Wynajmowane mieszkanie

bo Ty nie masz żadnego dowodu na to, ze zapłąciłaś cokolwiek poza dodatkiem mieszkaniowym. A jak facet będzie cwany to pisemnie wypowie Ci mieszkanie-wtedy tracisz prawo do mieszkania w nim. I pod Twoją nieobecność wejdzie, zmieni zamki, a rzeczy wywali na bruk. Bo w Polsce wiadomo, że legalnie odzyskanie prawa do własnego mieszkania trwa w nieskończoność. Albo wynajmie paru panów z grubymi karkami

Jeżeli wynajmujesz mieszkanie, więc płacić musisz.Wynajmujący powinien otrzymać kasę na bieżąco.Skoro jej nie ma , nie dotrzymałaś warunków umowy i ma prawo usunąć cie bezapelacyjnie.Na miejscu właściciela wezwał bym policje i byś fruwała na biegu!

tak w ogóle jeśli płaciła autorka do ręki, a nie na konto to właściciel może powiedzieć że nie dostał zapłaty od wielu miesięcy. Wtedy zawsze się wierzy właścicielowi, jakoś tak się utarło. Słowo przeciwko słowu. Wyprowadz się autorko, nim Ci narobi więcej problemów

ona ma decyzje z UM, ze na takie i takie konto, jest przelewane dofinansowanie w takiej i takiej wysokosci. nawet to wlascicielowi nie wystarcza?ona placi to co ma na umowie i wlasciciel dostaje 300 zl na konto do spoldzielni. myslicie,ze tego nie potwierdzil? na pewno sprawdzil, czy te 300zl wplywa. chce wiecej kasy. autorko-prawnik!

Trochę to dziwne dla mnie.Wynajmuję mieszkanie i kasę otrzymuję za potwierdzeniem odbioru.Nic nie załatwiam na tzw. gębe. Teraz trafiłam na studenta cwaniaczka.W umowie z nim mam że wynajmuje on lokal do końca czerca br.Mówi że przez 2 miesiące go nie będzie.W związku z tym chce płacić tylko połowę czynszu! Administratorka mnie oświeciła że sublokator jednak nadal mieszka ponieważ w czasie wakacji pracuje i mieszka u mnie! Zatańczę z nim.Wtargnę do mieszkania bez uprzedzenia i wywale go natychmiast! Wynajmowanie to ryzyko, trzeba reagowac szybko! Autorka postu nie ma wyjścia, musi wynosić się.

Mam dowody, mam potwierdzenie wpłat na konto to po pierwsze a po drugie, jakim ja jestem złodziejem? W jaki sposób go okradam?

ja tez nie rozumiem, jakim ty jestes zlodziejem :)

Nie masz prawa wtargnąć do mieszkania bez przedniego umówienia. I żebyś stawała na głowie dostaniesz za to po dupie.

On mnie okrada z pieniędzy które mu płacę podwójnie na szczęście mam na to dowody.

to miej tyle honoru że załóż mu sprawę w sądzie, ale się wyprowadź z miejsca gdzie cię nie chcą. Chyba że masz świadomość że nigdzie nie znajdziesz miejsca

Autorko, przede wszystkim właściciel powinien mieć NA PIŚMIE potwierdzenie , że część czynszu pokrywa UM i nie narasta mu dług. Sposób rozliczenia powinien być zapisany w umowie tj opłata za wynajem + czynsz pomniejszony o dodatek z UM + opłaty. Jeżeli nie uwzględniłaś dodatku w umowie jest to twoje niedopatrzenie i powinnaś poprosić właściciela o zmianę zapisu w umowie. Nie płacenie w terminie jest wystarczającym powodem do rozwiązania umowy. Ja bym nie wynajmowała komuś kto spóźnia się z opłatami. A sama piszesz, że zalegasz. Właściciel powinien płacić podatek, ale ma również prawo tak oszacować koszt wynajmu, żeby mu się to opłacało. Wielu ludzi chcąc wynająć od kogoś mieszkanie prosi o obniżenie kosztów mówiąc, że może być nieoficjalnie bez podatku byle taniej, a potem oczekuje zapłaconego podatku. Nikt charytatywnie swojej własności wynajmować nie będzie. Muszę też przyznać rację temu, że jesteś lokatorem wysokiego ryzyka (niestabilna sytuacja finansowa, dzieci, niepłacenie w terminie). Ja bym niezdecydowana się wynajmować tobie lokal. To przykre, że jak pisałaś życie ci dało w kość, ale to nie wina właściciela mieszkania.

Jezu, jaka pieniaczka. Autorka wątku nie rozumie, ze jak sie nie podoba to wynocha!Na Twoje miejsce jest setka innych-normalnych. Taka pieniaczke wykurzylabym natychmiast!!

Ja myslę, ze to prowokacja. Dosc dobrze napisana, ale chyba faktycznie trzeba zameldowanie zeby dostac dodatek mieszkaniowy, to raz, dwa- b watpie zeby gdziekolwiek z powodu wymiany czegos czy awarii nie było az dwa tygodnie wody, bo to totalne przegiecie... i dramatyczna historia z mezem zabitym przez pijanego kierowce gdyby czesc z tego była prawda, to moze własciciel nie wiedział, ze ten dodatek bedzie wpływał na konto spoódzielni, i myslał, ze autprka dostanie go na swoje konto. Swoja droga, ja nigdy sie o nic podobnego nei staralam i tez zawsze sadzilam, ze sie go dostaje na konto, jak np. zasiłek rodzinny.

A swoją drogą, skoro autorka miałą męża to dlaczego nie mieszka nadal tam gdzie wcześniej z mężem?Czemu jest w cięzkiej sytuacji finansowej skoro dzieci na pewno dostają rente po ojcu?Nie rozumiem...Nie rozumiem też czemu nie chce się wyprowadzić z mieszkania, jeżeli właściciel wypowiedział jej umowę. W umowie na czas nieokręslony, jeżeli najema narusza zasady umowy, można ją natychmiast rozwiązac bez okr. wypowiedzenia. Przez takie osoby jak autorka wątku, normalne matki z dziećmi nie mogą nic wynając. Wstyd!!!Stoją po stronie właściciela, bo sama jestem właścicielką wynajmującą i miałam różne osoby pod swoim dachem (najczęściej te nie sprzątające, tzw. fleje). Moim szczęściem było tylko to, że nigdy nie wynajęłam matce z dzieckiem pokoju.

A poza tym to nie właściciel odpowiada za braki ciepłej wody czy brak w dostępie do internetu. Jeżli na osiedlu trwały jakieś prace, to odpowiada za to spółdzelnia mieszkaniowa. Jeśli autorka nie miała 2 tyg. ciepłej wody to i tak rachunki zapłaci o polowę mniejsze. Nie rozumem czemu ma płacić z tego tytułu mniejszy czynsz.

Jako właściciel wynajmujący mieszkanie powiem jedno... Człowiek który wynajął Ci mieszkanie popełnił jeden błąd- wynajął mieszkanie roszczeniowej babie z 2 dzieci kombinującej jakieś dofinansowania i cholera wie co! Jego własność więc uszanuj to i się wynieś! A nie siedzisz u niego i chcesz go jeszcze na kasę ładować! Masz w umowie ile masz mu płacić i tyle powinno do niego wpływać a nie jakieś dofinansowania i inne dyrdymały wymyślasz! Może jeszcze mu wmów że za prąd nie będziesz mu płaciła bo UM zrobi przelew do elektrowni :) Kobieto ogarnij się! I jeszcze żądanie obniżenia czynszu bo nie ma cieplej wody... A jaki ma na to wpływ właściciel? Żaden! Możesz go w nos pocałować wstrętna naciągaczko!

rady dla właścicieli z tego wątku 1) nigdy nie wynajmujecie rodzinom 2) nigdy nie wynajmujcie matkom z dziecmi 3) nigdy nie wynajmujcie osobom z zasiłkami, zapomogami, dodatkami- ich nie stać na mieszkanie! 4) jeśli spóźnia się z zapłatą choćby tydzień- natychmiast wypowiedzenie Dodawajcie swoje propozycje

Haha poprostu nie moge haha, kobieto autorko cos z toba nie tak haha. Wynajmujesz mieszkanie i placisz tyle co sie umowilas zwlascicielem, co za bzdury opowiadasz. Te 300 zl powinny wplacac na twoje konto ale wlascicielowi placisz tyle ile chcial. Dlaczego skoro wynajmujesz to kasa 300 zl trafia odrazu do administracji, co to ma wogole do rzeczy. Mieszkanie jest faceta a ty 300 zl wplacasz administracji? Cos ty naprawde jestes dxiwna

Wspolczuje wlascicielowi mieszkania, to idiotka

zoyka, przepraszam, ze pytam, Kamień Pomorski?

a jeśli kamień pomorski to co? znasz autorkę? ;p

14.30- to napewno napisala autorka ale jako gosc z ciekawosci czy osoba powyzej ja zna, ale szopki

Ten typek właściciel nie płaci czynszu spóldzielni i tyle, chodzi wkurzony bo zamiast do łapy dostać 300zł to UM wpłaca je swpółdzielni - a on chce dla siebie te forse proste. Inaczej nie byłoby provblemu czy UM wpłaci spółdzielni kasę czy on z forsy od niej. Pokaż facetowi środkowy palec - nastrasz urzędem skarobowym i działaj !

Dobrze ze trafiłam na ten wątek , bo właśnie mam mieszkanie do wynajęcia i zgłosiła sie do mnie kobieta z ńiepelnosprawnym dzieckiem, Chce wynająć . Wiem ze z poprzedniego mieszkania została wyrzucona bo nie płaciła czynszu. Początkowo było mi jej żal ale mylę ze nie powinnam sie nad nia litować i wynajmować jej mieszkania bo nie chce problemów . Ona żyje z zasiłku i alimentow , nie pracuje. Ten wątek uświadomił mi co moze mnie czekać .

w każdej chwili:O Pod twoją nieobecność wejdzie do mieszkania, wyrzuci twoje rzeczy, zmieni zamki i co wtedy? Pójdziesz do sądu? Już to widzę:D Ja tak wyrzuciłam babke w ciąży, bo ubzdurała sobie że skoro zaszła w ciążę, ma trudną sytuację finansową to ja mam ją zwolnić z płacenia czynszu. Nie chciała się wyprowadzić po dobroci to znalazła rzeczy na klatce schodowej. Straszyła mnie sądem, że ma świadków, że tu mieszka itd. Wiedziałam jednak że nie ma pieniędzy więc się tylko śmiałam z jej gróźb:P Teraz nie wynajmuje żadnym matkom z dziećmi, żadnym rodzinom, a studentom i to tylko na umowę, w której zastrzeżone jest, że najemca ma adres zameldowania, a jego rodzice to potwierdzają mi pisemnie.

gość dziś Ten typek właściciel nie płaci czynszu spóldzielni i tyle, chodzi wkurzony bo zamiast do łapy dostać 300zł to UM wpłaca je swpółdzielni - a on chce dla siebie te forse proste. Inaczej nie byłoby provblemu czy UM wpłaci spółdzielni kasę czy on z forsy od niej. Pokaż facetowi środkowy palec - nastrasz urzędem skarobowym i działaj ! Totalna bzdura jak to nie chce placic spółdzielni czynszu :)))) Przeciez sie zadłuży i w końcu komornik zabierze mu to mieszkanie To jego własność , co ty wypisujesz za głupoty , kto działały na swoja niekorzyść ??? Idiotka .

Nie wynajmuj, narobisz sobie tylko kłopotów.

gościu, co wywaliłas kobietę w ciąży? możesz dać więcej szczegółów jak to zrobiłaś, bo też wynajmuję mieszkanie i taka informacja może być cenna :) pisałam "co jeśli w kamieniu"- nie jestem autorką, ciekawiło mnie bo może poznalibyśmy relację właściciela co trafił na wątek

Chwila - kobieta dostała dofinansowanie na mieszkanie - w wysokości 300zł mc - pieniądze żeby nie uległy defraudacji są wpłącane bezpośrednio na konto spółdzielni - ergo płaci mniej czynszu o te 300zł właśnie, w czym roblem? To koleś który jest włascicielem mataczy - chce jakieś dodatkowej kasy na podatek i chcę tą Panią wyrzucić bo Owy właściciel nie honoruje wpłat urzędu miasta - jakaś paranoja!

czy facet płaci podatek czy nie płaci to nie twoja sprawa autorko a jeśli nie płaci to może być wkurzony o to dofinansowanie bo zapewne nie zgłaszał nigdzie, że komuś wynajmuje a wy komunistyczne chamskie kmioty kiedy się wreszcie nauczycie, że prawo własności jest święte???