DO MAM KTÓRE NADAŁY DZIECIOM OORYGINALNE IMIONA...

wszystko tylko nie Nicolka Oliwka i Julcia juz nawet oklapena Amelke i Zosje zniose a mi sie podoba Liliana. Sara.Adrianna,Leon.KrystianDaniel:)

Moja coreczka bedzie sie nazywala Inez, piekne imie. Jezeli chodzi o oryginalne imiona to jak najbardziej fajnie nadawac takie "inne" niz te wszystkie Jule, Anie, Kasie.... Ostatnio rozwalilo mnie ze kobieta nazwala syna Barabasz... Tego nie rozumiem..

No widzisz,dla ciebie Inez jest piekne,a ja bym Julie wziela od razu,jezeli wybor by byl miedzy tymi dwoma ...

Rozne sa gusta i ciezko o tym dyskutowac... Kto komu co sie podoba.

po przeczytaniu pewnej książki wiem, że dam dziecku na imię Artemiusz, o ile będzie to chłopczyk :) A z oryginalnych imion jakie słyszałam to Leonarda :)

Ja sie spotkalam z blizniakami Noe i Tea. W krakowie

Ty kobieto od Artemiusza :) nie wiem czy to przypadek,ale ostatnio jechałam autobusem i jedna z pań się chwaliła,że nazwała tak dziecko,ale miała dużo nieprzyjemności w urzędzie gdyż musiała udowodnić,że takie imię istnieje. Jak będziesz się wybierać to przygotuj się na pytania w stylu "co to za imię, że jak??!"

...jedna baba drugiej babie,a trzecia podslyszala :O

Natan

W zasadzie wolę Artem ;) ale ja też się martwiłam czy by przeszło takie imię w Polsce, poszukałam, poczytałam i tak, ale jako Artemiusz, prawdopodobnie miała problem z jakimiś urzędasami po prostu, bo z ustawy jest to imię jak najbardziej akceptowalne :) (przygotowałam się na tą ewentualną przyszłość :P)

to jak w filmie Miś "nie ma takiego miasta jak Londyn, jest Lądek, Lądek-Zdrój..." :) Bo jak się urzędas typowo przypierniczy do czegokolwiek to i tak trzeba mu esej pisać, że białe to białe, a czarne to czarne no i ofc dlaczego ;)

Ja mam na imie Dominika.malo ich jest .u mnie w miasteczku tylko ja jestem .

To chyba zalezy od regionu u mnie Dominik jest od zatrzesienia i to w obie strony Dominika jako dziewczynka i Dominik jako chlopiec.

Moj syn ma na imie Noe,nie mieszkam w Polsce i cale szczescie.

o tak, nie przeszłoby :)

do wyzej-nie na temat,dziunia ! Dalila .

Dla mnie najbardziej patologiczne w tym kraju jest społeczenstwo, a nie imiona... Po pierwsze dzieci nie smieją się z imion innych dzieci same od siebie. One to słyszą od swoich rodziców, takich jak niektóre tu kafeterianki, co to się wyśmiewają za plecami i jeszcze się tym chwalą na forum. Niestety ale jakim jestes człowiekiem takie będzie Twoje dziecko - bo takie cechy mu przekażesz. Po drugie - rzadkie imię to żaden obciach, sa imiona piekne choć rzadkie. Na pewno w zyciu nie będzie przeszkadzać, a nawet będzie atutem. Wyjątek to imię o brzydkim wydźwięku, źle się kojarzące w kulturze w której się mieszka, źle komponujące się z nazwiskiem oraz z trudną pisownią.

do wyzej-dokladnie tak !

mam w rodzinie Dżesikę, Nataniela, Nicolette, ale sama nie odważyłam się dac dziecku wymyślnego imienia.

Moja sąsiadka ma Nel i Indie. Córeczki

Moja córka ma na imię Róża,ma ponad 20 lat.

Ja ma 36 lat i troje dzieci: 1) Olga (17lat) - mówię do Niej często po prostu Ola:) 2) Maksymilian (14lat) - Maks 30 Filip (9lat) - Fifi Wszystkie na swoim etapie były oryginalne a mi podobają się do dziś :)

Ariana :)

Ja spotkalam Izolde,ale bardziej podoba mi sie TRISTAN...

spotkalam sie z Estera i Dustinem

Nasi znajomi dali dzieciom imiona: Zdzisław i Mieczysława. Dzieci urodzone w tym roku :)

u nas byl jedyny Milosz w miescie.

Cyntia :-)

Ja mam rzadkie imię, nie wymyslone, po babci, ktora nie była Polką. oczywiascie czesci uzredniczek musze tłumaczyc iliterowac, ale czesto spotykam sie ze stwierdzeniem, ze ladne imię. Bardzo je lubie, zawsze bylam jedyna, w szkole, na srtudiach, ludzie mnue kojarzą, zapmietuja a jak sobie wygugluje z nazwiskiem, to wiem ,ze to ja, bo drugiej takiej nie ma na swiecie :)

A ja mam Miłosza i Marcela - dzisiaj to już nie jakieś specjalne oryginalne imiona :) Mimo upływu lat nadal podobają mi się, dzieciom chyba też :)