Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ally M

34 lata...czas pogodzic sie z samotnoscia

Polecane posty

Gość gośćHeh
Przysłodzę, ale fajna jesteś więc trochę dziwi Twój pech. Może to ta złośliwość i malpowatość ich odstrasza? Chociaż z drugiej strony to zalety, bez których byłoby się nudnym/ą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:57 skąd ty wzięłaś tych 25 mężczyzn?? i 21 cię zostawiło?? to totalna porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja Ci dosolę ;) Jestem k i mam 36 lat i też jestem sama. Fajnie się Ciebie czyta... ale za każdym razem widzisz w czymś problem. Masz taką samą cechę wyszukiwania problemów dookoła jak ja :) U mnie szczęście poznania sensownego człowieka na męża przysłaniają mi wąskie biodra właśnie. Jak do tej pory uważam, że kobieta z szerokimi biodrami jest super kobieca a właśnie z wąskim nie jest. I jak do tej pory w tym upatruję przyczynę mojej samotności... ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS.: ćwicz callanetics piersi się ładnie unoszą - wiem co mówię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćHeh
U mnie, na tym moim zadupiu, mieszka blisko kobieta o sylwetce w kształcie serca, aż miło popatrzeć. Zaczyna jednak wyglądać coraz gorzej bo biega i chyba ma jakąś dietę bo płaska się robi a mi na ten widok się serce kraje heh. No i biega z facetem i nie mogę zrozumieć jak on się na to godzi. Dajcie sobie siana z tym marudzeniem, bo jak wyżej^ szerokie biodra są sexowne i o niebo lepsze niż tyczki heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćHeh - ile Ty masz lat? wydaje mi się, że jednak powodzenie zależy od tego, czy kobieta samą siebie akceptuje czy nie. zlękniona tyczka wygląda komicznie ale już dumna i pewna siebie wyprostowana sylwetka wygląda atrakcyjnie tak samo jest z osobami o szerokich biodrach, które z natury swojej są bardziej kobiece niż tyczka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
Ach, slysze czasem, ze jestem fajna i taaaaka kurcze zabawna. Potrafie zawladnac konwersacja i oczarowac nawet 10-cioro ludzi w tym samym czasie wprawiajac ich przy tym w takich smiech i ubaw, ze pamietaja to do nastepnego dnia. Potrafie okazac taka pewnosc siebie, ze podchodze do kazdej nowej osoby czy grona osob (niezaleznie od plci) i oprocz przedstawienia sie rozmawiam z nimi jak ze starymi znajomymi. Oj, ja to wszystko potrafie ale wracam do domu sama, po drodze maska błazna opada i do oczu naplywaja lzy bo wiem, ze wracam do tej samej pustki co zwykle. Nikt tego nie wie tylko ja. Nikt nie wie, ze jestem niesmiala i bardzo niepewna siebie i bardzo samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam zgoła inny problem brak stałej pracy. Co sprawia, że trudno cokolwiek planować :( Dziewczyna to już chyba luksus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćHeh
Też jestem w wieku trzydziestkowym. Dobra, pora psa odsikać i iść spać. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu jesteś inteligentną babką i potrzebujesz takiego również faceta ale mało takich jest niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:46 tak to jest można być otoczonym tłumem ludzi a tak naprawdę samemu, często tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karaluchy pod poduchy też idę spać dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne skoro jesteś taka fajna to czemu jesteś sama?? no i nie odpowiedziałaś czemu zostawiło cię dwudziestu jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
Bardzo dlugo nie zastanawialam sie nawet nad tym dlaczego nie moge znalezc wlasciwego faceta czyli takiego ktory mnie zaakceptuje taka jaka jestem. Zacytuje tu Bridget Jones: he likes me just the way I am - i to chcialabym znalezc. Wlasciwie to po tej porazce z facetem, ktory mnie rzucil dla mlodszej cycastej zaczelam sie zastanawiac na czym polega problem i odechcialo mi sie tez szukac facetow przez internet. Nie mam ochoty wychodzic do barow czy do klubow, zwlaszcza ze obecnie mam bardzo malo znajomych singli wiec nie mam za bardzo jak znalezc faceta a w pracy po prostu nie ma wolnych. Skad liczba 25? Internet plus faceci poznani w pracy, na ulicy, przez znajomych, uzbieralo sie. Z tych wszystkich, ktorych poznalam zaluje tylko jednego i to tego ktorego nigdy nie mialam szansy poznac poprzez randki czyli tego kochanego brzydala, ktory juz ma narzeczona. Jest jeszcze jedna dziwna sprawa na temat mojego wygladu. Jestem wysoka wiec rzucam sie w oczy. Moja twarz nie wyglada ladnie na zdjeciach, no czasem sie zdarzy przy odpowiednim oswietleniu kiedy mam okulary na nosie;) Nie okreslilabym siebie jako ladnej a juz na pewno nie pieknej. Ale nawet ja bedac tak bardzo krytyczna wobec swojego wygladu musze przyznac, ze czasem wygladam bardzo interesujaco, wiecie jak to dziala...odpowiedni makijaz, wlosy rozpuszczone i zakrecone na walkach rzepowych (lubie szczegoly), spodnie, ktore wyszczuplaja wiec wygladam jakbym miala dlugie nogi jak modelka i jesli pilnuje diety mam dosc szczupla i mocno zaznaczona talie. To jest tylko zludzenie optyczne, czasem ktos wtedy spojrzy na mnie z ciekawoscia ale nie mam odwagi sie usmiechnac, spuszczam glowe i studiuje podloge. Tu jest wlasnie ta niesmialosc. Na co dzien tak nie wygladam;) Wrzucam callanetics w google.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
Wszyscy ida spac, pozno juz ale dodam jeszcze cos na wypadek gdyby ktos chcial doczytac jutro:) A potem to juz na pewno karaluchy pod poduchy;) Pytanie: 'dziwne skoro jesteś taka fajna to czemu jesteś sama?? no i nie odpowiedziałaś czemu zostawiło cię dwudziestu jeden' Nie wiem czy jestem fajna, ludzie czasem tak mowia. Dawno temu bylam na randce z bardzo przystojnym mezczyzna (skad znowu bardzo przystojny? zdarzylo sie kilku bo a) wyszczuplajace spodnie, b) dieta wiec szczupla talia, c) makijaz i wlosy) i on mnie zapytal czemu jestem singielka. Nie mialam pojecia co odpowiedziec, uznalam to wtedy za dziwne pytanie. Nie musze dodawac, ze schrzanilam to totalnie choc mu sie podobalam. Podejrzewam tez ze jestem albo bylam niedojrzala emocjonalnie. Nigdy nie wiedzialam czym jest zwiazek i z czym to sie je. Jestem inteligetna jesli chodzi o sprawy zawodowe ale jesli chodzi o uczucia, emocje i bycie z drugim czlowiekiem (jak widac) jestem glupia jak but.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda potwora znajdzie swego amatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Jestem inteligetna jesli chodzi o sprawy zawodowe ale jesli chodzi o uczucia, emocje i bycie z drugim czlowiekiem (jak widac) jestem glupia jak but.<<< Czyżbyś wykonywała zawód psychologa :D :D :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
Czemu az tylu facetow dalo mi kopa w moj kochajacy cheeseburgery tylek? Hmm...jak to bylo. 1. Nie byl zainteresowany stalym zwiazkiem a ja nie chcialam z nim pojsc do lozka. Poza tym uznal, ze jestem 'puszysta' a on zawsze mial szczuple. Byl brzydki i mial lekka nadwage, nie ma co owijac w bawelne, mowie jak bylo. 2. Ja odstraszylam jego, zrobilam wszystko aby go zniechecic. Byl wysoki i taki przystojny i sprawial wrazenie jakby naprawde mu na mnie zalezalo. O malo przez to nie dostalam palpitacji serca, taki przystojny i chce mnie? Oooo co to to nie, wiec zrobialm duzo aby facet mnie rzucil i mnie rzucil z hukiem. 3. Dokladnie jak numer 2. Wysoki brunet....ale nie zaluje bo okazal sie chamem w pozniejszych latach dla innej kobiety. 4. Wysoki brunet, bardzo przystojny ale niedbale ubrany na pierwsza randke. Nie chcialam go pocalowac na tej pierwszej randce. Dal mi jednak 'szanse' na druga randke ale sie spoznil okolo godziny bo pojechal przez pomylke na inny koniec miasta. Nie zapanowalam nad swoim charakterkiem i powiedzialam o wiele za duzo, z perspektywy czasu widze, ze nie mialam racji ale nie zaluje bo nie mialam z facetem nic wspolnego, nie mielismy o czym rozmawiac. 5. Bardzo podobnie jak numer 4 z ta tylko roznica, ze byl znacznie milszy. Zachowalam sie skandalicznie, wstydze sie tego do dzisiaj. Mial racje, ze mnie rzucil. Dalej: kilku bylo niskich, bardzo niskich i od pierwszego wejrzenia wiedzielismy, ze nic z tego. Z kilkoma po prostu nie kliknelo ale utrzymywalismy przyjacielski kontakt przez dluzszy czas. Byl jeden dluzszy zwiazek, moj jedyny wazny zwiazek, ktory czesciowo zniszczylam sama, nie moge go winic, do tej pory nie jestem pewna czy to byl ten jedyny dla mnie. Zaczelam tu pisac o tych facetach i wspomnienia wrocily i o ile w kilku przypadkach nie bylam po prostu w typie danego faceta (zdarza sie kazdemu, no prawie) to najczesciej ja sama bylam powodem tego ze bylam rzucana....A teraz ci dobrzy faceci sa zajeci i jedyni, ktorzy pozostali to ci, ktorzy sa po rozwodzie i 20 lat starsi albo 10 lat mlodsi....Ciezko spojrzec prawdzie w oczy, latwiej jest winic innych. Na swoja obrone moge tylko powiedziec to ze bylam zbyt naiwna i niedojrzala przed 30stka a teraz wiem, ze gdybym poznala dobrego czlowieka to nie wahalabym sie ani chwili. Szkoda ze za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
''Czyżbyś wykonywała zawód psycholog'' Nieeee, ha ha ha ha. Zawsze mialam 'dar' analizowania wszystkiego i rozkladania tego na czesc****erwsze. Przydaje sie w matematyce a takze w czytaniu poezji (ze zrozumieniem):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>A teraz ci dobrzy faceci sa zajeci i jedyni, ktorzy pozostali to ci, ktorzy sa po rozwodzie<<< Co Wam się w tych rozwodnikach tak nie podoba? Jak facet jest po 30-stce i nigdy w żadnym związku nie był, to to jest podejrzane, a nie to, że ktoś próbował i nie wyszło :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On 234654987
Ally M - Masz niskie poczucie własnej wartości i to jest twój główny powód, że może nie wierzysz w siebie i dlatego jest jak jest. Sam mam podobny problem, mam 23 lata, raz byłem na randce i to z poznaną osobą przez internet, spieprzyłem sprawę. Ja natomiast mam problem z opanowaniem własnych emocji, i nieraz nie panuje nad sobą. Może jest to powód, że w okresie dojrzewania byłem obiektem kpin, bo miałem spory trądzik i sporo osób niestety mnie prześladowało, i zostało to po części w mojej głowie.Teraz wyglądam o wiele lepiej, zacząłem chodzic na siłke, niektórzy nawet mnie nie poznają na zdjęciach, ale i tak nie czuje się dobrze. Nie szukam kobiet, a internet do poznawania osób to wielkie gówno, przychodzi co do czego i nie wiesz o czym rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanser
nie goli twarzy>>>>no to jets konkret teraz jak mnie ktos zapyta czy jestem atrakcyjny to bede mogl powiedziec ze nie i umotywowac :D v 21 - albo kazde spotkanie traktujesz jak randke albo naprawde cos z toba nie hallo. no albo wystawiasz sie w jakims markecie dla desperatow i z kazdym chodzisz na spotkania. ja tez juz troche zyje na tym swiecie, do czasu az zaczal mi sie pojawiac zarost :D bylem nawet atrakcyjny bo nie wymagalem golenia, a do konca zycia nie uda mi sie z 21 osobami isc na randke z cala pewnoscia :D podziwiam wytrwalosc ja bym sie za 2 czy 3 razem zniechecil gdyby mnie olewali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
''Co Wam się w tych rozwodnikach tak nie podoba? Jak facet jest po 30-stce i nigdy w żadnym związku nie był, to to jest podejrzane'' Znam jednego rozwodnika, on jest mna zainteresowany ale to bardzo ciezki charakter, absolutnie nie nadaje sie do zwiazku, zreszta on szuka kochanki i nie chce sie zenic i nie goli twarzy i wyglada jak niedzwiedz grizzly. Przyznam, ze nie znam innych rozwodnikow i tylko z nim to slowo kojarze i z jeszcze dwoma takimi ktorzy zdradzili zony...ale nie znam ich dobrze. Lanser nie lubie niedzwiedzi bo drapia ta swoja nieogolona sierscia, hehe. Nie znam faceta po 30tce, ktory bylby wolny, kazdy ktorego znam ma zone i dzieci. Zaczynam nawet myslec, ze kazda osoba niezaleznie od plci ma juz ulozone zycie uczuciowe po 30tce bo w wiekszosci tylko tacy ludzie mnie otaczaja. Znam co prawda jedna laske po 30tce, ktora jest sama mimo iz jest baaardzo ladna i ma super nogi i super cycki ale jest tak infantylna, ze nie dziwie sie dlaczego jest sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
'' Może jest to powód, że w okresie dojrzewania byłem obiektem kpin, bo miałem spory trądzik i sporo osób niestety mnie prześladowało, i zostało to po części w mojej głowie.Teraz wyglądam o wiele lepiej, zacząłem chodzic na siłke, niektórzy nawet mnie nie poznają na zdjęciach, ale i tak nie czuje się dobrze. Nie szukam kobiet, a internet do poznawania osób to wielkie g***o''. Rozumiem to doskonale. Ja w wieku dojrzewania przed liceum tez bylam obiektem kpin rowiesnikow, wysmiewali moj wyglad, moje ubrania (nie bylo mnie stac na super ciuchy) i nawet moje poglady. Nie mialam przyjaciol, nikt mnie nie lubil i nie probowal sie ze mna przyjaznic. Tak jak Ty zmienilam sie w pozniejszych latach ale ta dziewczynka z ktorej wszyscy sie nabijaja i wytykaja palcami wciaz we mnie siedzi czy tego chce czy nie. Tylko ze Ty jestes taki mlody i jestem pewna, ze Ty akurat poznasz kogos odpowiedniego, jest naprawde duzo fajnych lasek w Twoim wieku. Kobietom jest naprawde trudno znalezc dobrego faceta. Trzymaj sie mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
''21 - albo kazde spotkanie traktujesz jak randke albo naprawde cos z toba nie hallo.'' Randki to te spotkania w restauracjach, zwykle pierwsze randki, ewentualnie w barach. Na ulicy poznajesz kogos ale to nie jest randka. Tych facetow licze od tego pierwszego wyjscia razem. Oj ja sie zniechecilam i to nieraz. Najpierw bylo dwoch takich kiedy bylam jeszcze w liceum, potem trzech innych i nikt przez dwa lata. I znowu trzech czy czterech a moze nawet pieciu i nikt przez trzy lata i znowu proba i znowu porazka, mozna latwo pojsc na 10 randek w ciagu jednego roku a potem wcale przez 5 lat. W ciagu ostatnich 3 lat bylam na jednej randce i z tego wyszly te 6 miesiecy z facetem bez pracy, ktory mnie rzucil. To bylo ponad rok temu i ani mi sie kwapi szukac nowego faceta przez internet. Nie wiem jak jeszcze moge kogos poznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On 234654987
Czy poznam to nie wiem, problem polega na tym, że to ja nieraz odrzucam osoby, które wykazują jakieś tam mną zainteresowanie, pewno przez to co kiedyś przechodziłem, wiesz nawet laski jak byłem młody mnie poniżały ze względu na moją cerę, dlatego w mojej głowie nadal to siedzi, że kobiety brzydzą się mną, mimo że wyglądam o wiele lepiej. Ja nie chce się angażowac w związek, dla samej zasady po to żeby w nim byc. Ludzie w związkach są nieraz samotni i nieszczęśliwi, brak zrozumienia, niezgodnosc temperamentow. Znam jednego gościa, który po 30 stce sobie kogoś znalazł, więc nie wiadomo co los nam przyniesie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanser
Nie mialam przyjaciol, nikt mnie nie lubil i nie probowal sie ze mna przyjaznic. >>to właśnie dlatego jesteś bezczelna i niemiła i byc moze przez to ciezko z toba wytryzmac, a nie dlatego ze jesteś nieśmiała. v powiedz skad tych 21 facetow mialas,kilku jednoczesnie ? jakies portale czy cos ? moze tez zaloze konto :D , toz to czlowiek by musial do 50 randkowac aby taki limit wyrobic. zakladajac jedna osobe na kwartal - znam naprawde niezlych z wygladu ludzi i ciezko aby ktos czesciej bywal z kims :D - to ponad 12 lat ciezkiej pracy bez przerwy na jakis dluzszy odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
Lanser - nie wiem czy dlatego zachowywalam sie w taki a nie inny sposob do tych facetow, ktorych poznalam w przeszlosci. Moze cos w tym jest, czasem to co sie dzieje w dziecinstwie ma wiekszy wplyw na to jakimi jestesmy w naszym doroslym zyciu niz bysmy tego chcieli. ''powiedz skad tych 21 facetow mialas,kilku jednoczesnie ? '' - tak, to byl portal ale to bylo pozniej, znacznie pozniej, najpierw poznawalam facetow na ulicy na przyklad albo kolega mnie przedstawial albo w pracy kogos poznalam. W czasach portalu poznalam ich najwiecej, to bylo takie proste i rzeczywiscie pisalam do kilku jednoczesnie spotykajac sie z kilkoma i wybierajac jednego z tych kilku a potem nastepnego i nastepnego kiedy poprzednik okazywal sie porazka. Jest powod dlaczego wyszczegolnilam tylko 5 czy 6 bo tych poznalam przez bardziej 'naturalny' sposob bo przez znajomych i prace i ich najlepiej pamietam. Bylo co prawda czterech, ktorych poznalam przez portal i przez kilka lat mielismy kumpelski kontakt mimo iz nam nie wyszlo, obylo sie bez dramatow. Im wiecej o tym mowie tym bardziej dochodze do wniosku, ze ja wtedy nie wiedzialam czego chce. Teraz wiem ale nie wiem jak to znalezc bo jedyny facet, ktory mi odpowiada ma juz narzeczona:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanser
najpierw poznawalam facetow na ulicy na przyklad>>tego to jzu kompletnie nie rozumiem, na portalu to chociaz masz etykiete ze kogos szukasz ale na ulicy ? no coz polowy z tego co robis znie rozumiem ale zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally M
'' Ludzie w związkach są nieraz samotni i nieszczęśliwi, brak zrozumienia, niezgodnosc temperamentow'' Dobrze powiedziane, przez to tez przeszlam. Teraz wiem, ze nie warto tracic czasu ale ile lat mi zajelo aby na to wpasc! Masz dopiero 23 lata wiec za dobrze pamietasz upokorzenia z lat nastoletnich. Z tego co mowisz wynika, ze jestes wrazliwy, a to dobra cecha i jest duzo kobiet, ktore to docenia. Pod warunkiem, ze nie trafisz na kogos takiego jak ja, z problemami emocjonalnymi, jesli jednak trafisz na kogos takiego to uciekaj gdzie pieprz i wanilia rosnie;-) Na pewno masz swoje zainteresowania, studia czy prace wiec to jest teraz dla Ciebie wazne i czemu nie, na reszte przyjdzie czas:-) Ja po prostu mysle, ze mezczyzni maja wiecej czasu i nikogo nie dziwi kiedy kobieta jest mlodsza od swojego meza o 10 lat, natomiast w druga strone to po prostu nie dziala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×