Niedługo woodstock, znowu tam pojade i będzie fajnie

pojade tam już po raz piąty, gdyż jeżdze tam od 16 roku życia i jeszcze mi sie nie znudziło :) A wy co, nadal kółka różańcowe?

Jak ty w ogóle wygladasz może cie tam przypadkiem spotkam?

kręci cie ten spęd bydła ? :o

Mam długie włosy, bojówki, glany i koszulkę AC/DC, na pewno mnie rozpoznasz

zapomniało mi się nicka wpisać

tak wyróżniającego sie z otoczenia faceta na pewno rozpoznam "kręci cie ten spęd bydła" Nie wiem o jakim "spędzie bydła" mówisz. Temat jest o festiwalu rockowym :)

Woodstock to syf !!!!

Żarty żartami, ale teraz naprawde będe sie tam rozglądała za facetami w koszulce AC/DC, bo jednak większość ma inne koszulki i to jest już jakiś trop, może nawet bede im zadawała pytanie "stary łudstokowicz?" Ustalmy jakieś hasło identyfikacyjne - proponuje ci, że jeśli do ciebie podejde i powem "Byłam na openerze i przepraszam za to" to ty odpowiesz "Gardze tobą" i w ten sposób sie rozpoznamy

"Woodstock to syf !!!!" No to wracaj na swoje kółko różańcowe, nikt ci nie każe tam jeździć, tylko nie rozumiem po co obrażasz ten wspaniały festiwal i ludzi na nim :)

A gdy już się rozpoznamy, to po krótkich przytulańcach pójdziemy do namiotu by uczcić spotkanie i skonsumować zawartą na kafeterii znajomość

Kółko różańcowe to nie moje klimaty, trafiłaś jak kulą w płot. Nawet nie zaczęłam nikogo obrażać tylko stwierdziłam fakt. Sama byłam na tym festiwalu więc wiem jak to wszystko wygląda.

Nie :-o No to teraz to zapomnij, nawet jak cie zobacze to tylko pogardliwie spojrze, Sporo jest tam facetów pchających łapy tam gdzie nie trzeba i nachalnych, mających jakieś głupie teksty, to jest wada o której mi przypomniałeś teraz, co mi zmąciło mój woodstockowo-entuzjastyczny nastrój :-o

szkoda, że u mnie nie ma darmowych festiwali. Z drugiej strony cena biletu ma wpływ na jakość imprezy.

" Nawet nie zaczęłam nikogo obrażać tylko stwierdziłam fakt. Sama byłam na tym festiwalu więc wiem jak to wszystko wygląda." Tak, nazywanie spędem bydła jest obraźliwe, chyba ze twoją rodzine tak nazywaja, i już sie przyzwyczaiłaś do takich epitetów. :) A co konkretnie ci sie nie podobało?

Jesteś brudaską

"Jesteś brudaską" Myję sie codziennie i dbam o siebie. Nie wiem czemu mnie obrażasz, wyjaśnisz?

To nie ja pisałam ten tekst o spędzie bydła. Napisałam że to syf i to jest 100 % prawda.

skoro jest tam mnóstwo dziewczyn, które nie mają nic przeciwko by faceci pchali im swoje łapy lub inne części ciała, to czemu nie korzystać? Zwłaszcza ja, który prawdziwe cycki widzi raz do roku - właśnie na woodstocku. Nachalny nie jestem, podchodzę do dziewczyn z tabliczkami FREE HUGS i tulę. Zawsze znajdzie się taka, która zechce przytrzymać mnie na dłużej. Godzina rozmowy i sama mnie całuje (z języczkiem!) następne pół godziny i lądujemy w namiocie. A Ty Kasiu jesteś sztywna. Z takim podejściem Twoje miejsce nie jest na woodstocku, ani nawet na openerze. Za to świetnie odnalazłabys się w kółku różańcowym

Woodstokowicz - nie bądź złośliwy, nie każdy ma ochotę wymieniać płyny ustrojowe z kim popadnie :P Sama tego nigdy nie praktykowałam, a festiwale lubię - Moor.

teksty o brudasach i bydle są stałą częścią każdej internetowej dyskusji o woodstocku. Jeszcze się do tego nie przyzwyczaiłaś?

no spójrzmy prawdzie w oczy - upaćkani błotem ludzie nie są czyści :P

Ludzie paćkający się w woodstockowym błocie stanowią mały promil całej społeczności. Kamery tak bardzo lubią uwieczniać błotnych ludzi, że telewidzom może się wydawac iż woodstock to jedna wielka kałuża, w której tapla się pół miliona ludzi i nic innego się tam nie robi przez trzy dni. Znajomi, którzy zaserwowali sobie przyjemność błotnej kąpieli, nie chcą jej powtarzać. sam nigdy się w błocie nie tarzałem i nie zamierzam tego zrobić.

Woodstokowicz - przecież ja tylko żartuje :) Sama na festiwalach jestem w stanie wytrzymać maksymalnie jeden wieczór bez umycia głowy

Ty woodstokowicz nie tarzasz sie ale co na to nasza Kasia -tarza się odurza a potem jest zaliczana przez zgraję kolesi ? A może bliżej jej właśnie do wykpiwanego kołka różańcowego ...i nie ćpa i nie ma przypadkowych kontaktów ?

Nigdy nie byłem i też mam ochotę tam pojechać tylko nie mam z kim