Itaka czy Rainbow Tours? Nie wiem z jakim biurem jechać...

Oba biura reprezentują wysoki, porównywalny poziom. Ale ja jednak wybieram Rainbow, bo na Itace kiedyś się oparzyłam.

Ja w tym roku jade pierwszy raz z biurem na wakacje, wybrałam Rainbow, bo z opowieści moich znajomych wynika, że zdarza im się zdecydowanie mniej wpadek organizacyjnych :)

Oba biura w porządku, szeroka oferta, gwarancje itd. Gigantycznie touroperatorzy. Dla mnie lepiej wypada Rainbow bo kwaterują w lepszych obiektach (mówię o objazdówkach, nie wiem jak jest z wypoczynkami) i mają lepszych pilotów.

Ja stawiam na Rainbow z prostego względu - biuro jest notowane na giełdzie, dzięki czemu mają transparentne finanse.

Jak dla mnie za RT przemawiają ich piloci, bo to naprawdę świetni ludzie z pasją! :) a biura mają naprawde porównywalne oferty cenowe, więc piloci to wartość dodana :)

W Rainbow taniej, a przynajmniej jeśli chodzi o ofertę na 2016.

Z Itaką nigdy nigdzie nie byłam, a z Rainbow w tym roku pierwszy raz - w Maroku. Może nie mam podstaw do wypowiadania się w tym wątku, ale Rainbow z całą pewnością polecam, bo wycieczka była obłędna.

Tez jestem za Rainbow (juz nie Tours :) ) - wybralam tak kiedyś może trochę z przypadku i jestem wierna im od kilku sezonów.

Ja jezdze z rainbow i dobrze mi z nimi. To indywidualny wybor kazdego, bo oba biura sa ok, ale jednak dla mnie rainbow jest barsdziej profesjinalne, rpklienckie i ma lepsze programy. Wystarczy przejsc sie do biura zeby zobaczyc roznice.

Szczerze to myślałem że czasy wyjazdów z biurami podróży to już relikt przeszłości. Dzisiaj wszystko można sobie dobrać i wykupić indywidualnie przez internet i przeważnie wychodzi taniej. Poza tym historia uczy że, biuro zawsze może w międzyczasie splajtować i wtedy lipa

Właśnie dlatego próbujemy wymieniać się opiniami o biurach, żeby wiedzieć, z kim jechac i kto raczej nie splajtuje ;) bo jednak nie każdy ma czas organizować wczasy na własną rękę i dopinac każdy szczegół.

No jak kto woli ale z tym czasem to bym nie przesadzał. W dobie internetu to w kilkanaście minut można wszystko zarezerwować nie wychodząc z domu, do tego dobrać sobie lepszy pakiet ubezpieczenia niż to co oferują biura podróży. W tym roku byłem w małym rodzinnym hotelu w Grecji, żadne biuro podróży nie miało go w swojej ofercie a ja za śmieszne pieniądze spędziłem 2 tygodnie mając pokój z tarasem na morze.

Przyznam, że Cię podziwiam :) ja na krotsze wypady też jeżdżę na własną rękę, ale na długie wczasy mi się to nie zdarza. Jakoś tak mam, że w ten dluższy urlop nie chce miec już na głowie organizacji.

Wszystko zależy od człowieka, wszak jak wiadomo - jesteśmy przecież różni. Zaplanowanie urlopu to jest praca, jeśli ktoś zrobi to za ciebie to sporo zaoszczędzonego czasu. I jeśli chodzi o objazdy to podobne pieniądze. W zeszłym roku sami zorganizowaliśmy sobie wyjazd do Tajlandii, lecieliśmy Norwegianem, czyli najtaniej w zasadzie jak się dało. Wybraliśmy sobie program z bt Rainbow który nam się najbardziej spodobał i wzorowaliśmy się na nim, śpiąc w podobnych warunkach itp. Podliczając wszystko wyszło 7,5 tys. na osobę. Więc porównywalnie. Brakowało nam na pewno pilota i przewodników, byliśmy trochę zagubieni. Tak więc nie wiem czy następnym razem nie zdecydujemy się na wyjazd z biurem. W każdym razie trasa Baśniowej Tajlandii sprawdzona na własnej skórze i naprawdę godna polecenia. Kraj też, jest przepięknie.

A ja właśnie z Baśniowej Tajlandii niedawno wróciłam, prawda, przepięknie :) I kraj i ludzie i program.

Od zawsze Rainbow (już nie Rainbow Tours btw), więc nie mam porównania, ale zawsze byłam zadowolona więc nie rozważam nawet zmiany na inne biuro.

Nie polecam z Rainbowem. Moi znajomi dwukrotnie byli z nimi na Krecie i w Chorwacji. Za każdym razem zawozili ich do innego - gorszego hotelu. Zapewne Rainbow z góry wiedział, ze oni nie trafią do wybranego hotelu. Postawili ich przed faktem dokonanym. Do hotelu trafili zmęczeni w nocy a następnego dnia rezydentki ani widu ani słychu. Rezydentka jak zwykle miała zwała na tę sytuację i nie chciała interweniować. Totalna porażka.

Ja jestem przywiązana do Rainbow, przyznaję z Itaką nigdy nie byłam, ale za Rainbow ręczę bo jeździmy z nimi od ładnych kilku lat i póki co żadnych kwasów.

Jeżeli miałabym wybierać pomiędzy tymi dwoma wybrałabym bez dwóch zdań Itakę, zwłaszcza dla rodzin z dziećmi. Natomiast według mnie jednym z lepszych i bezpieczniejszych biur podróży jest Neckermann. Zresztą opinie o nim mówią same za siebie ---> http://notespodrozny.pl/neckermann

Zagwostka ciężka pewnie, nie wiem czy wiele osób ma dobre porównanie, skorzystało wystarczającą ilość z usług obu biur, pewnie też zależy od wycieczki. Ja się jednak skłaniam przy Rainbow, jestem lojalnym klientem, raz pojechałem z Itaką i to była totalna klapa, miałem pewnie pecha, ale to wystarczyło, żeby mnie zrazić, a Rainbow jak do tej pory trzyma klasę, a wyjazdy są bezprzypałowe.

Ciężko stwierdzić jednoznacznie, biura mają podobny poziom, ja jednak stawiałaby na Rainbow ze względu na to, że lepiej wspominam wyjazdy z nimi niż z Itaką.

Polecam Rainbow, spadła jakość obsługi klienta w biurach sprzedających wycieczki, Gliwice, Bytom, Ruda Śląska to porażka, przykro kupować wycieczkę u takich osób, które o niczym nie mają pojęcia i traktują klienta jak śmiecia. Mają bardzo fajną egzotykę, objazdówki i wczasy, byliśmy kilka razy, raz z Tui, raz z Itaką, ale Rainbow the best. Tylko nie te babsztyle z biura, piloci, rezydenci w porządku, polecam :-)

A ja mam właśnie wrażenie, że o ten kontakt z klientem w biurze to Rainbow dba szczególnie, nigdy mi się w Warszawie ani w Krakowie nic nieprzyjemnego nie przytrafiło. Z pracownikami biura w Warszawie to w okresie przedwakacyjnym jestem w stałym kontakcie bo jestem dość wymagająca jako klient, więc nie decyduję się od razu i trochę czasu mija zanim kupuję ostatecznie wycieczkę. W każdym razie biura R w Waw i Krk to klasa.

Gościu Caffefilko, to, że coś ciebie nie spotkało, nie znaczy, że innym nie mogło się przytrafić. Otóż bardzo cenie Rainbow, ale niestety są osoby, które psują image firmy,trafiliśmy na taką pracownicę w biurze w centrum handlowym Arena Gliwice. Potem ta pani straszyła w drugim biurze w Gliwicach, a teraz skutecznie odstrasza klientów w Agorze w Bytomiu. Jeszcze jedna jest niemiła zawsze w Rudzie Śląskiej, więc tam nie kupimy. Tylu ludzi po turystyce i rekreacji szuka pracy, po co trzymać takie, co klientów odstraszają, jak można

To jak jestesmy na Śląsku to ja polecam oddzialy Rainbow w Katowicach, w zasadzie w każdym biurze miłe oosby chętne do pomocy i cierpliwe. Jeszcze nigdy nie wyszlam z niedosytem informacji, a nie jestem raczej wygodnym klientem, bo wole dopytywać po kilka razy ;)

purblanka, a który oddział stacjonarny w Katowicach masz na myśli? I który polecasz?

Generalnie byłam chyba w trzech (z bodajze czterech) oddzialów, bo lubie sobie pochodzić i poporównywac, i najlepiej na św. Jana, w miarę stała obsługa i mega profesjonalizm. W galeriach częściej się zmieniają pracownice, ale też wszystko na bieząco wiedzą i są bardzo pomocne :)

Na Jana jeszcze nie byłam, ale to w zasadzie blisko mojego miejsca pracy więc podskoczę. A galerie omijam szerokim łukiem ogólnie - pobyt w tych świątyniach handlu jest dla mnie stresogenny i nic na to nie poradzę. Ot taka przypadłość.

Co kto woli, ja jeżdżę z Rainbow z przyzwyczajenia ale też dlatego, że jest mi z nimi dobrze.

Też zazwyczaj wybieram R; w moim przypadku to już chyba kwestia przyzwyczajenia. Nie ma z nimi problemów, to i po co zmieniać.