Wynajmowane mieszkanie

czyli jeszcze raz- dostajesz dodatek do mieszkania, wplywa kasa do spoldzielni i reszte powyzej tych 300zl, wplacasz facetowi na konto, tak?

ha ha ha dzieci mnie dyskwalifikują do wynajmu mieszkania? Tępa krowa jesteś :)

Jak masz określoną w umowie wysokość opłaty za wynajem? 1) kwota X (z której wynajmujący pokrywa czynsz do spółdzielni, a resztę stanowi jego wynagrodzenie) czy 2) kwota X jako czynsz plus Y jako wynagrodzenie wynajmującego/

zoyka, mogę być dla Ciebie i tępą krową, ale jako wynajmujący wiem, że kobieta z jak to sama określiłaś "niekolorową sytuacją" do tego mająca dzieci to same problemy dla właściciela. Wolę żeby moje mieszkanie stało puste, niż potem denerwować się że nie płaci, a jej wolno, nie wolno wyrzucić, nie wolno słowa powiedzieć. Po co mi to/

gość dziś czyli jeszcze raz- dostajesz dodatek do mieszkania, wplywa kasa do spoldzielni i reszte powyzej tych 300zl, wplacasz facetowi na konto, tak? Nie. 300 zł wpłaca mu UM a ja mimo wszystko płacę jeszcze całość czynszu czyli 490 zł plus to co płaci UM czyli 790 zł dostaje facet kasy co miesiąc, nie pomniejsza mi czynszu o dodatek.

to ja juz nic nie rozumiem. dlaczego on cie wyrzuca, skoro dostaje 300 zl wiecej?

hgg Tak tak, Ty jesteś wynajmującą :) Jakbyś była to byś wiedziała, że na większym prawie jest najemca niż właściciel. Nie chodzi o rzucanie sobie kłód po nogi ale o uczciwe rozliczanie się. To tak dużo? Wiem, to pewnie byłoby na rękę wyciągać łapę bo podwójny czynsz ale pazerność nie popłaca ponieważ mam zamiar zgłosić wyłudzenie na Policję i napisać pozew do Sądu. Mało ludzi stać na płacenie czynszu razy dwa. Wiem wiem, pełno tu takich co wynajmują, prawników i samych inteligentów. Fakty są takie, że najemca tez ma swoje prawa.

Wyrzuca mnie dlatego, że nie chcę płacić jak do tej pory, rozumiesz? Chcę płacić czynsz pomniejszy o ten dodatek który dostaje Administracja na konto.

tak, jestem wynajmującą i to 2 mieszkań :) na szczęście w mieście akademickim, dla studentów, bo rodziny to za duże ryzyko problemów. Oczywiście że obie strony mają prawa. Nie rozumiem skoro czujesz się tak oszukana, dalej tkwisz w umowie. Wyprowadź się, negocjuj dłuższy czas wypowiedzenia, zawrzyj nową umowę, korzystną dla siebie. Tylko jak mówiłam, nie zdziw się że nie każdy pójdzie na układ dodatków itp

autorko jesteś pieniaczką i nikt nie potraktuje Ciebie poważnie :) nie jest nasza winą, że masz trudną sytuację finansową i mieszkaniową (za która pewnie odpowiadają inni, a nie Ty), więc ogarnij się i przestań obrażać nie masz racji

Kobieto, facet chce się ciebie pozbyć, bo jak tu pokazałaś, jesteś pospolitą chamką, a nie każdy ma ochotę z chamami obcować. Jego prawo. Opóźnienie w płatnościach to tylko pretekst.

ja nadal nie rozumiem, czemu ma wyleciec z mieszkania, ktore oplaca urzad i autorka?

hgg, To nie jest jakiś ewenement, że ludzie starają się o dodatki mieszkaniowe. Moja sytuacja materialna nie jest kolorowa ale podpisując umowę przemyślałam czy mnie stać na takie mieszkanie i postawiłam sprawę jasno, jeśli mam je wynająć to tylko z dodatkiem mieszkaniowym, właściciel się na to zgodził chociaż w świetle prawa nie musiałam go pytać o zgodę. Nie dostaję od niego żadnych rachunków czy faktur. Dostaje ode mnie o 50 zł więcej na podatek który to on powinien opłacać i odprowadzać. Jednak nie robi tego bo dzwoniłam do US. Jakie więc on ma prawo skoro obraca moimi pieniędzmi ( 50 zł ) i nie przeznacza ich na cel na który miał przeznaczyć. Chyba obie wiemy czym grozi nie odprowadzanie podatku z tytułu najmu do US.

zoyka, to ZNAJDŹ INNE MIESZKANIE! Jesteś osobą roszczeniową, chamską i nieprzyjemną. Też bym zrobiła wszystko żeby się Ciebie pozbyć. Możesz pisać na policję, sądu, do Pana Boga nawet. Też bym dała Ci wypowiedzenie. Bo nikomu nie potrzebne są problemy. Szukaj innego mieszkania - na pewno nie będzie Ci łatwo

Prowokacja, nie ma tak beznadziejnych ludzi jak autorka.

gość dziś ja nadal nie rozumiem, czemu ma wyleciec z mieszkania, ktore oplaca urzad i autorka? Właśnie ja tego też nie rozumiem. Większość tutaj pluje jadem, bo to ja jestem ta zła bo walczę o swoje ciężko zarobione pieniądze. Pisanie, że ja mam problem finansowy bo mam dwoje dzieci jest dla mnie żałosne, są pełne rodziny z dwójką dzieci i za pewna mniej mają pieniędzy na utrzymanie niż ja , jakoś nikt w nich nie uderza bo sobie radzą, ja też sobie radzę, rozliczam się uczciwe i walczę tylko o to, że płacić zgodnie ze stanem faktycznym a nie płacić coraz więcej i więcej...

hgg Nie jestem roszczeniowa, Ty masz coś z mózgiem :) Gówno wiesz w takim razie o prawie. Bo gdybyś wiedziała to teraz się właśnie dowiedziałam z forum prawniczego, że nie muszę nawet wpuszczać do mieszkania właściciela, nie ma prawa mnie wyrzucić to raz a dwa tępa krowo, eksmitować może mnie tylko Sąd i komornik dopóki nie ma wyrokum nie ma prawa mnie wyrzucić zwłaszcza, że płatnosci są regulowane.

Rzeczywiście, szkoda dzieci. Matka nie dość, że głupia, to jeszcze wulgarna.

no właśnie i swoją meega, mega roszczeniową postawą udowodniłaś teraz że nie nadajesz się na najemcę i taką wywala się od razu. Pozdro!

Czy podpisaliście umowę? Jesteś tam zameldowana?

autorko po co wdajesz sie w dyskusje? ciezko olac? czego wlasciwie chce od ciebie wlasciciel? ja kompletnie nic nie rozumiem. z czym sie spozniasz? zrezygnuj z doplaty od miasta. i plac dalej. skoro masz dofinansowanie, to on ciebie tam zameldowal?

Mam podpisaną umowę, nie mam zameldowania.

Ja też wynajmuje komuś mieszkanie. W życiu nie zgodziłabym się na samotną matkę z dziećmi. A jeszcze jakbym słyszała ze będzie łazić mi do mojej administracji coś załatwiać bo jej nie stać to tym bardziej. No ale facet się zgodził wiec powinien się wywiązać. Nie odprowadza podatku - czyli możesz napisac donos do skarbówki. Tak w ramach zemsty. Ale skoro w umowie nie ma nic o wypowiedzeniu to może cię wywalić w dowolnym momencie. Najemca ma prawa - ale tak czy siak własność jest wynajmującego wiec może się najemcy pozbyć i już. Ogólnie wydaje mi się ze założyłaś temat żeby dostać poklask - bo wszyscy który myślą inaczej niż ty są debilami i tępakami. Możesz sobie dochodzić praw gdzie chcesz i ile chcesz - ale mieszkac już tam nie będziesz. Ja bym na twoim miejscu nie marnowała czasu na kafe tylko szukała na g**** mieszkania.

Spóźniam się dwa dni z opłatą ale tylko dlatego, że czekałam aż właściciel pomniejszy mi koszta tego czynszu który dostaje i ode mnie i od UM.

W zyciu bys nie zgodziła na samotną matkę? Nie wiesz jak potoczy się Twoje życie. Ja zostałam samotną matką poniewaz mojego meza zabił pijany kierowca.

nie mam nic do samotnych matek, absolutnie nic, ale to nie jest materiał na najemcę, po prostu, jak widać zresztą tutaj, gwarancja problemów

Bardzo głośna sprawa z początku tego roku, więc nie pisz mi do cholery jaka jestem bo gówno o mnie wiesz! Radzę sobie jak potrafię! I nie będę tak głupia żeby płacić dwa razy czynsz! A taki wynajmujący jak Ty to pasożyt żerujący na cudzej krzywdzie. Ja znam swoje prawa i nie dam się robic w konia a Ty idiotko dyskryminujesz samotne matki nie wiedząc zupełnie jak Twoje życie się potoczy bo być może ten Twój kochający mąż postanowi Cię wymienić na młodszy i lepszy model, czego mu z całego serca życzę bo mieć taką babę w domu to maskara!

Ale oczywiście że nie wiem jak potozy się moje życie i bardzo zal mi ciebie i innych samotnych matek bo wiem jak trudno byłoby mi poradzić sobie gdyby męza zabrakło. Ale moje sentymenty to jedno a to, kogo wpuszczam do mieszkania to drugie.

autorko, daj juz spokoj. mysle, ze wlasciciel mieszkania cie straszy. nie podoba mu sie ,zemasz dofinansowanie i tyle. swoja droga, chyba przepisy sie zmienily, bo kiedys kolezanka w polsce wynajmowala mieszkanie i poszla o taka sama pomoc. powiedzieli jej,ze bez meldunku nic nie dostanie. no nie wazne w sumie :) zrezygnuj z tego dodatku,jak chcesz tam dalej mieszkac i plac te 490zl. dowal mu w urzedzie skarbowym, jesli znajdziesz cos innego.

ewidentnie nie stać cię na wynajem skoro bierzesz na to zapomogi z mopsu , kobieto za chwile wylądujesz na bruku jak tak będziesz robić , nikt nie chce wynajmować rodzinom własnie przez takie jak ty , zapłać jak masz na umowie a nie wymyslaj nie rób z siebie żebraczki , dziwie sie ze własciciel jeszcze cie nie przegonił