Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Stres, czy piwo dla relaksu w ciąży..

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, jestem w 5 m-cu ciąży, mam mnóstwo silnych stresów związanych z sytuacją życiową i dziś wypiłam 2 piwa, które bardzo pomogły mi w uspokojeniu się, ogarnął mnie błogi spokój i relaks. Tylko, że wiadomo, piwo = alkohol...i nie wiem, już co gorsze silny stres, czy to piwo..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to już nie mogłaś napić się melisy, bądź zapytać o coś ziołowego w aptece? są różne inne sposoby, niż alkohol, ale fajnie się tłumaczyć właśnie w taki sposób, walnij sobie setę, co tam, tez dla relaksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja rodziłam w marcu. Wiadomo, alkohol w ciazy zabroniony, ale tak jak piszesz....stres nie lepszy. Piwo nie ma na szczęście dużo alkoholu, ale moze spróbuj poszukać jakiegoś bezpieczniejszego sposobu na stres? Wiem....to czasem nie jest proste. Taka jednorazowa sytuacja to jeszcze nie tragedia, ale mimo wszystko czy warto? Gdyby potem coś sie działo z maluchem nigdy byś sobie nie wybaczyła i do końca życia myślała czy to nie przez ten alkohol. Ale Ja wyznaje zasadę, ze kobieta w ciazy to tez człowiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia89
ja będąc w ciązy nie wypiłam ani grama alkoholu, teram karmię piersią itez nic a nic. Jestem zdania ze nie powinno się pic alkoholu w takim stanie. Czasem mam chęc napic się piwa, ale dzidzius jest najwazniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro alkohol pomaga Ci się relaksować jesteś na prostej do alkoholizmu. Gratuluję. Nie wiem czy Wy macie mózgi, czym myślicie :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie w ciąży zdarzyło się wypić piwo własnie, dzidzia zdrowa. gdyby tak drastycznie podchodzić do tematu, to większość leków, które ciężarne z róznych przyczyn muszą w ciaży przyjmować, są gorsze niż to piwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama czasem napiła się wina w obu ciążach (tylko w 1 trymestrze nie bo wtedy alkohol naprawdę szkodzi). Ja i mój brat jesteśmy i byliśmy zdrowi jak ryby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli kobieta w ciąży przyjmuje leki, to robi to z jakiegoś konkretnego powodu, jeżeli będąc w ciąży chla, to robi to dlatego, że jest alkoholiczka, bo przez te 9 miesięcy osoba zdrowa może się powstrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia89
a czy naprawdę nie da się wytrzymać tych kilka miesięcy bez alkoholu? nie przesadzajmy ... Dziecko to najwiekszy skarb na swiecie i nie jedna kobieta oddałaby wszytsko by mieć dziecko, a tutaj mowa o alkoholu podczas ciązy. KOBIETY opanujcie sie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie mowa o nałogowym chlaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie każde spożycie alkoholu przez kobietę w ciąży to chlanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to, że nie ma bezpiecznej dawki alkoholu jaką kobieta może wypić - nie da się przeprowadzić badań, które sprawdzą np. zmiany w mózgu u rozwijającego się płodu po wypiciu kieliszka wina. Nie da się też określić czy np. dziecko nie uważa na lekcjach to znaczy że jest roztrzepane czy ma problemy z koncentracją bo mama wypiła dwa piwka kiedy jego układ nerwowy się kształtował. Dla mamy takie niewielkie stężenie alkoholu we krwi jest niegroźne... ale co jak się wazy kilkaset gram a organy dopiero się rozwijają? Poza ewidentnymi zmianami u dzieci alkoholiczek, trudno jest określić takie rzeczy. Dlatego na wszelki wypadek nie powinno się spożywać nawet małych dawek alkoholu. A w konkretnym przypadku o który pytasz - picie alkoholu jako środka na uspokojenie w ogóle jest niezbyt dobrym pomysłem czy w ciąży czy nie. To jest pójście na łatwiznę i świadczy o tym że nie poradziłaś sobie ze stresem. A dziecko będzie się takich rzeczy uczyć od ciebie. Oczywiście mama w ciąży jest człowiekiem - i jako człowiek nie powinna narażać zdrowia innego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś i tyle ci powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:52 - i patologia, zapomniałas dodać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że patologia, bo normalna kobieta, która oczekuje dziecka, nie robi takich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkohol i ciąża?? W ogole nie powinno byc takiego tematu!!! normalna kobieta ktora pragnie dziecka nie pragnie alkoholu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasze dzieci na pewno geniuszami nigdy nie będą, bo alkohol zabija szare komórki, także będą jeszcze głupsze niż Wy (choć trudno mi to sobie wyobrazić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama, będąc ze mną w ciąży, miała odrzut od piwa. Natomiast od około 4 miesiąca potrafiła wypić od czasu do czasu parę łyków wina. Nic mi nie jest a mam ponadprzeciętne IQ, wygląda na to, że moim szarym komórkom nic nie dolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka - ja też miałam odrzut od alkoholu, dopiero teraz przełknęłam...wiem, wiem...alkoholiczka, patologia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:09 jesteś ponadprzeciętnie skromna to fakt :D. Jakie masz to IQ? 68? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem gdzie tu widzisz brak skromności? Odpowiadam na tekst o szarych komórkach dziecka a alkoholu w ciąży. To było raczej poparcie mojego zdania o tym, że niewielka ilość alkoholu w ciąży, po 1 trymestrze, nie jest 'zabójcza' dla mózgu dziecka. Co wcale nie znaczy, że popieram picie alkoholu w ciąży. Ponadto w naszym żołądku też czasem dochodzi do fermentacji w wyniku czego powstaje alkohol, nie da się tego przeskoczyć. Proszę się najeść jabłek, śliwek, popić wodą a po jakimś czasie dmuchnąć w alkomat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem na nie. Nie powinno się pić alkoholu w ciąży i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piwo to alkohol. Zawiera w sobie taki sam etanol jak wóda, tylko bardziej rozcieńczone w wodzie. Jedno piwo to ok 60tka wódki. Czyli Twoja dwa oznaczają, że walnęłaś dzidzi ponad setkę wódy. Brawo!!!! Na stres to się idzie na spacer albo basen lub rozmawia z przyjacielem, a nie chleje. Pozdrawiam, niepijąca alkoholiczka po terapii uzależnień, niepatologiczna pracująca i nie wyglądająca na alkoholiczkę. Lat 27. Pijcie dalej, do zob na spotkaniach AA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomijam fakt picia w ciazy bo rozne sa zdania na ten temat. Ale jezeli musisz sie napic by rozladowac stres to cos jest nie halo. Ja zaczelabym sie raczej zastanawiac czy aby nie wciagnelam sie za batdzo w procenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×