczyno-przeczytaj sobie wszystko co było do tej pory nap.a na pewno nie będziesz miała podstaw by twierdzić,że ci co zdali nie chcą pomóc tym co będą zdawali.Chętnie pomogę tym co czekają na ten egz.jeśli macie pytania,które jeszcze nie były omawiane na tym forum,to pytajcie-jeśli będę wiedz.to odpowiem.Ale jeśli nie chce wam się czytać kilku stron wstecz-to nie mówcie,że ktoś wam nie chce pomóc!!!!!!!!!!!!! bo człowiek już powoli cierpliwość traci,pomimo swoich szczerych chęci.Pozdrawiam

U nas też nie ma pracowni, zero zajęć praktycznych. Tragedia, nie wiem po co dostępny taki kierunek, jak ludzie nie maja żadnego przygotowania. Dzięki WAM trochę mi się rozjaśniło i bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki. Może jakimś cudem naszej małej grupie uda się zdać dzięki Waszej pomocy. Jesteście kochani! :) Powodzenia!!!

ktos kto jest tak leniwy ze nie przykladal sie przez caly rok do nauki nie ma checi cofnac sie dwie strony wstecz aby poczytac pomocne wskazowki i liczy na to ze ktos znowu poda mu wszystko na tacy bo bardzo chce zdac egzamin niech sie zastanowi czy ma predyspozycje do pracy w tym zawodzie bo tu trzeba duzo od siebie dawac a nie czekac ze wszystko za nas zrobia

ludzie i jak macie watpliwosci co do tego jak sie dezynfekuje rece i jak sie obchodzic z porazona srona po udarze nalezaloby otworzyc ksiazke do nauki zawodu zapewniam was ze wszystko tam jest ja jestem po egzaminie tez jak wy wchodzilam na forum i bardzo chcialm dowiedziec sie co bylo na egzaminie po to by moc sobie powtorzyc te rzeczy powtarzam powtorzyc a nie czekac zeby ktos mi powiedzial jak ma wygladac zmiana koszuli to jest podstawa i jak slysze teksty czy trzeba" rozwalic lozko" zeby zmienic koszule a potem je poscielic to rece mi opadaja Ty masz zmienic koszule a nie lozko slac mozesz ewentualnie to lozko poprawic zeby schludnie wygladalo MYSLEC LUDZIE to wszystko bylo w szkole

Do prawie juz opiekun.... na ktorejs z poprzednich stron pisalas cala procedure poczawszy od wejscia na sale. W opisie zabraklo mi podejscia do pacjenta i zapytanie o zgode ( to powinno nastapic zanim przygotuje sie sprze) Zapomnialas napisac czy moze w zad bylo napisane zeby ten krok pominac? Przepraszam za zamieszanie i z gory dziekuje za odp.

ooo i ja tu stanę w obronie koleżanki @prawie już opiekun. Przecież jest napisane o uzyskaniu zgody, w tym fragmencie : " ...-podnosisz palec i zgłaszasz że jesteś gotowa do przygotowywania zestawu *jeśli uzyskasz zgode,idziesz myć ręce..."

pytanie z innej beczki, tym razem teoria Po zastosowaniu środka do dezynfekcji w sprayu miednicę użytą do wykonania toalety ciała należy a) odstawić do magazyny b) odstawić do brudownika c) wytrzeć i odstawić do brudownika d) wytrzeć i odstawić do magazynu ja już po rozwiązaniu wielu testów głupieje przy najprostszych pytaniach, którą odpowiedź byście wybrali?

jeszcze przed egz. wiem o co ci chodzi - siadamy i zapoznajemy się z zadaniem - zgłaszamy gotowość do przygotowania zestawu / otrzymujemy zgodę (egzaminatora na dalsze czynności) - myjemy ręce i przygotowujemy zestaw - wykonujemy zadanie kiedy podczas egzaminu podchodzimy do pacjenta aby uzyskać zgodę? na ćwiczeniach zawsze to była pierwsza czynność jak jest na egzaminie zawodowym? idę do pacjenta po tym jak wstanę od stołu i przed umyciem rąk i przygotowaniem sprzętu?

Właśnie o to mi chodzi. Ze trzeba podejsc do pacjenta,pozamykac okna,odstawic stolik i krzeslo,osobiste rzeczy pacjenta przelozyc zeby zrobic miejsce na tace no i poinformowac pacjenta oraz uzyskac zgode na czynnosci. No i dopiero umyc i zdezynfekowac rece i szykowac sprzet. Dobrze mysle? I tu nie chodzi o stawanie po czyjejs stronie tylko o wyjasnienie watpliwosci za co z gory dziekuje.

w każdej szkole uczą różnie. Postępujesz tak jak Cię uczono. Ja najpierw myję, dezynfekuję ręce zanim pójdę do pacjenta

Do kalinin6. Na 95% a

u nas tez tak kazali robic ze juz idac do pacjenta pytac o zgode musze miec umyte i zdezynfekowane rece bo wchodzac do jego otoczenia moge cos przeniesc i wracajac szykowac tace dezynfekuje je juz bez mycia

dziękuje aga...tzn koleżance która potrafiła przeczytać cały tekst uważnie i zauważyła że jednak tego NIE pominęłam... ;) przepraszam,nie chcę tutaj nikogo obrazić,ale czytając niektóre wpisy-naprawdę się zastanawiam czy co poniektórzy mają predyspozycje do tego zawodu :)

A mnie uczyli, że po otrzymaniu zgody od egzaminatora, idę umyć i zdezynfekować ręce , szykuję cały sprzęt i to co potrzebne do wykonania zadania, i z tym wszystkim udaję się do pacjenta, zamykam okna, drzwi, przysuwam parawan, witam się , przedstawia, pytam o zgodę pacjenta . Po uzyskaniu zgody wykonuję zadania. Także różnie uczą i po co ta irytacja, jeśli ktoś o coś pyta, nawet jeśli odpowiedzi pojawiły się wcześniej. Przy sondzie uczono mnie, że wody przed karmieniem nie podaje się, tylko po.

Wydaje mi się, ze kiedy umyjemy ręce, przed zgoda czy po, ( różnie uczyli w szkołach ) jak również czy wodę podamy tylko po karmieniu czy tez i przed ( tez różnie uczyli ) nie ma aż takiego znaczenia, grunt żeby to wykonać żeby komisja odfajkowala ze wykonane. Trzymajcie się wszystkie. Ja zdaje dopiero w lipcu. Pozdrawiam

egzaminator może tylko przytaknąć głową ewentualnie (choć i tego nie wiem), bo oni nie mogą rozmawiać z osobami zdającymi

Ja egzamin mam 11czerwca a już się stresuje chociaz wiem ze wszystko umiem.Po egzaminie napisze jak było u nas(Pyrzyce) ) zachodniopomorskie. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich zdajacych;-)

Pyrzyce, trzymam kciuki w Lublinie!

przed rozpoczeciem na początku myjemy i dezynfekujemy rece a na koniec dezynfekujemy bakterie i zarazki i zmywamy je. tak jest na milion procent i nie ma inniej odpowiedzi.w ratowniku medycznym tez tak jest i basta, pisze bo wiem a tez zdawlem w styczniu ratownika!!!!!!!!! ale skoro wiecie lepiej to juz wasz problem

a bo pewnie nie kumacie przed rozpoczeciem czynnoci myjemy i dezynfekujemy a po dokonaniu danej czynnosci na koniec dezynfekujemy i myjemy

pytałam dziś naszej kobiety, która jest również egzaminatorem: higieniczne mycie rąk jest jedno czy przed czy po czynnościach, czyli myjemy i dezynfekujemy. Tak na marginesie- gdyby tak było jak piszesz to przy umywalkach w różnych instytucjach medycznych i tam gdzie jest zbiorowe zywienie były by dwie kartki z rysunkami przed i po na ścianach. Przepisy HACPP też mówią o higienicznym myciu rąk, a potem dezynfekcji

Włocławek,05.06 i 06.06 już PO. Zmiana koszuli -pikuś. Ale karmienie przez sondę to nawet teraz jest dla nas zagadką. A chodzi o toaletę jamy ustnej przed. W treści zadania nie ma tego polecenia, w algorytmach jest - oczywiste. Jednak w magazynie brak kwaczy i wszyscy się zasugerowali, że jej nie wykonujemy. Ale w kubeczku stały szczoteczki do zębów i plastikowe łyżeczki do herbaty. Nikt jednak z nich nie korzystał. Pani, która nie była w komisji ale była od spraw technicznych podczas egzaminu(uczy w szkole ZHP) powiedziała, że wszyscy zdający zdali. Z niewiadomą ilością punktów. Ale zdali. Toaletę należało wykonać tą szczoteczką a łyżeczka służyła do posmakowania przez panią pokarmu i czy jest dla niej odpowiednia temperatura pokarmu. Ale zaznaczam nikt tego u nas nie zrobił. Można z tego skorzystać.

A tak w ogóle to najważniejsze są kryteria, które egzaminator ma w karcie egzaminu. To przy nich zaznacza owe Tak lub Nie. I możesz wszystko zrobić dobrze ale jedną rzecz pominiesz a która jest ujęta w kryterium i.... Myśmy podobno czegoś nie robili ale szczęście dla nas że tego nie było w kryterium. I za to nie były punkty. Egzaminator zwraca uwagę szczególną na owe kryterium czy je wykonałeś.

Na 100% najpierw myjemy i dezynfekujemy potem dezynfekujemy i myjemy. Dzisiaj w szkole kobieta nam pokazywała w książce opiekuna medycznego. Na bank!!!

Jak poszły egzaminy? Raz jeszcze życzę powodzenia! PS ręce zawsze i wszędzie myjemy na początku, cokolwiek byśmy nie robili, od razu po wejściu do sali, myjemy mydłem, następnie dezynfekcja, na koniec (w praktyce sama dezynfekcja wystarcza) ta sama czynność.