podobają mi się łysi mężczyźni

a co Wy dziewczyny nie śpicie jeszcze ?:)

Gromi wypowiem się tylko raz i więcej już nie będę się wypowiadał na Twoim topiku. Zrobię to publicznie tak jak Ty na Bacówce. To co zrobiłaś to nie była żadna obrona Mnie i dobrze o tym wiesz Ty nie lubisz wchodzić w konflikty ale czasami nie da się inaczej jak atakują tych których lubimy, nie da się stać w rozkroku bo zbyt długie stanie w rozkroku grozi tym ze w końcu ktoś kopnie nas w jaja. Nie wiem czy ta męska przypowieść jest zrozumiała dla kobiety ale nie znam jej kobiecej wersji. To atakowany wie najlepiej jakiego wsparcia od członków swojej wspólnoty choćby tej w necie potrzebuje najbardziej. A Ja mówiłem ci dokładnie jakiego wsparcia potrzebuje. To co zrobiłaś dzisiaj wobec mnie było w mojej ocenie nielojalne. Jeśli Ciebie ktoś przez ostatni miesiąc obdarzył by w 10 % procentami tych chamskich wyzwisk i odzywek jak „nowy w mieści” Mnie nigdy bym sie do niego nie odezwał w necie gdybyś ode Mnie tego oczekiwała w ramach lojalności to dla Mnie oczywiste a z własnej inicjatywy jak tylko miałbym możliwość spuściłbym mu manto w Realu bo wiem że akurat o to nigdy byś nie poprosiła. Myślałem ze mamy jasno wyznaczone zakresy naszych kompetencji. Ty decydujesz o zasadach na łysolu a Ja na Bacówce. I Ja starałem się Twoim zasadom podporządkowywać i nigdy publicznie nie podważałem Twojego autorytetu na łysolu i tego samego oczekiwałem od Ciebie na Bacówce. Choć podobnie jak Ty z moimi Ja nie zgadzałem się z Twoimi zasadami dotyczącymi tolerowania na temacie chamskich zachowań i prób obłaskawiania humorem „gównojadów”. Zadeklarowałem Ci nawet że na Twoim Topiku nie będę na nich reagował żeby nie zaburzać jego funkcjonowania. Najwyżej pozostanę tylko niewidocznym obserwatorem żeby nie być bezkarnie obrażanym nie mogąc reagować. Uznawałem taki podział władzy za naturalny i zdrowy. Bo oboje nie chcemy tej władzy dla nie samej ale po to żeby moc utrzymać charakter takich miejsc jak łysol czy Bacówka. Teraz „nowy w miescie” wszyscy jemu podobnie uznali że jeśli atak nie dotyczy Ciebie osobiście to nie poczuwasz się do lojalności wobec twojej paczki i mogą z Toba miło rozmawiać czyli że akceptujesz ich zachowanie jako dopuszczalne. „Nowy w mieście” wieszczy Mi i Bacówce koniec bo jesteś podobno rezydentką a to wielka szycha na Cafe. Nie interesuje Mnie Twoja pozycja na Cafe nie ma ona dla Mnie najmniejszego znaczenia bo lubię Cie dla Ciebie samej a nie dla Twojej popularności, dla mnie zawsze pozostaniesz tylko i Az Gromi dziewczyna która polubiłem bardzo na tyle na ile da się polubić w necie która się chciałem spotkać w realu w podobnym do Bacówki miejscu i która tego spotkania się nie bała. Ja nie zrezygnuje ze swoich zasad na Bacówce i uważam ze mam do tego prawo bo Ją stworzyłem. Jeśli nikt tam nie wejdzie bo wszyscy ulegną owczemu pędowi i pójdą za Toba jak Wadera i Marysia i nie pojawi się długo nikt nowy to trudno zamknę temat i uznam ze idea miejsca w którym: 1. Spotykaj sie ludzie którzy kochają dzika przyrodę 2. Odnoszą sie do Siebie nawzajem z szacunkiem 3. A jego stali mieszkańcy tworzą wspólnotę lojalna wobec Siebie czyli taką ze atak na jednego z nich spotyka sie z sankcjami wszystkich członków wspólnoty czyli w warunkach netu jedynie totalne ignorowanie jest taka najostrzejszą z mozliwych sankcji 4. Którzy maja chęć i odwagę spotykać sie ze sobą w realu takich miejscach jak Bacówka choć w warunkach anonimowości. To uznam ze ta idea nie znalazła tutaj chętnych i odejdę z cafe bo nic Mnie tu nie będzie trzymało bo nie będzie tu ludzi z którymi mógłbym czuć jakieś pokrewieństwo dusz. Ale jeśli nawet za kilka miesięcy będzie tam tylko 5 osób które będą rozumiały ideę tego miejsca i trzymały sie jej zasad to dla Mnie będzie ok i uznam ze było warto. szkoda tylko ze wśród tych 5 osób nie będzie Gromi ale to Twoja decyzja nie Moja i Ja ją uszanuje i nie zamierzam Cie przekonywać do jej zmiany ani trochę tak jak zawsze szanowałem że Ty rządzisz i jesteś odpowiedzialna za łysola a Ja rządze i jestem odpowiedzialny za Bacówkę. Bo zawsze twórca nadaje charakter miejscu a żeby to robić musi mieć swoje uprawnienia które nigdy nie są celem samym w sobie. To tyle, przynajmniej nie będziesz już miała za długich wpisów na łysolu:-)

To nie jest Wadero konflikt pomiędzy Mną a "nowym w mieście" ten gównojad jest tu kompletnie bez znaczenia to jest trudna i ciężka rozmowa o granicach lojalności i jej braku również w necie i wynikają cy z tego konflikt pomiędzy Wilkiem a Gromi:-) Ale odpowiadam Ci na tym topiku tylko dlatego że na Bacówkę pewnie nie wejdziesz a Twoja wypowiedź jest skierowana do Mnie Ale jest to moja ostatnia wypowiedź tutaj. Więc jeśli chcesz kontynuować tą rozmowę to tylko na Bacówce

Choć jakimś dziwnym trafem moje wpisy na Bacówce pojawiają się ze znacznym opóźnieniem a inne jak gównojada "nowego w mieście" natychmiast. Ale rozumiem że admistratorzy Cafe też mają swoje sympatie:-). I nie chodzi o długość moich wpisów bo z krótkimi jest tak samo:-)

To możemy jeszcze ostatni raz pogadać tutaj jes li nie śpisz lub mogę Ci podać maila pawel.dmowski71@gmail.com

Tez tak widzę i myślę że nie jest to przypadek bo to prawie zawsze dotyczy Bacówki a Ja tutaj zadarłem z jakims towarzystwem wzajemnej adoracji jeszcze przed konfliktem z Gromi zarzucjąc im że tolerowali chamstwo gówniarzy nie korygujac ich a teraz są swięcie oburzeni jak moge ograniczać wolność wypowiedzi i ze sa smieszni mowiac Mi ze to oni9 czegos mnie ucza bo to ludzie na moje oko pomiedzy 30 a 50 rokiem zycia ktorzy siedza tu od lat a dalisuie zdominowac garstce chamskich gowniarzy albo wykorzystuja ich instrumentalnie jak tego gównojada nowego w miescie do eliminowania konkurecji która tak jak Ja w ogóle nie jest zainteresowana popularnoscia:-)

Witajcie kochani jestem juz w pracy calusy dla wszystkich i milego dzionka

Pozdrowionka z ranka dla wszystkich :-) miłego dnia!

Witam przodowników. Miłego dnia :)

Te wklejone wielokrotnie wpisy z (wiIk1946 dziś , wiIk1946 dziś ) nie moje bo te wklejałem tylko raz. Na Bacówce jest podobnie tylko jest ich kilkakrotnie więcej chyba teraz nawet administratorzy czy jak ta się ich nazywa poczuli się dotknięci :-)

Witam wszystkich :) Marysiu, Wederko, Toledo Wilku, ja nie jestem żadną szychą na kafeterii. jestem tu krócej niż ty. Nowemu zapewne chodziło, że jestem rezydentką, czyli filarem bacówki, a nie kafe w ogóle. W pełni rozumiem zasady jakie ustaliłeś w bacówce, a ponieważ nie potrafię i nie chcę się do nich stosować, będę sobie siedziała tutaj. Nie będę wchodzić w szczegóły, ani pisać co myślę na ten temat, bo to tylko na mailu można. Powodzenia:)

A i jeszcze Trewor nie dostał buziaka, to masz dwa

Gromka

Lafi

Ale dzisiaj gorąco! Czy jak się jest chorym i w zasadzie powinno się leżeć w łóżku, to można leżeć ale na kocu i nad wodą? ;)

Gromka, zależy z czym leżysz w łóżku. Bo jeśli z gorączką, to jednak lepiej nie ryzykuj :(

Gównojad "nowy w mieście" ma taka historię próbował stworzyć swój własny Topik który nazwał " Nowy w Mieście" ale nie zyskał on popularności i szybko zniknął z pierwszej strony więc teraz znowu próbuję się wypromować wpraszając się na Bacówkę i udając że przeszłość nie istnieje. Wbrew temu co o Mnie myślisz ja wcale nie chcę zniszczyć nowego na wieczność . Pomimo wszystko jest członkiem mojej wspólnoty narodowej więc chciałbym żeby kiedyś został honorowym, odważnym facetem co słabszych i Ojczyznę obroni w potrzebie narażając własne życie:-) Musi za wszystko odszczekać i przeprosić posiedzieć w czyścu a wtedy może dołączy do Biesiady na Bacówce jak sie będzie umiał zachować przy stole z szacunkiem dla innych uczestników biesiady i szanując prawo Gospodarza czyli Wilka. Choć zawsze twierdził że Bacówka to nie jego klimaty i wszystko u nas takie toporne góralskie:-)Na początek dostał zadanie domowe które jest karą dla niego dowiedzieć się co to jest ten Faszyzm którym tak szafuje i to naprawdę dogłębnie:-) Ale droga do takiej przemiany nie wiedzie przez obłaskawianie go humorem i korygowanie ironia bo on to odbiera jako akceptację dla jego wcześniejszego i obecnego zwykłego chamstwa jakim próbuje się wypromować. Jak był na Bacówce pierwszy raz starałem się go przyjąć miło mimo że od razu wszystko skrytykował że beznadziejne i nie jego klimat do czego miał prawo a Ja się nie obrażałem jak nie obrażam się na nikogo kto w sposób kulturalny wyraża swoją opinie nawet negatywna dla Bacówki. Poradziłem mu tylko żeby Ją opuścił skoro wszystko mu się nie podoba i nie jego klimaty. Później pojawił się znowu jak zaczął się atak gównojadów w postaci Edka pracowitego jeszcze nie obrażał ale ponieważ wyczuł że na tym może wypłynąć to krytykował całą Bacówkę. Ostrzegłem go wtedy żeby nie szedł za owczym pędem i nie zaczął obrażać bo dołączy do mojej czarnej listy do spotkania w realu i muszek gównojadek w necie a widzę że jest inteligentny więc szkoda by było żeby musiał odbierać tak poniżającą lekcję życiową.poradziłem mu żeby sam coś stworzył i opuścił Bacówkę jak to nie jego klimaty i wszystko jest tu takie toporne góralskie. Topik mu nie wyszedł więc ponieważ zobaczył że Bacówka ciągle w czołówce popularności to się wypromuje atakując Wilka bo tak robią wszyscy popularni na Cafe z wyjątkiem Gromi i Toledo wiec jest szansa dołączenia do wielkich gwiazd. Spróbował 12.07.2014 ale został wyrzucony i pewnie był nie pocieszony że Ty i Wadera uszanowałyście moje uprawnienia gospodarza usuwania gównojadów. Ale nie mógł przeżyć porażki i wczoraj spróbował jeszcze raz i tu miłe zaskoczenie dla niego bo Ty i Wadera w geście solidarności wobec wyrzucenia go kolejny raz opuściłyście Bacówkę a za Wami poszedł wilk1496 który jeszcze przed chwila deklarował jak bardzo chciałby Mi pomagać:-) Więc Gromi kochana pomimo krótkiego stażu jesteś gwiazdą Cafe i opiniotwórczą osobą dla wielu ale tak jak Ci pisałem nie można zbyt długo stać w rozkroku bo to w długim okresie grozi to kopnięciem w jaja;-) Bo albo Wilk uzna żeś nielojalna nie wspierając go jak inni atakują jego i próbują zniszczyć klimat Bacówki:-) albo towarzystwo wzajemnej adoracji uzna Cię za niegodną ich ligi skoro utrzymujesz kontakty miłe z takim barbarzyńcą jak Wilk który chce zniszczyć wolność wypowiedzi na Życiu Erotycznym:-) Na szczęście Tobie i Mnie nie zależy na popularności więc odrzucenie z ich strony na pewno przeżyjesz bez większych strat:-) A do Wilka napisz na maila jak masz ochotę i wszystko spokojnie przemyślisz:-) A jak nie napiszesz to Wilk też zrozumie że nie masz siły zmieniać świata nawet na Życiu Erotycznym i Wilk życzy Ci wszystkie najlepszego bo bardzo Cię polubił ale Wilk sobie pójdzie już bo dla Wilka lojalność w chwilach zagrożenia to rzecz święta. Amen! Więc mile wspominaj Wilka bo Wilk się nie zmieni już taki jest:-) Może kiedyś jak już będziesz miała dosyć tego że ktoś w środku najlepszej imprezy na Twoim topiku wpada obraża gości i robi gówno na środku stołu z piciem i jedzeniem myśląc ze jest zabawny na tyle już przesiąkniesz Podkarpaciem uznasz że gospodyni jest odpowiedzialna za dobre samopoczucie swoich gości i żeby ich nikt nie obrażał w Twoim domu i zamiast obłaskawiać gównojada humorem i ironią co do niczego nie prowadzi weźmiesz z ganeczku Fiskarsa którego Ci w prezencie zostawiam najlepszy model i jebniesz gównojada siekierą miedzy oczy żeby mu się 2 szare komórki zderzyły w pustej makówce zasnął na kilka godzin a później może coś zrozumiał. I zrozumiesz wtedy że impreza toczy się wspaniale dalej a wszyscy czują się u Ciebie dobrze i bezpiecznie bo ich gospodyni trzyma Fiskarsa w ganeczku i zawsze ich obroni a Fiskars jest dla niegrzecznych i nieproszonych gości co szacunku innym nie okazują i na imprezę nieproszeni sami się wpraszają i jeszcze zadymę robią:-) Wtedy może wspomnisz Wilka i jego zasady i pomyślisz o nim mile. Bo na Podkarpaciu wprawdzie jak Gość w dom to Bóg w dom ale tylko taki gość co z szacunkiem do wszystkich się odnosi i nawet jak nie proszony na imprezę przyjdzie to najpierw grzecznie się przedstawi i zapyta o zgodę czy może dołączyć do biesiady. A My go wtedy na Podkarpaciu chętnie i mile przyjmujemy do wesołej biesiady:-) Dla innych intruzów zamiast nalewek i jadła mamy Fiskarsa w ganeczku:-)

Pcham

Gównojad "nowy w mieście" ma taką oto historię próbował stworzyć swój własny Topik który nazwał " Nowy w Mieście" ale nie zyskał on popularności i szybko zniknął z pierwszej strony więc teraz znowu próbuję się wypromować wpraszając się na Bacówkę i udając że przeszłość nie istnieje. Wbrew temu co o Mnie myślisz ja wcale nie chcę zniszczyć nowego na wieczność . Pomimo wszystko jest członkiem mojej wspólnoty narodowej więc chciałbym żeby kiedyś został honorowym, odważnym facetem co słabszych i Ojczyznę obroni w potrzebie narażając własne życie:-) Musi za wszystko odszczekać i przeprosić posiedzieć w czyścu a wtedy może dołączy do Biesiady na Bacówce jak sie będzie umiał zachować przy stole z szacunkiem dla innych uczestników biesiady i szanując prawo Gospodarza czyli Wilka. Choć zawsze twierdził że Bacówka to nie jego klimaty i wszystko u nas takie toporne góralskie:-)Na początek dostał zadanie domowe które jest karą dla niego dowiedzieć się co to jest ten Faszyzm którym tak szafuje i to naprawdę dogłębnie:-) Ale droga do takiej przemiany nie wiedzie przez obłaskawianie go humorem i korygowanie ironia bo on to odbiera jako akceptację dla jego wcześniejszego i obecnego zwykłego chamstwa jakim próbuje się wypromować. Jak był na Bacówce pierwszy raz starałem się go przyjąć miło mimo że od razu wszystko skrytykował że beznadziejne i nie jego klimat do czego miał prawo a Ja się nie obrażałem jak nie obrażam się na nikogo kto w sposób kulturalny wyraża swoją opinie nawet negatywna dla Bacówki. Poradziłem mu tylko żeby Ją opuścił skoro wszystko mu się nie podoba i nie jego klimaty. Później pojawił się znowu jak zaczął się atak gównojadów w postaci Edka pracowitego jeszcze nie obrażał ale ponieważ wyczuł że na tym może wypłynąć to krytykował całą Bacówkę. Ostrzegłem go wtedy żeby nie szedł za owczym pędem i nie zaczął obrażać bo dołączy do mojej czarnej listy do spotkania w realu i muszek gównojadek w necie a widzę że jest inteligentny więc szkoda by było żeby musiał odbierać tak poniżającą lekcję życiową.poradziłem mu żeby sam coś stworzył i opuścił Bacówkę jak to nie jego klimaty i wszystko jest tu takie toporne góralskie. Topik mu nie wyszedł więc ponieważ zobaczył że Bacówka ciągle w czołówce popularności to się wypromuje atakując Wilka bo tak robią wszyscy popularni na Cafe z wyjątkiem Gromi i Toledo wiec jest szansa dołączenia do wielkich gwiazd. Spróbował 12.07.2014 ale został wyrzucony i pewnie był nie pocieszony że Ty i Wadera uszanowałyście moje uprawnienia gospodarza usuwania gównojadów. Ale nie mógł przeżyć porażki i wczoraj spróbował jeszcze raz i tu miłe zaskoczenie dla niego bo Ty i Wadera w geście solidarności wobec wyrzucenia go kolejny raz opuściłyście Bacówkę a za Wami poszedł wilk1496 który jeszcze przed chwila deklarował jak bardzo chciałby Mi pomagać:-) Więc Gromi kochana pomimo krótkiego stażu jesteś gwiazdą Cafe i opiniotwórczą osobą dla wielu ale tak jak Ci pisałem nie można zbyt długo stać w rozkroku bo to w długim okresie grozi to kopnięciem w jaja;-) Bo albo Wilk uzna żeś nielojalna nie wspierając go jak inni atakują jego i próbują zniszczyć klimat Bacówki:-) albo towarzystwo wzajemnej adoracji uzna Cię za niegodną ich ligi skoro utrzymujesz kontakty miłe z takim barbarzyńcą jak Wilk który chce zniszczyć wolność wypowiedzi na Życiu Erotycznym:-) Na szczęście Tobie i Mnie nie zależy na popularności więc odrzucenie z ich strony na pewno przeżyjesz bez większych strat:-) A do Wilka napisz na maila jak masz ochotę i wszystko spokojnie przemyślisz:-) A jak nie napiszesz to Wilk też zrozumie że nie masz siły zmieniać świata nawet na Życiu Erotycznym i Wilk życzy Ci wszystkie najlepszego bo bardzo Cię polubił ale Wilk sobie pójdzie już bo dla Wilka lojalność w chwilach zagrożenia to rzecz święta. Amen! Więc mile wspominaj Wilka bo Wilk się nie zmieni już taki jest:-) Może kiedyś jak już będziesz miała dosyć tego że ktoś w środku najlepszej imprezy na Twoim topiku wpada obraża gości i robi gówno na środku stołu z piciem i jedzeniem myśląc ze jest zabawny na tyle już przesiąkniesz Podkarpaciem uznasz że gospodyni jest odpowiedzialna za dobre samopoczucie swoich gości i żeby ich nikt nie obrażał w Twoim domu i zamiast obłaskawiać gównojada humorem i ironią co do niczego nie prowadzi weźmiesz z ganeczku Fiskarsa którego Ci w prezencie zostawiam najlepszy model i jebniesz gównojada siekierą miedzy oczy żeby mu się 2 szare komórki zderzyły w pustej makówce zasnął na kilka godzin a później może coś zrozumiał. I zrozumiesz wtedy że impreza toczy się wspaniale dalej a wszyscy czują się u Ciebie dobrze i bezpiecznie bo ich gospodyni trzyma Fiskarsa w ganeczku i zawsze ich obroni a Fiskars jest dla niegrzecznych i nieproszonych gości co szacunku innym nie okazują i na imprezę nieproszeni sami się wpraszają i jeszcze zadymę robią:-) Wtedy może wspomnisz Wilka i jego zasady i pomyślisz o nim mile. Bo na Podkarpaciu wprawdzie jak Gość w dom to Bóg w dom ale tylko taki gość co z szacunkiem do wszystkich się odnosi i nawet jak nie proszony na imprezę przyjdzie to najpierw grzecznie się przedstawi i zapyta o zgodę czy może dołączyć do biesiady. A My go wtedy na Podkarpaciu chętnie i mile przyjmujemy do wesołej biesiady:-) Dla innych intruzów zamiast nalewek i jadła mamy Fiskarsa w ganeczku:-)

Przepraszam za powtórzenie więcej wpisów nie będzie:-)

ale jaja :D

Zęby nie było nie porozumień ten co wam tak wkleja moje wpisy " wiIk1946 dziś " to ten podszyw z którym rozmawiałaś i twierdziłaś że taki miły i kulturalny podszyw:-) Co twierdził że zniszczył Wilka i Bacówkę w 3 sekundy mieczem humoru i ironii oraz uznał że Twoja obrona Mnie to poruszanie się w "oparach absurdu:-) A później podszywając się pod moją osobę i nicka założył Topik "Otwieram dom schadzek dla zaufanych bywalców" który szybko mu padł bo ludzie nie chcieli go odwiedzać bo ni rozumiał że Fiskars nie jest celem samym w sobie a tylko narzędziem obrony Bacóki jej ducha, klimatu jej ideii która za nią stoi. To chyba ostatecznie pokazuje skuteczność Twojej strategii obłaskawiania i cywilizowania gównojadów za pomocą humoru i ironii:-)

To są dwie różne osoby. podszyw od absurdu nie pisał jako Wilk przez duże i, ten nick zastrzegł jakiś średnio rozwinięty troglodyta, który potrafi napisać góra dwa zdania od siebie, założyć durny temat, albo spamować wklejkami :) A tak w ogóle to jest tu kilku podszywów, więc analizowanie ich jako jednej osoby nie ma sensu :)

do: gość dziś Nie masz racji kliknąłem Sobie dzisiaj na łysolu na właśnie tego nicka z 7:07 i pokazał mi się historia jego wpisów to właśnie ten od oparów absurdu który w 3 sekundy mieczem humoru i ironii zniszczył Wilka i jego Bacówkę, który tak mile rozmawiał z Gromi kreując się na zdystansowanego intelektualistę o którym Gromi pisał że taki miły i kulturalny podszyw:-) A że jest kilku to doskonale wiem ale wytrenowany przez Gromi i Toledo potrafię ich odróżniać:-) A teraz ten sam podszyw od rana zalewa bacówkę tym samym moim wpisem co u Was z 7:07:-)

Czy ten człowiek nie ma choćby odrobiny dystansu do siebie?

Lafi, teraz gorączki niet, ale jestem zdechnięta. A posiedzę se trochę w domu :) porozkoszuję się spokojem :)

Reszty nie mam siły komentować :)

Poćwicz strzelanie z łuku do natrętów, Kris de Valnor :D

Kończ waść, wstydu oszczędź...

Heh, moja ulubienica :) ja co najwyżej mogę strzelić gumką z majtek ;)