Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćOliwka

W sobotę przychodzi do nas na obiad kolega męża z pracy z żoną, co zrobić???????

Polecane posty

Gość gość
Garniak za oficjalnie moim zdaniem , będzie wtedy bardzo służbowo, podwładny-szef, wystarczy dobra koszula, marynarka i eleganckie spodnie, no i w butach siedzicie, a nie skarpy , niech ludzie nie zdejmują butów, nie proponuj nawet tego, ty też nałóż jakieś buty, nie kapcie, albo nie lataj na bosaka. Sukienką przed kolana możesz, krótki rękaw też możesz. Szklanki wystarczą. No właśnie prezesi itp, walą różne gafy, sama nie zwracam wielkiej uwagi, ale widzę, dlatego nie ma co się czepiać autorki, nie wie, ale pyta, a to już plus, niech tylko sobie ten wielki świat, te znajomości i układy wybije z głowy, potraktuje spotkanie na luzie i bez napinki a da radę. Jak coś przyniosą jakiś alko, albo kwiaty, to alko dajesz na stół, a nie chowasz sobie do lodówki na zawsze, kwiaty chwalisz i wstawiasz do wody, stawisz w widocznym miejscu. Zobaczycie , my tutaj piszemy autorce różne scenariusze, a rzeczywistość okaże się zgoła inna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maż koszula z długiem rękawem, nie zdejmuje marynarki pierwszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak krótki rękaw to wszystko idzie w stroną bardzo luźną, sportową.Jednak nie przejmuj się, mało kto tak poważnie jak ty podejdzie do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy p*****lnięte jesteście, korepetycji jej udzielacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jak autorko wyszły danie próbne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicianka
mnie się wydaje, ze jeśli autorka oliwka zastosuje się do rad, to może być fajna kolacja! Tylko niech uwierzy, ze nie żarcie najważniejsze a fajna atmosfera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOliwka
Ok mąż ubierze spodnie granatowe i koszulę szarą może być? na długi rękaw, ale bez krawata, żeby nie było za oficjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOliwka
A co do dań próbnych to zupa krem wyszła pycha i fajnie wygląda podana w miseczkach, polędwiczki również dobre, bo kiedyś już je robiłam więc znam przepis. A tiramisu zaraz będę robić, bo wcześniej nie miałam czasu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w co on te spodnie ubierze? szczerze jak to nie prowo to jak autoreczka otworzy buzię, to będzie po kolacji...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicianka
oliwka, a te spodnie granatowe to dlatego, ze Ty bedziesz miala granatowa kiecke?? Błagam, napisz, ze nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż WŁOŻY spodnie i koszulę. Albo ubierze SIĘ W spodnie i koszulę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOliwka
No nie, akurat się tak złożyło, to ma ubrać inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to jakieś gimgoowno robi sobie jaja a te się nakręcają. nie ma takich prostaków, jak autorka, nie wierzę że takie ograniczone interesowne ciołki chodzą po tej ziemi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no niech sobie ubierze te spodnie, niech im szaliczek i czapeczkę założy ha ha ha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOliwka
Oj powiem wam, że się zaczynam stresować. Jeszcze mam pytanie obrus biały dać na stół? Czy lepiej np. żółty bo mam tkai ładny żółty? I serwetki białe materiałowe? Czy papierowe? Eleganckie są materiałowe tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu co za ciemnota :O taaak materiałowe są tak eleganckie, że kładzie się je na kolana, a papierowe nie są eleganckie, więc zostawia się je po lewej stronie na stole. co do obrusu to białe daje się na święta i większe uroczystości, jak chcesz podnieść rangę spotkania daj biały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypomniało mi się
jak do rodziców na obiad miał przyjechać wujek ze znanym facetem w świecie biznesu, telewizja, gazety itd:P Mama sie głowiła i troiła o tu podać, jak to wszystko przygotować:) Fakt, że nie była aż tak zagubiona jak autorka, ale też trochę się namęczyła. W końcu żeby gafy nie była zadzwoniła do wujka i zapytała co on jada, co lubi czego nie. Wielkim zdziwieniem była jak wujek powiedział, że on najchętniej zjadłby ogórkową i dobrego kotleta:D No i mama poszła w tym kierunku, zrobiła zupę ogórkową, kotlety jakieś zwijane z czymś tam i ziemniaki. Facet był zachwycony, wina nie tknął żadnego mimo, że rodzice się obkupili. Niesmało natomiast zapytał ( rodzice mieszkają na wsi)czy mają może samogonkę, bo by chętnie spróbował:D Rodzice się odpierniczyli a facet krótkie spodenki, koszulka na krótki rękaw, sandały:D W ogóle był taki ''swojski'', a nawet powiedziałabym lekko ''wieśniaczy'':D zupelnie inny niż w tv, gdzie był wymuskany, kulturalny i taki ą ę. Także autorko pozory mogą mylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1a
Autorko, poćwicz nad polszczyzną jeśli zdążysz (nie piszę tego złośliwie). Szykuje Ci się fajna kolacja, a jak wyskoczysz z błędami w mowie, to choćby jedzenie było mega, to i tak będzie klapa. Nie mówi się "ubiorę sukienkę/garnitur" tylko "ubiorę SIĘ w sukienkę/garnitur" lub "WŁOŻĘ sukienkę/garnitur". I nie "na krótki rękaw", tylko "z krótkim rękawem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ty jakąkolwiek szkołę skończyłaś? bo jak czytam te wypociny, to aż mnie boli :O jak ja studiowałam to na KAŻDYM KIERUNKU był taki przedmiot jak zasady dobrego wychowania, był normalny egzamin z tego i to gwarantowało, że przynajmniej podstawowe obycie człowiek będzie miał. a u Ciebie savoir vivre leży i kwiczy... masz poczytaj http://www.savoir-vivre.com.pl/?zachowanie-przy-stole-%E2%80%93-wciaz-w-pelni-aktualny-material-z-miedzywojnia,797

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz dać dużo jedzenia tak jak pisałaś na początku, to możesz, ale w taki sposób Potrawy składające się na pełny klasyczny obiad są następujące: 1. zimna przystawka (np. koktajl z krewetek); 2. zupa; 3. gorąca przystawka (np. tarta); 4. ryba (może to być również gorące danie ze skorupiaków lub mięczaków); 5. główne danie ( z reguły z mięsa wołowego, wieprzowego lub dziczyzny); 6. gorąca przekąska (mięso duszone w kawałkach, np. gulasz lub ragout); 7. zimna przekąska (mięso lub ryba w galarecie); 8. sorbet (klasyczny to sok, np. pomarańczowy, z drobinami miąższu pomieszany z szampanem); 9. pieczyste z sałatą (mięso pieczone w całości, np. prosię lub udziec); 10. warzywa (np. gotowane szparagi lub karczochy); 11. danie słodkie – wszystkie ciepłe, zimne i mrożone wyroby przygotowanie przez cukiernika (np. strudel z jabłkami lub lody); 12. pikantna przekąska (np. małe gorące ciasteczka z ciasta francuskiego z żółtym serem); 13. deser (ser, owoce, ciasteczka, czekoladki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kieliszki masz tylko do czerwonego? A jak babka bedzie chciala biale - musiz miec do bialego tez. wiesz wydaje mi sie, ze bardzo sie stresujesz i niepotrzebnie, bo to pewnie normalni fajni ludzie sa - moze niech maz jutro podpyta - czego na pewno oni nie jedza - bo sa np. uczulenie itp....A macie dzieci? Bo moze przyjda z dziecmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej bo umknął nam ważny wątek pt "jakie są eleganckie tematy?" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOliwka
Tak mamy dzieci, ale oni nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olivka jestes naturalna i miła w koncu mogłabys juz tu sie mocno zirytowac niektórymi wypowiedziami. Myśle, ze na pewno cie polubią tylko bądz sobą i nie wymyslaj sztucznych tematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicianka
oliwka, a mnie sie podobasz, bo jestes taka...prawdziwa? Tylko za bardzo sie przejmujesz, naprawde. Wrzuc troche na luz, zluzuj majty a dobrze bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oliwka przyznaj się w końcu,że to prowokacja, po co ciągniesz tyle ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKribakKati
Dzieci bym odstawiła do dziadków, skoro nie maja i nie bedą zawracać głowy, a i wam sie przyda wieczor bez dzieci. Mam do polecenia świetną surókwę, jest naprawdę przepyszna. Kalafior kroisz na bardzo drobne różyczki, groszek konserwowy do tego sos czosnkowybna lekkim jogurcie ze sporą ilością koperku. Kalafior surowy. Jak pierwszy raz jadłam nie miałam pojęcia co jest głównym składnikiem, dzis specjalnie poszłam do tej knajpki żeby bliżej się przyjrzeć :) Orinal pewnie jest z sojonezem, bo to wegańska knajpa ale myśle ze mozna zastąpić spokojnie zwykłym jogurtem z łyżką majonezu. Deser koniecznie z owocami sezonowymi, np mocno czekoladowe ciastko na ciepło z sosem z malin. Życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Menu ju ż ustalone i nie ma co zmieniać, jak zastosuje rady co dostała, będzie ok, nie mieszajcie już jej w głowie.Nie musi mieć kieliszków do białego, nie ma to trudno,obleci tym co ma na chacie, przecież nie będzie specjalnie całej nowej zastawy kupowała, nie przesadzajcie. Ci ludzie jak sa normalnie to będzie ok z tym co zrobi, jak się zachowa, co powie i jak się wystoroją.Jak są bucami, to obojętnie co zrobi i tek będzie coś nie hallo, czyli bez różnicy. Nic się nie zmieniaj, wyluzj, menu jest ok, nie napieraj na wielki świat , bogactwo dasz rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady w wywalaniem dzieci, jak będa w domu tragedii nie będzie. ZAlezy ile mają lat, jak są absorbujące. Tylko nie opowiadaj im za dużó o dzieciach, nie wnikaj dlaczego nie mają, zero takich tematów, bo są niezręczne.Jak się zapytają grzecznościowo, to powiesz kila słów o dzieciach i już.więcej słuchaj niż mów, jak będą o czymś opowiadać dopytuj, niech oni będę stroną aktywną, wy jako gospodarze podtrzymujecie rozmowę, ale nie narzucacie tematów,unikajcie poglądów politycznych, chyba,ze samo wyjdzie, religii, kwestii pieniędzy, kto gdzie pracuje ile zarabia itp, a będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to prowo jak byk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×