Wesele 2015! Rozpoczynamy przygotowania...:)

Witam:) Mimo tego, że coraz przewijają się takie tematy, postanowiłam założyć nowy. Któraś chętna podzielić się swoimi przygotowaniami? My mamy już zarezerwowaną salę, zespół, dzisiaj byłam w kościele zarezerwować termin:) A wy jak sobie radzicie? Macie już coś zarezerwowane?:) Co robicie w następnej kolejności?:)

Iskierka, a jaki macie termin? Ja też w przyszłym roku wychodzę za mąż.

ja wychodze za mąz w 2020 i juz planuje co i jak

Nie zauważyłam daty w stopce. :D A na ile osób wyprawiacie wesele?

Gość to jesteś dobra. Pewnie ślub ma być dopracowany nawet w najmniejszym szczególe?

Kasieńka15082015 lista jest na 130-140(z dziećmi) osób. A wy już macie listę gości i coś zorganizowanego?:) Gość jesteś bardzo zabawny/a, bądź głupi. Żegnam jak temat nie interesuje.

My jeszcze się zastanawiamy czy wesele czy tylko obiad. :D Z jednej strony chcielibyśmy wesele, ale z drugiej mój narzeczony nie lubi być w centrum uwagi i trochę go to krępuje. :)

Właśnie kto co lubi, poza tym to wszystko wiąże się z dużymi kosztami. Ja osobiście uważam, że wesele to impreza życia, coś cudownego i niezapomnianego:) z którego chyba bym nie potrafiła zrezygnować:) A narzeczonego da się namówić, jeżeli Tobie zależy na typowym weselu:) Ja zawsze marzyłam o prawdziwym weselu,w kościele, w białej sukni, z rodziną i z całą tą oprawką ;) Tak samo jak mój narzeczony z tym, że niby katolik, a księży nie lubi bardzo. Mówił, żebyśmy wzieli ślub cywilny, i później zrobili normalne wesele:) Ale ja postawiłam na swoim:) (zresztą myślę, że może tak tylko gadał, a chciał tego samego:)

Ślub Kościelny będzie na pewno, bo oboje jesteśmy wierzącymi, praktykującymi katolikami. Ale z weselem to się jeszcze zastanawiamy. Mamy jeszcze czas, a że pochodzimy z małych miejscowości, to z salą nie będzie problemów. :) Jeśli się zdecydujemy na wesele, to takie niewielkie z najbliższymi. Nie chcę jakichś dalekich ciotek, z którymi nie utrzymujemy kontaktu. A nasza bliższa rodzina jest nieduża. :) Bardzo dobrze, że spełniasz swoje marzenia. A jeśli już dawno wymarzyłaś sobie ten dzień to tylko pogratulować. :)

Dobiłam. Wysiadam. :) hej. Ja też planuje ślub na 2015 r. W tej chwili mamy salę, zespół, fotografa, kamerzystę i w piątek wybieramy się do księdza, żeby zarezerwować termin :)

Dziewczyny! Jeśli się zgodzicie to jak uzbiera się nas więcej, to przejdziemy na forum do którego wstęp ograniczony będzie hasłem. Wiadomo jak jest na kafeterii. Zaraz się znajdzie ktoś, kto będzie negował każdą naszą wypowiedź. :)

Kasieńka15082015 to tak jak i my, jesteśmy z małej miejscowości (tej samej, tyle lat blisko siebie, nie zwracając na siebie uwagi, nagle coś zaiskrzyło i tak zostało do dziś<3:) ) i również na wesele zapraszamy najbliższą rodzinę, która jak widać jest duża:) Ale chcę mieć ich w tym dniu blisko siebie:) Witaj pssst84 to wysiadaj i wsiadaj do naszego wesołego autobusu;) Jesteśmy prawie w tym samym punkcie;p Z tym, że mój narzeczony nie chce ani fotografa ani kamerzysty na weselu;/ Kasiu mój kochany tak jak Twój ma jakieś "ale":) Ja będę 'walczyła' o fotografa, bo chce mieć sesję ślubną i wspaniałą pamiątkę:) A kamerzysty też nie chce, bo nie lubię oglądać weselnych filmów;/

No to opowiadajcie dziewczyny jak idą Wam przygotowania. W tym roku pomagałam w przygotowaniach do wesela swojego przyszłego szwagra, więc nawet jak nie będę robiła swojego to wiem o czym mówicie. :D

pssst84 to poczekajmy z tym i uzbierajmy grupkę dziewczyn:) ale jestem jak najbardziej na TAK!

Iskierka, zgadzam się z Tobą. Ci kamerzyści są okropni. Momentami, to na człowieka o mało nie wejdą. :)

Cieszę się, że pomysł się podoba :) My mamy salę zamówioną już od grudnia. Wyszło jakoś tak spontanicznie. Dziewczyny! Ja założę prywatne forum, a wy odezwijcie się na mojego maila, to wyślę Wam hasło :) i jak ktoś będzie chciał dołączyć to też to hasło udostępnię poprzez maila :)

o ja gapa!!! pssst84@wp.pl ;)

Ja tak jak wspomniałam, mam już salę, zespół i termin w kościele:) Mogę wam opowiedzieć o sali.... Więc salę zarezerwowaliśmy wstępnie na 130os, płacimy 125zł od osoby + 15zł poprawiny. Na pierwszy dzień mamy 5 dan+14 przystawek+stół wiejski (na poprawiny zupka i drugie danie+ to co zostało z pierwszego dnia) w tej cenie mamy ciasta i napoje:) Musimy dokupić tylko owoce i oczywiście alkohol(będzie wódka, swojskie winko, bimberek, a na poprawiny piwko i to co zostało z pierwszego dnia) sala ma swój hotel i będziemy płacić 30zł od użytego łóżka (trochę gości będzie z daleka). Zespół mamy fajny, 2500zł. W ogóle to mieliśmy trochę śmieszną sytuację, tzn. narzeczony twierdzi że to moje wymysły:) Chciałam wziąć ślub 27 czerwca, zespół super miał termin:) sala juz nie, sala miała tylko na 20 czerwca ale zespół nie miał;/ i tak żeby wszystko pogodzić zdecydowaliśmy się na 11 lipca:) w sumie to nie to jest najważniejsze...:) Aha zapomniałam dodać, że sala jest ładna sama w sobie, ładnie przystrojona, więc nie będziemy brać żadnej dekoratorni do ubioru. Sami ubiorą nam dodatkowo stoły i miejsca dla młodych:) Zamierzam skromnie ubrać kościół i sama zajmę się ubiorem samochodu. Tak więc jak na chwilę obecną wiem tylko tyle... Podzielcie się też czymś ze mna:)

My płacimy 165 zł za osobę. W tym mamy 6 dań gorących + 10 przystawek + napoje + owoce + szampan. Na sali co sobie wymyślimy w związku z dekoracją, to właściciele nam to zrobią już w cenie. Sala ma piękne oświetlenie. Do kościoła dekoracje zamówimy, a samochód we własnym zakresie ;)

Z poprawinami 165zł? Czy w ogóle nie robicie?:) Z salą mamy tak samo, oni się tym zajmą, a kościół sama chcę ubrać, wstępna wizja jest:) Ale jeszcze tyle czasu... Nasza rodzina chciała żebyśmy już w październiku tego roku zrobili wesele:) Mówią, że do lipca tyle czekania...:) Tak samo mój TŻ już by chciał:)

Dziewczyny ceny za osobę macie na prawdę bardzo fajne. Znajomi robią teraz wesele w październiku i płacą 195zł/os. bez poprawin. Gdzie wy znalazłyście takie sale? :)

U mnie to jedna z tańszych sal, tak to się płaci przeważnie 150zł/os.+40-45zł/os poprawiny:) Jeszcze taniej jest wziąć kucharkę, wynająć salę. Moja koleżanka właśnie tak zrobiła w zeszłym roku w czerwcu to wyszło jej z poprawinami 68zł za osobę! Tak więc niewiele...

Gdyby koszty wesela za osobę z poprawinami wyszły mi tak jak Tobie, to może i bardziej zastanowiłabym się czy nie namówić narzeczonego na wesele. Może jakoś by przeżył ten jeden dzień w centrum uwagi. :D

Wiesz Kasia, mimo, że znaleźliśmy tańszą salę w porównaniu do innych w naszym regionie, to wyliczyliśmy, że koszt naszego wesela to ok.35 000zł, z czego oczywiście coś dojdzie, bo nie wiemy czy pamiętaliśmy o wszystkim. Ceny trochę pozawyżaliśmy, zobaczymy jak ostatnie nam wyjdzie, dobrze że rodzice nam pomogą. To powiedz mi jak u Ciebie wygląda to? Jakie są koszty? Ile biorą sale i zespoły? Na pewno by przeżył, a nawet myślę, że by mu się to bardzo spodobało:)

Koszt za osobę waha się średnio pomiędzy 150-220 zł./os. bez poprawin, alkohol, owoce i ciasta przeważnie we własnym zakresie. Zespoły są w miarę, około 3 tys., fotograf i kamerzysta razem to też w granicach 3 tys. Myślę, że na nasze wesele gdybyśmy robili czyli ok. 60 osób, to zmieścilibyśmy się w granicach 30 tysięcy. Moją największą fanaberią jest suknia i przystrojenie Kościoła. :)

No to faktycznie drogo tam u was:) Prawie dwa razy mniej gości jak u nas, a koszt wesela podobny... Ale jest to coś co zostanie w waszej głowie i pamięci już na zawsze:) Kamerzyści i fotograf chyba wszędzie się podobnie cenią. Tzn. że najbardziej Ci zależy na sukni i kościele?:)

A wszystko przez narzeczonego, który kupił mi pierścionek zaręczynowy z szafirem. A pierwszy kwiatek jaki od niego dostałam to była granatowa róża. :D Kolor przewodni więc będzie granatowy. Kwiaty do Kościoła to muszą być właśnie takie róże jak ta pierwsza.

To tanio macie dziewczyny u nas 150 najtaniej do nawet 220 i to bez poprawin i noclegu i bez ciast, torta i alkoholu! My też chcemy brać ślub w 2015 póki co nie mamy nic nawet terminu :D

Niezorganizowana my mamy tylko termin. Ceny znam, bo pomagałam w przygotowaniach do wesela przyszłego szwagra, a drugi bierze w październiku tego roku. :) Najgorsze będzie teraz przed nami, bo nasi rodzice mają się spotkać, a ani jedni ani drudzy nie chcą słyszeć, że nie będzie wesela. :D

Ojej to takie romantyczne ! :) I super! Więc nie rezygnujcie z wesela, zresztą myślę, że wasi rodzice was przekonają ;p ale oczywiście ostateczna decyzja należy do was. Niezorganizowana to drogawo, jak u Kasieńka15082015. U nas w cenie Pani zaproponowała nam dwie spośród trzech rzeczy do wyboru: ciasta, napoje bądź owoce. Zdecydowaliśmy się na cista i napoje, myślimy, że owoce wyjdą najtaniej. Alkohol też we własnym zakresie, tak samo tort. Za noclegi sami płacimy, ale to już w poniedziałek po poprawinach takie ostateczne podliczenie będzie z salą.