Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KuMiNKA

Mój facet ignoruje mnie na imprezach, rozmawia z innymi laska pół godziny i nie

Polecane posty

Gość KuMiNKA

myśli nawet o mnie. Niby to jakaś kolezanka z pracy, uczelni, czasami z osiedla, a nawet mnie nie przedstawi. Stoje jak kołek i czekam, bo nie chce wyjsc na natrętną i zazdrosną suczę. Kiedyś, gdy tak długo gadał z jedną, podeszłam i się przedstawiłam, była strasznie zdziwiona że ma dziewczyne i długo się wahała przed podaniem mi ręki. A on lekko się zdziwił, i tak dalej z nią rozmawiał o d***e maryni, a to o rodzinie, a to o znajomych. Wracając do domu wygarnelam mu, co o tym mysle i mnie przepraszal. Nie minal miesiac, jedziemy na ognisko, mnostwo ludzi, od razu gdzies pobiegl i mnie zostawił. Powoli i na spokojnie porozmawialam z obcymi mi dziewczynami o polityce i otaczajacym nas swiecie, pozniej poszlam go szukac i on oczywiscie rozmawiał z jakąś laską 40 minut bez przerwy. Nie podeszłam, z daleka obserwowałam i poszukałam sobie innego towarzystwa. Później on poszedł z kolegami szukać patyków na kiełbaski. Na mnie nawet nie spojrzał. I tak co impreze. Tłumaczenia i rozmowy przynoszą efekt na chwilę. Czuję się źle, jak piąte koło u wozu. Proszę powiedzcie co robić i jak rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignor i mu na bibach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja dziewczyna raz mi tak zrobiła i ją zostawiłem. Trzeba się szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za burak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie psa i trzymaj go na krotkiej smyczy a czlopakowi daj spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś egoista i zadufany w sobie człowiek, daj mu kopa, szkoda dla takiego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech sam sobie łazi na imprezy, ty na swoje on na swoje albo go zostaw jak zapomina że ma dziewczyne, kołek z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co mu laska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak lubi sam imprezowac to po co mu laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba powinnaś znaleźć innego chlopaka, to jest nienormalne, zeby normalny facet ignorował do tego stopnia swoja dziewczyne na imprezach. myślałam, że przesadzasz, ale z etgo co piszesz, to wynika, ze mu kompletnie na tobie nie zalezy, uważa, ze mma cię w garści i na 100% go nie zostawisz. Niech się chłopaczyna zdziwi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opcje masz 3.Pierwsza:Nauczyć się bawić z innymi, szybko nawiązywać kontakty, wdawać się w dyskusje, wszystko obrócić w żart i nie mieć czasu dla chłopaka, czyli odpłacić pięknym za nadobne lub opcja dwa: po angielsku, niezauważona opuścić imprezę, a potem mówisz, że nie chciałaś mu przeszkadzać. Opcja 3 nie chodzić wogóle na żadne imprezy w jego towarzystkiw. Powiem tylko od siebie,ż eteż miałam takiego chłopaka, a na jedenj z takich impre4z poznałam mojego męża.Mój chłopak wicznie był wszystkimi zajęty, tylko nie mną, a mój obecie maż przyszedł z dziewczyną, która wiecznie miała focha, tak sie zgadaliśmy, i już dalej poszło.Chłopak zoreintował się, ze kogoś mam, po 2 tygodniach, jak przestałam pierwsza nawiązywać kontakt, polecam takie rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego on tak szuka na tych imprezach jakby sie nie wyszalal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze potrzebuje innego towarzycha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jeszcze opcję 4- zerwać z nim i poszukać takiego, dla którego będziesz najważniejsza. Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki facet nie jest nic wart. Nie traktuje cię widocznie poważnie. Ja bym na twoim miejscu postawiła mu ultimatum albo się zmieni albo z wami koniec, a jak nie to go zostawiła. Szkoda czasu na takiego egoistę. Trzeba mieć swój honor. Z facetami trzeba krótko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beznadziejny gosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety pozwalasz mu na takie traktowanie... Zostaw go i szukaj faceta a nie fircyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli po upomnieniach sie nie zmienia, to czas zakonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja dziewczyna zachowała się tak raz, na weselu i to był koniec naszej znajomości. A ty jak chcesz to sobie pozwalaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To juz go sobie odpuśc kochana. Chyba Ty mu niestety nie wystarczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden raz mozna wybaczyc, bo moze facet ma braki w wychowaniu. A drugi raz czy nastepne sa niewybaczalne. To dziwne, ze tolerujesz takie zachowanie. Chodzisz z nim nadal na imprezy, i nadal pozwalasz sie lekcewazyc. Zastanow sie nad soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupaslona
A co on Twoją własnością, że musi chodzić za tobą? Sama się sobą nie umiesz zająć, że trzeba cię na imprezach niańczyć, nie może odejść na krok? Już wiem dlaczego niektórzy jak znajdą sobie dziewczynę to zrywają kontakty z innymi, przez takie głupie c**y jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej, ty powyzej... Nie mowimy tu o zostawieniu dziewczyny na chwile, to normalne przeciez jest i o to na pewni nie mialaby pretensji. Ale ten chlopak olewa ja podczas calej imprezy! A to juz zabawne nie jest. Do d...taki partner:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Twój facet ma ochotę pogadać z inną to niech gada, ale Ty nie możesz czuć się przez to zlekceważona. Powiedz mu o tym, bo może on wcale nie ma nic złego na myśli. Może nawet nie wie, że się tak czujesz. Sama rozmowa, to nic takiego. A jak Cię to drażni...to mu mów!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
".... Tłumaczenia i rozmowy przynoszą efekt na chwilę...." Takie zdanie autorka napisala w pierwszym poscie. Czytaj ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie to robię, ale co chce przez to siągnąć? Zawiązać smycz, żeby z żadną inną nie gadał? A może jest po prostu przewraliżliwona lekko...nie wpadłas na to? Może ona to bóstwo i tylko z nią powinien rozmawiać...jak ma jakiś problem to może niech wyduka...ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" nawet mnie nie przedstawi. Stoje jak kołek i czekam" "A on lekko się zdziwił, i tak dalej z nią rozmawiał o d***e maryni, a to o rodzinie, a to o znajomych. Wracając do domu wygarnelam mu, co o tym mysle " " on oczywiscie rozmawiał z jakąś laską 40 minut bez przerwy." "Na mnie nawet nie spojrzał." "I tak co impreze. Tłumaczenia i rozmowy przynoszą efekt na chwilę. Czuję się źle, jak piąte koło u wozu" Ona nie tylko mu "duka", ale mowi, ze jej sie takie zachowanie nie podoba. I ma racje. Skoro razem przyszli na impreze, to i razem powinni ja spedzac. Nie kazda seksunde oczywiscie, ale na pewno nie powinien jej zostawic na caly wieczor samej. To kompletny brak wychowania i lekcewazenie. Jak chce gadac tylko z innymi, to powinien pojsc sam. Byloby wtedy ok. Nie sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje małpy, twój cyrk. Jeżeli uznałbym, że dziewczyna lekceważy mnie i flirtuje z innym to zostawiłbym ją. Nie ma co się z kimś męczyć. Coś nie tak to wypad, nie ta to następna. Trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak...więc niech go albo puści na imprezę sama, albo "zabroni", albo go odpuści...nie sądzisz? O czym facet gada 40 minut z inną? Matko, nie popadajcie w paranoję. A jak Wam się coś nie podoba to zróbcie z tym porządek...takie to trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×