Wkrótce będę samotna matka

Jestem w ciąży, a facet odszedł, bo jak powiedział 'miłość minęła'.. Każdej nocy kładę rękę na brzuchu i czuje jak małe się tam rusza, a ja tylko płacze i płacze.. Kiedy się to zakończy.. Jak mam sobie radzić..

oj tam, bedzie dobrze, ja jestem w 3 ciazy i sie rozchodze z partnerem, co nas nie zabije to nas wzmocni

ojeju :( to naprawde przykre :( ja nie wiem co bym zrobila gdyby moj mnie zostawil.. ale mam nadzieje ze mozesz liczyc przynajmniej na rodzine a od niego wyciagniesz alimenty. Powodzenia, dzieciatko Ci troszke tego bolo napewno wynagrodzi, badz dzielna :*

No to witaj w klubie:(mój niby kocha dziecko ale...nie chce nawet z nami zamieszkać nie towarzyszył mi na żadnym badaniu czy usg rodze za 2 miesiace

wiesz co, to nie zaluj takiego typa, chociaz moze nie wiem, obudzi sie w nim instynkt tatusiowy jak juz malenstwo bedzie na swiecie chociaz watpie, sukinsyn i tyle, ja ci napisze ze z takim jego nastawieniem to nawet jezeli by z toba niby byl , nie mialabys z niego pozytku, koniecznie jak najszybciej po porodzie zloz pozew o alimenty, niech chociaz od tego sie nie uchyla! I trzymaj sie, mysl o dziecku i po prostu z dnia na dzien, myslenie daleko wstacz w takich sytuacjach nie pomaga, po prostu skup sie na dniu codziennym, kopmletowaniem wyprawki czymkolwiek :) dasz rade!

lepiej, że teraz się tak stało niż później. za dużo dziecko miałoby stresu. A Ty nie zamartwiaj się:) Masz dla kogo być szczęśliwa:)

Ja bym nie plakala jak niedorajda tylko dzieciaka usunela, a jak juz za późno to są inne domowe sposoby na pozbycie sie problemu.

:( mam podobnie

gościu czy Ty udzielasz się we wszystkich dyskusjach i starasz się dołować ludzi? lecz się! To ciebie powinni dawno usunąć! Daj ludziom normalnie dyskutować i się nie wtrącaj jak masz pisać takie brednie!

Ja się sama "skazałam" na samotne rodzicielstwo. Oszczędzając dziecku stresu związanego z kłótniami z brakiem kasy. Poszłam do pracy żeby mu pomóc, odciążyć go trochę z tą finansową odpowiedzialnością co i tak słabo mu z resztą wychodziło, czasem nie zarobił na opłaty nawet :/. Aa ten się rooooooz***** na kanapie i myślał, że co ? Że ja go będe może utrzymywać, po 2 miesiącach powiedziałam dość basta, byłam z nim ze względu na dziecko bardziej chyba niż z miłości. Bo wszystko się sypać zaczęło jak zaszłam. Tylko jemu dobrze było, obiadek pod ryjem uprane wyprasowane. Jak u mamusi. No to teraz u niej mieszka ponownie :D x A Ty się autorko nie martw ! Bedzie dobrze, zobaczysz ile kobieta jest w stanie zrobić dla dziecka ! Nie marnuj czasu na dziada i nie myśl o nim, niezadręczaj się, wierz mi wszystko z Tobą w porządku, to koleś ma coś nie równo pod kopułką, jak kobietę w ciąży zostawia. Najprościej dla nich jest rozsiewać nasienie a potem wygodnie płacić alimenty i zabrac dziecko 2 razy w miesiącu. Nidorajdy życiowe ! Jeszcze znajdziesz odpowiedzialnego faceta i zobaczysz, że będzie potrafił kochac Ciebie i to dziecko !

hey suczki! widzialy galy co braly :D