Przez mojego faceta czuję się brzydka

Dosłownie jak w temacie - zawsze powtarzał mi że jestem piękna, niesamowicie go pociągam itd do czasu aż odkryłam, że każdą wolną chwilę spędza oglądając laski w necie. Wyszukuje nazwiska modelek, aktorek i godzinami ogląda ich zdjęcia. Wystarczy, że wejdzie na głupią stronę wp i czyta tylko te ,,artykuły" gdzie może pooglądać tyłki i piersi Próba rozmowy zakończyła się oczywiście kłótnia i zwaleniem winy na mnie. Doszło do tego że 2x dziennie w pracy patrzę na wp (bo tam sprawdza pocztę od klientów) i myślę - jakie dupy ogląda dziś ukochany Poradźcie coś...ze mną coś nie tak czy z nim?

współczuję, mój związek przez to się rozpadł, to jest dla kobiety prawdziwe piekło

tak,jesteś po prostu brzydka i nie pociągasz już go;)

na to chyba wychodzi, jestem brzydka ....

ZMIAN FACETA ,BO JAK SIĘ ZADAJE Z NIEDOJRZAŁYM SMARKACZEM TO TAKIE SA EFEKTY! on cię ma do łóżka jako manekin,bo to żaden związek nie jest.a w wyobraźni robi to z tymi laskami,powiedz mu ,że taniej mu wyjdzie jak sobie kupi lalę w sex shopie,ułuda miłości,co siedzi w tych pannach ,że sobie robią nadzieje na związek z każdy kretynem jaki nawinie się i łaskawiej na nie spojrzy????może to specyfika pewnego wieku? a może braku dojrzałości?

Nie jesteś brzydka, nie czytaj co pisze jakiś cymbał, to twoj facet jest gnojem, który na ciebie nie zasługuje

a w innych tematach np. o porno piszecie ze to normalne bo oni są wzrokowcami, zmieniacie zdania jak chorągiewka na wietrze kierunki

od porno też nie stroni niestety, strasznie mnie zranił

E tam jesteś ładniejsza od tych lasek a on tylko sprawdza o ile

dziwne jest to, że kiedys dzięki niemu uwierzyłam, że jestem wartościową kobietą i przez niego szybko spadłam w dół

Mnie to nie obchodzi, niech sobie ogląda na zdrowie, a wiem że ogląda. Ważne że mnie kocha, uwielbia i często uprawia ze mną seks. Panienki z ekranu to nie jest dla mnie żadna konkurencja.

tylko po co jest ze mną skoro mu się nie podobam? ja tego nie ogarniam

Głupie myslenie. Czyli co, jak się z kimś jest, to nie wolno już patrzeć na inne osoby? Byłby właśnie chory i nienormalny, gdyby nie podobały mu się inne kobiety.

autorko każdy normalny facet lubi popatrzeć na zgrabne kobiety!!! ja też to robię i nigdy żadna z moich eks nie powiedziała mi że ma o to żal, a jedna z nich oglądała porno robiła sobie często samemu (związek na odległość) i jakoś nie miałem do niej o to żalu ani ona do mnie!!! to chore czepiać się o takie coś!!!

ale czy to nie różnica spojrzeć na ładną dziewczynę a szukać ewidentnie zdjęć i z takim zamiarem siadac do komputera. Ja przy tych kobietach jestem nikim choć bardzo dbam o siebie, jestem wysportowana co on wtedy myśli - jakie mam brzydactwo w domu? kurcze, jakie to jest dla mnie trudne

dziewczyno mam ten sam problem, też chciałabym to olać i nie zadręczać się tym, ale jakoś nie potrafię moj temat http://f.kafeteria.pl/temat/pomozcie-mi-sie-z-tym-pogodzic-p_5969641

To może chociaż Ty zrozumiesz jak się czuję To nie jest kwestia zazdrości (choć pewnie ona jest), zabraniania mu czegokolwiek ale boję się że JA sobie z tym nie poradzę

a dasz mi jakiegos maila do siebie?

Po prostu mam to samo! niby czasem mi jakoś przechodzi i myslę sobie "to tylko film", ale później zastanawiam się czy to nie jest tak że jak on teraz szuka wrażeń w ekranie to później może mu to już nie wystarczyć i będzie szukał w realu, Poza tym wiem że lubi duże biusty, ja dużego nie mam, raczej średni :(

maila? jakoś chyba ciężej będzie mi prowadzić konwersację przez maila, może lepiej tu pogadajmy? i tak jest anonimowo :)

A tak nie powinno być - dzięki naszym facetom mamy czuc się piękne, w ich oczach. Kurcze, nie czujecie dziewczyny że to nie tędy droga

ja tez tak miałam z innym facetem. teraz mam nowego o niebo lepszego, i wiem, że nigdy w życiu nie ogląda gołych bab i nie wyszukuje ich w necie, a ja jestem dla niego najwazniejsza. Po prostu zmień faceta, bo się wykończysz, nerwicy się nabawisz, będzies tylko myslała czy on ogląda te laski, a jak będziesz się z nim kochała, to będziesz się zadręczała, ze w głwoie ma tamte. To nie ma sensu!!!! Dla własnego zdrowia i komfortu psychicznego poszukaj sobie normalnego faceta dla którego będziesz jedyna i najpiekniejsza!!!!

Czyli kolejne potwierdzenie że jest nie tak jak być powinno. Ja wiem, że będą mu się podobały inne kobiety, sama doceniam urodę drugiego człowieka ale jak widzę te hasła w wyszukiwarce...serce mi pęka. Ja go kocham, widzę przystojnyc facetów ale zeby kazdego dnia musiec oglądać fiuty innych bo są ,,lepsze" ? masakra jakaś

Chyba trochę się nakręcacie niepotrzebnie, faceci lubią sobie popatrzeć na inne kobiety, zdjęcia, filmiki, ale to nie znaczy że im się nie podobacie itd. Może tylko jak wspomnisz partnerowi że nie podoba mu się jak ogląda się za innymi, to nie powinien od tego robić przynajmniej na twoich oczach. Ja raczej się staram maskować jak patrze na inne, a nie tak na bezczela. Ostatecznym argumentem jest patrzenie przy nim na innych facetów i pochlebne komentowanie, to powinno dać trochę do myślenia.

gospodarz_222 - to skoro tak lubią sobie patrzec to po co się wiążą? niech patrzą i szukają przygodnego seksu na wyżycie się

boze, jak moze byc zazdrosnym o jakies laski z internetu... najlepiej mu oczy wydlub, lepiej sie poczucjesz... zal.pl

jak widać można być zazdrosnym ale nie o zazdrość tu chodzi a brak poczucia bezpieczeństwa ale niektórym trudno zrozumieć głębsze rzeczy

jak mozna miec zaburzone poczucie wlasnej wartosci przez laski z internetu???? jak malo trzeba w siebie wierzyc, i nie ufac partnerowi zeby miec taki problem przez pare pixeli???

ja rozumiem że czujesz się z tym źle zwłaszcza że z nim rozmawiałaś a on dalej swoje. Ale z drugiej strony. To tylko zdjęcia. Ja też kiedyś się na to wściekałam ale teraz mi to nie przeszkadza. Niech sobie obejrzy coś a ja wiem że jest ze mną i to mnie chce. Ja również czasem popatrzę na półnagich przystojnych aktorów. A chociaż pokazuje ci że jesteś ważna i podobasz mu się. Bo to ważne

No ale nie rozumiem jak można być zazdrosnym o takie sprawy. W ogóle co wy z tą zazdrością. Jak ma zdradzić to i tak zdradzi, więc nic nie poradzisz. A takie działanie, czyli ciosanie kołków to jak samospełniająca się przepowiednia: w końcu będzie miał dosyć pilnowania i pójdzie do innej. Czy jakoś poza tym ucierpiałaś tym jego patrzeniem? Po co robić takie sztuczne problemy? Tyle że uważam że normalny facet przynajmniej nie będzie się afiszował z tym oglądaniem obrazków itd jak jego kobieta tego nie lubi.