Wyjeżdżam z rodziną w ciemno z tego chorego kraju. Wolę Anglię.

Droga Pani z mężem i dzieckiem chcemy wyjechać jak autorka. Z tym ze pierwszy mąż, myśląc o bezpieczeństwu naszym a przede wszystkim męża. Ma doświadczenie w remontach, na budowie. Ale może podjąć się także innej pracy fizycznej jaką by znalazł. Problem z zalaywieniem spraw formalnych bo bez b.dobrego ang ani rusz.

hej,pisalam wczesniej ze my tzn ja i maz pomagalismy tutaj Polakom ,ale puenta moich wypowiedzi bylo to ze za pomoc nawet ludzie nie podziekowali ,jedno wielkie buractwo i chamstwo, niestety zostalam zaatakowana przez ,,madrych,,forumowiczow. Jezeli chodzi o zalatwniie spraw urzedowych mozemy pomoc,Nie mieszakamy w Londynie.

Hej dzieki za odp. Podasz maila? Wieczorem napisze.

Nie radziłabym jechać w ciemno z dziećmi. Chyba że macie jakiś znajomych na ktorych w razie czego możecie liczyć. U nas ojciec wyjechał w ciemno, 10 lat temu. Załatwił dla nas szkołę i uzbierał troche kasy (5 tyś f na start), wynajal mieszkanie i kupił samochod. I tak nie było kolorowo, bo nawet to 5tyś f nie było wtedy zawrotna sumą. Wy macie marne 8 tyś złotych teraz!

I nie piszę tego z zawiści, bo praktycznie jedziemy/jechaliśmy na tym samym wozku. Prawda jest taka że o wiele łatwiej byłoby jeśli wyjedzie jedno z was lub obydwoje ( jesli jest taka możliwosc) i przekonacie sie co i jak, uzbieracie troche kasy. To 8 tys po oplatach i kupieniu jedzenia sie rozplynie raz dwa. I mowie tu o 2och osobach

Ale o czym chcesz napisac do mnie na meila. pisz tutaj ... Z praca narazie nie wiem ,zapytam sie meza,pokoje sa drogie ,nie mam pokoju na zbyciu..

Ot, polactwo :D Jedyna sluszna racja to ich racja i kropka. Nigdy wam nie uda sie w zadnym kraju jak nie zmienicie swojej malomiasteczkowej, polskiej mentalnosci. Zawsze bedziecie nieszczesliwi.

^^ Powaznie? A skad wiesz?

Czytam i wiem dlaczego ,tyle lat temu wyjechałam . Co za ku...ski charakter ma ty większość ?!! Ile zawiesić to takie typowo polskie , jeśli ktoś wyjeżdża bóg z nim !! Da radę ,może nie ale spróbował , lepiej żałować coś co się zrobiło zamiast ze się nie zrobiło . Ale prawda jest ze bardzo , dużo ludzi jedzie ślepo . Bez kontaktów , języka , to jest złe , niestety często widzę patologie tu ( Niemcy ) ale znam tez dużo osób którym się powiodło ( ale oni są jak ja 20 lat ) . Ja mam sklep jubilerskie i czasem przychodzą obcy ludzie ( wiedzą ze urodziłam się w Polsce ) pani pożyczyć pare € , ja tego nie robię ( nieznam ich )i jaka wiązanka dostanę ojjojoj .

i dobrze

gosc z 13.47 o czym ty llerdolisz bo ciezko zakumac.

no troche ciezko , sklep patologia , wyjazd w ciemno , pozyczaja pieniade ale ona ich nie zna ??????

Skad wiesz skąd mialam pieniądze? Jestem juz w uk. Maz znalazl pracę , platne Tygodniowki na początku bo tak sie dogadal. Po malu ja się za czymś rozgladam. Nie wchodzę tu tak bo mam duzo spraw na starcie do załatwiania. Wynajem juz mamy. Poki co bie narzekam ! Bede miala czas po wszystkim to jak nie zapomnę to wejdę tu.