jestem w ciąży co zrobić z psem

Skąd jesteś, ja mam duże podwórko, chętnie wezmę psa, jak ostry to i lepiej, będzie pilnował.

powiedz mi skąd jesteś, a ja szybko psu znajdę kochający dom, mówisz, kto weźmie, ja pytam skąd jesteś?

Ciekawe czy twoj chlopak wie co chcesz zrobic z jego psem.zwierz mu sie zobaczymy kto szybciej wyleci z mieszkania

Jakoś autorka nie pisze skąd jest - ot kolejna głupia prowokacja.

Autorko pojawiły się dwie propozycje-moja, ze mogę znaleźć psu dom i druga, że ktoś psa weźmie, jak widać to była prowokacja skoro masz problem aby napisać skąd jesteś i chcesz uśpić psa, wmawiając sąsiadom, że tak go kochałaś, a był tak chory, że to jedyne wyjście było, żeby się nie męczył,

Teraz nagle zaczęłaś się martwić agresją psa ? Dlaczego wcześniej nie działaliście ? Trzeba było pomyśleć o psim psychologu,pójść z nim na tresuję itd.

co wy gadacie ze pies będzie czuł się opuszczony bo będzie miał kojec na dworze ! Zrób mu kojec i tam go umieść, przyzwyczai się z czasem i będzie się nawet lepiej czuł. Tak jak mówię, mój husky był w domu ale i tak cały czas siedział na dworze. Przeniosłam mu posłanie do dużej budy bo przywlekał mi do domu swoje "znaleziska", i nie zrobił się nagle agresywny jakoś. Pies jest kochany i to jest podstawa jego zadowolenia a nie miejsce gdzie śpi ! Przychodzi to jest głaskany, zawsze dostanie smakołyk, jak siedzę w ogrodzie z kawą to przychodzi i kładzie się obok. Nawet nie wchodzi do domu mimo ze go wołam nie raz, po prostu pies lepiej się czuje na dworze ! Ma gdzie biegać, kopać itd. Nie uwierzę w to ze pies zrobi się agresywny bo będzie miał kojec na dworze jeśli będzie nadal czul zainteresowanie właścicieli, co innego przywiązany do budy oczywiście. Ale rozumiem ze ktoś nie jest w stanie uwierzyć bo pozbyć się psa jest najłatwiej i próbować nie warto wg niego

z giżycka, na razie spadam wieczorem zajrze

napisałam do TOZ z giżycka, czy pomogą Ci znaleźć kochający dom dla psa, jak odpiszą dam znać.

Autorko jak mozesz taka byc ? Przecież to zywa istota ona ZYJE, CZUJE, CIERPI, KOCHA. Mnie by zjadly chyba wyrzuty sumienia.. Wiecie dlaczego ludzie tak bronia zwierząt a zwłaszcza psow? Bo po pierwsze kochaja bezinteresownie po drugie nigdy nie zrpbia Ci krzywdy chyba ze tak je wychowasz, bo psy nie są agresywny same z siebie. A po trzecie one są bezbronne, wbijesz jedna glupia ige i nie żyje, nie moge protestować, bronic sie, jak tak w ogóle mozna? Autorko do mnie kiedyś prxyplatal sie wielki pies golden retiever , przygarnelam go, ugryzl mnie w uchok, ale i tak szukalam mu domu. Wystawilam mu ogloszenie na allegro ze oddam za darmo, po rożnych stronach na fundacji pomocy gpldeonm i znalazlam mu dom. A tobie sie d**y ruszyc nie chce? Pierwsza sprawa ogloszenia na necie, na bank go ktoś przygarnie druga jeżeli by wam zalezalo na psie - tresura. Taka tresura naprawdę moze zdzialac cuda i pies przestanie byc agresywny, ale pewnie szkoda pieniędzy i czasu nie ? Lepiej ZABIC

dziwne podejście- jak pies agresywny to trzeba uśpić... Może zastanówcie się najpierw nad tym dlaczego WASZ pies jest agresywny? Któraś tu napisala, ze zdrowego psa uśpiła ale matką jest dobrą- czysty oksymoron.... Autorka temat tresury odrzuciła ponieważ trzeba by dać coś od siebie, prawda? A po co jak można pozbyć się problemu.... Ja psem się nie zaopiekuję bo mam już dwa. A ten temat nie polega na tym, zeby Cie autorko uwolnić od twojego "problemu" tylko na uświadomieniu Ci, ze jeśli sie chce to można mieć i psa i dziecko. Oraz na uświadomieniu Ci, ze to jest ŻYWA istota anie pluszowy misio...

-------- temat nieaktualny , autko przejechało pieska------- pozdrawiam :)

Nieprawda,ze pies przy dziecku lagodnieje,a przynajmniej nie kazdy,nie dzieie sie ahtorce ,ze sie boi,ja mam suke posokowca w domu,mamy ja ok 8lat,niedawno urodzilam synka,pies od poczatku byl zazdrosny i warczal na niego,teraz mlody raczkuje a ta juz kilka razy podbiegla i klapnela zebami do niego i co?mam czekac az go ugryzie?nie mam czasubiegac z nia na tresure,syn jest bardzo placzliwym niemowlakiem,maz pracuje za granica.pies jest dla mnie problemem teraz

no jeżeli pies jest zazdrosny i agresywny to z tym raczej nie ma żartów... choć akurat to prawda z tym, że sporo psów łagodnieje, acz nie każdy oczywiście.

Pies byl pierwszy i ty sie dziwisz ze warczy i kasa.trzeba bylo od poczatku pryzwyczajac do dziecka,dac powocha dziecko i ubranka ,polizac, jak wrociliscie ze szpitala.a jak sie od poczatku odgania od dziecka i krzyczy ze nie wolno to tak pozniej jest.pies czuje sie zagrozny

"zwolenniczka konkubinatu dziś dziwne podejście- jak pies agresywny to trzeba uśpić.."rozUmie Rozumiem ty trzymałabyś takiego psa ? później wypadki gdzie pies pogryzie dziecko i wielki placz. Sa ludzie dobrze i zli którzy bez powodu potrafią zabic kilka osob tak samo jest z psami . Zreszta zwolenniczka chwisz sie ze masz duzy dom to moze przygarnij pieska autorki ;)

Przejechalo psa?

to było prowo

Jak oddać do schroniska to lepiej uspic . Tam peski maja przesrane .

pozostaje tylko życzyć, by AUTORKĘ też ktoś uśpił...

tak, trzymałabym takiego psa i poszła z nim na tresurę. Mam dwa psy i żaden nie jest agresywny!! Oba są po tresurze, jeden tzw. rasy niebezpiecznej. Mam przygarniać wszystkie psy głupich ludzi? Jakiego bym wielkiego domu nie miała nie pomieszczę, więc rada z doopy :) Pies to odpowiedzialność, tego samego uczę swojego syna. Nie wiem dlaczego co poniektórzy przytakują autorce, ze dziecko wazniejsze... Tego dziecka jeszcze nie ma, urodzi sie za cztery miesiące- kupa czasu, zeby "wychować" pieska, skoro do tej pory tego nie zrobili.

Ja jako 5 letnie dziecko zostałam ugryziona przez psa ( na ulicy owczarek niemiecki chwycił mnie za nogę ) wiec dla mnie rada jest jedna : uśpić .

uśpić najbardziej humanitarne , piesek nie bedzie cierpiał :) pozdrawiam

Zgadzam sie ze zwolenniczka konkubinatu.autorko w ciaze ne zaszlas wczoraj tylko 5 miesiecy temu,do tej pory pies bylby juz wytresowany,ale najlepiej uspic i po klopocie.tak to jest jak siejest leniwym

gość dziś Ja jako 5 letnie dziecko zostałam ugryziona przez psa ( na ulicy owczarek niemiecki chwycił mnie za nogę ) wiec dla mnie rada jest jedna : uśpić xxx Ciebie uśpić zdziro.

Proponuje rozwiązanie numer 4 uśpij siebie po urodzeniu dziecka bo jesteś za głupia na bycie matką! Pies to nie jest k***a zabawka mam w domu 2 dzieci psa kota chomika i rybki!

gość dziś Ja jako 5 letnie dziecko zostałam ugryziona przez psa ( na ulicy owczarek niemiecki chwycił mnie za nogę ) wiec dla mnie rada jest jedna : uśpić xxx Ciebie uśpić zdziro." No ten pies został uśpiony i jeszcze właściciel spore odszkodowanie ..,.. ale co z tego skoro blizny mam do dzisiaj.

Dziewczynko ciebie ugryzl obcy pies a nie twoj wiec o czym tu gadasz

Ja mojego uśpiłam. Rzeczywiście, trochę tęskniłam ale pamiętaj że bezpieczeństwo dziecka i samo dziecka to rzeczy najważniejsze.

Ale jestescie egoistkami,najpierw bierzecie psa a potem jak wam przeszkadza to usypiacie.moj staruszek jest z nami juz 13 lat.jak mialam 11 lat to mnie ugryzl bo go zdenerwowalam i jakos moi rodzice nie uspili go od razu