DZIECKO POGRYZIONE PRZEZ PSA CO ROBICIE

pies moich sąsiadów ciągle na mnie warczał, kilka razy chciał mnie ugryźć, i pewnie by to niedługo zrobił gdybym go wczoraj nie rozjechała autem (oczywiście przypadkiem ;) ) aż mu flaki wylazły przodem i tyłem 5 metrów po jezdni :) mieliśmy wspaniały ubaw z zapłakanego sąsiada sprzątającego to goowno szuflą do odśnieżania hehehehe jakiś kierowca zatrzymał się i pytał co on odśnieża w taki upał :D :D :D

hahahaha dobre :)

:D

Ja tez mialam dzisiaj ubaw jak bachor lazl do mojego psa a pies (szkolony owczarek niemiecki) wyszczerzyl kly. Nawet nie warknal ale ugiete lapy (zwykla postawa owczarkow) zjezona siersc i wyszczerzone kly spowodowaly, ze bachor s*******al z placzem, wywalil sie i zgubil but. Ubaw mielismy z mezem ekstra :D A wszystko to na drobna, cichutka nasza komende. W ogole bachory latwo wystraszyc. Ubaw nieziemski :D

ja tez mialam ubaw jak pewien wredny bekart z bloku wypadl przez okno z 3 pietra :) i z rozpaczy jego mamuni biednej jak mu mozg rozlal sie na chodnik :D :D :D :D kiedys i twoj bekart rozpadnie sie na kawalki po upadku na chodnik kretynko od rozjechania psa

bachorom mozna w miekkich cukierkach serwowac olej rycynowy lub prochy nasenne hahaha :D wsadza sie tabletke w miekki cukierek albo za pomoca strzykawki wkuwa sie olej rycynowy i bekart albo bedzie mial halucynacje lub padnie mamuni zaspany na srodku ulicy albo bedzie strzelal gownami a mamunia bedzie podjarana zlizywac jego gowienka i zamieszczac "focie maluszka" na fb :D

czy wy potraficie czytać ze zrozumieniem?? dziecko nie weszło na posesje tego kundla, najlepiej dzieciom zabronić wychodzić z domu bo latają wszędzie te nie zrównoważone burki. są jakieś priorytety, lubię psy ale zdrowie dziecka jest ważniejszę niż jakiś walnięty pchlarz, gdyby chodziło o moje dziecko to bym zrobiła kolesiowi i temu sierściuchowi piekło.

ja bym kurwa takiego właściciela ubiła jakby mi jego pies pogryzł dziecko, bałwany trzymają psy nie umiejąc się nimi zająć

podnoszę temat bo jak się wypowiadałam, że gowniara była winna a nie pies to stado glupolek naskakiwało, a tu proszę zapadł wyrok w sprawie że jednak winna BACHORZYCA a nie pies. Nikt go nie uspił bo nie było takiej potrzeby, właściciek oczywiście tez nie zostanie ukarany no bo i za co? A wy sobie dalej pierydolcie glupie matrony ze to nie głupia dziewucha była winna. http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/3676318,lebork-pies-dotkliwie-pogryzl-dziecko-wlasciciel-nie-zostanie-ukarany,id,t.html

Takiego psa powinno sie uśpić . Walczyłabym o uśpienie takiego psa.