Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ludmiła89

antybiotyki !!!

Polecane posty

Hej, czy u was też są lekarze którzy nie znają innych leków poza antybiotykiem??? Ja za każdym razem gdy pójdę z dzieckiem do lekarza kończy się właśnie na wykupieniu tego leku. Ma 2,5 roku czasem jest tak że kupię jakiś syrop przeznaczony dla dzieci w tym wieku, podaje mu i jak nie przechodzi to idę do lekarza...dziecko ma lekki katar i kaszel a On nie poleci nic innego poza antybiotykiem, a antybiotyk daje się tylko w przypadku chorób bakteryjnych. Od małego był już chyba z 6 razy na nim i myślę,że przez to spadła mu odporność...przestałam już wierzyć w dobrych lekarzy. Dzis jestem w podobnej sytuacji i zastanawiam się czy iść do lekarza ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale czy ten przepisany antybiotyk pomaga?Może jest tak,że dzieciak łapie wirusa a potem przechodzi to w zakażenie bakteryjne? W jednym na pewno masz racje- częste podawanie antybiotyku osłabia odporność. No ale to takie koło zamkniete: osłabiona odporność--> choroba wirusowa--. zakażenie bakteryjne-->antybiotyk-->osłabiona odporność itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w zasadzi jak dostaje antybiotyk to potem niby wszystko przechodzi jak ide na kontrol tyle ze on poza antbiotykiem dostaje jeszcze jakis syrop i cos na gardlo...tak wiec nie wiem czy to wylacznie zasluga antybiotyku...po co tak faszerowac male dzieci. Kiedys zdażylo mi sie isc do prywatnego lakarza i On sie zlapal za glowe jak mu opowiedzialam o tych antybiotykach, On tewierdzi ze antybiotyk to ostatecznosc glownie przy wysokiej gorączce. Nie stac mnie zeby chodzic ciagle prywantnie, a zwykly rodzinny tylko antybiotyki preferuje....masakra jakas z tymi lekarzami i wez badz tu czlowieku mądry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedyna rada to taka,żeby przy lekkim katarze próbować leczyć dziecko sprawdzonymi, domowymi sposobami a do lekarza iść w ostateczności jak sie zdecydowanie pogorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latem wam się dzieci przeziębiają? To znaczy, że coś jest nie tak. Autorko odrobacz dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bzdura! Nie słuchaj nawiedzonych pseudolekarzy!!. Mózg sobie odrobacz,autorko powyżej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pseudolekarz to taki co ciągle wypisuje antybiotyki, a sam regularnie odrobacza siebie i całą swoją rodzinę, dlatego nie choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak też staram sie robić...ale np w zeszły poniedziałek dostal kataru, kupiłam wodę morską i inny lek na katar...we wtorek pojawił się kaszel kupiłam syrop na kaszel suchy i mokry, do tego pryskałam mu gardło chasco sept...dzis mija tydzień a kszel i katar wciąż jest. syrop mi sie kończy dlatego nie wiem czy kupić kolejną butelke czy iść do lekarza...tylko,że obawiam się tego antybiotyku. Jak dla mnie mały nie jest na tyle chory żeby dostac antybiotyk, jednak za każdym razem tak myślę gdy sie do niego wybieram a kończy się właśnie nim...hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty 7.38 już sobie wyobrażam jaka ty musisz być zarobaczona. a feee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dziecko bawi się w piaskownicy, gdzie koty sikają i kupkają nocą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odrobaczyc dziecko?? większej bzdury nie słyszałam. Ja po prostu miałam pecha bo dziecko zaczelo chorowac mi majac 6 miesiecy co wizyta u lekarza-antybiotyk. dzis ma 2,5 i ciagle choruje, malo wiele zmieni sie pogoda a on juz katar/kaszel. Staram sie robic najpierw cos na wlasna reke ale nie jestem lekarzem i nie chce eksperymentowac z malym dzieckiem,dlatego zdaje sie w ostatecznosci na niego...ale chyba zeby naprawe zasiegnac fachowej porady to trzeba chodzic prywatnie bo w dzisiejszych czasach jest jakas plaga antybiotyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bawi sie w piaskownicy to logiczne, nie wiem czy tam koty chodzą czy jakies inne stworzenia....o czym wy piszecie....odrobaczenie i itp. jakas bzdura totalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja systematycznie odrobaczam siebie i wszystkich domowników, a dzieci to obowiązkowo i omijam szerokim łukiem lekarzy, którzy twierdzą, ze tego typu kuracje są zbędne i nawiedzone. Każdemu też odradzam takich lekarzy z bożej łaski. Dzięki odrobaczaniu nie przeziębiamy się w ogóle i moje dziec nie opuszczają zajęć szkolnych, a ja nie muszę siedzieć z nimi na zwolnieniu lekarskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie ssaki się odrobacza więc dlaczego nie dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po prostu pisząc chcialam zasiegnać porady i opinii innych mamusiek ktorym równiez dzieci czesto choruja i ktore takze sa faszerowane antybiotykami...chcialam wiedziec co o tym mysla, czy to dobre podejscie lekarzy...ale wiedze, ze tu takich osob nie ma. Jak narazie nie otrzymalam zadnej konkretnej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do lekarza i powiedz mu, zeby przepisał dziecku Pyrantelum w zawiesinie, bo chcesz dziecko odrobaczyć. Przestanie momentalnie się przeziębiać. Zarobaczony organizm jest osłabiony i stąd te ciągłe infekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej sie go zapytam czy to faktycznie moze byc przyczyna infekcji i podejrzewam ze on da mi najpier wskierowanie na badanie na kał, bo jeśli będzie czysty to po co odrobaczać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha a kal wyrzucą i dadzą ci wynik negatywny. poza tym jednorazowe badanie kału gdzie wynik jest negatywny nie wyklucza robali. musiałabyś tą kupę dziecka nosić codziennie do badania przez miesiac pewnie lepiej faszerować dziecko antybiotykami, syropami i różnymi cudami niż odrobaczyć raz na jakiś czas i przekonać się osobiście gdzie był problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludmiła, lepiej zapytaj lekarza kiedy ostatnio sam siebie odrobaczał + swoją rodzinę, jak ją ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwi cię to, że lekarz przyjmuje zasmarkanych i zakichanych pacjentów i sam się nie zaraża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to tylko w Polsce taki ciemnogród panuje. W innych krajach leki odrobaczające są bez recepty. Wchodzisz do apteki i kupujesz, jak u nas witaminę C albo aspirynę. Nikt się lekarza nie pyta, czy ma się odrobaczyć, tylko czyni według własnego uznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję,że wasze rady są szczere i podając dziecku tą zawiesinę zażegnam te okropne infekcje bo naprawdę jest bardzo skłonny do przeziębień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, zawiesina jest na receptę i całkiem przyjemna w smaku, a lekarz powinien wypisać na życzenie rodzica. Nie obawiaj się nie otrujesz dziecka. Szybciej zrobisz mu krzywdę tymi ciągłymi antybiotykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale skoro te leki odrobaczające są na receptę to co jeśli on mi nie zechce wypisac bo stwierdzi,ze wedlug niego nie ma do tego wskazan? wiecie,ze nie ktorzy lekarze sa trudni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze,że mały jest niejadkiem więc może faktycznie coś w tym jest...że też wcześniej o tym nie pomyślałam ale człowiek uczy sie na błędach no i w końcu między innymi jest ta kafeteria :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludmiła, moja córka chorowała non stop. Wiecznie przeziębiona i zasmarkana, wiecznie wzywałam lekarza, który wypisywał antybiotyk za antybiotykiem i tak się to ciągnęło latami dopóki nie trafiłam na wizytę do jednego lekarza, który właśnie odrobacza swoich pacjentów. Od tego czasu co 3 miesiące odrobaczam siebie, dziecko i męża i żadne z nas nie choruje już kila lat. My stosujemy Zentel na przemian z Vermoxem, ale moje dziecko jest dużo starsze od twojego. Dla malucha lepsze będzie Pyrantelum w zawiesinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mleko i gluten powoduje też ze człowiek zawsze choruje ja miałem po mleku odstawiłem i przestałem chorować a chorowałem 4 razy do roku grypa angina i tp ale teraz znalazłem olejek z oregano 3 dni i po przeziębieniu ale jest gorszy od czosnku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dziękuje za poradę i chęć popisania...jeśli któras z mam ma cos jeszcze ciekawego do napisania to zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×