MARCÓWKI 2015

W sumie ja to tam nie wiem..ale znowu oczywiście kiedyś wyczytałam w necie że niektóre babki bedąc w 15 tygodniu ciąży już czują ruchy maluszka no i oczywiście ja musiałam sobie wziąć do głowy że ja też tak muszę już czuć i stąd moja schiza bo już jestem w 15 tygodniu a tu nic nie czuje..aaaaaa!! jestem durna no nie? ale badzmy szczerzy..przeszły mi nudności i wszystko jedyne co to mi brzuch rosnąć zaczął i oczywiście madra agusia od razu musiała sobie zacząć wmawiać że coś jest z dzieckiem nie tak bo nic mi nie jest..tyle że jak jem albo pije niektóre rzeczy to mam taki dziwny posmak w ustach i w gardle tak jakby mnie paliło..okropne to jest i pierwszy raz tak mam..a zaczeło się to jakoś 5 dni temu..ja już chce 23 wrzesień i usg bo sie normalnie cykam..

Aguśka, też mam od kilku dni takie nagłe palenie w gardle i dziwne posmaki... tylko, że wcześniej zupełnie tego nie skojarzyłam z ciążą. Co to jest? Jak czytam to, co piszesz to jakbym o sobie czytała... naprawdę. Dziś jak wstałam pierwszy raz od wielu wielu dni nie miałam mdłości. Co więcej byłam wstanie bez odruchu wymiotnego otworzyć lodówkę i przygotować śniadanie, jak zareagowałam? Zamiast się cieszyć to oczywiście wkręcanie sobie dziwnych scenariuszy. I tak w koło... sytuacji mogłabym przytaczać miliony na dzień. To naprawdę męczące.

No to witam w klubie;) widać nasz rocznik tak ma..:P a tak na serio to wydaje mi się że ten dziwny posmak i palenie w gardle jest związane z ciążą bo ja nigdy w życiu nie czułam czegoś takiego..az do teraz a może to jest jakaś zgaga? bo uwaga znowu w necie czytałam że w ciąży to normalka ..w sumie to nie wiem jak to jest ją mieć bo też nigdy nie miałam ale tak mi się wydaję..choć pewnie się myle..w każdym bądz razie ja to się dopiero uspokoję po porodzie jak wszystko się szcześliwie zakonczy i położą mi na piersi zdrowego maluszka..

Hihi dziewczyny wariatki jestescie :) to palenie to zgaga. Im wyzsza ciaza tym bardziej zgaga bedzie sie pojawiac. Pamietam, ze w pierwszej ciazy meczyla mnie strasznie i na siedzaco spalam. Mleko pomaga na zgage Lub mieta. Co do ruchow. W pierwszej ciazy czulam okolo 19 tygodnia pierwsze bulgotanie. Teraz nic nie czuje. Jeszcze. Pozniej beda te kopniaki pod zebrami . Bolesna sprawa :) brzuszek to juz mam bardzo okragly. Oficjalnie widac u mnie ciaze :) Jak u was?

Nosz cholerka tak sie mi właśnie coś wydawało..od paru dni tak mam i nie cały czas tylko jak cos zjem albo wypije to czuje się jak smok wawelski;p mhmmmm..no to sie ciekawie zapowiada..jak juz na wstępie ją mam to aż sie boje co bedzie później..no a ja sie muszę sie tez pochwalić robi mi się już ładna kuleczka no fakt w luźnych bluzkach aż tak nie widać ale w obciślejszych cudownie to wygląda..teraz znowu palne głupote ale boje się ze tak się stryje w ciąży ze już w żadnego ciucha nie wejde po urodzeniu:( np moja szwagierka przed ciążą była chudsza ode mnie a teraz po ciąży wygląda nadal jakby była w ciąży conajmniej w 5 mies. i do tego tyłek nogi i wszystko ma takie grube że szok:( a co jak mnie też tak wywali to co wtedy..wszystkie ciuchy S i XS bede musiała zamienić na XL..może od razu bede szukać kupca na nie;p

Aguśka:)) Ty jesteś mistrzynią pesymistycznego wróżenia;) zgaga to jest norma, starajcie się jeść dużo warzyw i owoców, zgaga pojawia się wtedy kiedy nie ma dobrej równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie. A paradoksalnie to co jest kwaśne w smaku ma odczyn zasadowy:P mi pomaga woda z dużą ilością cytryny. Co do tycia:) na te 10-12kg trzeba się nastawić... Mnie wkurza to, że już teraz nie mam w czym chodzić, chociaż przytyłam teoretycznie 1kg. Zawsze kupowałam za małe ciuchy, że a nuż schudnę z 3kg;P więc w gacie rozmiar 34 już się nie dopinam:P, a w mega obcisłych bluzeczkach nie czuję się komfortowo...

U mnie juz brzuch widoczny porządnie, az dziwnie ze taki wielki. Ja ruchy czulam w 1 w 17 tyg, teraz już czuje i jestem pewna na 100procent. Ale nie ma reguly znajoma jest w 23i nic a nic nie czuje. Dziewczyny to jest zgaga, szczerze wspolczuje, mialam raz w poprzeniej ciazy, i wystarczy ;) Nadzieja dzieki za link do tej dostawki, do mego fyna pasuje, bedziemy sie zastanawiac ;)

Aguska osobiscie nie zna zadnej mamy która by nie wrocila do wygladu sprzed ciazy a nawet lepiej. Kwestia czasu i obzarstwa, oza tym jak karmisz to raczej zwraca sie uwage na to co sie je, przynajmniej na poczatku wiec waga leci w dół.

Elfusia jesteś kolejną osobą która tak o mnie mówi..;D no ale co poradze taki mój urok..choćbym chciała się jednym nie przejmować to zaraz drugie mi się chwyci głowy..;p i tak wkoło macieju..nawet mój mąż mi czasami dogryza że mnie do psychologa wyśle i na tym sie skonczy..a co do tej wody z cytryną..woda gazowana ma byc? niegazowana? czy kranówa przegotowana?;> oo ..i opowiadam mojemu lubemu o tym moim paleniu w rurze i gadam mu co sie tu dowiedziałam..że sie może w późniejszych tygodniach jeszcze bardziej nasilać a ten mi na to że bede musiala zdala od zapałek się trzymać bo jak chuchnę to chałpę puszcze z dymem..no miłego mam męża nie ma co...

Aguśka, ja piję niegazowaną butelkową z cytryną:)) wiem jak ciężko walczyć z negatywnymi myślami, bo sama byłam straszną hipochondryczką... często przy lekkim objawie obczytywałam się w najgorszych chorobach i latałam po lekarzach- oczywiście prywatnie, bo musiałam mieć szybką diagnozę;) generalnie nigdy nic mi nie było, poza nerwobólami, które właściwie sobie sama fundowałam negatywnym myśleniem. Skoki ciśnienia też zaliczyłam, nawet byłam jakiś czas na lekach na ciśnienie. Wszystko ze stresu i myślenia "co by było gdyby" lub " a co jeśli?" Myśl pozytywnie:):) A co do ruchów dziecka... w pierwszej ciąży "motylki" poczułam jakoś w 5 miesiącu dopiero;) i wg takiego kalendarzyka ciążowego u lekarza (takie koło) wypada u m nie, że ruchy powinnam poczuć 22 października czyli w 18 tygodniu...

Nie to te moje smaki to jednak nie zgaga, a prędzej jej efekt uboczny. Mnie zgaga męczy od 6 tygodnia... codzienna, nierozłączna, nieposkromiona... dużo silniejsza niż te które zdarzały mi się przed ciążą. Nie pocieszacie mówiąc, że będzie się nasilać. Mi żadne antyzgagowe diety, sposoby nie pomagają... pomału się do niej przyzwyczajam. Co do brzuszka, rano jest leciutko zaokrąglony i rośnie w ciągu dnia z godziny na godzinę, by wieczorem stać się wielkim :). Większość moich koszulek zaczęła się brzydko podwijać na brzuchu, bo są jakby za krótkie.

Mam do Was pytanie. U mnie jest 15tc i dziś meczą mnie bóle jak na @. Trochę się martwię a jak się martwię to boli jeszcze bardziej:/ Wizytę mam we wtorek.Macie tak czasami?

Dziewczyny ja ruchy poczulam w 19 tyg w pierwszej ciazy tak wiec spokojnie jeszcze Was dzieciaki nakopia Ja.w zyciu nie mialam zgagi az do momentu ciazy. Dramat. Mleko pomaga. W nocy to mnie az dusilo wstawalm zeb pic mleko a czasem to przez sen mnie wyrywalo do kibelka bo az wymiotowalam. Ejjjjj zadnych ulgixow czy takich rzeczy to wciazy bez konsultacji z ginkiem nie mozna brac!!!!!

Co do bolu i twardego brzucha to normalne. Potem tez tak jest jak juz sie jest turbo kulka. Dopoki nie ma.krwawienia to wszystko ok. Czasem jak sie za bardzo zmeczycie czy narobicie to tak bedzie ze brzuch twardy Pamietajcie tylko ze w ciazy raczej nie powinno sie brac dlugich kapieli a juz tym bardziej goracych niby odprezajacych. We wczesnej ciazy mozna poronic a w zaawansowanej wywolac porod.

Wesołka... a może u Ciebie ten dziwny posmak powodują witaminy ciążowe? nadmiar żelaza daje dziwne wrażenie w buzi.. nie zaliczyłam tego nigdy więc nie będę się wymądrzać. Na moje wzdęcia też dieta antywzdęciowa nie pomaga. Nadzieja- Ulgix można brać w ciąży i wiem to od Gina, ta substancja nie wchłania się w jelitach i jest w całości wydalana. Lilianko- bóle takie jak na miesiączkę się zdarzają, mi się zdarzają takie bóle krzyżowe zwłaszcza jak mam aktywniejszy fizycznie dzień. Oczywiście wątpliwości rozwieje Twój lekarz na wizycie:)wtorek już pojutrze:) Mój brzuch to też jest wieczorem apogeum:P Dziewczyny, a ja mam pytanko właśnie co do tej aktywności fizycznej... Jak tam u was z nią? Ja przed ciażą byłam bardzo aktywna..teraz 2-3 razy w tyg. poćwiczę na pół gwizdka + spacery, jakiś basen... brak mi energii...

witajcie z wieczora :) ja zgagi w pierwszej ciąży nie miałam i teraz jeszcze też nie :) brzuszek już widać i jest jak kuleczka; w swoich spodniach s i xs już dawno nie chodze bo się nie zapinam; w krzyżu boli mnie często i mocno :) dobrej nocki

Jeju gadalam, ze niemozliwe a Teraz chyba poczulam dzidziulka!!! W podbrzuszu takie bardzo lekkie ruchy, takie pukanie. Inaczej niz gazy. Takie delikatne ruchy. Oszalalam. Ale jeszcze poczekam czy Jutro sie powtorzy , jezeli tak to bylo to :)

zazdroszcze Wam tych ruchów... ja dziś o 16.30 prenatalne; troche się boję... :(

Soulija:)) super, pozytywnie zazdroszczę Midora trzymam kciuki za badania :)) nic się nie bój- będzie dobrze.

Soulija mega gratki! i okropnie też ci zazdroszcze!;) Wiecie co dziewczyny ja to mam chyba jakieś ciążowe lęki..przedtem sobie tak buszuję po kafeterii no i weszłam na post zaśniad groniasty bo sobie myśle że coś takiego można mieć na samym początku ciąży a jak przeczyytałam że kobita w 15 tygodniu dziecko straciła bo miała to diabelstwo to mnie gorące poty oblały i od razu panika .. "a co jeśli.." ja jestem jakaś p*****lnieta:/ czy jest na tym poście psycholog? już normalnie sama nie mam do siebie siły:/ a właśnie macie też tak że budzicie się nad ranem 3.00-4.00 i czujecie ogromny głód taki że aż was żołądek boli? mimo że wieczorem normalnie zjadłyście kolacje?

Cześć dziewczyny :) Dawno mnie tu nie było ;) Już po prenatalnych, wszystko dobrze :D Lekarka wykonująca badanie, powiedziała, że dzidziuś wygląda "chłopczykowato", ale żebym się tym nie sugerowała, bo jeszcze na to za wcześnie. W badaniu moczu wyszły mi ketony, ale gin. uspokoił mnie, że to w ciąży normalne i stwierdził, że pewnie zjadłam mniejszą kolację :) Czy któraś też miala ketony? Za mniej więcej miesiąc i tydzień będę miała badanie połówkowe i wtedy poznam płeć maluszka :) Lecę na drugie śniadanie, bo już mi burczy :D Brzuszek też mi już widać :)

Midorka nie bój się..BEDZIE DOBRZE!!;D ja jak byłam dwa tygodnie temu na prenatalnych to też się tak denerwowałam że mnie mąż ledwo na krześle utrzymał bo tak mi nogi i ręce chodziły jakbym jakiś drgawek miała zaraz dostać hehe, uwierz mi chciałam uciekać bo tak cholernie się bałam że coś wyjdzie nie tak..i co sie okazało że nie potrzebnie..wszystko było w najlepszym porzadku;) i u ciebie też tak bedzie!;) zobaczysz kruszynkę i usłyszysz cudowne wieści że z dzidziusiem wszystko jest wporządku..i od razu jak wyjdziesz z gabinetu to to bedziesz lżejsza o 2 kg bo zrzucisz z siebie nerwy;) a idziesz sama na badania czy z jak to powiedział gin co u niego byłam 'z współtwórcą dzieła"?:)

Ja po imprezce i po usg u kolegi. Moje dziecko rozwalilo sie jak w hamaku pod palma- rece za glowa i nogi rozlozone - siusiak widziany przez 3 osoby (mnie meza i kolege) wiec chyba plec sie potwierdzi, jednak wole jeszcze sie wstrzymac do wizyty u mojego lekarza. Najlepszy byl moj maz ktory blyskotlwie rzucil patrzac na monitor "boze to jest dziecko!" oświecilo sprawce ciazy :D W ogole jak z podejsciem waszych facetow bo moj po uswiadomieniu sobie ze bedzie ojcem poraz drugi - oswiadczyl ze szykuja sie zmiany i... zaczal szukac samochodu rodzinnego o_O

Witam Jestem Styczniową mamą:)ale wpadłam tutaj by się troszkę ogłosić ;)spodziewam się dziewczynki a posiadam mnóstwo ślicznych zadbanych i modnych ubranek dla chłopczyka które chętnie sprzedam. Pozdrawiam

LadyFox:)) super posiadać takiego kolegę:)) a pierwszą masz dziewczynkę czy chłopaka? Faceci rzeczywiście dziwnie czasami reagują... u mnie zdecydowanie spokojnie...przy pierwszym był szał...a teraz M. specjalnie nie zaczyna tematu... W ogóle wkurza mnie makabrycznie wszystkim... właściwie wystarczy, że siedzi ....za samą obecność mogłabym go udusić...:/ chyba te hormony tak działają...

Midorka, nie stresuj sie :) Wszystkie "marcowki 2015", ktore sa juz po prenatalnych mialy same dobre wiesci. :) Ja prenatalne bede miec jutro i jak na razie wcale sie nie przejmuje, tylko ciesze sie, ze zobacze mojego dzidziusia i mam mala nadzieję, ze bede mogla poznac plec :)

Bedzie dobrze dziewczyny! Wy tez takie glodne? Ja ciagle glodna. Zjem a dwie godz. pozniej znow glodna :/ i to , ze az zoladek boli. Ja w czwartek do lekarza. Licze po cichutku, plec poznam.

Aguśka91 ide sama na usg, bo nie mam z kim córki zostawić i mąż z nią zostaje :) no trudno, czekam jak teściowie z mazur zjadą i wtedy będzie lżej :P Soulija ja też mam teraz mega apetyt :) mogłabym jeść bez przerwy i duże ilości, co chwilke jestem glodna :P na razie przytyłam tylko kologram, ale jak tak dalej będzie to nie wiem ile będę na plus :D

No to widzę że nie tylko ze mnie sie taki głodomór zrobił:/ przez dzien jest nieciekawie ale tylko tak jak pisałam najgorzej jest w nocy nad ranem...wytrzymac sie nie da bo tak żołądek z głodu boli..i mi też już sie z 54kg zrobiło 55kg nawet 55,7kg tak że ciekawie się zaczyna..a pomyśleć że jeszcze kielka tygodni temu kompletnie nic mi nie wchodziło i w ogóle apetytu nie miałam..masakra jak to sie zmienia.. A ty Margott w którym tygodniu jesteś że masz nadzieje że płeć poznasz?:)

Ja najbardziej jestem głodna od rana do obiadu, a że wstaję o 6 do pracy, a obiad jem dość późno, to do tego czasu jem sporo :) Wieczorem już niedużo jem, w nocy na szczęście też nie, jeszcze nie :P Wcześniej przez mdłości mniej jadłam i schudłam 1,5 kg, teraz już to nadrobiłam i wyszłam na zero. Na początku jadłam głównie słone i ostre, a teraz coraz częściej mam ochotę na ciastka i ciasto. Jak tak dalej pójdzie, to zaraz będę jadła wszystko. Aż strach pomyśleć, ile przytyję...